Cześć. W Polskich Tatrach spokoju nie zaznasz. Pytanie, czy możesz spać na glebie (nocleg "awaryjny") w schronisku, czy będziesz wcześniej próbowała coś rezerwować.
Ja bym celował w Tatry Zachodnie, np. dość do schroniska Ornak, po drodze odwiedzić Jaskinie, Wąwóz Kraków, Hale Stoły. Przenocować. Skoro świt ruszyć przez Ornak na Starorobociański, Kończysty, jak sił wystarczy to Jakubina i zejść przez Trzydniowiański do schroniska w Chochołowskiej. Wycieczka całodniowa. Dzień trzeci to Wołowiec, możesz zrobić pętelkę przez Rakoń, a zejść zielonym przez Wyżnią Chochołowską. Powrót busem do Zakopanego i do domu.