Skocz do zawartości

Rozwój górski


Daniel1997

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 18.06.2021 o 17:57, Daniel1997 napisał:

Dzień dobry, chciałbym zapytać o rady odnośnie rozwoju górskiego, jakie szlaki wybrać na dalszą karierę? Byłem już na Dolinie Pięciu Stawów, Ornaku i Orlej Perci. Dziękuję za odpowiedzi 

1. - przejdź  wszystkie znakowane szlaki w Tatrach Polskich latem

2. - przejdź  wszystkie znakowane szlaki w Tatrach Słowackich latem

3 - zapisz się na kurs taternicki letni 

4 - zapisz się na kurs taternicki zimowy

5 - przejdź  wszystkie znakowane szlaki w Tatrach Polskich zimą

6 - przejdź  wszystkie znakowane szlaki w Tatrach Słowackich zimą

7 - zrób Wielkę Koronę latem

8 - zrób Wielkę Koronę zimą

9 - zapisz się na kurs Przewodników Tatrzańskich

10 - zapisz się na kurs Przewodników UIAGM/IVBV

Edytowane przez J@n
  • Lubię to ! 4
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie przygarnę wszelkie propozycje szlakowe/pozaszlakowe, gdzie nie trafi się na tłumy ludzi. Wiem o dolinie bialej, wiem o pozaszlakowych klasykach typu mięgusze, niżne rysy, szpiglasowa grań, cubryna, oraz szczyty tatr słowackich jak lodowy, łomnica, wysoka itd, ale może są jakieś ciekawe rzadko odwiedzane miejsca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Daniel1997 napisał:

Pięknie dziękuję za odpowiedzi, przyznam, że celowo w ten sposób się wyraziłem by poznać zdanie ludzi na temat pytań zadawanych w ten sposób. Osobiście wiem dokładnie co w górach mam zamiar robić, proszę wybaczyć błędy w nazewnictwie - celowe działanie.

To napisz pod jakimi nickami jeszcze trolujesz na tym forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Agent02 napisał:

Żebyś zrobił „karierę” w górach, to przede wszystkim powinieneś wykazać się samodzielnością i myśleniem. Bo w górach właśnie głowa jest najbardziej, im trudniej tym bardziej, potrzebnym wyposażeniem.

Nie zrobisz w górach „kariery” nie używając głowy. Nie będąc samodzielnym w myśleniu. Nie będąc samodzielnym w działaniu. Więc zakup sobie dobry przewodnik (J. Nyka, Tatry Polskie;  J. Nyka, Tatry Słowackie), dobrą mapę papierową (!), która pozwala rozeznawać całość układu szlaków, grani, dolin i połączeń między nimi. Z czasem mapa i przewodnik powinny stać się zbędne. Przestanie Ci to wystarczać – sięgniesz po przewodniki taternickie. Jeśli masz możliwość, podepnij się pod bardziej doświadczonych. Podciągną Cię, a i sprawdzone partnerstwo w górach jest czymś pięknym. W Twoim pisaniu jest widoczna nieznajomość podstawowej topografii. Dzięki przewodnikowi nigdy nie zabłądzisz na Iwanicką Przełęcz. Chyba, że szybko czytasz.

Czytaj, planuj i ruszaj. Daj się ponieść górom.  Z przebytych dróg wynikną następne. Słuchaj siebie a nie Internetów. Wejdziesz w góry głęboko, jeśli to będzie Twój wysiłek i nie pozwolisz innym odwalać części roboty.  Pieprz smartfona, mapki, apki i srapki. Wycisz telefon, słuchaj gór. Bądź mężczyzną. Przyjdzie moment, że będziesz częścią gór, a one będą częścią Ciebie. Ale wiesz co? Do tego trzeba lat. Długich lat. Masz czas?

Pamiętaj również: jeśli chcesz poznawać góry, a nie dajesz sobie czasu by poznać w nich siebie, może niepotrzebnie zająłeś w nich miejsce, które ktoś spożytkowałby lepiej.

No ale można też „na lenia”, impotenta czy zniewieściałego „mężczyznę” (tu wykazałem się delikatnością i proszę to docenić?)  – powiedzcie mi: co mam założyć?, jaki plecak?, buty to klapki czy bacioki?, a będzie padać?, gdzie iść?, będzie trudno?, a majtki to jakie?, pomóżcie mi!

