https://www.facebook.com/RatujmySamotnie
Jeszcze chyba temat się nie zakończy.
Moje przemyślenia są takie, że ludzie mają oczekiwania (ja też) ale jednocześnie nie należą do PTTK (ja obecnie też, - choć był czas, że należałam). I tak naprawdę to mam wrażenie, że sami jesteśmy sobie winni pozwalając by ktoś za nas kreował rzeczywistość. A potem mamy pretensje że robi tak jak jemu wygodnie. Nie finansując czegoś mamy wymagania i oczekiwania. A koszty są stałe i coraz większe.
Rozmawiałam kiedyś na fb z jednym z byłych prezesów i on mi powiedział coś takiego, że te schroniska, które świetnie prosperują utrzymują te, które nie miały by szans się utrzymać- np tatrzańskie tworzą jakby sieć naczyń połączonych z beskidzkimi. "schroniska tatrzańskie - najbardziej dochodowe - ciągną całą spółkę, która ma w zarządzie ponad 40 obiektów. Dochody z nich pozwalają utrzymać znacznie mniej rentowną bazę w Beskidach."
Także Samotnia to jeden z przykładów problemów, które pojawiają się ostatnio w temacie schronisk, ale zastanówmy się czy zrobiliśmy cokolwiek aby w PTTK było inaczej. Myślę że nic.