Jump to content

Widmo Brockenu w Tatrach .


Guest Tatromen

Recommended Posts

16 godzin temu, Zośka napisał:

Poczekaj do lata?. Wtedy wszyscy jeździmy w Tatry i na pewno ktoś się odezwie. 

Poczekam, poczekam.? Fajnie by było na jakieś hardcorowe trasy pójść z kimś nowym bo na lajtowe i na Zachodnie mam z kim chodzić. Na kilkunastu trasach hardcorowych(mała część z przewodnikiem) miałem partnera ale cierpliwość mi się skończyła do niego w tym roku(długo by gadać, i tak wytrzymałem bardzo długo). Na wielu wyprawach byłem solo(bo lubię też czasem). Czas poznać kilku(nastu??) nowych zapaleńców i miłośników Tatr. ?

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
43 minuty temu, Zośka napisał:

znowu ???? Ty to masz farta. Gratulacje, świetne zdjęcie ?

Dzięki :) Nawet nie wiesz jak  goniłem na grań, żeby stanąć ponad chmurką, widmo wyczekane :D Ale sobotnie widmo było przepiękne, nawet podwójna aura się robiła, a może i potrójna? 

  • Like ! 4
Link to post
Share on other sites
11 godzin temu, Mateusz Z napisał:

Nie jest łatwo nie zobaczyć widma w Tatrach ?

 

Jak się idzie polować na widma to tak.?

Ale brat mi mówił, że jak ktoś zobaczy po raz 4 to się tamte kasują i znów trzeba uważać. Więc który to już raz? Gratulacje w każdym razie!

  • Haha 2
Link to post
Share on other sites
10 godzin temu, Zośka napisał:

A gdzie tym razem to cudo sfotografowałeś ?

Góra przeznaczenia, której imienia nie można wymawiać. 

2 godziny temu, peter1 napisał:

Ale brat mi mówił, że jak ktoś zobaczy po raz 4 to się tamte kasują i znów trzeba uważać. Więc który to już raz? Gratulacje w każdym razie!

Dzięki. Brat ma rację, 3 razy to zdecydowanie za mało. :D Wielokrotność trójki się liczy w takim razie :) Zatem niech będzie, że zginę w górach...

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...
  • 11 months later...

Ale macie piękne zdjęcia, pozazdrościć. Ja swoje widmo doskonałej jakości mam nadal przed oczami, ale nie mam zdjęcia, bo było to na Świnicy w czasach, kiedy nie miałam aparatu fotograficznego, a telefon to w domu bakelitowy z tarczą chyba jeszcze. No nie, przesadziłam, to było w końcówce lat 80. Czyli będę teraz polować na wschody, zachody, tęcze, zjawisko z Brocken, ..., ...

  • Like ! 3
Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Raz mi sie zdarzylo doswiadczyc tego zjawiska w gorach rodnianskich w Rumuni..., ladnych pare lat temu..., w drodze na Pietrosul.. W drodze powrotnej taka sniezyca mnie zlapala, ze chyba tylko mapie i kompasowi zawdzieczam ze jeszcze tu jestem.. Ale wyprawa byla mega.. ?

Link to post
Share on other sites
  • 11 months later...

Co by nie mówić nieskomplikowane zjawisko fizyczne a pięknie wygląda.  Trzeba uchwycić odpowiedni moment, tym bardziej doceniam i podziwiam wrzucone tu zdjęcia.  Ja miałem okazję raz widzieć to zjawisko, w dolinie Batyżowieckiej, przy wejściu na Gerlach 15 lat temu, nie zdążyłem zrobić zdjęcia. To były inne czasy, era fotografii cyfrowej dopiero raczkowała. Mój zwykły aparat, który zresztą robił genialne zdjęcia, wymagał przygotowania (wyciągnąć z futerału, włączyć, ustawić). 

  • Like ! 4
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...