Dojazd na Morskie Oko

[Zośka]

A wystarczyłoby nie wydawać już nowych licencji i nie rejestrować nowych koni a za kilka lat byłoby po problemie. Górale i tak po kilku latach takiego intensywnego wykorzystywania koni oddają je do rzeźni. 

A to wczoraj na drodze na Morskie Oko

https://gazetakrakowska.pl/nad-morskie-oko-dzisiaj-tylko-pieszo-nie-kursuja-fasiagi-ciagniete-przez-konie/ar/c7-18571463

[barbie609 moder]

https://24tp.pl/n/118396

[J@n]

2 godziny temu, barbie609 moder napisał:

https://24tp.pl/n/118396

właściwie to tak po cichu planowałem kilka dni w Tatrach jesienią a w zasadzie już mi się odechciało

[Zośka]

18 godzin temu, J@n napisał:

 planowałem kilka dni w Tatrach 

Ja już od kilku lat chodzę głównie po słowackiej stronie 

[J@n]

3 godziny temu, Zośka napisał:

Ja już od kilku lat chodzę głównie po słowackiej stronie 

tam też już czasy się zmieniają

i szlaki utwardzają

 

[Zośka]

1 godzinę temu, J@n napisał:

tam też już czasy się zmieniają

Ale ciągle jeszcze jest o wiele luźniej niż po polskiej stronie. Są szlaki bardzo zaludnione ale dużo jest takich na których tłumów nie ma.

[vatra]

Dnia 2.06.2024 o 15:44, Zośka napisał:

Są szlaki bardzo zaludnione ale dużo jest takich na których tłumów nie ma.

Zaludnione są często fragmenty szlaków, na przykład tak jak na tych zdjęciach - okolice Obrovskiego wodospadu albo dojście do schronisk, dalej już jest zdecydowanie luźniej. Jest też mnóstwo szlaków gdzie częściej można spotkać zwierzątko niż człowieka.

[barbie609 moder]

41 minut temu, vatra napisał:

Jest też mnóstwo szlaków gdzie częściej można spotkać zwierzątko niż człowieka.

w niedzielę w Koperszadach było może z 10 osób

[vatra]

44 minuty temu, barbie609 moder napisał:

w niedzielę w Koperszadach było może z 10 osób

W Koperszadach jest jak w bajce

[Mnich Admin]

Niestety, dopóki będzie popyt, będzie też podaż. 

https://podroze.gazeta.pl/podroze/7,114158,31026839,konie-nie-kursowaly-na-trasie-nad-morskie-oko-zdesperowani.html#do_w=58&do_v=1076&do_st=RS&do_sid=1274&do_a=1274&s=BoxOpImg14&do_upid=1076_ti&do_utid=31026839&do_uvid=1717421656857

[Jędrek]

Dnia 31.05.2024 o 19:55, Zośka napisał:

A wystarczyłoby nie wydawać już nowych licencji i nie rejestrować nowych koni a za kilka lat byłoby po problemie. Górale i tak po kilku latach takiego intensywnego wykorzystywania koni oddają je do rzeźni. 

A to wczoraj na drodze na Morskie Oko

https://gazetakrakowska.pl/nad-morskie-oko-dzisiaj-tylko-pieszo-nie-kursuja-fasiagi-ciagniete-przez-konie/ar/c7-18571463

Ciekawostka że gdy zaczynałem chodzić po Tatrach, na fasiągach bywało grubo ponad 20  osób upchanych jak sardynki - i nikt nie kręcił afery. 

Bo nie było smartfonów, a internet dopiero raczkował.

Teraz koń się potknie i cała Polska o tym wie za 5 minut. 

 

 

[jaaga76]

Dnia 1.06.2024 o 15:36, J@n napisał:

Tatrach jesienią

Na Słowację zapraszam w połowie września -  jest pusto. Ja się wybieram na puchar nordic walking, a przy okazji kilka trasę można zrobić .

Jeśli macie ochotę to bardzo zachęcam do udziału w zawodach. 

https://nordicwalkingworldleague.com/cities-list,2024/slovakia-2024

[Mnich Admin]

22 godziny temu, Jędrek napisał:

Ciekawostka że gdy zaczynałem chodzić po Tatrach, na fasiągach bywało grubo ponad 20  osób upchanych jak sardynki - i nikt nie kręcił afery. 

I to było dobrze, Twoim zdaniem, czy źle?

[J@n]

23 godziny temu, Jędrek napisał:

Ciekawostka że gdy zaczynałem chodzić po Tatrach,

gdy zaczynałem chodzić po Tatrach to z dworca autobusowego jeździły pospieszne autobusy do Włosienicy

[jaaga76]

34 minuty temu, J@n napisał:

autobusy

Prawda! I Góralki kapcie sprzedawały pod schroniskiem..... 

[barbie609 moder]

https://www.onet.pl/informacje/onetkrakow/testy-nowego-busa-w-drodze-do-morskiego-oka-zniknal-z-trasy-po-jednym-dniu/vfbblqp,79cfc278

następny chętny , nie chcę wyjść na cynika ale chyba widać kto sponsoruje aktywistów

[barbie609 moder]

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2024-06-18/zbadali-konie-wozace-trustow-do-morskiego-oka-zaskakujace-wyniki/

[mattaipm@gmail.com]

Dla mnie osobiście temat koni na trasie do wspominanego celu to jakieś nieporozumienie.

Czy naprawdę wszyscy muszą dotrzeć w to miejsce? Czy na prawdę nie warto dać odpocząć przyrodzie,  tym bezcennym stawom, taternikom i wolontariuszom? Turystyka chyba nie do końca na tym polega. Nigdy z tego nie korzystałem - bo to bez sensu.

Edytowane 25 Czerwca 2024 przez mattaipm@gmail.com

[Zośka]

55 minut temu, mattaipm@gmail.com napisał:

 Turystyka chyba nie do końca na tym polega. 

W punkt.

[J@n]

4 godziny temu, mattaipm@gmail.com napisał:

Turystyka chyba nie do końca na tym polega.

a na czym polega ta turystyka ?

[mattaipm@gmail.com]

No na pewno nie na dojechaniu z punktu A do punktu B na terenie rezerwatu, środkiem który ma koła. Tym bardziej że to jakaś patologia.

[Q'bot]

14 godzin temu, mattaipm@gmail.com napisał:

No na pewno nie na dojechaniu z punktu A do punktu B na terenie rezerwatu, środkiem który ma koła. Tym bardziej że to jakaś patologia.

Powiedz to wjeżdżającym na Etnę autobusem

Albo inaczej - znajdź nań bardziej trafne określenie, aniżeli 'turysta'

[J@n]

15 godzin temu, mattaipm@gmail.com napisał:

środkiem który ma koła

czyli kolejkę linową akceptujemy ?

[Jędrek]

22 godziny temu, mattaipm@gmail.com napisał:

środkiem który ma koła.

Czyli rower nie, ale lektyka spoko. Konno wierzchem też ok. Za to wózek inwalidzki be. No cóż, życie...

[Jędrek]

Dnia 25.06.2024 o 17:35, mattaipm@gmail.com napisał:

Czy na prawdę nie warto dać odpocząć przyrodzie,  tym bezcennym (...) taternikom?

Taternikom, zwłaszcza bezcennym, warto