Pieniny - bliska i ciekawa alternatywa

[Jędrek]

6 godzin temu, barbie609 moder napisał:

https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/97993/Rusza_kolejny_sezon_splywu_na_Dunajcu.html

Wysoki sezon - 103 zł, reszta 97.  

Różnica naprawdę konkretna 

[barbie609 moder]

10 minut temu, Jędrek napisał:

Wysoki sezon - 103 zł, reszta 97.  

możesz pooglądać darmo z Sokolej Perci

[Jędrek]

7 godzin temu, barbie609 moder napisał:

możesz pooglądać darmo z Sokolej Perci

Nie o to chodzi, po prostu rozśmieszyła mnie ta ogromna różnica w cenie między "wysokim" a "niskim" sezonem.  

[barbie609 moder]

4 godziny temu, Jędrek napisał:

mnie ta ogromna różnica

dla czteroosobowej rodziny to 20 zeta .

[barbie609 moder]

W prognozach wściekłe ciepło , w Tatrach oczywiście stada ,,wielbicieli,, krokusów a trzeba się gdzieś ruszyć. No jest w Pieninach słowackich taki niedeptany kawałek a mianowicie zielony szlak z Przełęczy Strachany na Sedlo pod Wysokimi Skałkami. Dalej nasza trasa prowadzi niebieskim do Wysokiej i dalej niebieskim na Durbaszkę i tam gdzie prowadzą wszystkie drogi.Potem żółtym do Lesnicke Sedlo gdzie zostawiamy po drodze jedno autko. Z przełęczy ruszamy przed 10-tą. Od razu pokazują się widoki

Pieniny

zamek i za nim Góry Lewockie

podejście prowadzi ładnymi halami , sprawnie docieramy do niebieskiego i idziemy w stronę Wysokiej

im bliżej szczytu tym więcej ludzi , dla mnie i Grażyny szczyt traci sens , @Werniks i Marta idą do góry my zostajemy na pierwszym balkonie , widok na Tatry jest super

jest tłoczno , jak najszybciej ruszamy niebieskim na wschód , na Durbaszce też sporo ludzi ale jednak znacząco mniej niż w rejonie Wysokiej.Przysiadamy na popas

widoki są super

po odpoczynku ruszamy dalej ze szlaku fajnie widać Łomnicę

jest tak ciepło ,że chętnie bym się po tych śniegach przeszedł , ja jednak jestem zimnolubny

Na Wysokim parę osób jest widok też na miejscu

oczywiście z tego na którego prowadzą wszystkie pienińskie drogi pozdrowienia dla tych co na szlaku

swoją drogą szkoda ,że @vatrazniknęła z forum. Ona to potrafiła pisać o górach. Po nawodnieniu schodzimy w stronę Sedla

 wyszło nam fajna traska , chociaż jak dla mnie było za ciepło.

 

 

 

 

[jaaga76]

2 godziny temu, barbie609 moder napisał:

było za ciepło

Chyba musisz się zacząć przyzwyczajać... U mnie dziś było 27 stopni C.

Wszystkie drogi prowadzą do Durbaszki 

 

[Jędrek]

4 godziny temu, barbie609 moder napisał:

ja jednak jestem zimnolubny

No to czas w jakieś Karakorum skoczyć czy inne Himalaje 

[barbie609 moder]

https://24tp.pl/n/116725

[Jędrek]

2 godziny temu, barbie609 moder napisał:

https://24tp.pl/n/116725

To wszystko ci cholerni kosmici. Podobnie jak na brzegach innych rzek, jezior, przy wjazdach do lasów, w rowach przydrożnych itp. itd. No bo przecież nie Polacy. 

[barbie609 moder]

9 godzin temu, Jędrek napisał:

No bo przecież nie Polacy. 

tu można zwalić na Słowaków.

[wjesna]

Dnia 7.04.2024 o 18:44, barbie609 moder napisał:

chociaż jak dla mnie było za ciepło.

Prawdziwy Pokak  rozróżnia pory roku- za ciepło, za zimno,  za sucho, za mokro 

[barbie609 moder]

https://24tp.pl/n/116941

[vatra]

Dnia 7.04.2024 o 18:44, barbie609 moder napisał:

swoją drogą szkoda ,że @vatrazniknęła z forum

Vatra nigdzie nie zniknęła tylko "zbiera materiały" do kolejnych wpisów i w dodatku chodzi Twoimi ścieżkami @barbie609 moder

W poniedziałek tydzień temu byliśmy znowu tam, gdzie prowadzą wszystkie drogi

 

 

 

Edytowane 15 Kwietnia przez vatra

[barbie609 moder]

32 minuty temu, vatra napisał:

nie zniknęła tylko "zbiera materiały"

i całe szczęście , bo było Ciebie trochę brak

33 minuty temu, vatra napisał:

tydzień temu byliśmy znowu tam

minęliśmy się o dobę , jak widzę szliście od strony Durbaszki , na Wysokiej byliście?

[vatra]

1 minutę temu, barbie609 moder napisał:

jak widzę szliście od strony Durbaszki , na Wysokiej byliście?

Mieliśmy takie pienińskie popołudnie więc szliśmy najkrótszym szlakiem od parkingu w Jaworkach przez Durbaszke na Wysoki i schodziliśmy do Szlachtowej. Bardzo już tęskniliśmy za Wysokim

[barbie609 moder]

20 minut temu, vatra napisał:

więc szliśmy najkrótszym szlakiem

spróbujcie kiedyś poza szlakiem przez Połoninę Kiczera , tam zazwyczaj cisz i spokój

[vatra]

1 minutę temu, barbie609 moder napisał:

spróbujcie kiedyś poza szlakiem przez Połoninę Kiczera , tam zazwyczaj cisz i spokój

Dzięki, dobry pomysł

[Mnich Admin]

No nareszcie @vatra, brakowało Ciebie.  Czas nadrobić forumowe zaległości 

[barbie609 moder]

https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/98782/Gmina_ostrzega_przed_niedzwiedziem.html

[barbie609 moder]

Jest słonecznie i ładnie,po zagranicznych wojażach pora rzucić okiem jak tam pienińska wiosna. Oczywiście trasa klasyczna : Homole , Połonina Kiczera , Durbaszka, i ten na którego prowadzą wszystkie drogi . Ruszam z parkingu po 8-mej , jest pusto, pod Jemeriskową dogania mnie ekipa , która atakuje Wysoką , spotkamy się później na Wysokim Wierchu.Jest ciepło i szybko przechodzę na ubiór letni.

ostatnio szedłem tędy po śniegu

na połoninie idzie już wypas , kierdel asekurują dwa Owczarki Podhalańskie , dobrą stroną aktywności wilków jest to że pojawiła się szansa na odbudowę podhalańskiej rasy jako pełnowartościowego górskiego stróża.

Ten pilnował mnie póki stado nie oddaliło się na bezpieczną odległość.

z góry rzut oka na Radziejową

na łąkach , zielono ptactwo szaleje a i motyli sporo , to co udało się sfocić będzie w odpowiednim wątku. Dochodzę do Durbaszki , jest zupełnie pusto widoczki jak zwykle

pustym szlakiem ruszam w stronę Wysokiego Wierchu

wychodzę na szczyt i mam go dłuugooo  tylko dla siebie

pozdrowienia dla tych co na szlaku z najfajniejszej ławeczki w polskich górach

i ławeczkowy widoczek

na szczycie pojawiło się kilka  osób , po popasie schodzę i w zejściu spotykam ekipę którą spotkałem rano , chwila pogaduch oni do góry ja na dół. Powiem Wam że fajnie było.

 

 

 

 

 

 

 

 

[barbie609 moder]

Pogoda super więc ciąg dalszy pienińskiej wiosny. Dzisiaj Pieniny Właściwe czyli moja ulubiona Sokola Perć .Nie pamiętam czy o tym pisałem ale przypomnę  Sokolą Perć wytyczał ks Walenty Gadowski ten sam który wytyczył Orlą. Wspomnieć też należy ,że wytyczył również Skalną Perć biegnącą poniżej Sokolej na Górę Zamkową .Niestety szlak ten już od przedwojnia nie istnieje . No ale dość o historii .Z Krościenka wyruszyłem ok 8.00 żółtym , później zszedłem na zielony w stronę Przełęczy Burzana .Ktoś mi jakieś remonty porobił. Mam mieszane uczucia no ale przynajmniej nie ma błota

słońce świeci przez świeżą zieleń dając niesamowite efekty , mam wrażenie że idę  w zielonej przestrzeni , nie potrafię zrobić zdjęcia które by to pokazało

szlak jest pusty i tylko ptactwo po krzakach szaleje. Wychodzę na grań , widoki są super

Skalna Perć kwitnie , to naprawdę wygląda jak kwietnik

dochodzę do Czertezika i oczywiście przysiadam na herbatę , przy okazji te widoki........

pozdrowienia

idę w stronę Sokolicy , pokazują się pierwsi ludzie , ale nie jest źle. Wchodzę na Sokolicę , jest kilka osób ale pełna kultura

sosenka jeszcze się trzyma

jeszcze rzut oka na Małe Pieniny

 i tknięty przeczuciem schodzę a tu na dole do góry pakuje się wycieczka szkolna , uff dobrze,że zlazłem. Schodzę do Krasu i kończę na dzisiaj .

[jaaga76]

59 minut temu, barbie609 moder napisał:

Małe Pieniny

Coraz bardziej rachityczna ta sosenka...

[barbie609 moder]

3 minuty temu, jaaga76 napisał:

Coraz bardziej rachityczna ta sosenka...

to fakt , ona zawsze taka biedna była ,a teraz to już w ogóle

[Zośka]

1 godzinę temu, barbie609 moder napisał:

a tu na dole do góry pakuje się wycieczka szkolna 

 Niby fajnie że zabierają te dzieciaki w góry i coś im tam próbują pokazać ale jak czasem takich mijam i widzę że patrzą tylko w smartfony i jak osioł ze Szreka pytają czy daleko jeszcze to mam wrażenie że to syzyfową praca. Chociaż z drugiej strony to może i dobrze bo tłok w górach będzie mniejszy jak im się nie spodoba.

[Mnich Admin]

35 minut temu, Zośka napisał:

czy daleko jeszcze

Też mi się zdarzyło pytać swoich bardziej doświadczonych kolegów, czy daleko jeszcze  Ale mimo kryzysu i zmęczenia nadal tam wracam. Co gorsza - miłością do gór zarażam innych, generując tym samym większy ruch w Tatrach