Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 31.08.2020 uwzględniając wszystkie działy
-
5 punktów
-
Nie spodziewałem się aż tylu pozytywnych komentarzy. Wielkie dzięki! W związku z tym, że wróciliśmy z kolejnej wyprawy z naszych pięknych Tatr, podzielę się z Wami kolejnym filmem. Tym razem udało nam się zdobyć: - Nosal - Sarnia Skała - Kondracka Kopa - Wrota Chałubińskiego - Szpiglasowy Wierch - Dolina Pięciu Stawów https://www.youtube.com/watch?v=sjTuw_Hvpr4 Miłego oglądania!5 punktów
-
Wczoraj schodziłem asfaltem z Morskiego i zauważyłem - a specjalnie się przyglądałem, że osoby na wozach to w większości osoby w sile wieku i młodzież. Rodziców z dziećmi jest też jakiś tam procent, ale zdecydowana przewaga to osoby wyglądające na sprawne fizycznie. Osób starszych - na kilka wozów przejeżdżających to była garstka. Mi osobiście byłoby wstyd wjeżdżając fasiągiem, potem spojrzeć turyście nad jeziorem w oczy i powiedzieć cześć... Spora część osób wchodzących pieszo to rodziny z małymi dziećmi z wózkami, sympatyczne starsze Panie z kijkami - można wejść o własnych siłach? Można. Moim zdaniem decydując się na podróż fasiągiem to decyzja spowodowana skrajnym lenistwem. Już nie chodzi o konie, fikarów, kasę, bo to już jakby tradycja drogi nad Morskie Oko, ale że się nie chce tam przejść z buta 2 godziny w jedną stronę? Ja bym chciał, żeby konie jeździły, ale naprawdę w bardzo mocno ograniczonej częstotliwości, a żeby leniwcy czekali po 5-6 godzin zanim się dostaną na wóz, a pierwszeństwo przejazdu mają osoby w podeszłym wieku i osoby niepełnosprawne :) @Q'bot Też zauważyłem, że bardzo duża grupa osób idąca szlakiem porozumiewa się językiem wschodniosłowiańskim, zazwyczaj są to osoby w japonkach, po czym stwierdzam, że Morskie to miejsce docelowe wyprawy.5 punktów
-
A ja dziękuję, że czynicie to Forum takim fajnym miejscem, jakim (mam nadzieję) jest, bo nic nie bierze się "z powietrza" ?5 punktów
-
Bardzo się cieszę, że takie forum istnieje?. Jestem z tzw. starej gwardii, nie zaglądam może bardzo często ( codzienność), ale lubię czytać Wasze wpisy. Opisujecie ciekawie o swoich wycieczkach, sprzętach. Najważniejsze jest w tym wszystkim kultura i szacunek. Za to bardzo duży plus. Kocham Taterki i to miejsce pasuje mi jak ulał. Dzięki że jesteście4 punkty
-
Moim zdaniem, mimo drobnych mankamentów technicznych, o których piszecie, Forum wytworzyło swój bardzo specyficzny, górski? klimat. Jest tutaj przede wszystkim dużo fachowych i informacji, ładne zdjęcia, ciekawe relacje z wycieczek, które ja osobiście najbardziej lubię czytać ponieważ często inspiruje się nimi układając górskie plany. Poza tym duża dawka inteligentnego humoru i to co uważam za bardzo istotną sprawę - kultura, otwartość i życzliwość w wypowiedziach. Świetne miejsce dla tych którzy kochają góry i znają je jak najbliższych przyjaciół i dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z górami.4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
