Ranking

Dawno żeśmy się nie widzieli, co? Najwyższy czas to zmienić. Miło mi ogłosić, wszem i wobec, planuję zorganizować kolejne - tym razem zimowe - spotkanie forumowiczów. Wstępny termin to początek marca. Cel - Babia Góra. Oczywiście wszystko zależy od sytuacji pandemicznej. Tak czy siak, chciałbym zrobić rozeznanie, żebym wiedział, ile osób jest zainteresowanych. Kto jest chętny niech da lajka/serduszko.Więcej szczegółów niebawem ?

To jest dopiero Dyplomata ? Denis przy Tobie by wszedł w maju na K2 zimą ? jestem za, a nawet przeciw. Pierwszy weekend marca pogoda będzie i jazda na Diablak. Będzie super, komu piwko???

Dziękujemy @J@n!!! Tylko nie zapomnij komentować na bieżąco ???

Kupione. Z dobrym rabacikiem - rzecz jasna ?

Krywań, dokończyć Orlą no i Babia aaaa oczywiscie przełęcz pod chłopakiem i MSC ? Cubryna i MSW to by było spełnienie najpiękniejszych marzeń ? No i trzymam kciuki za spełnienie wszystkich wymienianych tu planów na 2021 rok ?

Tak, tak wiem... 90% osób, które robią noworoczne postanowienia ich nie dotrzymuje, ale kto powiedział, że my sie do pozostałych 10% nie zaliczamy?????? Zatem otwieram "księgę" gorskich postanowień i planów na 2021 rok. W grudniu zobaczymy coś się nam udało i na nowo postanowimy?. Mój plan: Cubryna i MSW ???

Ponad wszystko Szeroka Jaworzyńska ?

A ja mam jedno silne postanowienie! Mniej borowikowej w Roztoce i golony w Chocho ?

postanowiłem że w tym roku TATR nie będę rozdeptywał

Przebijam Cię dwukrotnie. Ha! Wliczając trailówki, które uważam za "letnie górskie trekkingi" ? A co do walorów wizualnych - Salewy nie są jakoś specjalnie 'ładne"... Ja wolę oglądać klasycznie prezentujące się Hanwagi, Zamberlany czy Andrew. Przez pewien czas podobały mi się nawet Dachsteiny uszyte ze swetera ?

W 2019 w lipcu od Doliny Młynickiej. Osoba z którą szłam znała drogę i dlatego się nie bałam ale dwa miejsca były trochę problematyczne dla mnie i sama nie dałabym rady. Zejście tą samą drogą. Chciałabym kiedyś przejść całą Grań Baszt ale to już raczej z przewodnikiem i jak trochę się podszkolę?

??

@Mnich Moderator dajesz dobry przykład jak kupować buty....piszesz na forum "jadę"....jedziesz i masz? A buty pierwsza klasa?

Widzisz @jaaga76 !!! Hamlet mógłby się tu nauczyć jak rozwiązywać dylematy?

Dobra, wymienię tylko te najważniejsze. Gdyby ktoś był chętny dołączyć to oczywiście będzie mi miło. ? Durny, Mały Durny - z przewodnikiem lub bez(jeśli bez - to z kimś doświadczonym, 'wariat(ka)' też może być ?) Mięgusz Wielki - z przewodnikiem lub bez(zależy którą drogą i z kim) Szatan - najchętniej z kimś, jak nie da rady to solo Kołowy i Czarny - najlepiej z kimś, jak nie da rady to solo Litworowy i Wielicki - jednego dnia, jw. Ostra i Krótka - jednego dnia, jw. a w Zachodnich to brat ma taki szalony pomysł abyśmy zrobili całą grań od Rozbratu po Brestową jednego dnia. Wariactwo na 14h! ?

No wreszcie! Na ten temat czekałem! ? Ja akurat dotrzymuję postanowień(szczególnie że to nie noworoczne, a zaplanowane w zeszłym sierpniu). Tylko pogoda może mi przeszkodzić. Kurczę, od czego tu zacząć...?

W STRONĘ PYSZNEJ - STANISŁAW ZIELIŃSKI W TATRACH - MIECZYSŁAW KARŁOWICZ NA BEZDROŻACH TATRZAŃSKICH - MARIUSZ ZARUSKI TRYLOGIA TATRZAŃSKA - WAWRZYNIEC ŻUŁAWSKI OD CEPRA DO WARIATA - RAFAŁ MALCZEWSKI NA PRZEŁĘCZY. WRAŻENIA I OBRAZY Z TATR - STANISŁAW WITKIEWICZ

Takie tam z drogi na Babią. Niech Was nie zmyli to słońce! Odczuwalna wynosiła jakieś - 25 ???

Ja postanowiłem więcej pić, a nuż mi się uda spocząć w Tatrach ?

Panowie, opis wyprawy wspaniały, zdjęcia też i co najważniejsze tak wyborne grono Tatrzańskich muszkieterów również 11/10 ? aż człowiek jeszcze bardziej tęskni za Tatrami, ale zapraszam w Bieszczady ? Tarnica na Was czeka i ja z piwkiem ?

Taaaakkkk??? ???

E tam. Podczas naszego wrześniowego spotkania @Mateusz Z nie miał, a spał ?

@Mnich Moderator obstawiam że z borowikową Ci się nie uda?? i nie będę trzymać kciuków bo to najlepsza borowikowa ever?

