-
Postów
586 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
61
Ostatnia wygrana Artur S w dniu 19 Stycznia
Użytkownicy przyznają Artur S punkty reputacji!
Ostatnie wizyty
22 494 wyświetleń profilu
Osiągnięcia Artur S
-
-
-
No to jeszcze kilka moich zdjęć z drugiego dnia pobytu na Wielkim Choczu. Rano już trochę warunki się zmieniły, nadal było wyjątkowo ciepło jak na grudzień, ale zaczęło mocniej wiać, a przede wszystkim już grubo przed świtem maszerował po górę całkiem spory sznureczek turystów. Nie był to co prawda korowód taki jak na Babią Górę, ale i tak jak na mój gust było tych człowieków zdecydowanie zbyt wielu. Tatry i Liptowska Mara przed wschodem..... Piękny barwny spektakl kilka minut przed východem slnka..... ......no i wreszcie moment na który wszyscy czekali..... i na koniec zdjęcie jeziora Liptowskiego, i pora wracać niestety
-
-
-
Pomysł na zakończenie górskiego roku 2024 był dość spontaniczny. @Mateusz Z rzucił propozycję, by ostatni weekend grudnia spędzić na Wielkim Choczu. Ponieważ to jedna z moich ulubionych górek, a i prognozy były korzystne, więc długo mnie namawiać nie musiał. Toboły spakowane, nocleg zaplanowany na Pośredniej Polanie w milongwiazdkowym Hotelu Chocz i w drogę. Tradycyjnie wyruszamy z Valaski Dubovej i już na starcie jest drobny problem - takich jak my miłośników VCh było w ten weekend sporo, więc parkingi przy cmentarzu jak i ten przy boisku, pękały w szwach. Trzeba było ostawić auto przy wjeździe do wioski, na szczęście tym razem udało się bez problemu uiścić opłatę za parkowanie za pomocą kodu QR i płatności kartą. Nie radzę ignorować płacenia za postój, bo cała miejscowość jest objęta zakazem i pokuta za brak opłaty wynosi prawie 80 EUR. Auto zostało dość daleko od początku szlaku, więc trzeba było dość dziarsko ruszyć ku przygodzie, co nie było zbyt łatwe, bo cała nasza trójka była obładowana jak przysłowiowe wielbłądy. Początkowo dało się iść bez raczków , jednak mniej więcej w połowie drogi do Pośredniej Polany trzeba było założyć żelastwo bo kamloty na szlaku były oblodzone dość potężnie. Część majdanu zostawiliśmy w hotelu i już na lekko wdrapaliśmy się na szczyt by podziwiać zachód słońca..... Widok na Tatry tuż przed zachodem... Uwielbiam widok nakładających się pasm z mgiełkami w dolinach.... No i sam zachód, jak zawsze z tego miejsca jest wart każdej ceny... No i pora była schodzić na nocleg, chociaż z tym spaniem był drobny problem, bo po dotarciu do Hotelu okazało się, że bacówką zawładnęła ekipa Hawiarskiej Koliby - koła turystyki górskiej przy AGH. Było więc ognisko, gitara, śpiew i szlachetne trunki do późnego wieczora C.D.N.
-
Skąd focić Tatry? Czyli miejscówki dla fotografów
Artur S odpowiedział(a) na Woytech temat w Fotografia
Z miejsc mniej oczywistych mogę polecić Wiertelowski Dział nad Jabłonką (698 m n.p.m.) . Widok na Tatry ( trochę przeszkadza smog nad wsią). po drugiej stronie Babia Góra, widać też Wielkiego Chocza. Zdjęcie z soboty 28 grudnia Dogodne dojście z centrum Jabłonki, kilkanaście minut, niecałe 100 metrów pod górę -
Będą zdjęcia ze szczytu jak się z nimi uporam, na podejściu raczej się nie dało fotografować, bo byłem zajęty utrzymywaniem równowagi na zalodzonych kamieniach, dopiero od Pośredniej Polany był śnieg, jakieś 40-50 cm, na szczycie wywiane i lodzik. Z rzeczy ważnych - da się już zapłacić za parking w Valasce Dubovej a pomocą kodu QR , płatność kartą , 4 EUR za dzień
-
-
-
Ponieważ wschodów nigdy dość....... Tatry od krańca do krańca Wschodzące słonko pięknie podświetliło mgły w dolinach...
-
-
-
Fajnie się chodzi jak jest ciemno Bo potem robi się np. tak ...... Zresztą dzisiaj nie było całkiem ciemno, bo Kolega dzielnie wspomagał światłu czołówki... Ale niestety to chyba ostatni tak kolorowy weekend tej jesieni....
-
Na hasło "wschód słońca Beskidach" prawie każdy górołaz odpowiada " Babia Góra". Mnie jednak witanie dnia w tłumie niezbyt odpowiada więc myślałem od dłuższego czasu gdzie by tu uderzyć w długi weekend. Piękna pogoda, wolny dzień , widokowe miejsce i puste? Okazało się, że to możliwe i 11 listopada słonko w tym miejscu wschodziło tylko dla mnie, spędziłem tam ponad godzinę i nie przyszedł w tym czasie nikt Panorama Tatr tuż po wschodzie.... Wyszło !!!.... Niby daleko, ale w sumie na wyciągniecie ręki.... Beskidy też pięknie oświetlone.....