Pieniny - bliska i ciekawa alternatywa

[barbie609 moder]

12 godzin temu, jaaga76 napisał:

Może @barbie609 i @wjesnadadzą się namówić?

na razie u nas mamy trochę kichę z pogodą , ale może się jakoś wyrobi w dającej się przewidzieć przyszłości.Jak patrzę na 14 dniową to będzie kurzyć , więc następna wycieczka już raczej na zimowo. Dobrze że zacząłem ostrzyć raczki

[barbie609 moder]

Dnia 26.11.2021 o 08:56, barbie609 napisał:

więc następna wycieczka już raczej na zimowo.

Słowo się rzekło , kobyłka u płotu. W dniu dzisiejszym wyruszyłem , klasycznym moim szlakiem na Wysoki Wierch z Jaworek. Od razu powiem ,że plan nie został w całości zrealizowany , kiedy dotarłem do Durbaszki okazało się że na grzbiecie wieje paskudny, bardzo zimny wiatr , odczuwalna zgodnie z przepowiednią bluemeteo na pewno minus kilkanaście.Nie okazałem się aż  tak ambitny by zasuwać pod wiatr.Odpuściłem i koło schroniska zszedłem na parking.Oceniając warunki to określił by je jako trochę trudne a już na pewno niekomfortowe . Miejscami szlaki oblodzone , cienką w zasadzie niewidoczną warstewką, także pojawia się pytanie raczkować a potem ostrzyć czy nie raczkować i ryzykować glebę.Nie raczkowałem i jakimś cudem nie glebło mnie ale szlo się średnio. Fotki tylko ze szlaku i widoczki z  Durbaszki.

W wąwozie Homole zaczął formować typowy dla tego miejsca lodowiec

Góry puste na ,Połoninie Kiczera ślady jakiegoś rudzielca i jeleniowatych

nieco wyżej już się trochę śniegu uzbierało

widoczki  z Durbaszki

na horyzoncie majaczy Lubań

zmarznięty grzbiet i Pieniny właściwe

Mogielnica

udało mi się złapać taki widok

pozdrowienia dla tych co na szlaku, trzymajcie się ciepło

 

[Zośka]

@barbie609 Twój klasyk to mój plan na wiosnę bo w Pieninach znam tylko Wysoką (przez Homole), Trzy Korony i Sokolicę. 

[barbie609 moder]

3 minuty temu, Zośka napisał:

mój plan na wiosnę

a polecam , polecam ,tylko to jest kawałek po za szlakiem , ale w razie potrzeby jestem do dyspozycji a fajnych wycieczek można w Małych Pieninach zrobić więcej

[Zośka]

31 minut temu, barbie609 napisał:

w razie potrzeby jestem do dyspozycji 

W takim razie jak będę się wybierać w Pieniny to zgłoszę się po pomoc w zaplanowaniu fajnej trasy.

[wjesna]

16 godzin temu, barbie609 napisał:

kiedy dotarłem do Durbaszki okazało się że na grzbiecie wieje paskudny, bardzo zimny wiatr , odczuwalna zgodnie z przepowiednią bluemeteo na pewno minus kilkanaście.

"Najgorszy jest wiatr. Bo jak jest zimno ale nie ma wiatru to jest ciepło. Ale jak  jest zimno i jest wiatr to dopiero jest zimno. Najgorszy jest wiatr"

Ładnie,  już biało. Całkiem sporo tego śniegu miejscami a to dopiero  początek grudnia. 

[jaaga76]

Ojojoj.... choć zima sie zrobiła, to jakoś serce szybciej bije, jak sie takie fotki ogląda

[barbie609 moder]

