Guest Tatromen Posted April 23, 2020 Share Posted April 23, 2020 Orla po zachodzie widziana z Rysów ! Quote Link to post Share on other sites
Guest Nobody Posted April 24, 2020 Share Posted April 24, 2020 Orla z Orlej ?? Quote Link to post Share on other sites
Guest Tatromen Posted April 25, 2020 Share Posted April 25, 2020 Orla ! ? Quote Link to post Share on other sites
Guest Nobody Posted April 25, 2020 Share Posted April 25, 2020 Z innej perspektywy ? Quote Link to post Share on other sites
Anuś 1,254 Posted April 26, 2020 Share Posted April 26, 2020 Orla ? 2 Quote Link to post Share on other sites
Guest Tatromen Posted May 9, 2020 Share Posted May 9, 2020 Orla . Quote Link to post Share on other sites
Mateusz Z 2,853 Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 Orla Perć z trochę innej perspektywy oraz o wschodzie słońca z Kępy. 3 3 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,916 Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 Cudne te foty...... Może w końcu w przyszłym roku się zbiorę i zamknę sprawę przejścia Orlej. Zaczęłam wiele lat temu i miałam sporo szczęścia, bo nie było ludzi I była piękna pogoda. Kuchę zrobiłam, bo startowałam od Świnicy ( za Chiny nie wiem czemu ??) i już na końcówkę nie starczyło mi i czasu i sił. Zostały mi Grantaty. Ale coś się odwlecze to nie uciecze...? 3 Quote Link to post Share on other sites
Gieferg 240 Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 (edited) Granaty to zdaje się mały pikuś w porównaniu z innymi odcinkami. Edited September 1, 2020 by Gieferg Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,916 Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 @Gieferg i pewnie dlatego ciągle skonczyc nie mogę ??. Nie mam jakiś traumatycznych wspomnień z Orlej. Pewnie, że kilka emocjonujących miejsce było, ale jakoś bardziej pamiętam niekończące się zejście do Murowańca...?. 1 Quote Link to post Share on other sites
Daerkopolo 218 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 Orla zaliczona od Zawratu do Krzyzne momentami ciezko,ale najgorsze śliskie kamienie od strony gdzie słońce nie dochodzi.poszedlem z Brzezin robią drogę na te kamienie sypią gliną będzie lepiej się szło zwłaszcza z powrotem? 8 Quote Link to post Share on other sites
Daerkopolo 218 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 8 Quote Link to post Share on other sites
Daerkopolo 218 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 Ogólnie trasa piękna wydaje mi się ,że trzeba być trochę obyty jednak z górami momentami dreszczyk się pojawił ale fajnie ,że to zrobiłem w jeden dzień bo to było moje marzenie wydaje mi się ,że cała Orła to jednak najtrudniejszy kawałek w polskich Tatrach. 6 Quote Link to post Share on other sites
vatra 3,381 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 @Daerkopolo gratuluję Ci tej Orlej? świetnie, że udało Ci się spełnić marzenie?? i przy okazji bardzo ładne foty ustrzeliłeś! Brawo! 2 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,916 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 (edited) @DaerkopoloGratulacje! Niech ludzie mówią co chcą, ale dla mnie Orla to "creme de la creme". Super, że pogoda sprzyjała. Fotki przefajne.? Jakie plany dalej??? Edited September 16, 2020 by jaaga76 2 Quote Link to post Share on other sites
Daerkopolo 218 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 Tak! Orla to wisienka na torcie?Teraz czas na Słowację,nocleg pod gołym niebem, planów dużo , żeby jesień była ładna to wtedy jest dopiero klimat w Tatrach. 4 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,916 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 1 godzinę temu, Daerkopolo napisał: Tak! Orla to wisienka na torcie?Teraz czas na Słowację,nocleg pod gołym niebem, planów dużo , żeby jesień była ładna to wtedy jest dopiero klimat w Tatrach. Trzymam kciuki!!! ? 1 Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,009 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 @Daerkopolo gratuluję tej Orlej? Pamiętam jak się bałam i jaka to satysfakcja jak już się jest na Krzyżnem. Trzymam kciuki za pogodę i czekam na więcej zdjęć i relacji? Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,916 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 Góry często błędów nie wybaczają... ? Quote Link to post Share on other sites
Gieferg 240 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 i można zapłacić najwyższą cenę i później żałować. Jak się zapłaci najwyższą, to już nie ma okazji żeby żałować. Quote Link to post Share on other sites
