jaaga76 Opublikowano 2 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 Kiepska pogoda majówkowa spowodowała, że zaczęłam przeglądać stare zdjęcia. Wróciłam do naszej wyprawy do Szwajcarii w Alpy Berneńskie. Minęło kilka lat, ale z przyjemnością bym wróciła, do czego bardzo gorąco zachęcam i Was ... No to od początku.... Spaliśmy na campingu Jungfrau w Lauterbrunnen (https://www.campingjungfrau.swiss/en). To mała, typowa szwajcarska wioseczka położona w urokliwym wąwozie, którego ściany sięgają 300 metrów ponad dno dolin. W okolicznych skał spływają 72 wodospady, a młodzi ludzie skaczą w prześmiesznych przebraniach. Każdy znajdzie tu coś dla siebie: są trasy dla początkujących piechurów i dla tych, którzy chcą się powspinać, bo przecież Eiger w pobliżu. Poruszanie się po terenie nie stanowi problemu, ale warto zaopatrzyć się w Pass. Warto przejechać się do okolicznych wioseczek: Wengen, Gimmelwald, Isenfluch i Murren - uwaga - do części z nich dojechać można tylko kolej(k)ą. Gdzie warto się wybrać? 1) Absolutne must have to Jungfraujoch, czyli przełęcz między Mnichem i Jungfrau. Dowiezie nas tam najwyżej dojeżdżająca w Europie kolejka szynowa. Podróż zaczynamy w położonym około godzinę drogi od Lauterbrunnen Grindelwaldzie. Po drodze jeszcze tylko przesiadka na stacji Kleine Scheidegg i zaczynamy mozolnie się piąć do góry. Po drodze będziemy podziwiać lodowiec, śnieżne plateau i lodowe morze - wykute w skałach okna na stacjach pośrednich widoczne są ze szlaku pod Eigerem... Podróż w górę trochę trwa, ale nie ma co się dziwić, bo jedziemy na wysokość ponad 3400 m. n.p.m. Widoków z góry nie da się opisać słowami... Gdy dojedziemy na górę, na wschodzie zobaczymy obserwatorium meteorologiczne na Sphinxie (3571 m.n.p.m). Podróż do niego jest niezapomniana, bo pojedziemy super szybką windą (wrażliwcom polecam schody). Z tarasu można podziwiać m.in. lodowiec Aletsch. W kompleksie jest również pałac lodowy z lodowymi rzeźbami. Jeśli ktoś ma ochotę na spacer można się wybrać do położonego około 2 km dalej schroniska Mönchsjochhütte. Choć różnica w wysokości to tylko 200 metrów, to dla wielu osób spacerek ten może być dość męczący. Jednak dla alpejskiego strudla z jabłkiem warto się pomęczyć :-). Nie zapomnijcie o ciepłych rzeczach i okularach przeciwsłonecznych. Filtr do opalania też się przyda. 2) Szlak u podnóża Eigeru - przepiękny, w mojej ocenie spacerowy, choć wchodząc na niego nie byliśmy przekonani, czy zaraz nie będzie jakiejś via feraty i faktycznie była (ale nie dla nas). Starujemy z miejscowości Eigergletscher. Ze szlaku widać faktycznie via ferratę Eiger-Rotstock - godzinna trasa biegnąca wzdłuż podnóża północnej 1600 metrowej ściany Eiger. My jednak postanowiliśmy się trzymać się mocno ziemi. Po drodze miejsc na podziwianie widoków nie zabraknie. Sporo minut zeszło nam na zastanawianiu się nad przeznaczeniem zauważonych przez nas okien w ścianie Eigeru... pomysłów na ich przeznaczenie i pochodzenie nie będę przywoływać, bo wstyd.... Okazało się, że to okna od wspomnianej przed chwilą kolejki na Jungfrau.... Trasę kończymy na stacji kolejowej w Alpiglen. 3) Wąwóz dolnego lodowca Grindelwald - genialne miejsce, choć mamy z niego dość traumatyczne wspomnienia, bo kilka metrów przez nami spadła kamienna lawina... Ale tak to jest, jak się lekceważy zakazy.... Niesamowite wrażenie robi spieniona i rwąca Lütschine, czyli wypływająca z lodowca rzeka. W zasadzie nie wolno wzdłuż niej chodzić, bo może z minuty na minutę zmienić swój bieg, o czym przypominają stojące co metr tabliczki z trupimi główkami. Taka sytuacja... Kiedy my byliśmy dojście do lodowca było w remoncie, teraz zrobiono tam coś na kształt parku linowo-trampolinowego. Wygląda zachęcająco. 4) Ogród botaniczny Schynige Platte - miejsce, gdzie można zostać na zawsze.... Najlepsza miejscówka do podziwiania Eigeru, Mnicha i Jungfrau, a jak się komuś znudzi to można się pochylić nad milionem przepięknych alpejskich roślin. Oczywiście dojeżdżamy kolejką, ale nie pamiętam skąd.....Chyba z Wilderswill. 5) Wodospady Trümmelbach - przepiękne widowisko czynione przez jedyne na świecie podziemne wodospady lodowcowe. 6) Jak ktoś lubi Bonda, Jamesa Bonda, to musi się wybrać również na Schilthorn (my lubimy, ale zabrakło nam już kas... :-( ). To tylko kilka propozycji. Alpy Berneńskie to miejsce nie tylko na trekking, ale także na rowery. O nartach nawet wspominać nie będę... 8 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zośka Opublikowano 2 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 @jaaga76 wspaniała wycieczka a te widoki.... Zazdroszczę takich zdjęć i wspomnień. Ja też marzę o Alpach ale jakoś zawsze brakowało czasu albo kasy albo odwagi. Pandemia uświadomiła mi żeby nie odkładać marzeń na później a te Twoje zdjęcia zainspirowały mnie i zmotywowały żeby na serio o tym pomyśleć . 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vatra Opublikowano 2 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 @jaaga76 genialne zdjęcia i naprawdę świetna wyprawa!!! Gratuluję i przyznam że też mnie motywują takie górskie opowieści 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 2 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 (edytowane) @vatra @Zośka co prawda góry poczekają, ale czy warto czekać, żeby je zobaczyć??? Nie!!! Alpy naprawdę nie muszą być drogie , a piękne pozostaną zawsze . Cieszę się, że fotki się podobały. Jak dziś je oglądałam, to obiecałam sobie, że następny wyjazd z aparatem, a nie telefonem... no cóż... najwyżej nie będzie na bieżąco Edytowane 2 Maja 2021 przez jaaga76 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J@n Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 (edytowane) @jaaga76 świetny urlop i foty Dnia 2.05.2021 o 19:16, jaaga76 napisał: O nartach nawet wspominać nie będę... jeśli ktoś jest zainteresowany nartami to mogę tylko polecić https://www.kochamnarty.pl/topic/5003-jungfrau-raz-jeszcze/?p=76869 Edytowane 4 Maja 2021 przez J@n 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 Dnia 2.05.2021 o 19:16, jaaga76 napisał: Alpy Berneńskie. Berneńskie- to mi się rzuciło w oczy. Miałam kiedyś psa rasy berneński pies pasterski. Piękne psy. @jaaga76piękna wycieczka. Nawet krowa jakaś inna od naszych. Masz jeszcze jakaś inną niepokazywaną wycieczkę? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 4 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 4 godziny temu, wjesna napisał: @jaaga76piękna wycieczka. Nawet krowa jakaś inna od naszych. Masz jeszcze jakaś inną niepokazywaną wycieczkę? Czeka jeszcze Skandynawia i Słowacja, także cdn... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Zd Opublikowano 5 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 @jaaga76 super te fotki a wyprawa jeszcze fajniejsza, zazdroszczę bardzo . Mi się marzy oczywiście...., Eiger 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 5 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 @Krzysiek Zd ta via ferta jest całkiem całkiem.... więc można (prawie) Eiger zaliczyć 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wjesna Opublikowano 5 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 21 godzin temu, jaaga76 napisał: Czeka jeszcze Skandynawia i Słowacja, także cdn... Nooo to narobiłaś apetytu. Chętnie przeczytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapapacz Opublikowano 6 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2021 Chcę tam być! Piękny opis i piękne zdjęcia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ania71wro Opublikowano 5 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2022 Wspaniałe góry, piękne zdjęcia. Dodam jedno swoje - bardzo je lubię, te pociągi wyglądają tak bajkowo, a wszystko to w niesamowitym otoczeniu słynnych szczytów. Uwielbiam to miejsce, siedziałam tam chyba z godzinę z otwartą z zachwytu buzią. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 5 Lutego 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2022 Dobrze Cię rozumiem @ania71wro! Też tak miałam. Na szczęście, kiedy byliśmy w Alpach, mój syn był mały, więc postoje i "pogapianki" były co chwilę , ale wcale nam to nie przeszkadzało... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dryska Opublikowano 25 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2023 Dnia 2.05.2021 o 19:41, Zośka napisał: @jaaga76 .. Ja też marzę o Alpach ale jakoś zawsze brakowało czasu albo kasy albo odwagi. Pandemia uświadomiła mi żeby nie odkładać marzeń na później a te Twoje zdjęcia zainspirowały mnie i zmotywowały żeby na serio o tym pomyśleć . Widget spanWidget span Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dryska Opublikowano 26 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2023 Dnia 2.05.2021 o 19:16, jaaga76 napisał: Kiepska pogoda majówkowa spowodowała, że zaczęłam przeglądać stare zdjęcia. Wróciłam do naszej wyprawy do Szwajcarii w Alpy Berneńskie. Minęło kilka lat, ale z przyjemnością bym wróciła, do czego bardzo gorąco zachęcam i Was ... No to od początku.... Spaliśmy na campingu Jungfrau w Lauterbrunnen (https://www.campingjungfrau.swiss/en). To mała, typowa szwajcarska wioseczka położona w urokliwym wąwozie, którego ściany sięgają 300 metrów ponad dno dolin. W okolicznych skał spływają 72 wodospady, a młodzi ludzie skaczą w prześmiesznych przebraniach. Każdy znajdzie tu coś dla siebie: są trasy dla początkujących piechurów i dla tych, którzy chcą się powspinać, bo przecież Eiger w pobliżu. Poruszanie się po terenie nie stanowi problemu, ale warto zaopatrzyć się w Pass. Warto przejechać się do okolicznych wioseczek: Wengen, Gimmelwald, Isenfluch i Murren - uwaga - do części z nich dojechać można tylko kolej(k)ą. Gdzie warto się wybrać? 1) Absolutne must have to Jungfraujoch, czyli przełęcz między Mnichem i Jungfrau. Pamiętam jak lat temu kilka wraz z mężem wsiedliśmy w auto i przed siebie, kierunek Szwajcaria. Problem był taki, że jechaliśmy na miejsce z myślą że znajdziemy nocleg bez problemu /nic wcześniej nie rezerwując - taka lekka adrenalinka/ na miejscu się okazało że 15 sierpnia to również dzień wolny i tam.... Ale udało nam się znaleść nocleg, prawie w piwnicy we wspomnianym Grindelwald... ale czego do szczęścia potrzeba popijając Spritza w widokiem na ścianę Eigeru miło sobie tak powspominać, oczywiście Jungfrauoch to jedna z TOP pozycji którą trzeba odwiedzić. Następne dni byliśmy niedaleko Zermatt w Tasch eksplorując jeden z łatwiejszych 4-tysieczników Breithorn. Jeszcze tam wrócę bo szwajcarski "Kościelec" kusi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J@n Opublikowano 26 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2023 2 godziny temu, Dryska napisał: Jeszcze tam wrócę bo szwajcarski "Kościelec" kusi będę Tobie kibicował @Dryska - fajne zdjęcie z tą białą górą w profilu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 26 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2023 2 godziny temu, Dryska napisał: ale czego do szczęścia potrzeba popijając Spritza w widokiem na ścianę Eigeru Zazdroszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.