Przedstawiłem Ci skrótowo dwa podejścia.  Oczywiście, że niewiele jest w życiu rzeczy czarno-białych. Ale w górach najczęściej. Jeśli chcesz poznawać góry, czy jak piszesz robić „karierę” -  wybieraj.

Tak, wiem, to pisał jakiś nawiedzony, niedzisiejszy oszołom. Który jednak większą część życia poświęcił górom. I to, co mówi, ma w sobie.

Powinienem zapytać: czy leci z nami pilot? Ale przecież wiemy (myślący wiedzą), że tutejsi piloci dbaja bardziej o przyjemności niż o bezpieczeństwo. Taki samolot.

Zapytam jednak: z czymś się Ty, Q'bot, na łby pozamieniał?

Piękny i mądry wpis - dziękuję, trochę szkoda Twojego czasu bo temat zapewne wkrótce zniknie z forum

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Daniel1997 napisał:

Pięknie dziękuję za odpowiedzi, przyznam, że celowo w ten sposób się wyraziłem by poznać zdanie ludzi na temat pytań zadawanych w ten sposób. Osobiście wiem dokładnie co w górach mam zamiar robić, proszę wybaczyć błędy w nazewnictwie - celowe działanie.

A myślałam że takie rzeczy tylko w przedszkolu albo na fejsbukowej trollandii. 

  • Lubię to ! 2
  • Dziękuję 1
  • Przykro mi 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Daniel1997 napisał:

Pięknie dziękuję za odpowiedzi, przyznam, że celowo w ten sposób się wyraziłem by poznać zdanie ludzi na temat pytań zadawanych w ten sposób. Osobiście wiem dokładnie co w górach mam zamiar robić, proszę wybaczyć błędy w nazewnictwie - celowe działanie.

Słabe... szanuj nasz czas.

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Agent02 napisał:

dlaczego tolerujecie w sposób otwarty opisy pozaszlaków, wpisy porad co do dróg pozaszlakowych w terenach nieudostępnionych? Raz, że jest to złamanie regulaminu forum, drugie, że jest to górsko nieetyczne. (...) Ale jest w tym jakiś fałsz. (...)

 

To może ode mnie 3 grosze: trasy pozaszlakowe(a więc wspinaczkowe, taternickie od 0 w górę) są naturalnym etapem rozwoju górskiego(o czym zresztą sam pisałeś). Abstrahując już od tego że większość robiłem legalnie, nie rozumiem zupełnie o co Ci chodzi. O jaki fałsz? Zamieściłem kilkaset zdjęć z rewelacyjnych tras(robionych z przewodnikami, taternikami lub po wpisie do taternickiej księgi wyjść). Wydaję ciężkie pieniądze na swoją pasję co roku, a tu nagle ktoś kto nie ma pojęcia i mnie nie zna, wyskakuje o etyce.

Co do regulaminu - nie znalazłem zapisu zabraniającego tego co robię. I polecam do poczytania ostatni paragraf pt. 'Mniej Oficjalnie'.

Forum jest dla wszystkich: taterników, skiturowców, biegaczy, turystów, fotografów etc. Łączy nas jedno: MIŁOŚĆ DO TATR. Góry są dla każdego i każdy ma swój własny rozum oraz zna swoje ograniczenia.

A jak jesteś może z TPNu to mam szereg pytań do Ciebie, więc daj znać. ?  Pogadamy o etyce i bezpieczeństwie w górach.

  • Lubię to ! 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Agent02 napisał:

Wiesz, @peter1, akurat Ciebie wogóle nie miałem na myśli. Nie w głowie mi recenzować forum wstecz. Odnoszę się raczej do tego, co zadziało się za mojej bytności i mam tu na myśli raczej "Górę przeznaczenia".

Tak, "rozwój górski" to przekraczanie granic i ograniczeń.

Rozwój górski to również świadomość niemożności przekraczania pewnych granic. Bynajmniej nie mam tu na myśli rozumnego chodzenia tu i tam, to jest inna kwestia, ale bezrozumnego opisywania.

Mam takie proste pytanie (nie to, że do Ciebie konkretnie): w imię czego ktoś opisuje pozaszlaki w rezerwacie? Tu czy gdziekolwiek.

Góry nie są dla każdego. 

Ok, w porządku. ?

Ja zamierzam dalej się chwalić swoimi zdjęciami wkrótce więc już to nie będzie forum wstecz. ?