Daerkopolo 218 Posted September 16, 2020 Share Posted September 16, 2020 https://www.labotiga.pl/wspinaczka-i-sporty-zwiazane-z-gorami/10622-ksiazka-niech-to-szlak-kronika-smierci-w-gorach.html# książka wydana dzisiaj przez Adam Marasek, były ice naczelnik TOPR Quote Link to post Share on other sites
rapapacz 334 Posted September 17, 2020 Share Posted September 17, 2020 (edited) A ja się trochę "zwierzę" ? Mam ogromny szacunek do gór i chociaż nie mam się za jakiegoś wytrawnego górołaza, to swoje już zeszłam i swoje widziałam - wolę być zbyt ostrożna, niż zbyt odważna. Jak pewnie każdy, kto chodzi po Tatrach, chciałabym kiedyś przejść Orlą. Marzy mi się w dwóch częściach, żeby mieć czas się tym delektować. Najchętniej poszłabym tam ze sprzętem jak na via ferratę - kask, lonża, uprząż, bo czuję się wtedy bezpieczniej. Może nawet z przewodnikiem. I teraz do sedna - jestem dosyć pewną siebie osobą, ale jak czytam czasem wypowiedzi niektórych takich właśnie wytrawnych górołazów, to czuję się jakby to przejście Orlej ze sprzętem było takim...niczym. Że jak nie wiszę nad tymi przepaściami nieprzypięta i nie wali mi serce jak młotem, to się nie liczy - wiecie, o co mi chodzi? Swoją drogą, jestem pewna, że i ze sprzętem będzie mocno biło ? Znam wielu ludzi, którzy profesjonalnie chodzą po górach (część z nich jest nawet tutaj na forum), a przy których nigdy nie miałam takiego poczucia, nazwijmy to "górskiej niższości". Znam też kilku takich, którzy być może nieświadomie, kilkoma nieprzemyślanymi słowami, potrafią trochę zachwiać moją pewnością siebie, a co dopiero kogoś, kto dopiero pracuje nad tym, żeby taką pewność sobie zbudować. Chciałabym w sumie, żeby to było takie ostrzeżenie dla nas lub dla tych, którzy mają takie tendencje w naszym otoczeniu. Bo ja na Orlą bez sprzętu nie pójdę, bo nie przejmuję się takimi opiniami, kiedy w grę wchodzi (moim zdaniem) tak duże ryzyko. W górach mały błąd, o wielkich konsekwencjach, może się zdarzyć każdemu. WIEM JEDNAK, że są ludzie, którzy się tym przejmują. Oni sobie biorą do serca takie komentarze i potem myślą - "skoro oni tak chodzą dzielnie bez tego sprzętu, inaczej to się nie liczy i to nie to samo, to ja też dam radę". I nieraz nie dają, albo co gorsza - zabierają w takie miejsca kogoś, kto nie da rady. Niewiele w takich sytuacjach brakuje do tragedii - wypadku albo tego, że ktoś do gór się zniechęci. Koniec tego sentymentalnego wywodu ? Chciałam poruszyć temat, bo uważam, że jest ważny. Cieszmy się górami i uczmy innych cieszyć się nimi tak, by byli w nich bezpieczni i mogli na maksa czerpać z nich radość. Ostatecznie to, czego najbardziej uczą góry to pokora - pewnie każdy doświadczył tego, że czasem najtrudniejsza droga to prosty szlak (np. po zalanym i zniszczonym halnym lesie - przez Rówień Waksmundzką na Murowaniec) albo coś, co czeka na nas "na nizinach", po powrocie z gór. Zdrówka Tatromaniacy! ? Edited September 17, 2020 by rapapacz 4 3 Quote Link to post Share on other sites
Mnich Moderator 1,885 Posted September 17, 2020 Share Posted September 17, 2020 Podpisuje się obiema rękami pod tym, co napisała @rapapacz. Pokora do żywiołu, jakim są góry, powinna - w moim odczuciu - cechować każdego, wytrawnego górołaza. Absolutnie nie jest dla mnie przejawem amatorszczyzny to, że ktoś przechodzi Orlą z asekuracją. Zresztą TPN, od kilku lat, rekomenduje używanie lonży na tym najtrudniejszym, tatrzańskim szlaku. A tak swoją drogą; wiem, że zdania w tej sprawie są mocno podzielone, ale według mnie Orla powinna stać się ferratą - miejsce łańcuchów powinny zając stalowe linki. Przepinanie się byłoby o niebo szybsze i prostsze, dzięki czemu udałoby się uniknąć zatorów. 3 Quote Link to post Share on other sites
rapapacz 334 Posted September 17, 2020 Share Posted September 17, 2020 11 minut temu, Mnich Moderator napisał: A tak swoją drogą; wiem, że zdania w tej sprawie są mocno podzielone, ale według mnie Orla powinna stać się ferratą - miejsce łańcuchów powinny zając stalowe linki. Przepinanie się byłoby o niebo szybsze i prostsze, dzięki czemu udałoby się uniknąć zatorów. Zgadzam się! Zawsze wtedy osoby, które chciałyby przejść Orlą bez sprzętu, nadal miałyby taką możliwość, a na pewno większości pozwoliłoby to na "sprawniejsze" pokonywanie trudności i być może ograniczyłoby to ilość wypadków. Ja bym się bardzo cieszyła na jakąś via ferratę w Tatrach - po wizycie w Dolomitach to chyba mój ulubiony "typ" górskich wędrówek! ? 3 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,916 Posted September 17, 2020 Share Posted September 17, 2020 @rapapacz bardzo mądre słowa. Oby więcej ludzi z taką samoświadomością, refleksyjnością i - co tu dużo pisać- mądrością i dojrzałością ?? 3 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.