Tatrzańskie przysmaki, czyli co najbardziej lubimy jeść na szlaku :)

[Kasia K]

No to proponuję deser w Chocho i piernik w Kondratowej, ja stawiam deser a Ty Mnich piernik co Ty na to?  

[Mnich Admin]

47 minut temu, Kasia K napisał:

No to proponuję deser w Chocho i piernik w Kondratowej, ja stawiam deser a Ty Mnich piernik co Ty na to?  

Umowa stoi

[Kasia K]

Właśnie znalazłam zdjęcie szarlotki z Murowańca, taka dosyć pokaźnych rozmiarów

[Kasia K]

Kolejna zagadka : gdzie jadłam obiadek?? 

[Gość Nobody]

5 minut temu, Kasia K napisał:

Kolejna zagadka : gdzie jadłam obiadek?? 

 

W Zbójnickiej 

[Kasia K]

Piękniegratki

[Gość Nobody]

Co to jest ? Wygląda jak polski ziemniak i polskie piwo 

Edytowane 11 Maja 2020 przez Nobody

[Kasia K]

Rzeczywiście, kufel chyba z żubra a to był oczywiście bażant hihihi, a ziemniak może polski, może chiński, kto to wie za to ser był zapiekany - pyszny

[Gość Nobody]

Lubię ten ich zapiekany ser

Piwa nie lubię ale te ich ziołowe herbaty są fajne. Najbardziej mi smakuje przy Zielonym Stawie

[Kasia K]

Dla mnie najlepsza ziołowa herbata jaką piłam w schronisku to w chacie pod Rysami byłam pod wrażeniem, pyszna  

[Gość Nobody]

Ooo Tam nie piłam ale jak będę to spróbuję. Mają tam też pyszne bryndzové halúšky

[Kasia K]

To z kolei ja nie jadłam tych bryndzovych, jak będę to spróbuję

[Mnich Admin]

Ale się cieszę, że założony przeze mnie  ten smakowity wątek cieszy się takim wzięciem. Szczerze mówiąc, to trochę się obawiałem, że skończy się na dwóch, trzech zdjęciach. Teraz będzie tak, że ludzie, oprócz focenia krajobrazów, będą dokumentować swoje posiłki. Co osobiście, bardzo mnie cieszy

[vatra]

Poza tym wiesz co i gdzie możesz zjeść Przed wyjściem w góry muszę dokładnie poczytać ten wątek

[Zośka]

Ja w schroniskach zawsze jem zupy. Nie wiem dlaczego w górach te zupy jakieś lepsze niż w domu A w plecaku zawsze muszą być oscypki i coś słodkiego

[Mnich Admin]

3 minuty temu, Zośka napisał:

Ja w schroniskach zawsze jem zupy. Nie wiem dlaczego w górach te zupy jakieś lepsze niż w domu A w plecaku zawsze muszą być oscypki i coś słodkiego

A jaka jest Twoja ulubiona zupa? 

Dla mnie w Tatrach królują żurek i kwaśnica. Ewentualnie grzybowa.

[Gość Kacha]

Ja na ogół jestem miłośniczką pomidorowej w każdej części Polski, gdziekolwiek bym nie pojechala, muszę próbować i tak też robię w schroniskach

Pomidorowe-love!!!

[MałaMi]

5 minut temu, Mnich Moderator napisał:

A jaka jest Twoja ulubiona zupa? 

Dla mnie w Tatrach królują żurek i kwaśnica. Ewentualnie grzybowa.

Kwaśnica jest przepyszna;-) Oscypki z bacówki na Rusinowej Polanie są genialne, polecam!

[Zośka]

6 minut temu, Kacha napisał:

 

Pomidorowe-love!!!

Tak tak tak pomidorowa rządzi i wymiata  Ale lubię wszystkie zupy.

[Mnich Admin]

1 minutę temu, MałaMi napisał:

Kwaśnica jest przepyszna;-) Oscypki z bacówki na Rusinowej Polanie są genialne, polecam!

To prawda. Najlepsze oscypki są w bacówkach na Rusinowej i w Kościeliskiej.

[MałaMi]

Dodatkowo Rusinowa to magiczne miejsce. Dla osób mniej doświadczonych idealne miejsce na pierwsze spotkania z górami. To właśnie miejsce sprawiło, że góry stały się moją pasją, więc mam sentyment;-) 

[Mnich Admin]

25 minut temu, Kacha napisał:

Ja na ogół jestem miłośniczką pomidorowej w każdej części Polski, gdziekolwiek bym nie pojechala, muszę próbować i tak też robię w schroniskach

Pomidorowe-love!!!

Nie jestem jakimś szczególnym fanem pomidorówki, ale jeśli już, to tylko w Piątce

[Krisbin]

33 minuty temu, Kacha napisał:

  

Pomidorowe-love!!!

Oj tak Pomidorowa w D5S . Jak oni to robią?

Edytowane 16 Maja 2020 przez Krisbin

[Mnich Admin]

4 minuty temu, Krisbin napisał:

Oj tak Pomidorowa w D5S . Ja oni to robią?

Nie wiem, ale pomidorówka u nich wymiata. Tak samo, jak borowikowa w Roztoce. Palce lizać 

[Krisbin]

O kuchni w Roztoce słyszałem już wiele i jakoś nie możemy się tam wybrać. Może w tym roku. Coś specjalnego polecacie?