Przepowiednia na dziś informowała ,że będzie ok -5 , trochę słońca , że dołożyło śniegu a środek tygodnia dawał nadzieję , że góry  będą puste.Nie pozostało mi  nic innego niż wyruszyć samotnie na  moje ulubione szlaki. Dziś zielonym z Jaworek na Wysoką , niebieski do Durbaszki i na dół brany pod uwagę jako opcja. Ostatecznie okazało się że grzbiet w stronę Durbaszki cały w chmurach więc było tam i z powrotem. Śniegu faktycznie dołożyło to już taka pełna zima  temperatura ok -5 , wiaterek słaby , zmienne warunki oświetlenia , kotłujące się chmury. Ogólnie bardzo fajny dzień.   Szczyt ponad chmurami także wrażenie ,,dachu świata ,,  tylko Tatry Bialskie na horyzoncie. Szczyt Wysokiej miałem dla siebie przeszło pół godziny , kanapka i herbata smakowały wspaniale . Później nadeszła ekipa rodzinna którą wyprzedziłem niżej, więc jeszcze chwila bardzo przyjemniej rozmowy i na dół. Na zejściu jeszcze 4 osoby , ale ogólnie wszyscy spotkani dzisiaj to ,,nasi,,. Parę fotek.

To już prawdziwa zima

chmury przewalały się przez grzbiet 

Od tego miejsca zacząłem raczkować .Przykro się robi jak sobie człowiek uświadomi ,że to spokojne piękne miejsce niedługo będzie wypełnione klnącymi , krzyczącymi , piszczącymi  ,,turystami,,,którzy właśnie odkryli fakt ,ze w górach w zimie jest ślisko i na stromym stoku można zrobić sobie ,,ziazinkę,,

i szczyt ,cóż po prostu było z..........cie

i bardzo nie chciało się wracać w dolinę

a tak mnie Wysoka dziś pożegnała

piękny dzień.

[Zośka]

@barbie609 naprawdę piękny dzień

[wjesna]

O, jak biało.  Zasypalo Pieniny. Śnieg juz chyba zostanie.  Nue byłam  zimą w Pieninach. Jeszcze nie byłam. 

 

[barbie609 moder]

@wjesnazimowe Pieniny czekają

[wjesna]

1 godzinę temu, barbie609 napisał:

wjesnazimowe Pieniny czekają

Cieszy mnie to. Ale już nie w tym roku. Weekendy zajęte. Zima pewnie trochę  pobędzie, wiec powinnam zdążyć. I dzień będzie coraz dłuższy po nowym roku.

[barbie609 moder]

Dzisiaj Wiesiek udał się na swoje łowy w masyw Trzech Koron .Celem były dzięcioły. Upolowany osobnik został umieszczony w  wątku ,,Ci co........,,. Korzystając z ładnej pogody i pustych gór wszedł na szczyt. Widoki były superrr! Podesłał kilka fotek

Sokolica

jak widać tłoczno nie było

to to chyba wiadomo...

i panoramy ze szczytu

Piękny jest świat,kto może to w góry bo za chwilę już tak fajnie nie będzie.Idzie sezon.

 

Edytowane 14 Grudnia 2021 przez barbie609

[wjesna]

Koledzy trafiły się super widoki.  

[jaaga76]

@barbie609 jeśli kolega Wiesiek, jest również na emeryturze, to chyba jesteście obaj najszczęśliwszymi emerytami pod Tatrami . 

Zazdro. Też tak chcę za parę lat!!!

[barbie609 moder]

@jaaga76Wiesiek jeszcze nie jest emerytem , jemu niestety zostało jeszcze sporo lat. Natomiast udało mu się swoją pracę tak zorganizować ,że czasem ma możliwość wyskoczyć w tygodniu.

[barbie609 moder]

Ponieważ pasterze już odbieżeli , a wśród nocnej ciszy nic się nie rozchodzi bo przecież cisza nocna  pora się przewietrzyć.Zgodnie z założeniem to już ostatnie dni spokoju w górach więc trzeba korzystać . Postanowiliśmy zajrzeć w Pieniny na Sokolą Perć z Sokolicą włącznie. W zimie daje ona zupełnie nowe widoki i  jest fajniejsza niż w lecie. Oczywiście jest też nieco trudniejsza do pokonania. Wyruszyliśmy z Krościenka na Bajków Gronik i dalej już niebieskim w stronę Sokolicy. Szlak zaśnieżony , miejscami lód więc raczki wskazane ale to właśnie jest fajne. Z Sokolicy zeszliśmy zielonym do Krasu i drogą do miasta.Na Perci niewielu ludzi i to sami nasi tak więc było miło , na  Sokolicy było parę ,,dziwnych,,osób , fajnie to wyglądało jak schodzili , trochę ślisko było. Ogólnie człowieków niewiele. Pogoda rewelacja , widoczność super , mroźno. Parę fotek.

