wjesna Opublikowano 1 Stycznia Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 16 godzin temu, Mnich Moderator napisał: Ale żeby nie było tak słodko, lojalnie uprzedzam, że walnę focha, Męski Foch 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnich Admin Opublikowano 1 Stycznia Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 11 godzin temu, Fibi napisał: Z sukcesów w 2023 : bardzo się cieszę z przejścia szlaków planowanych od dawna, czyli Lodowej Przełęczy i Małej Wysokiej. Poza Tatrami, bardzo ucieszyły mnie Dolomity i przejście upierdliwych szlaków po "piaskownicach". A prawdziwym wyjściem ze strefy komfortu była dla mnie 11 godzinna podróż flixbusem w Pieniny A w nadchodzącym roku chciałabym w końcu wejść na Giewont @Fibi- podobnie, jak @Zośkajesteś z nami od początku. Śmiało możemy Cię nazwać forumową weteranką Dziękując Ci za nieoceniony wkład rozwój naszego forum, życzę Ci spełnienia wszystkich Twoich górskich planów Tobie tłumaczyć nie muszę, jak ważne w górach - poza eksploracją szlaków - jest dobre jedzenie Dzięki za wszystko Marta. Mam dla Ciebie wielkie serce 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnich Admin Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia Niektórzy z mniejszym, a inni większym przytupem weszli w Nowy Rok, więc jest to dobra okazja, bym i ja spłodził słów parę w temacie noworocznych postanowień. Górsko: chciałbym przezwyciężyć swój lęk przed ekspozycją. Być może uda mi się - w tym roku - zrobić choć fragment OP. Zdrowotnie: być konsekwentnym i nie wrócić do palenia. Tak, od dwóch miesięcy nie kopcę śmierdziuchów Fizycznie: chyba czas na jakaś siłownię, tudzież basen. Bo poza wędrówkami górskimi nie przejawiam większej aktywności sportowej Intelektualnie: czytać, czytać i jeszcze raz więcej czytać. Mniej social mediów, więcej książek Duchowo: być łaskawszy dla siebie i innych. Strzec swoich granic i nie przejmować się bzdetami I w końcu forumowo: być tutaj częściej i dbać o to, byście czuli się tu jak najlepiej 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 1 godzinę temu, Mnich Moderator napisał: Tak, od dwóch miesięcy nie kopcę śmierdziuchów kiedyś mi się wydawało,że nie dam rady a już 8 rok idzie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Q'bot Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 9 hours ago, Mnich Moderator said: Zdrowotnie: być konsekwentnym i nie wrócić do palenia. Tak, od dwóch miesięcy nie kopcę śmierdziuchów Ale jak to tak niesłownie? On 9/19/2023 at 7:16 PM, Mnich Moderator said: Jeszcze parę lat hulaj dusza, piekła nie ma... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnich Admin Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2 godziny temu, Q'bot napisał: Ale jak to tak niesłownie? @Zośkamnie zmotywowała. No przecież muszę jej dotrzymać kroku, jak się w końcu spikniemy na szlaku A tak już zupełnie serio, czułem, że przyszedł ten moment, że trzeba w końcu rzucić to dziadostwo. Wrócił mi węch. Zacząłem czuć, jak wali od palaczy. I pomyśleć, że jeszcze niedawno sam tak śmierdziałem. Fuj. 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Q'bot Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia Po tylu latach to już pewnie miałeś prywatną plantację z krzakami na kilku hektarach Just now, Mnich Moderator said: Wrócił mi węch. Zacząłem czuć, jak wali od palaczy. Teraz poczujesz tak jak i my, że przez dobre pół godziny w parku czuć, że ktoś w okolicy jarał 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnich Admin Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia Przed chwilą, Q'bot napisał: Po tylu latach to już pewnie miałeś prywatną plantację z krzakami na kilku hektarach Paliłem, z małymi przerwami, 26 lat. Według moich szybkich wyliczeń puściłem z dymem niezły samochód 2 minuty temu, Q'bot napisał: Teraz poczujesz tak jak i my, że przez dobre pół godziny w parku czuć, że ktoś w okolicy jarał Teraz to ja bracie będę tępił palaczy na szlaku. Będę ostry, jak