Skocz do zawartości

Łaciate Tatry :) - słońce, deszcz (jak zwykle) i w tle śnieg


jaaga76

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałabym w końcu napisać, że było słońce i słońce i słońce.... ale nie mogę, bo jak zwykle codziennie zaliczaliśmy solidny deszczowy prysznic...a zaczęło się już w drodze do schroniska w Dolinie Chochołowskiej.  Doszliśmy mokrzy, ale już w słońcu. Ponieważ dzień był jeszcze młody, mimo chmur na niebie, ruszyliśmy na mały rekonesans i rozejście na Grzesia. Sesja fotograficzna, jak zwykle trwała i trwała. Dopiero ryzyko kolejnego zmoknięcia skutecznie zmobilizowało nas do szybkiego zejścia. Pozostało planować dzień następny przy pysznej szarlotce.

20240517_162024.jpg

20240517_160744.jpg

20240517_162026.jpg

20240517_162522.jpg

20240517_162919.jpg

Kolejny dzień wita nas słoneczkiem i chmurami (a jak inaczej....?!). Ruszamy z planem wyjścia na Kończysty Wierch. Oczywiście zagadujemy się i mijamy wejście na czerwony szlak. No nic - mała zmiana planów i zaczynamy podchodzić od szlakiem przez Trzydniowiański. Szlak na początku nie jest urokliwy, ale plusem jest to, że szybko wychodzimy na grzbiet i możemy podziwiać widoki. Na szlaku niewielu turystów mimo soboty. Bez problemów osiągamy Trzydniowiański, gdzie mamy czas na herbatę i coś na ząb. Kolejny przystanek i nasz top na dziś to Kończysty. 40 minut po stopniach i siatce .... i tyle o tym napiszę. Dobrze, że na górze widoki dopisują, choć wieje równo. Jak zwykle sesja i .... przez chwilę myślimy, czy nie ruszyć na Starorobociański, ale zaraz przypominamy sobie prognozy, a w nich deszcze i deszcze ... niestety po 10 mimutach zaczyna padać.  Deszcz odprowadza nas w dolinę... 

20240518_082207.jpg

20240518_094643.jpg

20240518_094816.jpg

20240518_101415.jpg

20240518_110029.jpg

20240518_113048.jpg

20240518_112928.jpg

20240518_113349.jpg

Niedziela miała przynieść fantastyczne widoki ze Starorobociańskego Wierchu.  Ruszamy o 8.00 ze schroniska z nadzieją, że prognozy choć raz się nie sprawdzą... Po godzinie juz wiemy, że dobrze nie będzie, bo zaczynają się wypiętrzać chmury burzowe. Mimo wszystko liczymy, że wycieczka się uda. Dobre tempo pozwala sie nam po nieco ponad 2 godzinach zameldować na Siwej Przełęczy.  Już nie jest różowo... ale przecież już jest tak blisko... Idziemy na Siwy Zwornik. Jak na złość nie możemy odpalić map z burzami. Z pomocą przychodzi nam @Mateusz Z - burze idą. W ciągu kilku minut ze słonecznej pogody zostaje wspomnienie, zaczyna wiać zimny wiatr. Ze wszystkich stron mamy ciemne, paskudne chmury.  Pytanie tylko za ile to się "wysypie". Mamy w sumie z kwadrans do szczytu i ... robimy odwrót. Oczywiście, jak jesteśmy na Siwej Przełęczy na chwilę się przeciera i wychodzi słońce, ale za chwile słyszymy gdzieś nad Ornakami burze. Schodzimy tak, jak przyszliśmy. Dziś wycieczki na Ornaku nie będzie. Po drodze łapie nas deszcz z gradem i kolejna burza. Cóż, tradycja moknięcia podtrzymana....

Asia, Aga, Sylwia, Mario, Robert - byliście mega dzielni! Brawo dla Was!!! 

 

20240519_103644.jpg

20240519_110706.jpg

20240519_110726.jpg

20240519_113158.jpg

20240519_115210.jpg

20240519_115350.jpg

20240519_115352.jpg

20240519_123918.jpg

20240519_121149.jpg

Edytowane przez jaaga76
  • Lubię to ! 12
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
36 minut temu, Zośka napisał:

przeklinam

Z Chocho to jest tak jak z Boczaniem i Jaworzynką... albo się jak kocha, albo nienawidzi. Ja tam bardzo lubię 😆

34 minuty temu, Zośka napisał:

spała

Bez desperacji. Lubię 😃, zawsze zacnie.

Edytowane przez jaaga76
  • Lubię to ! 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda zmienna jak często w Tatrach. Chyba każdy lubi słoneczną pogodę w górach bo wtedy wychodzą najlepsze zdjęcia i oczywiście są fajne widoki. Mimo tego częściowe zachmurzenie tez ma swoje uroki co widać na powyższych zdjęciach 🙂

Chochołowska - ładna dolina choć długa.  Można tam chyba jeszcze skorzystać z roweru gdyby komuś się dłużyło.

  • Lubię to ! 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.05.2024 o 18:29, Zośka napisał:

@jaaga76 widzę że Ciebie deszcz lubi tak samo jak mnie mgła🙂

Ale żeś Ty w Chochołowskiej spała !!! Ja tylko raz tam nocowałam i do dzisiaj mam traumę😀

Ja dokładnie tak samo. Miałam wrażenie, że to nie schronisko tylko jakaś pijacka speluna(uroki pobytu weekendowego 😉)

@jaaga76 Ty i deszcz w Tatrach to już tradycja 😉 ale życzę Ci byś w końcu odczarowała tę klątwę.

 

  • Lubię to ! 1
  • Dziękuję 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...