Zośka 3,585 Posted August 12 Share Posted August 12 (edited) 2 godziny temu, Mnich Moderator napisał: Majowy wypad w Beskid Żywiecki. Pogoda iście „Zośkowa” ? Ale i tak nie żałuję Nie wiem gdzie jeszcze nie byłeś w Żywieckim ale na jesień polecam Wielką Rycerzową. Można iść szlakiem przez Małą Rycerzową. To jest taka "końcówka" Beskidu Żywieckiego i jest tam mniejszy ruch niż na Rysiance, Pilsku czy Wielkiej Raczy. A widoki są piękne?. Edited August 12 by Zośka 4 Quote Link to post Share on other sites
Mnich Moderator 2,430 Posted August 12 Share Posted August 12 4 minuty temu, Zośka napisał: Nie wiem gdzie jeszcze nie byłeś w Żywieckim ale na jesień polecam Wielką Rycerzową. Można iść szlakiem przez Małą Rycerzową. To jest taka "końcówka" Beskidu Żywieckiego i jest tam mniejszy ruch niż na Rysiance, Pilsku czy Wielkiej Raczy. A widoki są piękne?. Na Wielkiej Rycerzowej nie byłem, ale jak najbardziej mam to w planach. Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,585 Posted August 20 Share Posted August 20 Dawno nie chodziłam po Beskidach i trochę mi ich brakowało więc dzisiaj już o 6.00 wyjechaliśmy z domu żeby o 8.30 zameldować się w Sopotni Wielkiej. Przy wodospadzie weszliśmy na czarny szlak, który po dosyć mozolnym podejściu wyprowadził nas na Kotarnicę. Niestety szlak cały czas prowadzi lasem i tylko na niewielkim odcinku odsłaniają się widoki na Babią i Pilsko. Schodzimy dalej czarnym który łączy się z niebieskim prowadzącym na Romankę. Jest ona zalesiona i widoków też niestety nie ma. Dalej wchodzimy na szlak żółty i nim idziemy na Rysiankę. Tu jak zwykle sporo ludzi ale miejsca jest na tyle dużo że można posiedzieć w ciszy i pokontemplować widoki. No i zjeść pyszne pierogi w schronisku po trochę kilometrów i ostrych podejść dzisiaj zaliczyliśmy. Tatr niestety nie było dziś widać ale i tak było baaardzo przyjemnie. Aż nie chciało się wracać?. 8 Quote Link to post Share on other sites
Krzysiek Zd 1,369 Posted August 21 Share Posted August 21 Super szlak ?lubie bardzo tam chodzić. A wracałaś tym samym? 1 Quote Link to post Share on other sites
Mnich Moderator 2,430 Posted August 21 Share Posted August 21 Ależ miałaś dobry warun @Zośka?U mnie, praktycznie cały czas było mleko. A tak btw, pierogi na Rysiance wcale nie są takie pyszne. Choć oczywiście - kwestia gustu ?? 1 Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,585 Posted August 21 Share Posted August 21 (edited) 1 godzinę temu, Mnich Moderator napisał: Ależ miałaś dobry warun @Zośka ?? W Beskidy jadę tylko wtedy jak jest warun? A z czy te pierogi jadłeś? 2 godziny temu, Krzysiek Zd napisał: A wracałaś tym samym? Nie. Schodziłam niebieskim a potem asfaltem. Ale nie polecam bo najpierw błoto i mokre korzenie a potem ten asfalt ze dwa albo trzy kilometry? Edited August 21 by Zośka 1 Quote Link to post Share on other sites
Mnich Moderator 2,430 Posted August 21 Share Posted August 21 Kiedyś napisałbym @Zośka, że ruskie. Dziś, że ukraińskie ? Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,585 Posted August 21 Share Posted August 21 @Mnich Moderator bo to się je sezonowe. Np. z jagodami albo grzybami?. A swoją drogą to ruskie/ukraińskie bardzo rzadko można zjeść naprawdę dobre. Trzeba zachować odpowiednie proporcje i dobrze przyprawić. Ja metodą prób i błędów (wielu?) wreszcie trafiłam na przepis który jest dla mnie perfekcyjny. 1 Quote Link to post Share on other sites
Krzysiek Zd 1,369 Posted August 21 Share Posted August 21 1 godzinę temu, Zośka napisał: Schodziłam niebieskim a potem asfaltem. Ale nie polecam bo najpierw błoto i mokre korzenie a potem ten asfalt ze dwa albo trzy kilometry Pamiętam, też kiedyś tam wchodziłem. Polecam za to większą pętlę, przez Trzy Kopce na Pilsko dopiero zejście przez Miziową do Sopotni zielonym lub ziel, czarno, żółtym ?Wychodzi fajna pętelka ? Quote Link to post Share on other sites
Mnich Moderator 2,430 Posted August 21 Share Posted August 21 1 godzinę temu, Zośka napisał: @Mnich Moderator bo to się je sezonowe. Np. z jagodami albo grzybami?. A swoją drogą to ruskie/ukraińskie bardzo rzadko można zjeść naprawdę dobre. Trzeba zachować odpowiednie proporcje i dobrze przyprawić. Ja metodą prób i błędów (wielu?) wreszcie trafiłam na przepis który jest dla mnie perfekcyjny. Aż ślinka mi pociekła… Na myśl o pierogach, rzecz jasna ?? Quote Link to post Share on other sites
