Kat.m. Opublikowano 7 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2021 Cześć. Czy ktoś z Was korzystał może w ostatnich dniach z transportu z Zakopanego na Palenice Białczańską? Interesuje mnie info, o której godzinie najwcześniej odjeżdżają busy z Zakopanego. Wiem, że do 31 sierpnia, kiedy to trwa sezon wysoki są już od 6 coś... Ale nie znalazłam inf. co z tym "sezonem średnim". Gdzieś na stronach widziałam, że niby pierwszy o 8. Czy ktoś może to potwierdzić? Bo jeśli to faktycznie prawda, to wygląda na to, że nie bardzo dba się o turystów, którzy po górach chodzą poza sezonem. Z góry dzięki za odp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 7 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2021 @Kat.m. busy jadą od 6.00/6.30, pewnie w weekend częściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 14 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2021 Zastanawiam się jak to jest z tą ilością osób w górach. Jest juz po wakacjach a dalej taki ruch? W sobotę nie kupi juz biletu na niedzielę na parking w Palenicy. No dobra, to akurat rozumiem bo tu zawsze ruch największy, może się zdarzyć. Ale ciagle gdzieś mi migają zdjęcia z kolejek do wejścia na szczyt. Rysy- to już prawie jak Palenica, ale w Kobylarzowym Żlebie też? Chodzicie w weekendy? To powiedzcie czy naprawdę ciągle takie tłoki czy te informacje są przesadzone? W niedzielę celem był Gorc. Niebieskim szlakiem szlam 2 albo 3 lata temu. Wtedy zostawiało się auto przy mostku, było miejsca na kilka samochodów. Teraz powstał duży płatny parking. Pełny aut wiec taki tu się zrobił ruch. Nie wiem gdzie ci ludzie byli bo jakiegoś tłoku na szlaku nie było. Wracaliśmy ścieżkami leśnymi, a te już w ogóle były puste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 14 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2021 Hmm ostatnio wyjazd ze Szczawnicy to był wielogodzinny koszmar.Teraz w weekendy trzeba uważać żeby gdzieś nie utknąć. Na zakopiance cały tydzień koszmarny ruch w obie strony. Mam nadzieję, że to się wreszcie skończy bo to naprawdę na codzień mocno uciążliwe. Ostatnie tygodnie to były tatry zachodnie/słowackie/ i Pilsko , po za tym wypady w tygodniu/mam ten luksus/ .Polskich Tatr unikam , chyba,że bardzo wcześnie.Jak w zeszłym tygodniu wracaliśmy z Pilska to na Krowiarkach koszmar. Cytując pewnego mojego znajomego.,, Co za ..piiiiii...sezon .Co prawda zarobiłem, ale już mam dość. Niech to się,...piiiii.... skończy.,, Na wycieczki weekendowe proponuję Gorce i raczej ścieżki GPN a nie normalne szlaki, są znacznie mniej zaludnione. 22 minuty temu, wjesna napisał: W niedzielę celem był Gorc. Niebieskim szlakiem szlam 2 albo 3 lata temu. Wtedy zostawiało się auto przy mostku, było miejsca na kilka samochodów. Teraz powstał duży płatny parking. Pełny aut wiec taki tu się zrobił ruch. Nie wiem gdzie ci ludzie byli bo jakiegoś tłoku na szlaku nie było. Wracaliśmy ścieżkami leśnymi, a te już w ogóle były puste. Jak rozumiem szłaś z Trusiówki? Tam często tłok a w górze nie tak tragicznie. Sporo ludzi idzie doliną Kamienicy i siedzi nad potokiem a nie podchodzi do góry. My na Gorc chodzimy z Wierch Młynne i robimy kółko do Zasadnego , albo dwa auta albo na piechotkę Zasadne -Wierch Młynne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 14 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2021 1 godzinę temu, barbie609 napisał: Jak rozumiem szłaś z Trusiówki? Tam często tłok a w górze nie tak tragicznie. Sporo ludzi idzie doliną Kamienicy i siedzi nad potokiem a nie podchodzi do góry. My na Gorc chodzimy z Wierch Młynne i robimy kółko do Zasadnego , albo dwa auta albo na piechotkę Zasadne -Wierch Młynne. Nie z Trusiowki. Trochę dalej,jest taki most koło lesniczowki i stamtąd. W Trusiówce przy ładnej pogodzie tłok nie dziwi bo dużo rodzin z dziećmi tam przyjeżdża czy to latem czy zimą. Widocznie tam czasem nie ma już gdzie zaparkować i zrobili następny parking bo stąd nad rzeke też można zejść. Fajnie, że możesz w tygodniu chodzić po górach. Moje Bieszczsdy się klarują i szukałam noclegu- w tygodniu, bez weekendu-i sporo zajętych miejsc. Tak że tam też luzu nie będzie. Sezon trwa i trwa i końca nie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 14 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2021 26 minut temu, wjesna napisał: Moje Bieszczsdy się klarują Od soboty będziemy w Beskidzie Niskim najpierw w