-
Content Count
543 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
31
Fibi last won the day on September 26
Fibi had the most liked content!
Community Reputation
1,545 ExcellentAbout Fibi
- Birthday December 26
Recent Profile Visitors
1,456 profile views
-
Mnie też jakoś ta Rohatka odstrasza, ale teraz po remoncie chyba w końcu nabiore chęci 😉
-
Piękne wycieczki, akurat się minęliśmy 😉 Na Jagnięcym, oprócz tego, że na niego nie weszłam, największym rozczarowaniem było to, że nie spotkaliśmy żadnej kozicy na szlaku Czy tylko ja nie widzę ostatnich zdjęć?
-
@Zośkachodzi Ci o wejście na Tępą? Nie kusiło, bo miałam totalnego lenia 😆
-
Sobota Odpoczywamy i pakujemy się do domu 😞 Niedziela Osterwa i.... Gerlach Nasz ostatni dzień na tatrzańskich szlakach spędzimy osobno. Byłam już dosyć zmęczona po tych wszystkich wycieczkach i chciałam jakiegoś ładnego, ale krótkiego i łatwego spacerku w ostatni dzień. Natomiast Seba od początku planował zrobić coś z WKT, tyle, że sam nie wiedział co. No więc przewinęły się Baranie Rogi, Kończysta, Staroleśny....Ostatecznie stanęło na Gerlachu, chyba nikt nie wie dlaczego 😄 W sobotę dołącza do nas kolega Marek, z którym S. był 2 lata wcześniej na Cubrynie i MSW- pójdą na
-
No właśnie tego nie pamiętam, ale skojarzyłam, bo też były długie poszukiwania, a ciało odnalazło się dużo później- przypadkiem.
-
To mi się trochę kojarzy z tą sprawą : https://krakow.tvp.pl/54587773/zaginiecie-joanny-felczak-odnaleziono-jej-rzeczy-i-ludzkie-szczatki W Tatrach zaliczyłam już kilka upadków. Wszystkie na prostej drodze już bardzo blisko schronisk. Po prostu człowiek po pokonaniu trudności za bardzo się rozleniwia i przestaje zważać na to jak stawia kroki.
-
To zależy. Drogami turystycznymi tak Wspinaczkowymi można legalnie bez przewodnika. Tyle teoria, bo w praktyce mnóstwo ludzi chodzi poza szlakiem bez przewodnika .Zresztą ofiarą z Granatów była z przewodnikiem i przed niczym jej to nie uchroniło.
-
Prawdopodobnie służyć ma to wątpliwej sławie i lajkom w mediach społecznościowych. A ja jednak trochę ocenię, bo jeśli zmasakrował by sobie stopy i musiał wzywać TOPR? No dla mnie to trochę jest jednak głupota.
-
To jakaś czarna seria jest, najpierw ta dziewczyna na Granatach, potem zaginięcie pod Lodowym, potem upadek Słowaka pod Krywaniem a teraz jeszcze Wysoka🥺 Ale pogoda jest piękna nieprzerwanie od niemal miesiąca, ludzi w górach dużo i statystycznie ryzyko wypadków wzrasta.
-
@Jędrek ale to właśnie nie był ryk, tylko bardziej takie buczenie. Może to jednak był misiek. Albo miałam halucynacje że zmęczenia🤣 @barbie609w Pieninach to ja może nie marudziłam na głos, ale w duchu przeklinałam Krainę Błota i zejście z Wysokiej. Oraz tego kto ten szlak wymyślił 😉 @wjesnaale to nigdy nie jest tak, że marudzę cały czas, przeważnie dopiero na końcówce zejścia kiedy zwykle masakrycznie bolą mnie stopy.
-
No właśnie chyba z początku nie marudziłam, a na końcu po prostu sobie powtarzałam : "nie będę marudzić". Ale ja marudzę też na wycieczkach, na których mi się podoba🤣 Ja w Białej Wodzie nie byłam nigdy wcześniej i bardzo chciałam poznać. Ta górna część z Litworowym Stawem bardzo mi się podoba, ale trochę to to jest długie.
-
Czwartek Spożycie trunków w ogrodzie. Nabieranie sił przed długą wycieczką. Piątek Polski Grzebień i Mała Wysoka Kolejna wycieczka z cyklu- przemierzamy Tatry w poprzek 🙂 Muszę przyznać, że w tym wypadku mieliśmy dylemat co do optymalnego wyboru trasy. Po klęsce pod Jagnięcym zwątpiłam w swoje możliwości i protestowałam przeciwko Dolinie Białej Wody. Przecież ona taka długa, na szczycie będziemy późno, to za daleko i nie dam rady. Najszybsza opcja to "w te i z powrotem" przez Dolinę Wielicką, no, ale jakoś nie bardzo lubimy schodzić po własnych śladach jeśli mamy inne
-
Pieniny we wrześniu - wyjazd integracyjny
Fibi replied to Mnich Moderator's topic in Let's go together
Pieski były urocze, ale koło tych krów to szłam z duszą n ramieniu -
Ja się tam hardcorem nie czuję. A już w ogóle jak się naoglądam na YT takich, co to całą Orlą i Rysy w jeden dzień, albo Gerlach w 7 godzin w te i z powrotem, to już w ogóle mam poczucie, że chodzę na takie tam spacerki 😛
-
Wtorek Batyżowiecki Staw Po Lodowej Przełęczy byliśmy trochę zmęczeni i przede wszystkim chcieliśmy dłużej pospać. Dlatego, pomimo lampy nie planujemy dziś niczego ambitnego. Takim sposobem na szlaku jesteśmy dopiero przed 11 😄 Wymyśliłam, że pójdziemy żółtym szlakiem z miejscowości Vysne Hagi, przejdziemy się kawałek magistralą i innym żółtym szlakiem zejdziemy do Tatranskiej Polianki. Po wyjściu z elektriczki mamy pewne problemy z odnalezieniem szlaku, ale w końcu jest. Początek jest lajtowy i idzie się całkiem przyjemnie. Za to wyżej jest już znacznie go