Konie do Morskiego Oka. Jakie jest Wasze zdanie ?

[Fibi]

14 minut temu, Mnich Admin napisał:

A co ma piernik do wiatraka? Czy ja gdziekolwiek napisałem, że jestem wege? Czy to, że lubię schabowe dyskwalifikuje mnie jako przeciwnika fasiagów? Plastików też nie znoszę, ale kupuję czasem napoje w butelkach. Błagam, nie brnijmy w takie absurdy

To nie jest absurd. Bo niby dlaczego jedne zwierzęta mają być równiejsze od innych?

[Pablo P]

7 minut temu, jaaga76 napisał:

???? A osoby niewidome i z innymi niepełnosprawnościami  niech nie wychodzą z domu???? TY tak poważnie????

Mam prosbę nie wyrywaj zdań z kontekstu.

Nie pisałem że maja nie wychodzic z domu tylko może nie koniecznie iśc do Morskiego Oka

Edytowane 27 Czerwca 2024 przez Pablo P

[Jędrek]

Dla mnie ta "ogólnopolska dyskusja" o "biednych konikach z Moka" jest o tyle śmieszna że w porównaniu z sytuacją sprzed choćby 20 lat, konie mają tam teraz o wiele lepiej. Wożą w górę 12 osób (+woźnica), kiedyś było to 20+ czyli w praktyce tyle ile się zmieściło. Są regularnie badane, monitorowana jest ich praca, unormowane godziny i częstotliwość itp itd. A histeria coraz większa - ot, "potęga" internetu.  No i oczywiście najwięcej do gadania mają ci którzy g... wiedzą. 

Niedawna sytuacja z koniem który "padł" (tzn. przewrócił się) i ten "straszny góral go bił" - a właściciel po prostu ocucił zwierzę, tak jak się cuci człowieka. I koń wstał bez problemu. Każdy znawca koni wie że to normalne postępowanie w takim przypadku, bo koń potrafi się po prostu "zawiesić" po upadku. I było to wyjaśniane - ale miliony "znawców wszystkiego" wiedzą swoje. 

[Gosia WU]

regulamin-przewozow-konnych-na-trasie-palenica-bialczanska-morskie-oko.pdf

[Jędrek]

3 minuty temu, Fibi napisał:

To nie jest absurd. Bo niby dlaczego jedne zwierzęta mają być równiejsze od innych?

Tak to działa, zabijanych dziennie tysięcy świń, kurczaków, krów itp nikt poza pracownikami ubojni nie widzi.

A gdy na asfalcie do Moka potknie się koń - za chwilę mogą zobaczyć to wszyscy. Poza tym rezygnacja ze schaboszczaka jest trudna, zaś napisanie anonimowo oburzonego komentarza w necie nic nie kosztuje.  A jaki człowiek dumny potem 

I żeby nie było - nie jestem wege i nie zamierzam być. 

[Gosia WU]

11 minut temu, Jędrek napisał:

Dla mnie ta "ogólnopolska dyskusja" o "biednych konikach z Moka" jest o tyle śmieszna że w porównaniu z sytuacją sprzed choćby 20 lat, konie mają tam teraz o wiele lepiej. Wożą w górę 12 osób (+woźnica), kiedyś było to 20+ czyli w praktyce tyle ile się zmieściło. Są regularnie badane, monitorowana jest ich praca, unormowane godziny i częstotliwość itp itd. A histeria coraz większa - ot, "potęga" internetu.  No i oczywiście najwięcej do gadania mają ci którzy g... wiedzą. 

Niedawna sytuacja z koniem który "padł" (tzn. przewrócił się) i ten "straszny góral go bił" - a właściciel po prostu ocucił zwierzę, tak jak się cuci człowieka. I koń wstał bez problemu. Każdy znawca koni wie że to normalne postępowanie w takim przypadku, bo koń potrafi się po prostu "zawiesić" po upadku. I było to wyjaśniane - ale miliony "znawców wszystkiego" wiedzą swoje. 

Wg nowego regulaminu już 10 osób plus woźnica zresztą warto go przeczytać - po to wrzuciłam link. 

Wbrew pozorom takie dyskusje mają jednak sens, ponieważ warunki koni systematycznie się dzięki poruszanemu tematowi zmieniają na lepsze. Dla mnie sytuacją optymalną byłoby podzielenie tego odcinka na pół. Czyli do Wodogrzmotów i wyżej. Tak jak to ma miejsce w Chochołowskiej. W efekcie trasa byłaby krótsza i wiele osób skorzystałoby tylko z jednego odcinka (ten z zakosami mógłby być wtedy droższy).

 

Edytowane 27 Czerwca 2024 przez Gosia WU

[Jędrek]

15 minut temu, Gosia WU napisał:

obowiązkowy postój po wjechaniu na górę minimum 20min

Ostatnio po wizycie jakiejś pani minister powstał pomysł by wydłużyć odpoczynek do minimum godziny, co jednak zostało wyśmiane przez specjalistów, gdyż koń wtedy stygnie i grozi to kontuzjami przy zjeździe, szczególnie w chłodniejsze dni. No ale na czym w końcu stanęło, nie wiem.