barbie609 4,310 Posted August 21 Share Posted August 21 Stało się , moje szczęście wymyśliło , ze jako drugą część jej wakacji chce Beskid Śląski. Szczerze mówiąc byłem niezbyt entuzjastycznie nastawiony , głównie ze względu na te sakramenckie upały, no ale teraz siedząc w klimatyzowanym pokoju w Wiśle jakoś bardziej optymistycznie spoglądam w przyszłość. Przyjechaliśmy dzisiaj , chciałem jechać opłotkami w nadziei,że uniknę jakiegoś wielkiego ruchu.Niestety drogowcy okazali się sprytniejsi i na odcinku ok 10 km rozwalili drogę i ustawili pięć ruchów wahadłowych. W efekcie ten odcinek jechaliśmy ok godziny. TRAGEDIA. Jak widać ten sposób rozwalania dróg to nowa świecka tradycja. No ale wracając do Beskidu, po drodze zaplanowaliśmy odwiedziny Skrzycznego. Na górę wyjechaliśmy krzesełkiem Zaskoczyła nas małą ilość ludzi zarówno w Szczyrku jak i na górze. Oczywiście mała jak na pełnię lata i wakacje. Ze Skrzycznego przeszliśmy na Małe Skrzyczne i żółtym zeszliśmy na dół. Także początek poznawania Beskidu Śląskiego został zrobiony , jutro jeśli pogoda będzie ok to Barania Góra. Parę fotek z grzbietu , niestety wszystko mocno przymglone. 7 Quote Link to post Share on other sites
Krzysiek Zd 1,369 Posted August 21 Share Posted August 21 7 minut temu, barbie609 napisał: jeśli pogoda będzie ok to Barania Góra. Super, że Wam sie podobają Beskidy ? Polecam Baranią Górę z Wisły Czarne 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 4,310 Posted August 21 Share Posted August 21 1 minutę temu, Krzysiek Zd napisał: Polecam Baranią Górę z Wisły Czarne taki właśnie mamy plan 2 Quote Link to post Share on other sites
Q'bot 1,849 Posted August 21 Share Posted August 21 Wczoraj byłem przez chwilę we Wiśle, na tyle długo, by się zapakować w pociąg ;P Jak lubicie marznąć, to polecam tę Baranią przez Kaskady Rodła, tam przynajmniej ładnie szumi 1 Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,585 Posted August 21 Share Posted August 21 2 godziny temu, barbie609 napisał: taki właśnie mamy plan Coś jeszcze w planach ? Quote Link to post Share on other sites
barbie609 4,310 Posted August 21 Share Posted August 21 9 minut temu, Zośka napisał: Coś jeszcze w planach ? Chcemy Malinowskie skały czy coś jeszcze to się zobaczy , w piątek rano się zwijamy. Quote Link to post Share on other sites
barbie609 4,310 Posted August 21 Share Posted August 21 12 minut temu, Q'bot napisał: Kaskady Rodła, właśnie niebieskim chcemy iść Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,585 Posted August 21 Share Posted August 21 7 minut temu, barbie609 napisał: czy coś jeszcze to się zobaczy Polecam Klimczok 1 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 4,310 Posted August 21 Share Posted August 21 Przed chwilą, Zośka napisał: Polecam Klimczok weźmiemy pod uwagę , na razie wreszcie lunęło Quote Link to post Share on other sites
Q'bot 1,849 Posted August 22 Share Posted August 22 9 hours ago, Zośka said: Polecam Klimczok Odradzam Klimczok... no chyba, że na rowerze szybko przejechać, jeśli przypadkiem stanie na drodze, to tak właśnie czynię... Quote Link to post Share on other sites
Mnich Moderator 2,430 Posted August 22 Share Posted August 22 Ja to @Zośkatak miałem ?? IMG_1689.mov 2 1 Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,585 Posted August 22 Share Posted August 22 3 godziny temu, Mnich Moderator napisał: Ja to @Zośkatak miałem ?? A mi w tym roku nawet na Babiej i Śnieżce nic nie wiało. A to podobno niespotykane? 4 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 4,310 Posted August 22 Share Posted August 22 Dzień drugi w Beskidzie Śląskim.W nocy lało i grzmiało , mieliśmy nadzieję ,że będzie chłodniej , rano przez moment było nawet przyzwoicie ale szybko wróciło do normy tzn upał i koszmarna wilgotność. Zgodnie z planem i radami bardziej światłych forumowiczów dzisiaj Barania Góra niebieskim z Czarnego.Ruszamy z parkingu przed 9-tą. Kawałek po asfalcie mija dość szybko i wchodzimy w Kaskady Rodła , są naprawdę fajne i co okaże się istotne skutecznie obniżają temperaturę. im wyżej tym robi się goręcej, natomiast sam szlak jest naprawdę fajny ,miejscami nawet pokazują się widoczki ,niestety dalej mocno przymglone.Podchodzi się fajnie. mniej więcej zgodnie z czasami ze szlakowskazu docieramy na szczyt , gdyby było trochę chłodniej to byłoby idealnie. Niestety mimo nocnego deszczu widoki dalej przymglone , Babia tak ledwo ledwo. No ale coś widać. Przysiadamy na dłuższą chwilę ale robi się tak ciepło ,że trzeba schodzić Jest duszno i gorąco, dopiero Kaskady przynoszą ulgę. W tym miejscu dało się normalnie funkcjonować Podsumowując bardzo fajny szlak. 5 Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,585 Posted August 22 Share Posted August 22 @barbie609 a jak z człowiekami na szlaku ? Nie widać jakiegoś tłumu? Quote Link to post Share on other sites
barbie609 4,310 Posted August 23 Share Posted August 23 9 godzin temu, Zośka napisał: a jak z człowiekami na szlaku człowieków trochę było , co jakiś czas kogoś się mijało ,jak na podhalańskie standarty to było spoko. Miejscowi twierdzą ,że dla nich to sporo. 1 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.