Filmy i dokumenty warte polecenia

[wjesna]

Dnia 30.03.2024 o 18:54, Jędrek napisał:

Zastanawia mnie jedno - ludzie gadający te piramidalne brednie naprawdę w nie wierzą, czy to po prostu wyrachowanie w jakimś konkretnym celu. 

Obstawiałabym niestety  to pierwsze, że naprawdę  w nie wierzą.  Felsztynski kiedyś powiedział  że w Rosji slowo ,,strach" i    ,,szacunek"  łączą się ze sobą. Takie mają myślenie. 

[Jędrek]

Dnia 2.04.2024 o 13:27, wjesna napisał:

Obstawiałabym niestety  to pierwsze, że naprawdę  w nie wierzą.  Felsztynski kiedyś powiedział  że w Rosji slowo ,,strach" i    ,,szacunek"  łączą się ze sobą. Takie mają myślenie. 

Ci wysoko postawieni chyba aż tak głupi nie są ... choć w sumie kto wie.

A masy? Tam przecież nigdy nie było czegoś choćby podobnego do demokracji. Zawsze ktoś ich brał "za mordę", carat, komuna, kgb, putin.  I oni zawsze się temu w swej masie poddawali. I poddają do dziś.  Wymordują siebie nawzajem, ale władzy będą posłuszni. 

[wjesna]

13 godzin temu, Jędrek napisał:

Ci wysoko postawieni chyba aż tak głupi nie są ... choć w sumie kto wie.

Gdyby nie byli tak straszni,  moznaby ich nawet podziwiać  za to, jak  potrafią  trzymać wszystkich z ryzach. 

13 godzin temu, Jędrek napisał:

Tam przecież nigdy nie było czegoś choćby podobnego do demokracji.

Myslisz, że kiedyś  będzie? Trudno mi to sobie wyobrazić, władzy demokracja nie jest do niczego potrzebna. A naród? Myslisz, ze narod wiedziałby co z nią zrobić? Czy tęsknie wypatrywał powrotu tyrana, który powie co mają myśleć   robić I jak żyć. 

 

[jaaga76]

Dnia 23.03.2024 o 19:13, Zośka napisał:

"Biała odwaga" i jestem pod wielkim wrażeniem

Również obejrzałam, ale mam zupełnie odmienne wrażenia. Reżyser nie wiedział - moim zdaniem - o czym ma to być film. Mamy więc niby film historyczny, niby romans, niby dramat, niby film o górach... wszystko i nic. Nie rozumiem (i tu zgadzam się z @Zośka), czemu Górale tyle rabanu robili o ten film. Jedyne czym ten film się broni to fantastyczne zdjęcia na ścianie i ogólniej Tatr. Poza tym taka sobie historyjka. Bardzo mi przykro. Liczyłam na więcej, bo temat faktycznie ciekawy i wciąż budzący wiele emocji. 

[Jędrek]

Dnia 5.04.2024 o 12:11, jaaga76 napisał:

Jedyne czym ten film się broni to fantastyczne zdjęcia na ścianie i ogólniej Tatr. Poza tym taka sobie historyjka.

Czyli przydałaby się wersja light - z samymi górami  

Dnia 5.04.2024 o 12:11, jaaga76 napisał:

. Bardzo mi przykro. Liczyłam na więcej, bo temat faktycznie ciekawy i wciąż budzący wiele emocji. 

To samo usłyszałem od znajomych, którzy byli - w sumie wszelkie dyskusje przed premierą okazały się burzą w szklance wody. 

[Jędrek]

Dnia 4.04.2024 o 15:13, wjesna napisał:

Myslisz, że kiedyś  będzie?

Nie wiem.  W lutym 2022 przez chwilę naiwnie sądziłem, że putin wraz ze swoją kliką w końcu zostanie pogoniony przez naród  (i może część oligarchów) po tej bezsensownej akcji. A potem zacząłem sobie przypominać wszystko to co o rosji czytałem wcześniej i mój optymizm jak szybko się pojawił, tak jeszcze szybciej padł.  

[wjesna]

Dnia 6.04.2024 o 21:13, Jędrek napisał:

Nie wiem.  W lutym 2022 przez chwilę naiwnie sądziłem, że putin wraz ze swoją kliką w końcu zostanie pogoniony przez naród  (i może część oligarchów) po tej bezsensownej akcji. A potem zacząłem sobie przypominać wszystko to co o rosji czytałem wcześniej i mój optymizm jak szybko się pojawił, tak jeszcze szybciej padł.  

Mnie się wydaje, że dla Rosjan wojna jest częścią ich życia. To naród który albo  był na wojnie, albo wrócił z wojny, albo szykował się do następnej. 

Klika Putina jest zbyt potężna,  sam się na prezydenta nie wyniósł. 

Że też mamy takiego sąsiada..

 

A co czytałeś dobrego? 

[peter1]

Dnia 5.04.2024 o 12:11, jaaga76 napisał:

Również obejrzałam, ale mam zupełnie odmienne wrażenia. Reżyser nie wiedział - moim zdaniem - o czym ma to być film. Mamy więc niby film historyczny, niby romans, niby dramat, niby film o górach... wszystko i nic. Nie rozumiem (i tu zgadzam się z @Zośka), czemu Górale tyle rabanu robili o ten film. Jedyne czym ten film się broni to fantastyczne zdjęcia na ścianie i ogólniej Tatr. Poza tym taka sobie historyjka. Bardzo mi przykro. Liczyłam na więcej, bo temat faktycznie ciekawy i wciąż budzący wiele emocji. 

A mi się film podobał. Owszem, nie jest wybitny, czegoś tam brakuje. Ale aktorstwo i zdjęcia pierwsza klasa!  Dla mnie jest to film o 2 braciach/rodzinach i konflikcie między nimi. Historia, miłostki, góry to tło filmu. 

I najważniejsze: REWELACYJNE UJĘCIA  pod Mięguszem i  ścianie Kazalnicy. Szkoda, że tak krótko, czułem niedosyt, dla mnie to mógł być film tylko o tym.  Ale rozumiem, że dla zwykłego widza byłoby nudno...

Od strony technicznej Koszałka i Marcisz spisali się na medal. 

btw - "Prowokator' też nie był dobrym filmem ale tamte zdjęcia z Mnicha i piosenkę Gawlińskiego mam w głowie do dzisiaj.

[Zośka]

3 godziny temu, peter1 napisał:

Od strony technicznej Koszałka i Marcisz spisali się na medal. 

Myślę dokładnie tak samo. Dawno nie widziałam takich ujęć Tatr i mogłoby być ich więcej

[jaaga76]

5 godzin temu, peter1 napisał:

REWELACYJNE UJĘCIA  pod Mięguszem i  ścianie Kazalnicy. Szkoda, że tak krótko, czułem niedosyt, dla mnie to mógł być film tylko o tym.

I tu się zgadzamy w 100%

5 godzin temu, peter1 napisał:

Prowokator

Prawda. W ostatnich "Tatrach" (w których film jest motywem przewodnim) jest wywiad z Lindą. Polecam 

 

Tez mam sentyment do tego filmu. 

[jaaga76]

Stoisz na skraju pustkowia.....  Tym razem nie o Tolkiena chodzi, ale o niesamowitego wspinacza Marca-Andre Leclerca... "Alpinista" to film o jego życiu, któremu sens nadawało wspinanie. Wierzcie mi, że film trzyma w napięciu niczym perfekcyjny horror, ale jednocześnie dostarcza niesamowitych wrażeń estetycznych niemal w każdym ujęciu. I tylko to dręczące pytanie, które zostaje na końcu: czy pasja warta jest życia.... Jak dla mnie nie. A Wy co sądzicie? 

Film do obejrzenia na N. 

[barbie609 moder]

6 godzin temu, jaaga76 napisał:

czy pasja warta jest życia....

Filmu nie oglądałem ale to powyższe pytanie też mi się obija po głowie. Czasami jak się czytam książki o górach to mam wrażenie ,że w tych ludziach jest jakiś pęd do samounicestwienia , jakby się wyłączał instynkt samozachowaczy. Zresztą na naszym podwórku też to czasami widać. Pogoda taka,że wyprawa na parking pod blokiem jest wyzwaniem a ludzie idą w góry. W wysokich górach można zwalić na chorobę wysokościową , ale  u nas ? Wiadomo ,że śnieg po pas nawet w Pieninach lawiny lecą a ludzi maszerują na Czoło Turbacza i potem trzeba ich ściągać.

[Zośka]

16 godzin temu, jaaga76 napisał:

czy pasja warta jest życia.... 

Można by odwrócić pytanie i zapytać "cóż warte jest życie bez pasji ? " ale wiadomo że odpowiedzi na jedno i drugie pytanie jest tyle ilu ludzi. 

 

[Jędrek]

Dnia 10.04.2024 o 15:00, Zośka napisał:

Myślę dokładnie tak samo. Dawno nie widziałam takich ujęć Tatr i mogłoby być ich więcej

Mogliby wydać samą kompilację scen i ujęć tatrzańskich, oczywiście wraz z tymi których nie wykorzystali + jakieś "making of" tych scen.

Kupiłbym w ciemno.  

[Jędrek]

 

Lubię co jakiś czas wrócić do tego filmu.  Owszem, są już nakręcone większe wyczyny free solo - no ale to jest Zamarła, a nie jakaś tam ściana w Alpach czy innych Yosemitach 

A poniżej ciekawostka, czyli wzloty i upadki robotów:

 

I przy okazji - jest takie opowiadanie Lema w "Opowieściach o pilocie Pirxie", w którym szukają zaginionego robota. I co się okazuje - robot poczuł zew przygody i ruszył na wspinaczkę   

[barbie609 moder]

9 godzin temu, Jędrek napisał:

I co się okazuje - robot poczuł zew przygody i ruszył na wspinaczkę   

no i jeszcze zdjął olstra odrzutowe , które mogły go uratować w razie upadku. Zresztą w Opowieściach o pilocie Pirxie  więcej górskich odniesień. Np w opowiadaniu Odruch Warunkowy jest rozmowa z opisem różnic w technice wspinaczkowej Ziemia Księżyc . A film Test Pilota Pirxa zaczyna się od ujęć na Elbrusie. Ale to tak na marginesie.

[Jędrek]

Dnia 10.04.2024 o 11:41, peter1 napisał:

REWELACYJNE UJĘCIA  pod Mięguszem i  ścianie Kazalnicy.

Przy okazji:

Bez niego "Biała odwaga" mogłaby się nie udać. Andrzej Marcisz, legenda polskiej wspinaczki: W Tatry idę, kiedy wiem, że mnie chcą - plus.dziennikpolski24.pl

I jeszcze to:

 

Edytowane Poniedziałek o 17:55 przez Jędrek

[jaaga76]

Tekst przeglądowy, ale w sumie ciekawy.

Ciekawe, czy się chłopakowi uda....

https://weszlo.com/2024/04/23/mount-everest-wejscia-komercja#respond