Zgadzam się co do rezerwatu. Raz mi się tylko zdarzyło w zejściu bezwiednie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Agent02 napisał:

Bynajmniej nie mam tu na myśli rozumnego chodzenia tu i tam, to jest inna kwestia, ale bezrozumnego opisywania.

Rezerwat tylko z nazwy, ani tam zwierzyny, ani roślin. Poza tym wycieczka była konsultowana pod kątem szkodliwości, stąd doszło do niej przy dużej pokrywie śniegu i w odpowiednim terminie. W góry zawsze chodzę świadomie i zdarza się, że przekraczam granice nie dla każdego akceptowalne - taki to mój rozwój górski. 

Czy opis był bezrozumny? Nie. Po co się opisuje trasy, drogi czy pokazuje zdjęcia z ciekawych miejsc? Ja chętnie obejrzał bym zdjęcia z Szerokiej Jaworzyńskiej, panoramę z Kominiarskiego czy Hawrania, jak ktoś był niech wrzuci fotki, opis drogi, trudności, przemyślenia. Według mnie po to jest forum żeby dzielić się wiedzą, widokami, wrażeniami. Przykładowo na starych forach można znaleźć ciekawe dyskusje np na temat kolib, czy przejść w rezerwatach lub wyjść taternickich i nikomu przez myśl nie przeszło, że to może być coś złego. Chociaż @Agent02 może i masz rację, że takie opisy nie są na miejscu, gdyż autor naraża się na konsekwencje związane ze złamaniem regulaminu. 

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Agent02 napisał:

Góry nie są dla każdego. 

Zależy w jakim sensie. Mi chodziło o to, że jeśli ktoś lubi tylko patrzeć na góry z Gubałówki to w porządku. Są też dla niego. I ktoś inny kto chce poczuć adrenalinę - to też w porządku.

Natomiast zgodzę się, że trasy wymagające(nawet nie pozaszlakowe) nie są dla każdego. Trzeba znać swoje ograniczenia. Ale przecież z drugiej strony nie można komuś zabronić próbować pracować nad sobą.

@Mateusz Z na Kominiarskim byłem jako dziecko(wtedy był szlak). Może jakieś slajdy by ojciec znalazł. ? A fotki z Płaczliwej Skały Cię interesują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Agent02 napisał:

Ja bym tu rozdzielił kwestie formalno-prawne od etycznego spojrzenia na upowszechnianie dróg pozaszlakowych w ogólności, a w dobie bardzo ponadmiarowej obecności ludzi w Tatrach szczególnie. 

 

Fajnie, że dochodzimy prawie do sedna. Otóż to wszystko jest połączone. Tłumy ludzi nie są dla mnie. W górach szukam ciszy i spokoju, powiem nawet że medytacji. Uciekam od dzikich tłumów jak najdalej(najwyżej :)) się da. To wysiłek i praca nad samym sobą(szczególnie jak latka lecą). ?

Nie wiem czy Mateusz coś upowszechniał poza fotkami w zimowej scenerii. Nie ma na forum dokładnie opisanych, rozrysowanych tras(ale łatwo je znaleźć w necie jak ktoś chce). Jest cała masa przewodników taternickich i dla turystów wysokogórskich.

Bardziej szkodzą właśnie te tłumy ludzi na szlakach, którzy śmiecą, hałasują, pchają się niż jakaś dwójka ludzi idąca gdzieś poza szlakiem.

I jak mówiłem wcześniej - zgadzam się co do rezerwatów. Ale zimą nie ma roślin i zwierząt, a zimowe wejście staje się de facto pozaszlakowym ponieważ żadnego szlaku nie zobaczysz na całej trasie. Więc bym rozdzielił chodzenie w lecie i zimą.

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Agent02 napisał:

No będziemy się tu różnić ewidentnie. Jak okrzepniesz, pokochasz Tatry, różnice znikną?

Różnice są wskazane (choćby do dyskusji), nikt nie jest taki sam. Krzepy mam ponad miarę :D, Tatry kocham, jak zresztą wszystkie góry, gdyż nie samymi Tatrami człowiek żyje. Szczerze nie pomyślałem, że opis dróg poza szlakiem jest zachęcaniem innych osób do spróbowania tego typu przyjemności, a raczej pokazanie tego fragmentu świata w słowach i obrazach. 

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...