wjesna Opublikowano 30 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2023 11 minut temu, barbie609 napisał: https://demotywatory.pl/5224416/Jakby-ktos-sie-pytal-to-niedzwiedzie-jeszcze-nie-poszly-spac Jabłuszko. Pewnie ich zjedli w komentarzach. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 30 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2023 (edytowane) 10 godzin temu, wjesna napisał: zjedli w komentarzach I bardzo dobrze! Co za idiotyzm.... Edytowane 30 Listopada 2023 przez jaaga76 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Q'bot Opublikowano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 19 hours ago, wjesna said: Jabłuszko. Pewnie ich zjedli w komentarzach. Zjedli z zazdrości? To jeden z niewielu przypadków, gdzie ktoś karmi misia właściwym pokarmem - zawsze mógł mu rzucić paczkę żelków albo snickersa... Swoją drogą, to na serio Szczyrk? Od kiedy na hołdoch bywają? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 24 minuty temu, Q'bot napisał: Od kiedy na hołdoch bywają? https://www.iop.krakow.pl/Ssaki/gatunek/104 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Q'bot Opublikowano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 Ciekawe... Dałbym se rękę odgryźć, że na zachód od Tatr nie spacerują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 2 minuty temu, Q'bot napisał: że na zachód od Tatr nie spacerują no , mnie też ostatnio zaskoczyło.że na Baraniej Górze , są ostrzeżenia przed miśkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 1 godzinę temu, Q'bot napisał: zawsze mógł mu rzucić paczkę żelków albo snickersa... Tym karmią Q'boty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Q'bot Opublikowano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 1 hour ago, wjesna said: Tym karmią Q'boty Otóż mylisz się. Ja im rzucam puszkę piwa, fajnie eksploduje w szczękach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 6 godzin temu, Q'bot napisał: ktoś karmi misia właściwym pokarmem Dziki miś radzi sobie sam i nie potrzebuje karmienia. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 3 godziny temu, Q'bot napisał: Otóż mylisz się. Ja im rzucam puszkę piwa, fajnie eksploduje w szczękach Nie do końca o to mi chodziło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Q'bot Opublikowano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 4 hours ago, jaaga76 said: Dziki miś radzi sobie sam i nie potrzebuje karmienia. Dziki miś na łonie natury, w jakiejś kilkusetletniej puszczy - owszem. Ale miś XXI wieku preferuje trochę pożebrać, trochę pogrzebać w śmieciach, a nuż się coś znajdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 1 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 1 minutę temu, Q'bot napisał: preferuje trochę pożebrać To nie natura, to patologia. Miś nie ma potrzeby jedzenia odpadków ze śmietnika. Pozwalając mu na to wyrządza sie mu gigantyczną krzywdę. To sie nigdy dla żadnego zwierzaka dobrze nie kończy.... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnich Admin Opublikowano 30 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2023 Nowa wieża na szczycie Skiełek w Beskidzie Wyspowym. Zdjęcie podesłała mi moja przyjaciółka Sabina. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia Poświąteczne spalanie kalorii... Dawno nie byłam w górkach, listopadowych świętokrzyskich pagorków nie liczę, bo to był spacerek z gromadą dzieciaków Jako że w pracy mamy mały przestój i mam wolne do 7 stycznia, pomyślałam, że muszę przynajmniej raz wyskoczyć w góry. Tatry odpadały, mam zbyt małe doświadczenie, brak odpowiedniego górskiego towarzysza, a i warunki były trudne. Pomyślałam więc o Beskidach (Mati, dzięki za polecajkę trasy). Do tego jeszcze odczuwam "zejście" po grypie, którą przeszłam przed świętami - potrzebowałam lekkiej trasy z pięknymi widokami, żeby też mojego kontuzjowanego achillesa nie obciążyć zanadto. Prognozy pogody zapowiadały ładne okienko na 2-3 dni, wsiadłam więc w pociąg i... Ahoj przygodo! Coraz bardziej