To forum odróżnia się od innych miejsc w sieci poziomem dyskusji, co sprawia, że chce sìę tu po prostu zaglądać. Raczej nie zdarza się by ktoś traktował nowicjusza z góry, wręcz przeciwnie, można tu znaleźć odpowiedzi na większość pytań. Jak dla mnie to forum dla miłośników gór, a nie dla wąskiego grona "fachowców". Oczywiście można się czepiać, że zawsze jest coś do poprawki, ale to są już drobne rzeczy. Widzę że sporo osób rejestruje się tylko po to by sprawdzić potrzebne informacje i sama nie pisze, ale tak jest chyba wszędzie w sieci. No i jeszcze jedna rzecz - dzìęki tatromaniakowemu forum można spotkać w realu super pozytywnie zakręconych ludzi ?4 punkty
-
Drodzy, zapraszam Was do wzięcia udziału w ankiecie. Wszelkie opinie, pomysły, odczucia, spostrzeżenia mile widziane ?3 punkty
-
Proste, że mi się podoba ? Pewne techniczne niedociągnięcia zawsze się znajdą, ale nie zwracam na nie większej uwagi. Najważniejsi są ludzie, bo to oni tworzą to miejsce. I uważam, że zebrała się tutaj naprawdę zacna ekipa., wśród której po prostu dobrze się przebywa ? to, co, między innymi, bardzo sobie cenię w górach to ludzie, których tam spotykam - i nie chodzi mi tutaj o okazyjnych bywalców, zostawiających po sobie bałagan i nieprzyjemne wspomnienia - ale o tych, którzy widzą ten wspaniały górski świat podobnie jak ja, otwartych, życzliwych, realizujących swoją pasję...co tu tłumaczyć, wiedzie o co chodzi ? i tu też takich ludzi spotykam, co prawda na razie tylko na ekranie monitora (dzięki czemu bez wychodzenia z domu czuję ten górski klimat), no ale mam nadzieję, że trafi się okazja, żeby część z Was spotkać w końcu na żywo ? Tak czy inaczej, fajnie, że forum dobrze funkcjonuje, bo kibicuję mu od samego początku i widzę w nim nadal spory potencjał ?3 punkty
-
Moim skromnym zdaniem, to forum jest przykładem kawałka tzw. "dobrej roboty". Nie ma co szukać na siłę jakichś niedociągnięć, nie myli się tylko ten kto nic nie robi. W dobie wszechobecnego hejtu na różnych fejsbukach i nie tylko, dobrze jest zerknąć a nawet aktywnie uczestniczyć w takim forum. Zdecydowanym plusem są tutaj ludzie, którzy pomimo różnego stopnia zaawansowania w tematyce, zawsze potrafią utrzymać pozytywny klimat. Oby tak zawsze tu zostało.3 punkty
-
Dzięki za te wszystkie, pozytywne komentarze. Wasze opinie, również te wyrażone w ankiecie, to najlepszy dowód na to, że stworzyliśmy, wszyscy razem, fajną płaszczyznę do dzielenia się wspólną pasją i wymiany doświadczeń. Naszym wspólnym sukcesem jest to, że forum w końcu stało się miejscem przyjaznym, wolnym od hejtu. Że czujecie się tu swobodnie, że nikt Was nie poucza, co możecie pisać a czego nie. Że wszyscy jesteśmy równi, że zdanie każdego z nas jest tak samo ważne. Że jeśli nawet się z czymś nie zgadzamy, to zawsze z szacunkiem dla rozmówcy, wszak nikt z nas nie jest alfą i omegą. Tak, właśnie takie forum mi się marzyło ? Cieszy fakt, że na forum wróciło sporo osób z tzw. starej gwardii. A jeszcze bardziej cieszy to, że dołącza do nas coraz więcej nowych tatromaniaków. Jestem głęboko przekonamy, że jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. Czego sobie, jak i nam wszystkim serdecznie życzę. Jeszcze raz - wielkie dzięki!!!3 punkty
-