brzytwa 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Q'bot Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia Just now, Mnich Moderator said: Teraz to ja bracie będę tępił palaczy na szlaku. Będę ostry, jak brzytwa Polecam benzynę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zośka Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia @Mnich Moderator brawo Ty. Lepiej późno niż za późno 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 12 godzin temu, Mnich Administrator napisał: Teraz to ja bracie będę tępił palaczy na szlaku. Z gorliwością neofity A jeszcze nie tak dawno pisałeś że .... No dobra, daruję sobie. Zaś mówiąc poważniej, bardzo dobra decyzja 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 13 godzin temu, Mnich Administrator napisał: Zacząłem czuć, jak wali od palaczy To jest właśnie rzecz, której zdecydowana większość palaczy nie jest w stanie zrozumieć. Nie dość że sami śmierdzą to jeszcze zasmradzają wszystko wokół. Grywam trochę w snookera i tak naprawdę dopiero odkąd wszedł w życie zakaz palenia m. in. w takich klubach, gra stała się czystą (nomen omen) przyjemnością. Bo wcześniej wystarczyło że wśród grających w klubie było choć kilku palaczy (a zwykle niestety bywało ich więcej niż kilku) to ten cholerny smród wdychać musieli wszyscy. No i oczywiście po każdym takim wieczorze wszystkie rzeczy szły od razu do prania. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł256 Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia Nie często udzielam się na forum to może tym razem i ja dorzucę coś od siebie :) 2023 uważam za bardzo udany pod względem górskiej aktywności. Zaliczyłem kilka krótkich wypadów i jeden dłuższy. Odbyłem kurs zimowej turystki i zwiedziłem sporą część dosyć nowych dla mnie Tatr Słowackich. Zacząłem też się wspinać - na razie tylko na ściance. Jeśli chodzi o plany na przyszły rok to chciałbym zdobyć pierwsze zimowe szczyty w Tatrach Wysokich, a latem przejść Rohatkę, Małą Wysoką i Grań Rohaczy. Jeśli do tego dojdzie kurs skałkowy to będzie to już spełnienie wszystkich moich marzeń górskich na ten rok :) 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia (edytowane) 24 minuty temu, Paweł256 napisał: plany na przyszły rok Trzymamy kciuki! Edytowane 3 Stycznia przez jaaga76 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia (edytowane) 25 minut temu, Paweł256 napisał: Rohatkę, Małą Wysoką i Grań Rohaczy Zacny plan! I się nie krępuj - pisz, wrzucaj zdjęcia Edytowane 3 Stycznia przez jaaga76 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł256 Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 1 minutę temu, jaaga76 napisał: I się nie krępuj Kiedy taka już moja natura :D 2 minuty temu, jaaga76 napisał: pisz, wrzucaj zdjęcia Od października zbieram się, żeby wrzucić zdjęcia z 8-dniowego wypadu w Tatry ale jakoś ciężko idzie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2 minuty temu, Paweł256 napisał: Kiedy taka już moja natura Od października zbieram się, żeby wrzucić zdjęcia z 8-dniowego wypadu w Tatry ale jakoś ciężko idzie Wrzucaj jedno dziennie, będzie lżej. 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 3 Stycznia Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 16 minut temu, Paweł256 napisał: ciężko idzie Wrzuć, wrzuć... zawsze choć człowiek sobie popatrzy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sysia2345 Opublikowano 29 Stycznia Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia Witam wszystkich, Od razu zaznaczę, że nie jestem doświadczona jeśli chodzi o wyprawy górskie, dlatego proszę o poradę i zrozumienie jeśli zadaje głupie pytania... choć takich podobno nie ma Udało nam się schodzić trochę Karkonoszy ale to raczej latem w lutym wybieramy się w Tatry, będzie to druga nasza wizyta choć pierwsza trwała tylko dwa dni z powodu choroby. Zaplanowałam raczej łatwe wyjścia ze względu na dość małe zaangażowanie dzieci i moja 'słabą psychikę' w wysłuchiwaniu ich boleści i umęczenia po spacerze. Myślałam o Schronisku Murowaniec z Kuźnic przez Boczań oraz o Rusinowej Polanie. Dziś widziałam że aktualnie mamy 3 stopień lawinowy i choć te trasy teoretycznie są bezpieczne, czy odpowiedzialnym jest wybrać się na taką ''wycieczkę'' przy trójce? Tak jak wspominałam nie mam doświadczenia stąd też moje pytanie. Staram się przygotować odpowiednio i dużo czytam i poznaję teorie, czy mogę prosić o rady, polecenie lektur? Pozdrawiam. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J@n Opublikowano 29 Stycznia Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia (edytowane) Rusinowa z Wierch Porońca (szlak zielony) to fajny i bezpieczny spacerek ale do Murowańca nie szedł bym przez Boczań tylko jak już to z Brzezin dnem doliny Suchego Potoku (szlak czarny) a z lektur to Sygnały ze skalnych ścian i tragedie Tatrzańskie Wawrzyńca żuławskiego Edytowane 29 Stycznia przez J@n 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 29 Stycznia Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia Witaj @sysia2345 mamy nadzieję ,że zostaniesz z nami na dłużej. Co do Twojego pytania , Rusinowa jest piękna ale i trochę nudna , może być zatłoczona . Jeżeli oceniasz że dzieci bez problemu przejdą Boczaniem do Gąsienicowej /o czym za chwilę/ to może przedłuż wycieczkę na Rusinową o Gęsią Szyję ja proponuję coś takiego: https://mapa-turystyczna.pl/route/3kknw taka wycieczka jest dokładnie opisana i obfotografowana na forum w dziale Wasze Wycieczki , szukaj Gęsia Szyja i Mglista Szyja. Trasa jest lawinowo bezpieczna . Potrzebny jest podstawowy sprzęt czyli raczki i ja osobiście zalecam kijki. W tym rejonie można iść również tak: https://mapa-turystyczna.pl/route/3tzer trasa dłuższa ale w zasadzie bez podejść i również bezpieczna.Przy okazji odwiedzasz najstarsze schronisko po polskiej stronie a roztocka szarlotka to legenda. Istniej również wątek na forum Wierch Poroniec -Stara Roztoka. Co do Murowańca przez Boczań , trasa uważana za w miarę bezpieczną i można nią iść , nie zapuszczaj się tylko na drugi wariant dojścia przez Jaworzynkę , tam może się coś zsunąć. Jeżeli są takie Wasze całkowite zimowe początki to proponuję również rozważenie innych miejsc np Wielki Kopieniec , Nosal , Sarna Skałka , Kościeliska do Smreczyńskiego Stawu , tu fajnymi miejscami są Raptawicka Turnia z jaskiniami i wąwóz Kraków chociaż zalecał bym patrzenie w górę bo coś może zlecieć . Przejrzyj dział Wasze Wycieczki i jeśli masz jakieś pytania dawaj śmiało. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J@n Opublikowano 29 Stycznia Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 5 minut temu, barbie609 moderator napisał: Rusinowa jest piękna ale i trochę nudna nudna ??? przecież to jeden z najwspanialszych widoków na Tatry 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 29 Stycznia Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia W właśnie lektury, @J@nwrzucił Wawrzyńca , jak proponuję Michała Jagiełłę ,,Wołanie w górach,, no może jeszcze ,,W stronę pysznej,, 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 29 Stycznia Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 4 minuty temu, J@n napisał: nudna ??? sorki źle się wyraziłem , chodzi o to że we mnie sama Rusinka to taki trochę niedosyt , jakoś się przyzwyczaiłem że Rusinowa to w komplecie z Gęsią.Co do widoku to oczywiście racja. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J@n Opublikowano 29 Stycznia Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2 minuty temu, barbie609 moderator napisał: W właśnie lektury, @J@nwrzucił Wawrzyńca , jak proponuję Michała Jagiełłę ,,Wołanie w górach,, no może jeszcze ,,W stronę pysznej,, a wszystkim polecam https://ksiegarnia.wspinanie.pl/bezpieczenstwo-i-ryzyko-w-skale-i-lodzie-t-i-pit-schubert-p-347.html to są 3 tomy ale warto bo czasami możecie znaleźć się w takiej sytuacji jak setki tam opisanych - zawrócić i przeżyć 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.