Zejście ze szlaku przy takim dużym kamieniu z namalowaną żółtą kropką. Cały czas widać było ścieżkę i kopczyki. Omijaliśmy pierwszy żleb i dołem ścieżką do następnego żlebu a nim na przełączkę i dalej już na wierzchołek. W jednym miejscu był taki głaz wystający na ścieżkę i trudno go było obejść bo pod nogami powietrze i w żlebie poszliśmy nie tą stroną. Poza tym nie jest trudno?

Czyżby Szatan?

hehe, niech będzie zagadka. Ile mam strzałów? Byłaś na Kołowym?

@Zośka które? Nie trzymaj mnie w niepewności!

@Zośka na MSC to być może będę chciał wrócić w tym roku(tylko inną drogą od Hińczowych), więc jakby co to wiesz...? A na Baranie to jakby się udało z ruchomym transportem to bym chętnie skoczył od Zielonego Stawu(doświadczył tego najdłuższego łańcucha w Tatrach) a zszedł do Teryho. ? Na Łomnicę też chętnie wrócę ale najlepiej w parze z Durnymi... Uff, wystarczy tych plano-marzeń!

Ja się trochę boję planować bo zeszły rok pokazał że z tymi planami to tak różnie bywa i nie wszystko zależy od nas samych. Ale marzyć mi nikt nie zabroni a marzę o tym żeby ciągle w tych górach coś odkrywać i czymś się zachwycać, żeby być tam jak najczęściej i wracać zawsze z pięknymi zdjęciami i wspomnieniami. Chciałabym oczywiście wejść tam gdzie w tym roku nie weszłam czyli na MSC i na Wagę z Doliny Ciężkiej ale po głowie chodzą mi też Baranie Rogi i Łomnica.....?. Zobaczymy ile z tych marzeń uda się spełnić...a może jeszcze coś innego?

Mieć albo mieć...???

No ale już następne jedziesz przymierzać?

Górskich butów nigdy za wiele....?

Obecnie mam 4 pary, moja nieżona ma 2 ? Ale jedne wystawiłem już na sprzedaż, więc dysproporcja nie będzie aż taka duża ?

@Mnich Moderator tak z czystej ciekawości?........kto ma więcej par butów ty czy Twoja lepsza połówka ??

@Mnich Moderator wyglądają bardzo solidnie, takie pancerne.

@Mnich ModeratorTe mam ?oczywiscie wersje damską... kupiłam z polecenia osoby, która duzo chodzi po gorach wysokich i jest bardzo zadowolona... buty nie przemokły w wysokich śniegach i dobrze się trzymają. A z tego co moge napisać o nich ja to są bardzo lekkie i wygodne... w górach ich jeszcze nie miałam okazji wypróbować niestety... normalnie noszę 37 tutaj mam 37,5 i jest idealnie ....

No jakaś masakra...chciałam na wrzesień zrobić rezerwację na spanko w Tatrach... w Morskim zapomnij, a w Roztoce tylko 2 połowa września...???? Kiedy tam dzwonić???? Ps. ostatecznie zarezerwowana Roztoka

@Zośka - pewnie gdybym był kobietą, wciąż śmigałbym w Salewach, bo ładne są te buty, naprawdę ładne. A skoro już o butach, dziś jadę przymierzyć te:

Rany?!!!! Chyba nic tu nie wzbudza takich emocji jak buty?. Ale fajnie że jest tyle różnych opinii i że można kulturalnie i na wesoło się posprzeczać. @Mnich Moderator wiem że jesteś etatowym doradcą od butów ale wiesz jak to jest jak się kobieta uprze?. Musisz ustąpić i jeszcze się przy tym uśmiechać??

Tak czy inaczej jeśli ktoś chce się przekonać z czy jest inaczej czy może tak samo zapraszamy na Lubelszczyznę. Po Lublinie mogę pooprowadzac w roli przewodnika ? zaprosic na perełkę, wziąć na żużel ( każdy w Lublinie musi kochać żużel?) i zaprowadzić na najlepsze cebularze.

To fakt, ale jak już będziesz "wszędzie" to zostaje potem wersja "everestowska" .... wejście najstarszego, najmłodszego, w czerwonej skarpecie, bez skarpety, tyłem, przodem, z kwiatkiem lub bez.... ?

Czasami droga na szczyt oferuje lepsze widoki niż z wierzchołka. W ostatnią niedzielę na Policy strasznie wiało i mroziło, a na niebieskim szlaku przy podejściu na Czyrniec - takie cudowne słonko.

A moja pierwsza przeczytana książka o Tatrach to ta...

Tu to bym akurat obstawiała wzrosty ?

???

Wczoraj oglądałam jakiś filmik na Youtube i gość właśnie powiedział, że górskie schroniska, to już nie schroniska....Jak nie masz rezerwacji, to nie śpisz (albo śpisz obok) ???

I być uzależnionym, żeby zostać terapeutą....??? ? no tak to chyba nie działa.

Aż tak to może nie. Ale chciałbym mieć czas i możliwość wrócić w niektóre miejsca. Tak więc najpierw wszystko po raz, a potem po raz drugi etc. ?

Goryczkowe Czuby, Suche Czuby czy jak tam nazwać ten szlak? Trafiła nam się fantastyczna pogoda. Wyjście w miarę wcześnie z Kuźnic, w stronę Hali Kondratowej, a dalej na Przełęcz pod Kopą Kondracką i dalej w stronę Kasprowego Wierchu. Przejście tą granią jest zawsze mega przyjemne dla zmysły wzroku. Do tego jeszcze jesienna atmosfera. Można by tak dużo pisać, ale chyba najlepiej to pokazać ? Zapraszam więc na film z tej trasy ?

ps. i ostatnie spojrzenie na górkę, już w drodze powrotnej :)