Skocz do zawartości

Fibi

Użytkownik
  • Postów

    861
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    45

Ostatnia wygrana Fibi w dniu 30 Maja

Użytkownicy przyznają Fibi punkty reputacji!

4 obserwujących

O Fibi

  • Urodziny 26 Grudnia

Ostatnie wizyty

43 439 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Fibi

  1. @wjesnaczekam na fotki Dla mnie ten wjazd kolejką to też był najtrudniejszy z całej wycieczki (no dobra, może jeszcze sypiący się piarg), a łańcucha pół metra w bok to chyba też nie widziałam bo była taka jedna skała, co mi było trudno się na nią wgramolić.
  2. Fibi

    Trudności szlaków

    On lubi w drugą stronę przesadzać
  3. Fibi

    Trudności szlaków

    https://goryszlaki.blogspot.com@Q'bot jak już jesteśmy w temacie blogów to zobacz jakie złoto odkryłam
  4. Fibi

    Trudności szlaków

    @Q'botznam i bardzo lubię Projekty Przygodowe, ale niektóre jego pomysły są czasem zbyt odjechane dla mnie (np. Babia Góra z Krakowa pieszo )
  5. Fibi

    Trudności szlaków

    A pójdziesz ze mną?
  6. Fibi

    Trudności szlaków

    Tyle, że nie ma na nim takiej pionowej ściany, więc psychicznie chyba łatwiejszy
  7. A właśnie ostatnio miałam Cię pytać @Mnich Admin dlaczego się wodnymi zdobyczami nie chwalisz
  8. Fibi

    Trudności szlaków

    Nowy sezon, stara ja, nowe stresy i nakręcanie Pięć lat temu bałam się iść na Babią Górę Percią Akademików(), dwa lata później bałam się Bystrej Ławki i łańcucha w drodze na Rakuską Czubę, w kolejnym roku postrach budziło zejście z Polskiego Grzebienia w stronę Wielickiej, w zeszłym roku bałam się Siwego Wierchu. Wszędzie poszło mi w miarę dobrze, ale problem w tym, że szlaki średnio trudne powoli mi się kończą i czas spróbować czegoś trudniejszego(chociażby z braku laku). No i tak drogą eliminacji jako jeden z celów tegorocznych wycieczek została wybrana Rohatka. Na którą mąż namawiał mnie od paru lat, no ale jakoś ciągle się bałam. No i póki czytałam sobie opis u Nyki, który twierdzi, że trudności są niewielkie, to było ok. No, ale trzeba było odpalić YT i opisy w sieci, żeby dowiedzieć się, że to baaaardzo trudny szlak, trudniejszy niż Czerwona Ławka, godny Orlej Perci a może nawet trudniejszy(w sensie ten krótki kawałek), do tego jeszcze muzyka rodem z filmów o zagładzie świata , no jakoś to optymizmem nie napawa. Z tego powodu zmieniam zdanie 5 razy dziennie- iść czy nie iść. Dla pełniejszego obrazu dodam, że najtrudniejszy w moim odczuciu szlak na jakim byłam to Zawrat z Gąsienicowej- nie bałam się tam ,ale technicznie to jednak sprawił mi trochę problemów. A, i mój chłop twierdzi, że przez Czerwoną Ławkę to ja na pewno nie przejdę(on akurat dobrze zna moje możliwości fizyczne i psychiczne) więc jeśli Rohatka miałaby być trudniejsza no to chyba wszystko jasne Rozważam takie oto możliwości: 1. Nie iść 2. Iść od Zbójnickiej Chaty w te i z powrotem 3. Iść klasycznie, od Polskiego Grzebienia, ale zabrać sprzęt do asekuracji Co byście zrobili? A i da się jakoś obejść tę drabinkę z klamer(skoro nawet tą na Koziej Przełęczy się da-podobno?) Nie chodzi mi o trawers górą z łańcuchem, a o jakiejś bardziej nielegalne obejście Bo chyba w tym wszystkim najbardziej boję się tego pionu. Szkoda mi rezygnować z wycieczki, bo tych trudnych elementów jest tam chyba bardzo mało, z drugiej to do celu jest z każdej strony bardzo daleko, więc opcje wycofu są dość średnie. No i tak się będę miotać. A może będzie padał deszcz wtedy albo śnieg i problem sam się rozwiąże
  9. Fibi

    Wyprawa w Tatry 9-10 lipiec

    Morskie Oko tak, tym bardziej że jest asfalt to nawet butów nie ubłocicie Murowaniec w tej pogodzie to chyba lepiej w obie strony z Brzezin, bo na niebieskim szlaku do Kuźnic będzie mega śliskie błoto, a na żółtym jest stromo i kamienne schody bez deszczu nawet są bardzo śliskie. Ja bym w deszczu poszła do Chochołowskiej, tak w ramach samo umartwiania
  10. Fibi

    Wyprawa w Tatry 9-10 lipiec

    Jeśli i tak jedziecie to może jaskinie w Kościeliskiej? Jak będziecie autem to możecie też podjechać do Jaskini Bielskiej po słowackiej stronie. Spacery do niżej położonych schronisk (w zasadzie to wszystkie prócz 5 Stawów) też będą ok.
  11. Fibi

    Ocena trasy

    Ciekawe kto to będzie kontrolował. Może przeprowadzę się na Podhale i zatrudnię jako kontrolerka pampersów
  12. Fibi

    Ocena trasy

    Tylko jeśli chce się wejść jedną a zejść drugą to może ten rower stanowić problem. Bo to nie jest tak jak z miejskimi hulajnogami A i czytałam, że wypożyczenie tam roweru to 35 euro, ciut jakby drogo
  13. Fibi

    Ocena trasy

    Mi ten plan jakoś nie przeszkadza, sama mam zamiar w tym roku przetoczyć się przez Dolinę Koprową i Cichą celem zdobycia Gładkiej Przełęczy w sposób legalny. A wyjdzie to pewnie ponad 30 km. Jedyne o co się mogę przyczepić to taki precyzyjny termin wycieczki, przecież nie wiadomo czy nie będzie deszczu, śniegu, mgły, huraganowego wiatru.. wtedy to żadne widoki nie powalą bo ich po prostu nie będzie. Chociaż mam nadzieję, że nie bo sama zamierzam być wtedy w Tatrach.
  14. Pytam bo kiedyś widziałam gościa w kasku idącego na Śnieżkę, myślałam, że może coś równie przesadzonego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...