@Mnich Moderator może faktycznie czasem tematy się dublują, może czasem zbaczamy trochę z tematu a Ty masz więcej "roboty porządkowej" ale to właśnie dlatego że czujemy się tu swobodnie i lubimy swoje forumowe towarzystwo i żarty a każdy temat jest okazją do wymiany informacji i doświadczeń. I to jest w tym forum najfajniejsze ??3 punkty
-
Zgadzam się z @Artur S że to forum jest wyjątkowe. Oprócz merytorycznych informacji jest też miejsce na trochę rozrywki ale najważniejsza jest przyjazna atmosfera i wysoki poziom kultury w dyskusjach. No i oczywiście super zdjęcia, wiele z nich wygrałoby pewnie nie jeden konkurs?3 punkty
-
3 punkty
-
I ja zaproponowałbym Wam Czerwone Wierchy.Przy ładnej pogodzie możecie mieć piękną wycieczkę. A druga moja propozycja to lekki spacer na Gęsią Szyję?.2 punkty
-
Zosiu posiadam dokładnie te buty(tyle że kolor czerwony). Podeszwa Megagrip świetnie się sprawdza. Jest dobrze przyczepna na mokrej skale . Czuję się w nich pewnie. Zastanawiałam się nad nimi, ponieważ wcześniej zawsze miałam buty wyższe, ale przekonałam się do nich i polecam!2 punkty
-
.....cieszyły się też góralki bo wreszcie mogły przestać dziergać serdaki i skarpety które kupowali tylko chińscy turyści (bo tego w przeciwieństwie do oscypków podrabiać jeszcze nie umieli) i mogły pokazać swoją klasę produkując piękne dywany. Najlepiej sprzedawały się te z owieczkami na Rusinowej a zaraz po nich te z logo "tatromaniaka". I tak handel kwitł jak krokusy w Chochołowskiej a Dżin wrócił do butelki żeby czekać na następnego szczęśliwca który otworzy butelkę nie po to by wypić dżin ale by wypowiedzieć kolejne życzenie. A temu wszystkiemu przyglądał się @Mnich Moderator który pilnował żeby wszystko miało swoje miejsce...2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Tatrzański Park Narodowy musiał zatrudnić specjalny oddział Straży Parku do kierowania ruchem dywanów w okolicach Giewontu i Rys, bowiem zaistniał tam wielki chaos komunikaycjny, najlepsze górskie dywany sprzedawano na krupówkach: Salewy, La Sportivy, Scarpy, a wszystkiemu przyglądały się zadowolone górskie kozice, w końcu na szczytach będzie można w spokoju i cieniu pod dywanami zajadać tatrzańskie przysmaki...2 punkty
-
... az @Mnich Moderator zrobi już swój obchód po Tatrach. Wtedy wyciągnęła z plecaka coś niezwykłego, zupełnie nie z tatrzańskich opowieści. Była to butelka z dżinem którą chciała podarować @Zośka . Dżin siedzial w butelce już bardzo długo i połowę jej wypił więc potrafił spełnić nie trzy ale tylko jedno życzenie. Ale @Zośka miała tylko jedno życzenie które wypowiedziała od razu, gdy tylko pijany dżin zaczął się wyłaniać z butelki. Powiedziała ,, chcę, by zamiast koni wożących ludzi nad Morskie Oko był tam transport ekologiczny nie wykorzystujący zwierząt". Dżin był trochę nieskory do myślenia i przypomniał sobie inne baśnie i środki transportu jakie tam występowały. Potarł się po czerwonym nosie i spełnił życzenie. Wtedy nad Morskim Okiem pojawiły się latające dywany. I dopiero się zaczęło...2 punkty
-
