Anna M. Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Trasa: Dolina Jaworzynka - Hala Gąsienicowa - Zielona Dolina Gąsienicowa - Karb - Kościelec. Powrót tą samą drogą. Zawsze chciałam wejść na Kościelec i zawsze miałam pietra :D Teraz, gdy mam to już za sobą, powiem krótko, nie taki diabeł straszny :) Chyba gorsze, bo dłuższe było podejście pod Kościelec na Karb. Samo wejście na Kościelec, owszem jest dosyć strome, ale w końcu to są góry. Nie było ani jednego momentu z ekspozycją, a przecież mam jakiś tam lęk wysokości. Oczywiście, jak ktoś chce może sobie stanąć nad przepaścią, tylko po co? Są po drodze płyty, inne mniejsze i większe trudności, ale dla mnie jeden moment tylko był trudny, już pod samym szczytem. Dosyć wysoko trzeba było się wspiąć, a nie bardzo było za co chwycić się. To samo było z zejściem w tym miejscu. Ale jakoś poszło, oczywiście z pomocą :D Bardzo drastycznie musiałam zmniejszyć pojemność zdjęć, więc ich jakość może być nie bardzo 9 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna M. Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2019 1 godzinę temu, Luk_ napisał: Fotki super Zgadzam się z Tobą! Z opowiadań, opisów, itp. Kościelec wydaje się dużo trudniejszy niż jest w rzeczywistości. Nie ma tam żadnych trudności, trzeba trochę użyć rąk w bodajże dwóch miejscach, ale nie oszukujmy się - to nic trudnego Na mnie największe wrażenie zrobił chyba widok w stronę Orlej Perci Przepaść nad Czarnym Stawem robi wrażenie, wtedy faktycznie czuć respekt do gór Dzięki Luk_ Ja niestety mam pewne ograniczenia (chociaż łapki mam silne ) i właśnie technicznie trochę trudno było mi wejść i zejść w miejscu tuż pod szczytem. Nie wiem, czy tak zafascynowana byłam tym, że weszłam na Kościelec, czy może coś innego, ale nie widziałam/może nie zwracałam uwagi na żadne przepaści Kiedyś było to nie do pomyślenia, miałam potworny lęk wysokości, który dosłownie mnie paraliżował. To chodzenie po Tatrach, coraz wyżej sprawiło, że to chyba już przeszłość 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna M. Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2019 12 godzin temu, Luk_ napisał: Gdybyś podeszła do krawędzi to byś na pewno ją zauważyła Szacunek za przezwyciężenie własnych demonów Jeszcze chyba nie jestem gotowa (nie wiem, czy kiedykolwiek będę), żeby swobodnie stać nad przepaścią. Ale nic to i tak jestem szczęśliwa, że aż tak dużo mogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna M. Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2019 1 godzinę temu, Natalia D napisał: Brawo Ania!!! Cieszę się z Twojego sukcesu! Zdjęcia są śliczne Podoba mi się zwłaszcza ten zachód słońca nad Giewontem! Kiedy zaczęłam chodzić po górach, podobnie jak Ty miałam lęk wysokości. Może nie taki paraliżujący ale bałam się wyjść nieco wyżej. Teraz muszę stwierdzić, że ten lęk ustępuje w miarę chodzenia z czego się niesamowicie cieszę!!! Dzięki temu czuję się w górach coraz swobodniej Jak to się mówi, trening czyni mistrza Ja wprawdzie chodzę coraz wolniej, ale też i swobodniej W następnym wcieleniu będę chodziła znowu szybko i już bez lęków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna M. Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Tatromenku, szybko to wchodzisz Ty Ja wczołguję się Ale to nieważne, musi mi to wystarczyć i jak trzeba będzie, to będę szła trzy dni na jakiś szczyt Wejście na Kościelec poprawiło mi humor na zakończenie Taterkowania, już myślałam, że wyjadę z Tatr z "kacem" (nie alkoholowym :D). Dzięki za piękne zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fibi Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Ja się Kościelca boję ze względu na te podszczytowe trudności. Mam chyba syndrom kota(wszędzie wlezę, ale zleźć to już tak nie bardzo), a wątpię by znalazł się chętny by m,nie znieść A tak w ogóle to bardzo ładne fotki- raczej zmniejszanie im nie zaszkodziło. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tatromaniak Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Polecam przy okazji filmik dobrze pokazujący przebieg szlaku: https://tatromaniak.pl/filmy/wejscie-na-koscielec-dokladny-przebieg-szlaku-film/ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna M. Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2019 @Fibi Doskonale rozumem Cię, ale właśnie warto iść z kimś i wcale nie musi znosić. Ja byłam z synem i to dzięki niemu swobodnie zeszłam, bo wejść też weszłam sama. W trudniejszych sytuacjach bazowałam na jego pomocnej dłoni A warto tam wejść, satysfakcja gwarantowana 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martuś Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Kościelec. Moje kolejne marzenie... Może w przyszłym roku się uda. W tym tylko podeszliśmy pod Czarny Staw i niestety ekipa odmówiła dalszego pójścia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JustynaK Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Super, gratulacje! Ja też w tym roku weszłam na Kościelca, zawsze w górach byłam z towarzystwem i raz przed nim stchórzyłam (na Karbie), bo jakoś tak demonizowałam tą górę mojej głowie. No a w tym roku powiedziałam sobie - idę! I poszłam! Miałam podwójny sukces - pierwsze samotne wyjście i od razu pojedynek z górą z którą miałam zatarg Ale góra ciekawa moim zdaniem! Właśnie przez to, że brak jest tam sztucznych ułatwień to czasami trzeba pokombinować. Dodaje to smaczku :) Kto już jest trochę obyty z górami to polecam serdecznie :) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staroń Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2019 (edytowane) Nigdy nie robiłem jakiegoś specjalnego rankingu, ale Kościelec jest jedną z moich ulubionych gór, mimo, że wszedłem na niego dopiero raz, w październiku zeszłego roku Dlaczego jedną z ulubionych? Świetnie komponuje się z moją ukochaną Doliną Gąsienicową, wejście jest bardzo ciekawe, widoki ze szczytu też świetne plus miałem ogrooomną satysfakcję po wejściu na szczyt. Fakt, za bardzo się demonizuje tę górę, nie jest to co prawda taki typowy spacerek, ale też nie ma co się obawiać jakoś bardzo Wystarczy wiara we własne możliwości i trochę wyobraźni, plus fajne towarzystwo na pewno nie zaszkodzi Edytowane 27 Sierpnia 2019 przez staroń 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staroń Opublikowano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2019 1 godzinę temu, JustynaK napisał: Miałam podwójny sukces - pierwsze samotne wyjście i od razu pojedynek z górą z którą miałam zatarg U mnie było podobnie, pierwsza "poważniejsza" góra, na którą wlazłem sam, w sumie to za trzecim razem, bo wcześniej rezygnowałem na Karbie ze względu na pogodę. No dobra, prawie sam, pod koniec coś mnie przyblokowało i pomogła mi dopiero pewna rudowłosa nieznajoma dzięki niej końcówka wejścia i całe zejście na Karb to była czysta przyjemność. Zgadza się, każdy ma ograniczenia, ale warto je pokonywać, wtedy satysfakcja jest ogromna. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JustynaK Opublikowano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2019 15 godzin temu, staroń napisał: Nigdy nie robiłem jakiegoś specjalnego rankingu, ale Kościelec jest jedną z moich ulubionych gór, mimo, że wszedłem na niego dopiero raz, w październiku zeszłego roku Dlaczego jedną z ulubionych? Świetnie komponuje się z moją ukochaną Doliną Gąsienicową, wejście jest bardzo ciekawe, widoki ze szczytu też świetne plus miałem ogrooomną satysfakcję po wejściu na szczyt. Fakt, za bardzo się demonizuje tę górę, nie jest to co prawda taki typowy spacerek, ale też nie ma co się obawiać jakoś bardzo Wystarczy wiara we własne możliwości i trochę wyobraźni, plus fajne towarzystwo na pewno nie zaszkodzi Ale super pogoda jak na październik! Własnie zawsze jeżdżę w Tatry w wakacje a chciałam w tym roku spróbować w październiku tylko trochę pogody się boje, bo wiem że może być różnie a takie zdjęcia przekonują mnie, że warto! A Dolina Gąsienicowa rzeczywiście jest piękna 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staroń Opublikowano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2019 