Byłam, spałam. To rodzaj schroniska, ceny są przystępne, czyste pokoje, łazienki po remoncie, kuchenka z pełnym wyposażeniem. Jak nam przez tydzień lało, to Gospodarz przyniósł nam suszarki do butów. Poza tym parking 5 euro za cały pobyt, sklep w tym samym budynku i bar obok. Do elektriczki 5 minut.