Fajne pytanie. Też chętnie dorzucę swoje trzy grosze... Choć na początek, troszkę się podroczę. Wybaczcie ? Nie z tych najwyższych, to prawda. Ale brak widoków? Oj, tutaj nie mogę się zgodzić. Ja akurat lubię stanąć na wierzchołku i się rozejrzeć. Z każdego miejsca, ta sama panorama wygląda inaczej. Fakt, z nieodległej Kopy, zobaczymy więcej, ale czy na pewno ciekawiej? Hmmm... ja bym polemizował. Zgadzam się, że tłok, chyba z tych największych w Tatrach, ale, jest na to prosty sposób. Wyjazd poza szczytem sezonu ? Ostatni raz na Giewoncie byłem coś w okolicach lutego. Cały szlak w obie strony, spotkałem max. 10 osób. Fakt, to inne wspinanie - raki, masa śniegu, monitorowanie zagrożenia lawinowego... ale warto. Polecam. Podobna rada do powyższej. Zapewniam Cię, jest wiele dni w roku (większość?) gdy nie uświadczysz tłumów. Choć zgadzam się. To jeden z bardziej obleganych celów, więc zwykle sporo innych wspinaczy się spotka. Nie zrażałbym się tym jednak. Widoki, satysfakcja z wejścia (dość wymagające jest to podejście). No i widok coraz dalszego Morskiego Oka, potem Czarnego Stawu... nie rezygnuj. Spróbuj choć raz. Jak wybierzesz odpowiedni dzień, możesz uznać, że warto... Tu bym się zgodził. Ale... co powiesz na inną perspektywę? Dla mnie to idealny cel dla malutkich piechurów... W tym roku, mój 3-letni synek sam, wszedł i zszedł. A tutaj suche liczby to nie wszystko. Sam początek to sporo frajdy, dla dzieciaków, z ich krótszymi nóżkami, pokonując kolejne metry, wcale niełatwego (dla nich) podejścia, można porównać do całkiem konkretnych podejść dla nas, mogących więcej... A widoki na górze... fajnie widać stamtąd Tatry. Nie mówcie, że nie. Minusem widoków z pozostałych, "fajniejszych" wierzchołków, jest to, że ich samych z nich nie widać. Tutaj masz odpowiednią perspektywę ? Granaty? Ojojoj tutaj muszę stanowczo zaprotestować ? To (wiem, wiem, dla mnie!) najfajniejszy odcinek Orlej! Uwielbiam. Nie rezygnuj. Nie rób błędu! Temat stary jak świat, istotnie ? Przyznaję, brak mi sensownych argumentów "za". Ja lubię. Bo lubię różnorodność. Raz (no dobra, raczej 3 razy) pochodzić po skałach, hen-hen na górze, a potem podreptać po Tatrach Zachodnich, czy właśnie Dolinach... Plus, jedno z niewielu miejsc gdzie nacieszyć się górami mogą dzieci (w wózkach), starsi, niepełnosprawni... choć oczywiście nie musisz z tego powodu lubić, nie to próbuję powiedzieć... Wiesz, mi się (zwłaszcza) Chochołowska kojarzy z długim marszem w rzęsistym deszczu (co lubię - raz na jakiś czas, odpowiednio ubrany...)... No i patrzę mocno sentymentalnie. Obie doliny to dla mnie początek cudownych, spokojnych i z dala od zgiełków i adrenaliny szlaków - Grześ-Rakoń-Wołowiec czy Starorobociański... Klimat, który pozwala nabrać sił i dystansu do wszystkiego. Hmmm... coś w tym jest, choć widoki z przełęczy też potrafią być piękne.. Jest tutaj gdzieś wątek, na temat ulubionych przełęczy... I akurat Krzyżne (podobnie jak Zawrat) pozwala naprawdę nacieszyć oko... No i tam kończy (i zaczyna się) Orla Perć, jeden z fajniejszych szlaków... Może wystarczy, bo uśniecie (jeśli doszliście aż tutaj ? Nie gniewajcie się. Nie chcę nikogo poprawiać. Fajnie, że dzielicie się swoimi wrażeniami. Miło poznać inne