lubię wędrówki w pojedynkę, nie boję się już wędrować gdy zapada zmrok, no przynajmniej nie reaguję prawie stanem przedzawałowym na każdy ruch w krzakach Ruszyłam z miejscowości Kamesznica żółtym szlakiem, następnie zielonym/niebieskim do schroniska Przysłop pod Baranią Górą. Przez te dwie godziny wędrówki nie spotkałam nikogo na szlaku było pięknie, przyjemnie, cicho, spokojnie, ciepło, bez wiatru. Pod schroniskiem kilkoro dzieciaków oddawało się śnieżnemu szaleństwu, w schronisku sporo wędrowców z pieskami.. A ja po zjedzeniu solidnego posiłku sącząc kolejnego grzańca patrzyłam na zapadający za oknem zmrok, niebo zmieniające z każdą minutą odcienie, od czerwieni, przez pomarańcz, po róż, by w końcu przybrać szarą i ciemnogranatową barwę, przystrojoną coraz większą ilością skrzących gwiazd, w towarzystwie ostatniej w tym roku pełni księżyca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia @Zakochana w górachfajnie Ci pogoda siadła . A samotność ma swoje zalety , trochę inaczej się góry odbiera. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia Kolejny dzień zapowiadał się równie pięknie pogodowo, tylko już z silniejszym podmuchami wiatru. Zastanawiałam się czy nie pójść na wschód słońca na Baranią Górę, jednak po pobudce o 5:00 stwierdziłam, że może pogoda się jednak zmieni - było bardzo mglisto, ciemno i ponuro, a w schronisku nikt nie szykował się na tę trasę - zrezygnowałam i poszłam dalej spać, ale nie nastawiłam już budzika... I to był błąd - obudziłam się o 9:30. W biegu zaczęłam pakować plecak, nie było już czasu robić sobie śniadania, więc zamówiłam w bufecie jajecznicę, w międzyczasie zrobiłam herbatę w termos i ruszyłam w kierunku Baraniej Góry. Tutaj już nie szłam sama, miałam w zasięgu wzroku przed i za sobą jakieś grupki, albo co i rusz mijałam turystów z naprzeciwka. Droga na Baranią w pierwszej części wyglądała jak strumyk, wyżej na szczęście już szłam po śniegu. Barania to piękna góra, łatwo dostępna - przynajmniej od tej strony, którą ja szłam. Naprawdę bardzo przyjemny spacer dla osób o każdej kondycji, a widoki naprawdę warte wędrówki. Na szczycie wiało bardzo mocno, na tyle mocno, że ledwo się utrzymałam na wieży widokowej, musiałam się trzymać barierek, bo chyba bym wypadła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia @Zakochana w górachfajnie spędzony czas. Barania Góra nie gosci tu często więc wszystko o niej mile widziane. Sądząc po ,,karach" za chodzenie w rakach humor w schronisku dopisuje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia Kolejny etap mojej wędrówki to droga w kierunku Skrzycznego. Szłam, i szłam, i jakoś cholernie mi się ta droga dłużyła. Achilles zaczął przypominać o niedawnej kontuzji, szłam więc powoli, uważnie stawiając kroki w mocno zmrożonym śniegu. Na szlaku znów było praktycznie pusto, do Malinowskiej Skały minęłam chyba max 4 osoby. Z kolei na tym szczycie było już więcej osób. Pod skałką zrobiłam sobie krótki przystanek na zjedzenie tabliczki czekolady (od śniadania nic nie jadłam) i kubek gorącej herbaty. Podążałam dalej w kierunku Skrzycznego, uważnie pilnując godziny - przez poranne zaspanie miałam świadomość, że czeka mnie wędrówka po zmroku, ale nie chciałam przegapić zachodu słońca. Postanowiłam poczekać na ten spektakl na zboczach Małego Skrzycznego. Minęły mnie tylko dwie panie, potem jakaś para na skuterze śnieżnym. Byłam tam sama. To było takie pięknie! Odkąd zaliczyłam pierwszy biwak w górach, chyba się uzależniłam od takich widoków. Gdy tarcza słońca schowała się za horyzontem, przygotowałam sobie czołówkę i poszłam dalej, w kierunku Skrzycznego. W lesie minęłam z naprzeciwka kilku narciarzy, a ostatnie 10 minut do schroniska wędrowałam z trójką skiturowców. W schronisku miałam nocleg, a kolejnego dnia zeszłam do Szczyrku, skąd ruszyłam do Bielska-Białej, i stamtąd do domu. To były bardzo przyjemnie 3 dni w górach. Do tej pory byłam zakochana tylko. Tatrach, ale Beskidy coraz bardziej mnie do siebie przekonują, a i ukochane Tatry przy dobrej widoczności z nich widać. Plusem jest również bezpieczeństwo zimą - oczywiście przy dobrej pogodzie, zawsze bezpieczniej w Beskidach niż w Tatrach, gdzie jest wyższe zagrożenie lawinowe. Mogę stopniowo zdobywać doświadczenie zimowe, a za jakiś czas być może przyjdzie czas na białe Tatry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia @Zakochana w górach brawo! Dawno faktycznie nic o Baraniej nie była, a przecież zacne to miejsce. A jeszcze przy takiej pogodzie... Zajrzałaś do małego muzeum sportu niedaleko schroniska? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 7 minut temu, wjesna napisał: @Zakochana w górachfajnie spędzony czas. Barania Góra nie gosci tu często więc wszystko o niej mile widziane. Sądząc po ,,karach" za chodzenie w rakach humor w schronisku dopisuje Tak, dokładnie! O tym zapomniałam wspomnieć - schronisko Przyslop jest w sumie trochę jak hotel biorąc pod uwagę standard - przynajmniej w tym pokoju, który dostałam - dwójka na wyłączność z łazienką. No ale sam fakt łazienki w pokoju już podwyższa standard. Obsługa schroniska jest bardzo miła i pomocna, a jedzenie smaczne, porcje są naprawde solidne (a ceny "jak wszędzie"). W pokoju czyściutko, ciepło, polecam to miejsce, nawet na integrację forumową to fajna opcja - to miejsce dostępne dla osób, które mają mniejsze doświadczenie górskie, czy słabszą kondycję, wycieczka na Baranią Górę również jest bardzo przyjemna, aż żal nie iść, widoki są naprawdę zacne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia No i jeszcze Skrzyczne! Super!!! Nie wiem, jak Tobie, ale mi okolice Malinowej Skałki się bardzo podobają. Niestety, jak tam ostatnio byłam nie można było wchodzić do jaskini. Piękne foty zrobiłaś. Cymes!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 1 minutę temu, jaaga76 napisał: @Zakochana w górach brawo! Dawno faktycznie nic o Baraniej nie była, a przecież zacne to miejsce. A jeszcze przy takiej pogodzie... Zajrzałaś do małego muzeum sportu niedaleko schroniska? Niestety nie zajrzałam - chciałam iść prosto na szlak, żeby zdążyć na zachód w fajnym punkcie. Niestety przez niedawną kontuzję achillesa moje wędrówki ciut się wydłużyły, a że zaspałam no to po jajecznicy ruszyłam od razu na Baranią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnich Admin Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia Super zdjęcia i wyprawa Kasiu. Byłem co prawda na bieżąco, ale Twoje opowieści nie oddają tego, co zobaczyłem na zdjęciach. Super, że trafiła Ci się widokowa pogoda. Jeszcze raz gratuluję @Zakochana w górach A tak btw, naszą marcową integrację planujemy właśnie zorganizować u stóp Baraniej. Już teraz wszystkich bardzo serdecznie zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia Przed chwilą, Zakochana w górach napisał: Niestety nie zajrzałam - chciałam iść prosto na szlak, żeby zdążyć na zachód w fajnym punkcie. Niestety przez niedawną kontuzję achillesa moje wędrówki ciut się wydłużyły, a że zaspałam no to po jajecznicy ruszyłam od razu na Baranią. I bardzo dobrze, że pospałaś, bo zachodowe zdjęcia piękne wyszły. A muzeum next time, bo przecież szlaków na Baranią jest kilka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Stycznia Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 1 minutę temu, jaaga76 napisał: No i jeszcze Skrzyczne! Super!!! Nie wiem, jak Tobie, ale mi okolice Malinowej Skałki się bardzo podobają. Niestety, jak tam ostatnio byłam nie można było wchodzić do jaskini. Piękne foty zrobiłaś. Cymes!!! Cała trasa od Baraniej Góry do Skrzycznego jest bardzo przyjemna, i biorąc pod uwagę sam stopień trudności, i widoki. Bardzo ładna grań, na pewno tam jeszcze wrócę, tylko już z moim małym wędrowcem - siostrzeńcem w ogóle zarówno w schronisku Przysłop, jak i Skrzyczne, było bardzo dużo rodzin z dziećmi - w różnym wieku, od kilkulatków biegających wokół nóg, do nastolatków. To również potwierdza, że są to szlaki dostępne tak naprawdę dla prawie wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.