Iwoniczu a potem w Wysowej , moje szczęście nocleg znalazło już chwilę temu.Są jakieś koncepcje na wyskok w Bieszczady ...zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 14 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2021 2 godziny temu, barbie609 napisał: Od soboty będziemy w Beskidzie Niskim najpierw w Iwoniczu a potem w Wysowej , moje szczęście nocleg znalazło już chwilę temu.Są jakieś koncepcje na wyskok w Bieszczady ...zobaczymy. Pewnie wyskoczycie. Być tak blisko i nie zajrzeć do Bieszczad...dasz radę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 14 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2021 17 minut temu, wjesna napisał: dasz radę? kurczę twardym trzeba być 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 15 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2021 @Luk_ ok, rozumiem, sezon się wydłużył, mogę poczekać do października. Chodziło mi też o to, vxy naprawdę te tłumy idą wysoko w góry - i tworzą się zatory na szlakach- jak donosi internet- czy jednak zostają w dolinach? Tak jak żeśmy pisali z @barbie609, że czasem na dole ludzi dużo, a u góry jest całkiem fajnie. Może w Tatrach też tak jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 15 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2021 @wjesna @Luk_ to prawda sezon się wydłużył z tym że we wrześniu w tygodniu widać innych ludzi. Są to ludzie , którzy już nie są uwiązani dziećmi w wieku szkolnym a więc młodzi z bardzo małymi dziećmi lub starsi tacy w moim wieku i starsi. Wśród tych ludzi w zasadzie większość to tzw. ,, nasi,, czyli ludzie wiedzą gdzie idą i po co. Natomiast w weekendy to jest po prostu tłum całkowicie przypadkowych ludzi. Tak jest w Pieninach i Gorcach , czy ta prawidłowość zachodzi w Tatrach na tą chwilę nie wiem.Niestety sytuacja gospodarcza się pogarsza i te wszystkie,,plusy,, tracą na wartości więc znaczna część przypadkowych już więcej nie przyjedzie , przynajmniej taka mam nadzieję. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 15 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2021 3 godziny temu, Luk_ napisał: Jeśli chodzi o ten weekend, a zwłaszcza sobotę - na szlakach był młyn, nawet powyżej schronisk. W niedzielę wyglądało to dużo lepiej. Czyli jednak jest tłok na szlakach a nie tylko w dolinach, dzięki za informację. Dla mnie to, że w niedziele mniejszy jest pocieszeniem. Wiesz @barbie609 czasem z przypadkowe turysty pod wpływem jednego przypadkowego wypadu w góry powstanie świadomy miłośnik gór. A czasem nie, cóż trudno. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 15 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2021 1 minutę temu, wjesna napisał: powstanie świadomy miłośnik gór Z jakiegoś promila może czasem powstanie.Czasami widuje się takich dobrze zapowiadających się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 15 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2021 (edytowane) 13 godzin temu, wjesna napisał: czasem na dole ludzi dużo, a u góry jest całkiem fajnie. Może w Tatrach też tak jest? Na podstawie tego że od lat jeżdżę w Tatry mniej więcej w tych samych terminach, mogę stwierdzić iż od zeszłego roku tłumy są wyraźnie większe niż w 2019 i wcześniej. Nie tylko "do schronisk" ale i powyżej. Jest tu zresztą na stronie np. artykuł o potężnym korku na tych kilku łańcuchach w Kobylarzowym Żlebie. Tego dnia byłem na Ciemniaku i Krzesanicy i nawet na szlaku przez Tomanową było sporo więcej niż zwykle ludzi. Covid zrobił swoje, część ludzi zamiast Egiptu, Turcji czy Grecji na urlop wybrała (niestety) Zakopane i okolice. Inna część zaś wybrzeże Bałtyku, co jako mieszkaniec tegoż również mogę potwierdzić. I zamiast tłoku w Grecjach, Turcjach i Egiptach robią tłok w Ojczyźnie. Mam zresztą wrażenie graniczące z pewnością że ci akurat ludzie zwyczajnie lubią na urlopie tłok, kolejki, korki itp. itd. Może po prostu lepiej się czują będąc częścią tłumu? Być może za rok nastąpi odwrócenie trendu Edytowane 15 Września 2021 przez Jędrek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 9 godzin temu, Jędrek napisał: Na podstawie tego że od lat jeżdżę w Tatry mniej więcej w tych samych terminach, mogę stwierdzić iż od zeszłego roku tłumy są wyraźnie większe niż w 2019 i wcześniej. Nie tylko "do schronisk" ale i powyżej. Jest tu zresztą na stronie np. artykuł o potężnym korku na tych kilku łańcuchach w Kobylarzowym Żlebie Właśnie ten zator na Kobylarzowym Żlebie mnie zadziwił. W zeszłym roku w wakacje chodziłam po słowackich Tatrach ale dwa lata temu po naszych i było do schronisk tłocznie a potem już ok. Dlatego pomyślałam, że te informacje, zdjęcia, może są na wyrost. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 19 godzin temu, barbie609 napisał: Z jakiegoś promila może czasem powstanie.Czasami widuje się takich dobrze zapowiadających się. Jest! Iskra optymizmu u Ciebie co do przyszłych wędrowców szlakami górskimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 @wjesnano cóż za marzenia jeszcze nie biją więc można się trochę łudzić. Ostatnio na Pilsku schodząc minęliśmy poniżej Miziowej czteroosobową rodzinkę :młodzi rodzice widać że ,,nasi,, i dwóch synów tak około 5-6 lat poubierani z własnymi plecakami i pozdrawiający wszystkich na szlaku , cóż może jest cień nadziei. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 @barbie609 ja gdy widzę takie pary, gdzie kobieta idzie luzem a facet niesie plecak, to chociaż nie wyobrażam sobie iść bez plecaka, to wiesz...jednak trochę im zazdroszczę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 2 godziny temu, wjesna napisał: gdzie kobieta idzie luzem a facet niesie plecak Wiesz ja zaobserwowałem odwrotną sytuację i nawet miałem pewną koncepcję z tym związaną. A mianowicie idąc za panującą modą wymyśliłem tak: ja noszę 30-stkę a moje szczęście 20-stkę tak wiec kupimy 50-tkę i moje szczęście będzie ją nosić , wtedy będziemy trendy.Nie wiem czemu koncepcja nie wzbudziła entuzjazmu. 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 9 godzin temu, wjesna napisał: @barbie609 ja gdy widzę takie pary, gdzie kobieta idzie luzem a facet niesie plecak, to chociaż nie wyobrażam sobie iść bez plecaka, to wiesz...jednak trochę im zazdroszczę Spotkałem ostatnio taką parę na podejściu pod Iwaniacką i powiem ci że ma to sens. Ona zgrabna, w kusych szortach, bez plecaka, szła przodem, a on obciążony, zasapany, ale szedł za nią dzielnie wpatrzony jak w obrazek Pani zresztą była wyrozumiała i dość często robiła postoje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 10 godzin temu, wjesna napisał: Właśnie ten zator na Kobylarzowym Żlebie mnie zadziwił. Niewiele brakowało a też bym stał w tej kolejce, bo wstępny plan był taki by tamtędy schodzić, na szczęście zasiedziałem się na Ciemniaku i dopiero o zmierzchu ruszyłem w dół przez Upłaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fibi Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 10 godzin temu, wjesna napisał: @barbie609 ja gdy widzę takie pary, gdzie kobieta idzie luzem a facet niesie plecak, to chociaż nie wyobrażam sobie iść bez plecaka, to wiesz...jednak trochę im zazdroszczę Ja marzę o takim rozwiązaniu i zazdroszczę(ja akurat wyobrażam sobie iść bez plecaka Ale mam męża, który jest wielkim fanem równouprawnienia i moich tobołów nosić nie chce 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vatra Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 https://m.podroze.se.pl/swiat/europa/slowacja/slowacja-zmienia-obostrzenia-takze-w-tatrach-nowe-zasady-obowiazuja-w-schroniskach-i-na-wyciagach/7465/ 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Zd Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 Doświadczyliśmy już tego osobiście w ostatnią niedzielę, niestety Aby wejść do Tatliankovej chaty musieliśmy pokazać paszporty covidowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 17 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2021 @barbie609 te Twoje obliczenia to wyższa matematyka @Jędrek czasem też specjalnie zostawaliśmy dłużej w górach choć z innych powodów - bywało, że wieczorem zakopianką jechało się lepiej, korek mniejszy. Czerwone Wierchy już czerwone? @Fibi ja nie marzę, bo kiedyś moje spodnie były w plecaku męża. Było mi zimno w nogi i chciałam się przebrać a on nie chciał się zatrzymać. Mówił, że przecież schodzimy i zaraz mi będzie ciepło. I od tamtej pory pilnuję, żeby nic mojego do siebie nie włożył zebym mogla się przebierać ile razy tego potrzebuję. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 17 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2021 11 godzin temu, Krzysiek Zd napisał: musieliśmy pokazać paszporty covidowe. czyli w sumie dla nas nic się nie zmieniło kwity i tak trzeba było mieć przy sobie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.