punkty widzenia ? A teraz ja. Pisałem już tu i ówdzie, że uwielbiam (chyba) wszystkie szlaki. Pewnie nie w każde miejsce wrócę, ale o każdym myślę ciepło. A gdzie mnie nie ciągnie? Jak tylko przeczytałem pytanie, od razu przyszło mi do głowy jedno - Słowacja. Wiele razy myślałem, kombinowałem, planowałem, ale... nie, zawsze wygrywają nasze Tatry. Wiem, zakładam klapki na oczy, stary jestem i sentymentalny... ale, dopóki wyjazdów mam w sumie raptem kilka - kilkanaście dni w roku, pewnie nieprędko się to zmieni. I doprecyzowując - lubię podróże. Bliskie i dalekie. W wielu miejscach świata byłem. I wiele jeszcze mam w planach, ale jeśli chodzi o góry, to nasze Tatry i Bieszczady nasycają mnie wystarczająco...2 punkty
-
Witam wszystkich. Chciałbym się z Wami podzielić moją relacją z ostatniego wypadu w Tatry. Zamiast zdjęć i długich opisów proponuję zobaczyć krótki film. Aby Was zachęcić do oglądania opiszę, którędy maszerowaliśmy: Dzień 1: Brzeziny -> Psia Trawka -> Rówień Waksmundzka -> Wolarczyska (1550m) -> Murowaniec -> Brzeziny Dzień 2: Siwa Polana -> Polana Trzydniówka -> Trzydniowiański Wierch (1765m) -> Kończysty Wierch (2002m) -> Trzydniowiański Wierch (1765m) -> Polana Chochołowska -> Siwa Polana Dzień 3: Kiry -> Tomanowa Dolina -> Iwaniacka Przełęcz -> Siwa Przełęcz -> Siwy Zwornik (1965m) -> Siwa Przełęcz -> Starorobociańska Dolina -> Siwa Polana https://youtu.be/HsNRUxMrflE miłego oglądania ?1 punkt
-
Hmmm... czytam i czytam i właściwie to nadal nie wiem co jest na szarym końcu moich górskich planów ? chyba nie ma takiego końca ? ja mam tak, że wszędzie chciałabym być choćby z ciekawości aby sprawdzić czy oby faktycznie nuda. Zdziwiłam się @reckeen czytając Twoją ciekawą i całkiem zabawną wypowiedź, ze nie ciągnie Cię na Słowację.... przecież Tatry to Tatry no poprostu całe trzeba zdreptać - a jest tam pięknie serio ( ja dopiero zaczynam tam przygodę, ale już się nie moge doczekać powrotu na słowacką stronę ) a Ciebie namawiam do zmiany zdania, napewno nie będziesz rozczarowany ? Wracając do pytania to przypominam sobie jedną nudną dolinę i chyba wole omijać - Iwaniacka ( schodziłam nią wracając z Ornaku - nuda )1 punkt
-
Z goretexem i powiem Ci, że w bardzo ciepłe dni nie mam problemu z,, gotowaniem" w tych butach.1 punkt
-
Tak. Pan który zatrzymał się na moich plecach powiedział z wyrzutem " nie stawaj tak gwałtownie bo komuś z tyłu krzywdę zrobisz"? A Wam zdarzyło się być potrąconym ?1 punkt
-
@Karol Kliński - sto procent zgody. Dla mnie, jako dla moderatora, największą udręką jest właśnie dublowanie tematów, a rzadziej - odbieganie od tematu w niektórych wątkach. Kilka razy zdarzyło mi się już przenosić i łączyć niektóre posty. Fajnie, że zwróciłeś na to uwagę. Ale idzie ku lepszemu. Zauważam, że coraz więcej osób korzysta z wyszukiwarki ?1 punkt
-
@Freem gratulacje ! Kolejna fajna wyprawa uwieczniona na filmie który świetnie się ogląda ? Proszę o więcej ?1 punkt
-
@Karol Kliński, +1 do Twojego komentarza! ? Jeśli chodzi o samą strukturę forum, mi trochę brakuje tego, żeby najnowsze "komentarze" były u samej góry strony i na pierwszej stronie danego wątku, chociaż pewnie ciężko wtedy się odnaleźć w chronologii wypowiedzi, stąd częściowo rozumiem też ten zabieg ?1 punkt
