barbie609 3,387 Posted July 28, 2022 Share Posted July 28, 2022 (edited) Dawno nigdzie nie byłem tzn byłem a zasadzie byliśmy ,ale tamte miejsca aczkolwiek piękne nadają się na forum miłośników puszcz i bagien. W związku z powyższym razem z Wieśkiem uknuliśmy a naprawdę to on uknuł chytry plan: :Grzybowiec , Wyżnia Kondracka , Kopa i opcja dalej na Czerwone Wierchy. Oczywiście cel był mocno botaniczny bo teraz powinno tam kwitnąć sporo ciekawych roślin.Niestety przepowiednie Bluemeteo na których pojawiły się chmurki z kropelkami i błyskawicami skłoniły nas do zmiany planów i wyprawy w Pieniny na Sokolą Perć w pełni letniego rozkwitu. Pogoda rano była mocno taka sobie ale zgodnie z prognozą szło ku lepszemu i faktycznie jak ruszaliśmy z Krościenka ok 07.30 było już fajne słoneczko. Plan oczywiście klasyczny : żółtym z Krościenka na Gronik , potem niebieskim percią do Sokolicy , i zielonym przez Kras do Krościenka. Na żółtym parę osób ciągnęło w stronę Trzech Koron a już na niebieskim do Czertezika było właściwie pusto , dopiero w okolicy Sokolicy zrobiło się tłoczno. Teraz to normalne szczyt sezonu.Ludzie podchodzili zielonym i niebieskim od przeprawy. W nocy ostro lało więc szlak by miejscami mocno śliski i czujnym trzeba było być. Pogoda to słońce pod chmurką i temperatura przyjazna wędrówce. Widoczki mocno przymglone a Tatry w ogóle w chmurach.Lecą fotki Lubań z Gronika Perć w lecie to inne miejsce niże w zimie przede wszystkim widoki gorsze ale i tak jest pięknie widoczki w Czertezika Sokolica flisacy zaczęli dniówkę , jeszcze trochę takiej suszy i kółka będą musieli zamontować panorama pozdrowienia dla tych co na szlaku szlak trochę po nocy śliski panorama z Sokolicy sosenka jeszcze się trzyma na Trzech Koronach jeszcze bardzie tłoczno bardzo przyjemne przedpołudnie Edited July 28, 2022 by barbie609 3 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,954 Posted July 29, 2022 Share Posted July 29, 2022 @barbie609jak ja Tobie zazdraszczam tej blisości gór.... (tak pozytwnie oczywiscie). ?? Ps. Obejrzałam zdjęcia, a potem zaczęłam czytać o Tatrach i .... zwątpiłam ???... Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted July 29, 2022 Share Posted July 29, 2022 12 minut temu, jaaga76 napisał: zaczęłam czytać o Tatrach i .... zwątpiłam nie rozumiem,coś nie tak napisałem? 1 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,954 Posted July 29, 2022 Share Posted July 29, 2022 1 minutę temu, barbie609 napisał: nie rozumiem,coś nie tak napisałem? Nie, absolutnie! To mi się przez chwilę wyłączyło czytanie ze zrozumieniem. Tak się zafiksowałam obrazkami, że nie zauważyłam, że tatarzańskie były plany... ja gapa ? 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted July 29, 2022 Share Posted July 29, 2022 Wiesiek się trochę pobawił wczorajszymi zdjęciami i oto co Mu wyszło: nocny Czertezik i burza na Czerteziku 2 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted August 3, 2022 Share Posted August 3, 2022 (edited) Przyszła pora na wyprawę ulubionym szlakiem , czyli Homole , Połonina Kiczera , Durbaszka , Wysoki Wierch , schronisko i na dół. Oczywiście od Durbaszki usiłowałem wyśledzić ślady @Zośkaale chyba zbyt wielu ludzi tam przeszło. Pogoda całkiem fajna , chwilami wręcz upalnie , chmury dość mocno się wypiętrzały,ale wytrzymało. Ludzi dużo zwłaszcza w rejonie Homola , wręcz tłumy. Na grzbiecie już mniej no i inny rodzaj turysty. Widoki takie sobie , Królowej nie widać ,Tatry zachmurzone. Gorce jako tako , Trzy Korony z przyległościami nawet nieźle. Dzisiaj była na tych szlakach koleżanka , która te góry deptała intensywnie w harcerskich czasach , jej drużyna harcerek 81 DH /była drużynową/ przyrzeczenie harcerskie miała właśnie na Durbaszce. Nie była tutaj od prawie 40 lat , także miała podróż sentymentalną. pora na parę fotek na połoninie pod Borsuczynami widoczek z Durbaszki i ten najlepszy Pieniny właściwe z Wysokiego Wierchu Beskid Sądecki ze schroniska pomoc juhasom w czynie społecznym jagnię przeżyło Edited August 3, 2022 by barbie609 4 Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,100 Posted August 3, 2022 Share Posted August 3, 2022 @barbie609 nie znalazłeś moich śladów bo ja szłam po Twoich? 1 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,954 Posted August 4, 2022 Share Posted August 4, 2022 @barbie609 a ta owieczka na plecach prawdziwa??? Kiedyś to sie lisa lub nutrię nosiło....?? 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted August 4, 2022 Share Posted August 4, 2022 8 minut temu, jaaga76 napisał: wieczka na plecach prawdziwa??? stuprocentowe żywe jagnię Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted August 10, 2022 Share Posted August 10, 2022 W weekend mają być burze , potem upały więc trzeba korzystać. Ponieważ sam dojazd do Zakopanego jest obecnie głęboko traumatycznym przeżyciem ruszyłem w swoje ulubione strony. Nauczony doświadczeniem z zeszłego tygodnia kiedy to Homole było zatłoczone zaczynam ok 07.30. Jest pusto i cicho , wyprzedzam tylko jedną rodzinkę , która zresztą później dociera na szczyt i już pod szczytem zostaję wyprzedzony przez kolegę wymiatacza. Przez dłuższy czas jesteśmy na szczycie sami , dopiero trochę później zaczynają docierać , ludzie. Schodzę klasycznie niebieskim na Durbaszkę i potem na dół. Jak zszedłem parking już był prawie pełen a Szczawnica zaczynała się miejscami korkować. Parę fotek: jabłka w Homolu już czerwone chmury chwilami takie dziwne szlak suchy może nawet za suchy na szczycie widoczki takie sobie Królowej w zasadzie niet , a Tatry zachmurzone reszta jako tako te chmury już jakby trochę jesienne na Trzech Koronach ludzie są ale na razie bez tragedii pozdrowienia dla tych co na szlaku 4 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,954 Posted August 10, 2022 Share Posted August 10, 2022 @barbie609 niby znowu ten sam szlak, a jakoś inaczej.... jakby już jesiennie... 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted August 10, 2022 Share Posted August 10, 2022 44 minuty temu, jaaga76 napisał: a jakoś inaczej.... jakby już jesiennie... owszem ja też miałem takie wrażenie , może to kwestia pogody , słońce które świeciło ale grzało już słabiej i te parady chmur na niebie 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted August 13, 2022 Share Posted August 13, 2022 https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/85785/Wypadki_rowerowe_na_Palenicy.html 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted September 7, 2022 Share Posted September 7, 2022 Ostatnio było dużo szwendania się po obcych landach więc przyszła pora by sprawdzić czy mi nikt Pienin nie zaorał. Oczywiście trasa to mój klasyk. Pogoda fajna ,ciepło ale nie upalnie , szlak suchy oczywiście z wyjątkiem krainy wiecznego błota w Dubantowskiej. Zacząłem ok 9.00 ruch niewielki ,jakieś ekipy ciągną na Wysoką.Jak po trawersie przez Połoninę wyszedłem na Durbaszce na szlak to było zupełnie pusto , na Wysokim Wierchu też miałem szczyt dla siebie. Widoczki takie sobie Królowej nie było widać a Tatry schowane za wałem chmur. Jakiś tam ruch na grzbiecie zaczął się jak schodziłem ze szczytu , poniżej schroniska też już było trochę ludzi ,ale w porównaniu do wakacji niewiele. Naprawdę czuć już jesień , liście zaczynają żółknąć trawy już mocno wypłowiałe pozdrowienia dla tych co na szlaku Tatry schowane za wałem chmur , wygląda jakby tam lało Pieniny widać ładnie ale Królowa się schowała całość wypadu jak zwykle niecałe 4 godzinki , jak zszedłem to parking był już z lekka wypełniony , nawet autokary się trafiły z tym że większość tych ludzi zwiedza Homole i co najwyżej podchodzi na punkt widokowy i bacówkę na Bukowinkach. 4 Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,100 Posted September 7, 2022 Share Posted September 7, 2022 @barbie609 zazdroszczę Ci że masz tak blisko w góry. Mozesz wykorzystywać wszystkie "okna pogodowe" w okolicach. Ja najbliżej mam w Beskid Śląski albo Żywiecki ale to i tak 200 km w jedną stronę. Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted September 7, 2022 Share Posted September 7, 2022 20 minut temu, Zośka napisał: tak blisko w góry To prawda szkoda tylko że Izery tak daleko...... ? 21 minut temu, Zośka napisał: to i tak 200 km w jedną stronę. jak na taką odległość to i tak jesteś bardzo często Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,100 Posted September 7, 2022 Share Posted September 7, 2022 2 godziny temu, barbie609 napisał: To prawda szkoda tylko że Izery tak daleko...... Tak ładnie tam jest ? Jeszcze tam nie byłam ale kiedyś będzie trzeba się wybrać. 2 godziny temu, barbie609 napisał: jak na taką odległość to i tak jesteś bardzo często Jak wiadomo że będzie fajna pogoda to pobudka o 5.00 i w drogę ?. Czasem jedziemy motocyklem i wtedy tylko podziwiamy widoki? 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted September 7, 2022 Share Posted September 7, 2022 24 minuty temu, Zośka napisał: Tak ładnie tam jest mnie się podoba,jest inaczej niż w Beskidach 27 minut temu, Zośka napisał: Czasem jedziemy motocyklem będzie ze 30 lat jak nie siedziałem na motorze , zresztą jakimś wybitnym wielbicielem dwóch kółek nigdy nie byłem ,chociaż jak pogoda była fajna to służba na motorze była przyjemnością Quote Link to post Share on other sites