7 godzin temu, JustynaK napisał: Ale super pogoda jak na październik! Prawda, wtedy pogoda trafiła się idealna, taka, jaką sobie i każdemu w górach życzę. Nigdy nie wiadomo, warunki bywają przeróżne, np. w tym roku w maju zamiast fajnej pogody dostałem śnieg przez 4 dni i zerową widoczność... szkoda, że nie można tego przewidzieć z dużym wyprzedzeniem, jak się planuje wolne 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martuś Opublikowano 29 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2019 Dnia 27.08.2019 o 23:07, Luk_ napisał: Jeśli ekipa odmówiła wejścia na taką fajną górę... To chyba najwyższy czas zmienić ekipę W przyszłym roku mam zamiar zebrać inną ekipę 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rupicapra rupicapra Opublikowano 8 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2019 Na pogodę jedyna rada: przenieść się do Krakowa (lub nawet do Zakopanego) i planować wycieczki z maksymalnie kilkudniowym wyprzedzeniem. Choć przy dłuższych wyjazdach i to niewiele daje. No i oczywiście piękne zdjęcia z wycieczek na Kościelec. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anuś Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 Dnia 27.08.2019 o 22:36, staroń napisał: Nigdy nie robiłem jakiegoś specjalnego rankingu, ale Kościelec jest jedną z moich ulubionych gór, mimo, że wszedłem na niego dopiero raz, w październiku zeszłego roku Dlaczego jedną z ulubionych? Świetnie komponuje się z moją ukochaną Doliną Gąsienicową, wejście jest bardzo ciekawe, widoki ze szczytu też świetne plus miałem ogrooomną satysfakcję po wejściu na szczyt. Fakt, za bardzo się demonizuje tę górę, nie jest to co prawda taki typowy spacerek, ale też nie ma co się obawiać jakoś bardzo Wystarczy wiara we własne możliwości i trochę wyobraźni, plus fajne towarzystwo na pewno nie zaszkodzi O to mam podobnie rankingu nie robiłam, ale idąc tą piękną doliną jak pokazał się Kościelec taka piramida wyłoniła się z mgły.... to już miał moje serce.... dziś to moja ukochana Góra Gór Szczyt zdobyty w październiku 2018 r. To prawda że nie jest to spacer, ale też nie jest jakoś bardzo trudno... są miejsca gdzie trzeba pokombinować i się wdrapać ( mam 160 cm wzrostu ), ale to sprawia, że jest ciekawie i cały czas coś się dzieje... I jaka satysfakcja... siedzieć na Kościelcu Widoki ze szczytu są piękne... A pogoda jak na październik była sierpniowa 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tatromen Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morpheus Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2020 (edytowane) Lubie wchodzić na Kościelec. Przypomina nieco piramidę budowlę z pewnego kierunku obserwacji. Fajna szybka wycieczka na rozgrzewkę, albo jakiś dzień po długiej trasie, kiedy nogi muszą odpocząć. W kościelcu jest też super to, że jest tam kilka miejsc w któych trzeba zrobić kilka wygibasów a jednocześnie nie ma łańcuchów, klamer i oby tak zostało. Aha.. Anna M. Super foty! Właśnie to chciałem napisać i zapomniałem. Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez Morpheus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tatromen Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Kościelec !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tatromen Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Blisko szczytu ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tatromen Opublikowano 10 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2020 Może nocą na Kościelec ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krisbin Opublikowano 10 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2020 Co widać nocą na Kościelcu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tatromen Opublikowano 10 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2020 Było tak ciemno że nie pamiętam ! A potem wschód słońca ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Nobody Opublikowano 10 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2020 Może takie coś widać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.