-
Chyba jeszcze nie ma takiego wątku, więc pomyślałem, że by się przydał. Jest nas tu sporo i każdy ma inny stopień zaawansowania, są zarówno osoby które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z Tatrami, są osoby które swoje górskie doświadczenia zbierają w Tatrach zachodnich czy takie dla których Orla Perć to chleb powszedni, Poza miłością do gór łączy nas między innymi sprzęt i jego poszukiwanie, a poza specjalistycznymi sklepami niekiedy można znaleźć go w sklepach których raczej z górami nie kojarzymy lub w sklepach z branży sportowej. Stąd rodzi się pytanie co z nich wybierać a przede wszystkim co z nich jest sprawdzone, w tym wątku będzie można się podzielić swoimi wrażeniami od butów po kurtki, spodnie, skarpetki i wszystko inne co zabieramy z półek sklepowych w góry ? recenzje, fotki, linki i dyskusja zawsze będzie mile widziana ? bezpieczny i sprawdzony sprzęt zawsze w cenie ?1 punkt
-
1 punkt
-
@Artur S - @vatra to człowiek dusza i cudowny kompan do górskich tripów. Szkoda, że nie zaszczycisz nas swoją obecnością na naszym spotkaniu. Ale co się odwlecze... ?1 punkt
-
1 punkt
-
@ZośkaGromadzą się, bo sa przekonani, że poza Morskim i Giewonem (może jeszcze Kościeliską, a wiosna, gdy kwitna krokusy Chochołowską) nic ciekawego nie ma w Tatrach. Nie masz foty z Morskiego na "fejsbuniu" to nie byłaś w Tatrach... ? Wozy sa tylko dodatkiem.1 punkt
-
A ja myślę Gromadzą się tam bo nie muszą iść tylko mogą wjechać i zjechać. Kiedyś w pensjonacie słyszałam jak pewien turysta mówił do kogoś po drugiej stronie telefonu "...no to czekaj na nas tam gdzie wczoraj bo obiecałem jej to Morskie Oko. Klepniemy z rana bryczką i reszta dnia wolna...no...no...to czekaj". Smutne jakich mamy miłośników Tatr.1 punkt
-
Chcesz Waść powiedzieć, że w Chochołowskiej jest pusto? ? Dobra pogoda jest niestety gwarantem wysokiego zagęszczenia turystów - a czym więcej człowieków dookoła, tym niebezpieczeństwo uszczerbku na zdrowiu wyższe. Ja tam akurat z istnienia drogi Oswalda Balzera się cieszę. Dość skutecznie służy w charakterze 'lepu na muchy', który przyciąga tłumy, które w przeciwnym wypadku mogłby mi stanąć na drodze w ciekawszych zakątkach Tatr. Nie ma co marudzić, po prostu należy omijać i tyle ?1 punkt
-
1 punkt
-
Mam Ortovox Traverse 38 l. To wersja damska i faktycznie czuję różnicę bo trochę inne wyprofilowanie pleców i rozłożenie masy. Mam też większy ale rzadko używany Thule Capstone. Obydwa dopasowałam sobie do mojego wzrostu i wagi i teraz nie mam żadnych problemów nawet po 12 godzinnym marszu. To oczywiście bardzo indywidualna sprawa bo każdy ma inne preferencje i poczucie komfortu więc nie będę polecać ani odradzać żadnego plecaka. Najlepiej kiedy kupujemy włożyć do niego coś ciężkiego i sprawdzić jak nam "leży"?1 punkt
-
1 punkt
-
Oj tam, to taka wartość dodana. Poza tym, my kobiety umiemy chodzić w rzeczach niewygodnych, gorzej nam się chodzi w brzydkich.;)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt