Zawrat

[Mateusz Z]

Zawrat - przełęcz na wysokości 2159 m.n.p.m.. To tu zaczyna się słynna Orla Perć, najtrudniejszy tatrzański szlak. Na przełęcz można wejść od doliny pięciu stawów lub od doliny gąsienicowej. Widoki z Zawratu są nieco ograniczone przez masyw Małego Koziego Wierchu oraz z przeciwległej strony Zawratową Turnią. Wariant od piątki jest znacznie łatwiejszy, szlak dostępny dla każdego turysty, a nawet i dla dziecka. Niebieski szlak wiodący z Murowańca uznawany jest za sprawdzian umiejętności Tatrzańskiego turysty. Występuję tam ekspozycja, niewielkie trudności techniczne. Duża część szlaku jest zabezpieczona łańcuchami. Poniżej przedstawiam kilka zdjęć z wariantu trudniejszego. 

Znad zmarzłego stawu doskonale widać głęboką przełęcz zwaną Zawratem. Przebieg szlaku prowadzi lewą stroną (grzędą) Zawratowego Żlebu. 

 

Z podejścia na Zawrat. Na pierwszym planie Zadni Granat. Jeśli dobrze się przyjrzysz widać przebieg szlaku na ten szczyt

Chyba jedyne takie klamry w Tatrach. Dość mocno eksponowana półka. Jak widać wszystko dobrze ubezpieczone żelastwem. 

Jest i lufa!

 

Ostatnie trudności

Panorama w stronę piątki

I w stronę Hali Gąsienicowej

Edytowane 6 Maja 2020 przez Mateusz Z

[vatra]

Ja byłam tylko od tej strony dla dzieci

[elyankes]

Myśle jak połączyć widok na piątkę z zawratu, wejście na szpiglas i dolinę roztoki. Podpowiecie cuś ?  

[Mateusz Z]

35 minut temu, elyankes napisał:

Myśle jak połączyć widok na piątkę z zawratu, wejście na szpiglas i dolinę roztoki. Podpowiecie cuś ?

Tak średnio rozumiem połączenie widoków :) Domyślam się, że chodzi Ci o zaplanowanie trasy odwiedzając powyższe punkty.? Powiedz, czy nocleg w schronisku wchodzi w grę? Jaką masz kondycję? 

[J@n]

2 godziny temu, elyankes napisał:

Myśle jak połączyć widok na piątkę z zawratu, wejście na szpiglas i dolinę roztoki. Podpowiecie cuś ?  

Rano startujesz z Łysej Polany przez Dolinę Roztoki do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich i dalej przez Świstówkę Roztocką i Opalone schodzisz do Morskiego Oka, dalej Ceprostradą na Szpiglasowy Wierch, w dół do Doliny Pięciu Stawów Polskich skąd wchodzisz na Zawrat i przez Halę Gąsienicową wracasz do Zakopanego

[Fibi]

Mam takie pytanie: jeszcze nie byłam na Zawarcie od tej trudniejszej strony, a w niektórych opisach (widać to także na filmach) straszą jednym miejscem, w którym łańcuch jest bardzo wysoko zawieszony, a nie bardzo jest tam gdzie postawić nogę i z tego powodu niższe osoby mają problem z przejściem tego miejsca. Jakiś czas temu gdzieś wyczytałam, że ten łańcuch przewiesili i jest teraz łatwiej. Ale już nie pamiętam gdzie to czytałam i nie mogę znaleźć. A na w miarę nowych filmach i tak widać, że się ludzie w tym miejscu trochę męczą. Ktoś był tam powiedzmy w ubiegłym sezonie letnim i może rozwiać moje zawratowe rozterki?

 

[Zośka]

@Fibi powiem Ci tak jak mi mówili -"nie spróbujesz to się nie przekonasz". Ja mam 164 cm. i nie miałam problemów (chociaż pomocna dłoń była gotowa do pomocy). Zawrat to fajne miejsce żeby się przekonać jak dajemy sobie radę z ekspozycją (nie jest jej dużo) i z łańcuchami. Namawiam do wejścia bo to niesmowita frajda.

[peter1]

8 minut temu, Agent 01 napisał:

To jest właśnie przekleństwo internetu  Opisy, filmiki, strachy. Emocje takich którzy widzą łańcuch i tak już chcą go sięgnąć, że nie dostrzegą jeszcze jednego dobrego stopnia.

 

Dokładnie tak. Zgadzam się z przedmówcą.

Wiecie, mniej więcej, gdzie zdarzało mi się chodzić i gdy oglądałem filmy z tych tras(szczególnie kręcone 'rybim okiem') to sobie myślałem "No way czy Oh my God!". Tymczasem rzeczywistość zawsze była inna(chociaż oczywiście nie 'bułka z masłem') i na plus...

[Fibi]

No właśnie to jest przekleństwo, bo zawsze czytam i oglądam co się da a potem się niepotrzebnie nakręcam. W zeszłym roku bałam się iść na Babią Górę Percią Akademików , bo też straszyli, że jak ktoś z krótkimi nogami, to będzie miał problem ma klamrach a co do Nyki to on również bywa subiektywny

[Krzysiek Zd]

31 minut temu, Zośka napisał:

Zawrat to fajne miejsce żeby się przekonać jak dajemy sobie radę z ekspozycją (nie jest jej dużo) i z łańcuchami. Namawiam do wejścia bo to niesmowita frajda.

Nic dodać nic ująć, ekspozycja niewielka a łańcuchy bardzo ułatwiają podejście. Też bardzo namawiam przy fajnej pogodzie to czysta przyjemność 

[Zośka]

2 godziny temu, Fibi napisał:

 , a co do Nyki to on również bywa subiektywny

Bo nie da się być obiektywnym. Każdy inaczej "czuje" góry dlatego sama musisz się przekonać . Daj sobie szansę.

[Jędrek]

6 godzin temu, Agent 01 napisał:

 

Szlakowe przejścia dobrze są opisane w przewodniku np. J. Nyki i tak naprawdę nie potrzeba nic więcej. W necie opisy pełne subiektywnych odczuć a filmiki fałszują rzeczywistość. A Nyka pisze tak ładnie i spokojnie 

 

Nyka jest najlepszy, konkretne opisy ze wszystkimi niezbędnymi informacjami, bez kwiecistych ozdobników i nadmiaru zdjęć. 

 

[Fibi]

Właściwie to nie odpowiedzieliście mi na pytanie. Bo ja jestem naprawdę ciekawa, czy ten łańcuch ktoś w końcu przewiesił

[Krzysiek Zd]

1 godzinę temu, Fibi napisał:

Bo ja jestem naprawdę ciekawa, czy ten łańcuch ktoś w końcu przewiesił

Byłem tam dwa lata temu ..... tak ktoś przewiesił  bo nie widziałem tam żadnych trudności z łańcuchem

Dnia 20.05.2021 o 18:51, Fibi napisał:

W zeszłym roku bałam się iść na Babią Górę Percią Akademików , bo też straszyli, że jak ktoś z krótkimi nogami, to będzie miał problem ma klamrach

Zobaczysz, jak już tam wejdziesz to będziesz tak samo się z tego śmiała jak z klamer na Perci Akademików