Zośka 3,100 Posted September 7, 2022 Share Posted September 7, 2022 58 minut temu, barbie609 napisał: jak pogoda była fajna to służba na motorze była przyjemnością A jakim motocyklem jeździłeś ? Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted September 7, 2022 Share Posted September 7, 2022 To były lata 90-te ubiegłego wieku. Zaczynałem MZ 250 potem uczestniczyłem w programie szkoleniowym na tzw motocykle ciężkie , jeździliśmy kilkoma markami min. BMW ,Yamahy, Kawasaki w rezultacie na wyposażenie wprowadzono Hondę 750 CBX. Na niej jeździłem potem przez dwa czy trzy sezony. 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted September 9, 2022 Share Posted September 9, 2022 (edited) Okazało się ,że jest jeszcze kawałek Małych Pienin na którym @Werniksjeszcze nie był. Chodzi o odcinek Biała Woda , Przełęcz Rozdziele , niebieskim przez Wierchliczkę i pod Wysoką, stamtąd zielonym w rejon Homola i zejście przez Bukowinki.Co ciekawe przed nami miał w Białej Wodzie miejsce wypadek https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/86289/Pod_turystka_zalamal_sie_mostek.html my widzieliśmy już zagrodzony mostek i wyłamaną deskę.Pogoda ciężka , chmury , mgły , zresztą czego się spodziewać jak całą noc lało. Plusem było to że całe góry nasze , pierwszych ludzi spotkaliśmy pod Wysoką. Szliśmy trochę szlakiem , trochę poza ot tak żeby było ciekawie . Widoczków prawie nie było , dopiero jak schodziliśmy wyszło słońce. Coraz bardziej jesiennie bobry dalej działają na Białej Wodzie podejście trochę mokre słonce coś tam próbuje ruiny pod Wierchliczką ,chodziły słuchy o schronisku a na razie cisza pozdrowienia spod Wysokiej schodzimy poza szlakiem w stronę zielonego mimo nie najlepszej pogody jesteśmy zadowoleni Edited September 9, 2022 by barbie609 3 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted September 11, 2022 Share Posted September 11, 2022 https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/86327/Akcja_ratunkowa_na_sciezce_pieninskiej.html Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted October 7, 2022 Share Posted October 7, 2022 https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/86848/Niedzwiedz_na_terenie_Pieninskiego_Parku_Narodowego_film.html Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted October 8, 2022 Share Posted October 8, 2022 https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/86880/84latka_poszla_na_grzyby_i_zgubila_sie.html Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,387 Posted October 9, 2022 Share Posted October 9, 2022 (edited) Przepowiednie na dzisiaj były nie najgorsze więc pora zrealizować wreszcie pieniński plan i odwiedzić szlak na którym nas jeszcze nie było.Wszystkie drogi prowadzą na Wysoki Wierch tak rzecze @vatra,nasza dzisiejsza droga omija Wysoki Wierch chociaż zaczyna się i kończy w zasadzie u jego podnóża ,czyli na Przełęczy Tokarnia.Plan jest prosty : czerwonym szlakiem z przełęczy do Czerwonego Klasztoru i dzięki samochodom rozstawnym powrót na przełęcz. Oczywiście głównym punktem programu mają być widoczki i wspaniałe kolory pienińskiej jesieni. Zaczynamy parę minut po 09.00 , w tle ten do którego wszystkie drogi prowadzą , na niebie kotłowanina chmur , niektóre białe a niektóre wyglądają tak ,że tylko śniegu się spodziewać. wieje zimny mocny wiatr , czapki szalokominiarki i rękawiczki idą w ruch na szczęście pojawia się słońce i wiatr słabnie pokazują się kolory wchodzimy do lasu i wędrujemy dzikim ,mieszanym dolnoreglowym lasem po drodze w stylu alpejskim zdobywamy szczyt o fajnej nazwie Aksamitka przy szlaku nie brakuje takich skalnych wychodni miejscami są prześwity na Trzy Korony piękną buczyną schodzimy na Przełęcz pod Klasztorną Górą Na przełęczy otwierają się piękne panoramy , tę okolicę już trochę znamy , kiedyś tu byliśmy Na Trzech Koronach jak zwykle a my spotkaliśmy tylko kilku wędrowców na całej trasie podsumowując pięknie było,aż nie chciało się wracać do domu Edited October 9, 2022 by barbie609 3 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.