[Gosia WU]

A co do tego że fiakrzy mogą zarabiać również w pozostałe dni - no wiesz Tobie też nikt nie zabrania pracować w weekendy...

[Mnich Admin]

11 minut temu, jaaga76 napisał:

Bardzo dziękuję @Fibi. To miałam pisać. Mdli mnie jak fan schabowego raptem szaty rozdziera nad losem biednych koni.

Nic nie poradzę na Twoje młodości, nie jestem lekarzem. I nie życzę sobie takich personalnych wycieczek. Bierz przykład z innych forumowiczów, z którymi nie zawsze się zgadzam, ale zawsze dyskutujemy z szacunkiem i życzliwością do adwersarza. Zwróciłem Ci już uwagę wcześniej, że nie podobała mi się Twoja retoryka w stosunku do @Leszek Andrzej. Teraz zwracam Ci uwagę ponownie. 
 

@barbie609 moder @Jędrek - nie widzę potrzeby zamykania wątku. Apeluję jednak o większą powściągliwość we wpisach. Posty będące osobistymi zasadami wycieczkami do innych użytkowników będą przeze mnie usuwane. Skupmy się proszę na meritum dyskusji, a nie na tym, czy ktoś lubi schabowe, albo ma skórzane buty. 

[Gosia WU]

4 minuty temu, Jędrek napisał:

Ostatnio po wizycie jakiejś pani minister powstał pomysł by wydłużyć odpoczynek do minimum godziny, co jednak zostało wyśmiane przez specjalistów, gdyż koń wtedy stygnie i grozi to kontuzjami przy zjeździe, szczególnie w chłodniejsze dni. No ale na czym w końcu stanęło, nie wiem.

Jak przeczytasz link, który wkleiłam to się dowiesz. Nie będę tu przepisywać regulaminu.

[Jędrek]

3 minuty temu, Gosia WU napisał:

Jak przeczytasz link, który wkleiłam to się dowiesz. Nie będę tu przepisywać regulaminu.

Melduję że przeczytałem, proszę pani i już wiem  

[Jędrek]

19 minut temu, Gosia WU napisał:

wiele osób skorzystałoby tylko z jednego odcinka

Może ewentualnie ci idący docelowo do Piątki, bo jednak magnesem dla 99% klientów koniowozów jest mityczne Morskie Oko i knajpa zwana wciąż dla niepoznaki schroniskiem, więc żadne Wodogrzmoty, nawet Mickiewicza, ich nie zadowolą. 

[Jędrek]

17 minut temu, Mnich Admin napisał:

a nie na tym, czy ktoś lubi schabowe, albo ma skórzane buty.

A koninę, panie szanowny?

[jaaga76]

3 godziny temu, Mnich Admin napisał:

3 godziny temu, Mnich Admin napisał:

zawsze dyskutujemy z szacunkiem i życzliwością do adwersarza

 

Od kiedy prośba o uzasadnienie/udokumentowanie tezy jest brakiem szacunku? Podobnie jak informacja, że ktoś się myli?  Tak się składa, że najwięcej merytorycznych argumentów w tej dyskusji wyszło ode mnie, jakbyś nie zauważył. 

 

3 godziny temu, Mnich Admin napisał:

Edytowane 27 Czerwca 2024 przez Mnich Admin
Post niezgodny z Regulaminem Forum

[Leszek Andrzej]

13 minut temu, Mnich Admin napisał:

Nic nie poradzę na Twoje młodości, nie jestem lekarzem. I nie życzę sobie takich personalnych wycieczek. Bierz przykład z innych forumowiczów, z którymi nie zawsze się zgadzam, ale zawsze dyskutujemy z szacunkiem i życzliwością do adwersarza. Zwróciłem Ci już uwagę wcześniej, że nie podobała mi się Twoja retoryka w stosunku do @Leszek Andrzej. Teraz zwracam Ci uwagę ponownie. 
 

@barbie609 moder @Jędrek - nie widzę potrzeby zamykania wątku. Apeluję jednak o większą powściągliwość we wpisach. Posty będące osobistymi zasadami wycieczkami do innych użytkowników będą przeze mnie usuwane. Skupmy się proszę na meritum dyskusji, a nie na tym, czy ktoś lubi schabowe, albo ma skórzane buty. 

No i coś się dzieje na forum i ok. Co do do meritum nie można żądać aby nie zabijać świnek skoro coś musimy jeść i lubimy kiełbaskę. Tylko że muszą one mieć godne warunki życia i tycia. Problem z fasiągami jest taki że kiedyś ich nie było. Tym bardziej teraz mogą być zastąpione przez busy elektryczne. Niech cena za przejazd busem będzie też 150 tam i z powrotem. Ale niech nikt nie wciska jakiegoś folkloru. Skoro fasiągi wprowadzono po obrywie drogi. Droga naprawiona a fasiągi dalej kursują. One były ale może przed wojną i nie wiem jakie. Przed tymi fasiągami kursował autobus i auta.

[Jędrek]

Sądzę że jest rozwiązanie. Ostatnio bardzo szybko rozwija się moda na "hobby horsing" - czyli taka jazda konna na własnych nogach   

Trzeba tylko wymyśleć fajną nazwę na ciągnięcie wozu zamiast konia i rozkręcić modę - a chętni sami się znajdą. I będzie Góral syty a koń cały 

(foto - cnn.com)

 

Edytowane 27 Czerwca 2024 przez Jędrek

[Leszek Andrzej]

1 minutę temu, Jędrek napisał:

Sądzę że jest rozwiązanie. Ostatnio bardzo szybko rozwija się moda na "hobby horsing" - czyli taka jazda konna na własnych nogach   

Trzeba tylko wymyśleć fajną nazwę na ciągnięcie wozu zamiast konia i rozkręcić modę - a chętni sami się znajdą. I będzie Góral syty a koń cały 

 

A swoją drogą zastanawiam się co będzie się działo jak ukończą dwupasmówkę do Nowego Targu. Teraz korki zaczynają się już w Rdzawce a jak ta masa aut dotrze do NTargu.  To będzie masakra korek. Ale wiem jak temu zaradzić. Miejsca na drugi pas nie ma. Trzeba albo w miejsce torów kolejowych zbudować szosę. Lub głównym centrum noclegowym zrobić NTarg i puścić szybką kolej do Zakopanego. Tak jest na Słowacji z Popradem i Starym Smokowcem. A co Wy myślicie?

[Mnich Admin]

@jaaga76 - dwukrotnie prosiłem Cię o coś. I jak grochem o ścianę…

Twój ostatni post został przeze mnie zmoderowany. Odsyłam Cię do wnikliwego zapoznania się z Regulaminem Forum. I najgrzeczniej, jak potrafię, zwracam Ci po raz kolejny uwagę. 
 

Powtórzę to ostatni raz: dyskutujemy o meritum, a nie ad personam. Wszystkie wpisy nie na temat albo będące osobistymi wycieczkami do innych użytkowników będą od tej chwili przeze mnie usuwane. 
 

Dziękuję. 

[Leszek Andrzej]

58 minut temu, Gosia WU napisał:

A co do tego że fiakrzy mogą zarabiać również w pozostałe dni - no wiesz Tobie też nikt nie zabrania pracować w weekendy...

No nikomu nikt nie zabrania pracować ile chce lub może. Fiakrom tak i pracują tylko tyle ile ustalą między sobą. Ale skoro jeżdżą pół roku to mogą też nie tylko machać batem. Ich sprawa. Wiadomo że ich zarobki podnoszą ciśnienie zwykłym ludziom ale tu nie o kasę chodzi tylko czy muszą jeździć wozami a nie autobusami elektrycznymi.

[wjesna]

25 minut temu, Leszek Andrzej napisał:

. A co Wy myślicie?

Nie mogę się doczekać 

[Jędrek]

Ciekawostka jest też taka iż tzw. fiakrzy to monopoliści na trasie - zadbał o to TPN. 

Rowery, hulajnogi itp. wszelkich odmian, także elektrycznych, są tam zakazane.  

 

[Leszek Andrzej]

17 minut temu, jaaga76 napisał:

 

 

11 minut temu, Jędrek napisał:

Ciekawostka jest też taka iż tzw. fiakrzy to monopoliści na trasie - zadbał o to TPN. 

Rowery, hulajnogi itp. wszelkich odmian, także elektrycznych, są tam zakazane.  

 

No tak tylko oni mogą jeździć bo byłby bałagan na maxa i wypadki. Np z Hrebienoka można wynająć hulajnogę czyli kolobieżke. Z Wielickiego Stawu można zjeżdżać na rowerze ale były wypadki śmiertelne bo jest bardzo stromo. Nie chcę krakać ale sprawa fasiągów zostanie rozwiązana jak dojdzie do wypadku z człowiekiem. Nie daj Boże z idącym szosą dzieckiem. Bo ludzie idą a obok jadą wozy. Dzieci się z czymś takim spotykają po raz pierwszy. 

[barbie609 moder]

32 minuty temu, Leszek Andrzej napisał:

Lub głównym centrum noclegowym zrobić NTarg i puścić szybką kolej do Zakopanego.

Nowa Zakopianka kończy się na południe od miasta i tam będzie korek. Co do NT jako centrum noclegowego ,no nie wiem . To nie jest turystyczne miasto nigdy nie było i raczej nie będzie , to od czasu założenia był ośrodek adminstracyjno -handlowy a w czasie PRL przemysłowy. Połączenia kolejowe już w zasadzie są , mniej więcej co godzinę. Problem z parkingami , miasto nie wchłonie takiej ilości pojazdów.

[Leszek Andrzej]

Jadący wolno autobus zahamuje szybko a wóz konny nie

[Jędrek]

12 minut temu, Leszek Andrzej napisał:

Z Wielickiego Stawu można zjeżdżać na rowerze ale były wypadki śmiertelne bo jest bardzo stromo

Ostatnio gdy tam byłem, to rzeczywiście paru wariatów zjeżdżało w tempie jakiegoś tur de frans, a droga miejscami dość dziurawa jednak.