Jak zaczynaliśmy było -14  cichy zamarznięty las

Królowa  widziana z Gronika

no to tak po perci

w zimie otwierają się nowe widoki

na grzbiecie za Czerteżem

i dalej percią

Czertezik

zaobserwowani hardcorowcy

wodni

i powietrzni

Sokolica

widok na nasz sylwestrowy cel

najlepszego tym co na szlaku

tego nie mogło zabraknąć póki istnieje

po prostu super wypad nie spodziewaliśmy się aż takiej pogody

[jaaga76]

Przepięknie....aż dech zapiera...

[Zośka]

@barbie609 piękne widoki z tych zimowych Pienin. Aż mi szkoda że ja tak zimy nie lubię

[wjesna]

Ładnie. Każdy na swoim sposób na Pieniny patrzy- ze szlaku, z rzeki lub z powietrza.  

[barbie609 moder]

Nadszedł sylwester , pomimo byle jakiej pogody zdecydowaliśmy się na realizację planu. O północy szczyt Durbaszki opcjonalnie Wysoki Wierch z którego jest widok 360 st. Zaczęliśmy po 21 z parkingu po Homolem. Ruszyliśmy drogą schroniskową , warunki paskudne, na drodze mokry lód po którym płynie woda , rozmiękły śnieg dużo wody. Na grzbiecie zapadający się mokry śnieg podbiegnięty z wodą .Temperatura ,,dziwna,, niby powyżej zera a ust leci para, jak zwykle na grzbiecie , wiatr tym razem chwilami ciepły a chwilami zimny.Pomieszanie z poplątaniem , szło się fatalnie. Na szczęście widoki z góry wynagrodziły nie najlepszy szlak . Widok był imponujący, Słowacy też trochę postrzelali. Na szczycie spotkaliśmy dwóje ,,naszych,, a po drodze minęliśmy jednego hardkora,który szedł w stronę Wysokiej. Podczas zejścia pogoda się załamała do reszty , opad który miał być o 03.00 przyszedł wcześniej, temperatura spadła i z nieba leciał na przemian deszcz , deszcz ze śniegiem i śnieżna krupa. Udało się sprawnie zejść i wycieczkę można ocenić jaką ciężką,ale udaną. Parę fotek.

Lód i woda na drodze

herbatkujemy przy schronisku

na grzbiecie miękko i mokro

na szczycie  Wysokiego Wierchu

dookoła fajerwerki

Jeszcze raz NAJLEPSZEGO W  NOWYM ROKU !!!

schodzimy

pogoda już całkiem się sypie

oczywiście część zdjęć/te ładniejsze/ Wiesiek

Było mokro , ciężko się szło ale było fajnie.

 

 

 

 

[jaaga76]

Niesamowite doświadczenie (i coś mi sie zdaje, że w "warunkach recydywy") , ale po takim powitaniu to 2022 musi być genialny!!! Foty rewelacja @barbie609.

Edytowane 2 Stycznia 2022 przez jaaga76

[wjesna]

@barbie609można powiedzieć,  że tegorocznych sezon już masz otwarty.  

Niezła  wycieczka,  fajerwerki najładniejsze z daleka,  a jeszcze ładniejsze na zdjęciach  bo bez huku. Jestem psią właścicielką wiec nie przepadam za wystrzałami.

 

 

[barbie609 moder]

22 minuty temu, wjesna napisał:

Jestem psią właścicielką wiec nie przepadam za wystrzałami.

W pełni rozumiem , też miałem w życiu psy ale one  były  z tych niebojących. Jeden był fanem fajerwerków , uwielbiał je oglądać. Teraz zajmuję się czasem takim małym terierowatym mordercą szczurów i on też niezbyt się boi . Na szczęście.

[wjesna]

12 minut temu, barbie609 napisał:

W pełni rozumiem , też miałem w życiu psy ale one  były  z tych niebojących. Jeden był fanem fajerwerków , uwielbiał je oglądać. Teraz zajmuję się czasem takim małym terierowatym mordercą szczurów i on też niezbyt się boi . Na szczęście.

Pozazdrościć psiej odwagi.