Skocz do zawartości

Tatrzańskie przysmaki, czyli co najbardziej lubimy jeść na szlaku :)


Mnich Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
13 godzin temu, Mnich Moderator napisał:

My ostatnio, wracając z zimowej integracji, zatrzymaliśmy się w Wilczym Głodzie w Krzyszkowicach (Zakopianka). I powiem Wam, że rosołek wołowy i placek po zbójnicku - niebo w gębie. Najtaniej może nie jest, ale karmią zacnie ?

Dobrze wiedzieć, skorzystam ?

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, ania71wro napisał:

Głosuję za haluszkami (nawet robię w domu sama, jak mam bryndzę). A w plecaku mam zawsze na czarną godzinę suchary bieszczadzkie, mówię na nie "lembasy", choć nie mają takiej mocy, jak te oryginalne od elfów. Knoppersy za dobre, zjadłabym z łakomstwa od razu.

20210818_151347.jpg

Ja haluszki odkryłem dopiero w zeszłym roku. Stanowczo za późno ? 

A smak kokosowych Knoopersów poznałem dzięki @vatra, ratowała mnie na szlaku, kiedy cukier mi spadł ? 

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
45 minut temu, wjesna napisał:

@pmwasa po śniadaośniadaniu gdzie nogi poniosły?

A tylko do Wąwozu Kraków. 

Musiałem wracać i chciałem zdazyc przed największym ruchem i dwa - myślałem nawet o Chudej Przełęczy na taką półdniówkę, ale wiało bardzo, ja z małym plecakiem a kurtka w dużym 😕

Ale wąwóz Kraków też piękny, dawno nie byłem, to sobie przypomniałem 🙂

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, pmwas napisał:

Ale wąwóz Kraków też piękny, dawno nie byłem, to sobie przypomniałem

Masz zdjęcia? 

20 godzin temu, pmwas napisał:

ale wiało bardzo

Od nas też widziałam, ze poszli w Tatry ale skrócili wycieczki  właśnie ze względu ma wiatr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wjesna napisał:

Masz zdjęcia?

Mam. Ogólnie nie wiem, gdzie wrzucać foty ze spacerków po dolinach i może by utworzyć taki właśnie temat? Bo szkoda dla każdego wyjścia do Koscieliskiej otwierać osobnego wątku a każde jest przecież inne... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, pmwas napisał:

Mam. Ogólnie nie wiem, gdzie wrzucać foty ze spacerków po dolinach i może by utworzyć taki właśnie temat? Bo szkoda dla każdego wyjścia do Koscieliskiej otwierać osobnego wątku a każde jest przecież inne... 

Podłącz się do wątku, który już jest. Wyszukiwarka pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, pmwas napisał:

Mam. Ogólnie nie wiem, gdzie wrzucać foty ze spacerków po dolinach i może by utworzyć taki właśnie temat? Bo szkoda dla każdego wyjścia do Koscieliskiej otwierać osobnego wątku a każde jest przecież inne... 

@pmwas- starajmy się nie dublować wątków. Wyszukiwarka to bardzo przydatne narzędzie 🙂 Tak na marginesie, fajnie, że do nas dołączyłeś. Z przyjemnością czytam Twoje relacje i oglądam zdjęcia. Mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej i będziemy mieli sposobność poznać się na żywo na jednej z organizowanych przeze mnie integracji 😉

Wracając do meritum, jakoś niespecjalnie lubię schronisko na Ornaku. Lokalizacja taka sobie, kuchnia zaledwie poprawna, wieczny problem z prysznicami no i zamykanie jadalni bodajże po 21.00. Zorganizowałem tam jedną z naszych zimowych integracji. Pierwszy i ostatni raz 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mnich Admin napisał:

@pmwas- starajmy się nie dublować wątków. Wyszukiwarka to bardzo przydatne narzędzie 🙂 Tak na marginesie, fajnie, że do nas dołączyłeś. Z przyjemnością czytam Twoje relacje i oglądam zdjęcia. Mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej i będziemy mieli sposobność poznać się na żywo na jednej z organizowanych przeze mnie integracji 😉

Wracając do meritum, jakoś niespecjalnie lubię schronisko na Ornaku. Lokalizacja taka sobie, kuchnia zaledwie poprawna, wieczny problem z prysznicami no i zamykanie jadalni bodajże po 21.00. Zorganizowałem tam jedną z naszych zimowych integracji. Pierwszy i ostatni raz 😁

Ja lubię to miejsce. A schronisko jak schronisko. Mam parę rzeczy, które tam biorę na pewniaka i można sobie pojeść. Natomiast bardzo lubię poranny spacer Doliną kościeliską. Jest ani za krótki ani za długi i śniadanie na koniec. Do murowanca czy morskiego Oka na śniadanie jest daleko, a chocholowską mniej lubię niz kościeliską. 

W Murowancu też kiedyś byłem na śniadaniu, ale ta trasa na głodnego już mi dała nieco w kość 😉

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...