Pieniny - bliska i ciekawa alternatywa

[barbie609 moder]

27 minut temu, Zośka napisał:

że zawróciliśmy w połowie drogi na Szyndzielnię

szkoda liczyłem na fajne beskidzkie widoczki

[barbie609 moder]

Uwaga jeśli ktoś ma w planie Pieniny Spiskie to może być istotne

https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/94943/Na_trzy_dni_zmykaja_droge_Krempachy__Dursztyn.html

[wjesna]

Łał kolory jak z obrazu. Piękna jesień.  

15 godzin temu, Zośka napisał:

spędziliśmy resztę dnia nad Jeziorem Żywieckim.

Też fajnie  

[barbie609 moder]

https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/95004/Droga_Pieninska_oficjalnie_otwarta.html

[vatra]

Tydzień temu, w czwartkowe słoneczne popołudnie kolejny raz wybraliśmy się na Wysoki Wierch aby nieco poprawić tegoroczne statystyki i nacieszyć się cudną, kolorową jesienią. Tym razem podchodzilismy od Jaworek przez Durbaszkę a schodziliśmy do Szlachtowej. 

Pijemy pyszną kawę w promieniach zachodzącego słońca i snujemy plany na najbliższy weekend

Na Wysoki Wierch na pewno jeszcze wrócimy...

Edytowane 2 Listopada 2023 przez vatra

[barbie609 moder]

https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/95061/Ratownicy_pamietaja_o_ofiarach_Pienin.html

[Krzysiek Zd]

Dnia 2.11.2023 o 18:18, vatra napisał:

słoneczne popołudnie kolejny raz wybraliśmy się na Wysoki Wierch

Tak, to było bardzo piękne popołudnie  z cudownymi kolorami dookoła

Edytowane 8 Listopada 2023 przez Krzysiek Zd

[barbie609 moder]

Na ostatnich zdjęciach zamieszczonych przez @Krzysiek Zdpiękna pienińska jesień a teraz za oknem chmurnie i biało więc mimo,że prognozy byle jakie to postanowiliśmy wyruszyć w Pieniny Właściwe a ściślej na Sokolą Perć. Z NT wyjeżdżaliśmy ok 9-tej w lekkiej zadymce , która w Krościenku prawie ustała a kiedy podchodziliśmy zielonym w stronę Przełęczy Burzana na Sądeckim pokazało się trochę błękitu

by za chwilę zniknąć i tak to się kotłowało. Śniegu jak widać trochę jest , temperatura parę stopni na minusie. Do grani było fajnie i łatwo

po dojściu do niebieskiego i podejściu  na odcinek eksponowany pojawił się klasyczny w tym okresie problem . Raczkować czy nie ? Jest wystarczająco ślisko żeby było chwilami niefajnie a jednocześnie jest za mało śniegu żeby raczki zapewniły odpowiednią przyczepność i jakiś minimalny komfort poruszania się. Decydujemy się nie raczkować. Na perci widoków daleko dystansowych nie ma ale te bliskie w przesianym przez chmury świetle prezentują się całkiem fajnie. Niestety nie umiem zrobić zdjęcia które by to oddało.

ruszamy niebieskim w stronę Czertezika i Sokolicy.Można powiedzieć ,że chwilami jest trochę trudno i naprawdę trzeba uważać

 Z Czertezika też fajne widoki

oczywiście pozdrawiamy tych co na szlaku  i trzymajcie się ciepło

po krótkim popasie ruszamy w stronę Przełęczy Sosnów i tam dopiero jest jakiś ruch ludzi. Zejście z Czertezika też chwilami wymagające

po popasie na przełęczy , odpuszczamy Sokolicę /właśnie trochę zaczęło kurzyć/ i zielonym schodzimy do Krasu i dalej do Krościenka. W drodze powrotnej znowu słońce na przemian z zadymką.

 

[wjesna]

Pieniny zimą ciągle jeszcze przede mną. Wyszła Wam fajna wycieczka-  nie zasypało, nie zmroziło,  coś się przeszlo, coś zobaczyło 

[barbie609 moder]

Niedziela była do kitu , wczoraj było fajnie ale nie samymi górami człowiek żyje,dziś względnie więc postanowiłem się ruszyć. Liczyłem na jakieś widoczki a wyszła kicha, ale po kolei. Postanowiłem samotnie skoczyć na Wysoką. Zacząłem dość późno bo do Homola wszedłem ok 08.30 . Wąwóz zaśnieżony ale jakieś pozostałości jesieni jeszcze są . W sumie to jeszcze jesień jest.

śniegu dość sporo. Do wysokości bazy pod Wysoką przejechane i przedeptane ale za potokiem luksusy się kończą

wywiane równiutko , śladów nie widać , na wierzchu cieniutka szreń po nią puch

idzie się fatalnie, najlepsza taktyka to ,, na szerpę,, Zaczyna wściekle wiać , jak patrzyłem na proroctwo i pokazywali odczuwalną -12 to nie wierzyłem ale chyba tyle jest.

pod szczytem sporo śniegu , szlak trochę twardszy za to śliski , Wysoka jak to Wysoka nie była by sobą jakby nie utrudniała.

oczywiście od początku podejścia w lesie raczkuję

miejscami prześwituje słońce  szkoda że nie na zbocza Wysokiej

ze szczytu widoczków żadnych nie ma .Ledwo widać ,, Tego na którego prowadzą wszystkie drogi,,

opatulam się , oczywiście trochę herbaty i nieco zamarznięta kanapka

Naprawdę trzymajcie się ciepło na tych zimowych szlakach

 Odpuszczam Durbaszkę , za bardzo wieje  i podejście dało mi trochę w  d........  ,pora w dół , oczywiście też trzeba czujnie .

 

przez cały czas jestem sam , dopiero w zejściu spotykam samotnego wędrowca , widać nie tylko ja mam takie pomysły.

 

[Mnich Admin]

Piękna zima Piotrze. No i tak kameralnie, bez dzikich tłumów. Tak btw; liczyłeś, ile razy byłeś już na Wysokiej? 

[barbie609 moder]

2 minuty temu, Mnich Moderator napisał:

Tak btw; liczyłeś, ile razy byłeś już na Wysokiej? 

nie liczyłem tak ogólnie ,ale w tym roku to  było coś koło 5 razy, licząc według archiwum zdjęć

 

6 minut temu, Mnich Moderator napisał:

No i tak kameralnie, bez dzikich tłumów.

no na razie tam jest spokojnie,  w  ferie będzie tłok

[barbie609 moder]

Wnioskując  z tego ,że pogoda jest paskudna można stwierdzić ,że to na pewno niedziela.  To już chyba taka nowa świecka tradycja. Co gorsza zapowiadają odwilż.  Pomimo tego postanawiamy się gdzieś ruszyć. Biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności postawiamy po prostu przespacerować się Białą Wodą w Pieninach . Po drodze kurzy , na miejscu kurzy ale i tak idziemy

jest pusto , niestety gdzieś w górach słychać strzały , trzeba uważać żeby nie być wziętym za dzika przez jakiegoś strzelca. Idziemy wzdłuż potoku

decydujemy się trochę podejść żółtym w stronę przełęczy im wyżej tym jakieś minimalne widoczki się pokazują

niestety daje się też odczuć mocny zimny wschodni wiatr . Zadowalamy się podejściem nieco powyżej bacówki . Gdzieś na horyzoncie majaczy masyw Trzech Koron a bliżej ten na którego prowadzą wszystkie drogi

po krótkim popasie po daszkiem bacówki schodzimy w dół.Oczywiście pozdrowienia dla tych co mimo pogody dziś są na szlaku

schodzimy i dzisiejsze Pieniny kończymy w Beskidzie Sądeckim w ,,Czardzie,, oczywiście przy kominku. Oczywiście było małe co nieco

 

 

 

[Zośka]

@barbie609 fajny spacer, nawet jak pogoda taka sobie.

[barbie609 moder]

17 godzin temu, Zośka napisał:

fajny spacer,

przy okazji urodził nam się pomysł na Sylwestra.

[Mnich Admin]

1 godzinę temu, barbie609 napisał:

przy okazji urodził nam się pomysł na Sylwestra.

Jedziecie do Zako na "Sylwestra marzeń"?  

[barbie609 moder]

1 godzinę temu, Mnich Moderator napisał:

Jedziecie do Zako

No  co Ty jeszcze nie oszalałem , po prostu jeśli będzie pogoda w miarę to wdrapiemy się właśnie na Przełęcz Rozdziele , widoczność co prawda gorsza niż z Wysokiego Wierchu , ale podejście łatwiejsze.

[wjesna]

Super! Jak dobrze, że wychodzicie  w góry bo mogę chociaż popatrzeć na nie na zdjęciach. 

[Mnich Admin]

11 godzin temu, wjesna napisał:

Super! Jak dobrze, że wychodzicie  w góry bo mogę chociaż popatrzeć na nie na zdjęciach. 

Nic dodać, nic ująć. Ja ostatnio też tylko posiłkuję się zdjęciami...

[Cudoczka]

Cudowne widoki. 

[barbie609 moder]

8 minut temu, Cudoczka napisał:

Cudowne widoki.

mamy nadzieję na fajnego sylwestra w tym miejscu , może dołączysz?

[Mnich Admin]

22 minuty temu, Cudoczka napisał:

Cudowne widoki. 

@Cudoczkawitaj w naszej forumowej społeczności. Mam nadzieję, że zagościsz z nami na dłużej. Zarówno moderator @barbie609, jak i moja skromna osoba - zawsze do usług  

[barbie609 moder]

16 minut temu, Mnich Moderator napisał:

że zagościsz z nami na dłużej.

cóż @Cudoczkaprzewijała się już na forum , na razie jako bohaterka zdjęć ze wspólnych wycieczek , teraz jest oficjalnie.

[barbie609 moder]

W wigilię było ładnie bo popadało , no ale wczoraj stopniało.Święta więc trzeba się ruszyć .  Plany były różne zaczęło się od Kopieńca , potem były Stare Wierchy w Gorcach , przewinęła się Hala Krupowa w żywieckim ,niestety wszędzie wiatr wyświetlał się na czerwono.Jednym z nielicznych miejsc gdzie tak się nie działo były Pieniny Właściwe. Więc ruszyliśmy z Przełęczy Osice do Przełęczy Szopka , oczywiście była opcja na Trzy Korony , moje szczęście dawno nie było a i w tym roku nie byłem. Ruszyliśmy dość późno bo po 9-tej. Na polu szaro chmurzaście , momentami coś prześwituje , nad Gorcami podstawa to chyba ok 1100. Szlak , to mieszanina błota , śniegu , lodu , idzie się niefajnie

na szczęście widoki spod Macelaka nie sprawiają zawodu

nad Tatrami i Magurą chmury się strasznie kotłują

Na szlaku nie spotykamy nikogo pierwsi ludzie to dopiero na Szopczańskiej. Decydujemy,że wchodzimy na górę. Ludzi trochę jest , ale w porównaniu do sezonu to pikuś. Widoki ze szczytu są super

Niestety tutaj także zaczęła się dujawica i trzeba schodzić.  Wracamy tym samym szlakiem i znowu jesteśmy tylko my i sarenki .Pogoda zauważalnie się psuje

słońce zachodzi i robi się coraz ciemniej. Podsumowując pogoda nie fajna , ale przynajmniej troszkę widoczków było.

 

 

 

 

 

[jaaga76]

@barbie609 świetnie, że dalo sie traskę zrobić. Na północy sztorm i deszcz niemal non stop... Ja zaczynam odliczanie do wyjazdu w Karkonosze i Izery. Oby zima wróciła!

Edytowane 26 Grudnia 2023 przez jaaga76