Nie samymi górami żyje człowiek ?

[Jędrek]

Jeśli chodzi o zwierzaki to mam pod opieką stadko wróbli. Z kilku sztuk rozrosło się już do ponad 50

[barbie609 moder]

W sprawie zwierząt to  kiedyś miałem owczarki  niemieckie , co prawda takie model sułkowicki ale były fajnymi psami

w kolejności Ares

Reks

Duśka

a teraz pojawia się jako dochodzący od czasu do czasu , taki mieszaniec , zabójca szczurów i awanturnik

Waldek

[wjesna]

57 minut temu, Jędrek napisał:

Jeśli chodzi o zwierzaki to mam pod opieką stadko wróbli. Z kilku sztuk rozrosło się już do ponad 50

Kiedyś hodowałam ptaki.  Na przykład amadyny wspaniałe. 

[wjesna]

@barbie609 ładne psy( ten ostatni to nie wiem czy to pies czy york,  Sądząc po zamilowaniach to to drugie), troche rozstan za Tobą. Który żył najdłużej?

[barbie609 moder]

37 minut temu, wjesna napisał:

czy to pies czy york

sądząc po pokroju to mieszanina jamnika szorstkowłosego i jakimś terierem

Najdłużej żył Ares 14 lat

[Zośka]

Ja miałam berneńczyka, żył 16 lat a weterynarz mówił że to najstarszy berneńczyk na świecie. Kiedyś zauważyłam że od jakiegoś czasu nie śpi w budzie tylko obok. Okazało się że pod budą miała gniazdo popielica a w gnieździe kilkoro młodych. Nie wiem czy pilnował tego gniazda czy bał się spać w budzie kiedy coś mu chrobotało pod podłogą

[barbie609 moder]

5 minut temu, Zośka napisał:

żył 16 lat

to faktycznie był już sędziwy.Niestety psy dużych ras nie są zbyt długowieczne

[Mnich Admin]

A ja właśnie pakuję się i jadę na Mazury 

[Zośka]

@Mnich Moderator i cóż tam będziesz wyczyniał ?

[Zośka]

11 minut temu, barbie609 napisał:

psy dużych ras nie są zbyt długowieczne

Niestety. Zawsze ciężko rozstawać się z przyjacielem.

[Mnich Admin]

Przed chwilą, Zośka napisał:

@Mnich Moderator i cóż tam będziesz wyczyniał ?

Romantyczna randeczka  Nocą będziemy trzymać się za rączki i gapić się w niebo

A za dnia - jeździć na skuterze.

[Zośka]

Przed chwilą, Mnich Moderator napisał:

  

A za dnia - jeździć na skuterze.

Wodnym ?

[Mnich Admin]

Przed chwilą, Zośka napisał:

Wodnym ?

W rzeczy samej  

[Zośka]

@Mnich Moderator życzę pięknej pogody i nie daj się zjeść komarom

[Mnich Admin]

8 minut temu, Zośka napisał:

@Mnich Moderator życzę pięknej pogody i nie daj się zjeść komarom

Dzięki

A komarów się nie boję. Mam bardzo brzydki nałóg - kopcę, jak lokomotywa. A komary, podobnie jak ludzie, nie lubią tego  

[Jędrek]

1 godzinę temu, Mnich Moderator napisał:

Dzięki

A komarów się nie boję. Mam bardzo brzydki nałóg - kopcę, jak lokomotywa. A komary, podobnie jak ludzie, nie lubią tego  

Czyli będziesz hałasował na skuterze i do tego jeszcze psuł powietrze papierosami... 

Żaglówkę wypożycz, skuter na jeziorze to taka sama wiocha jak quad w lesie. 

[Mnich Admin]

29 minut temu, Jędrek napisał:

Czyli będziesz hałasował na skuterze i do tego jeszcze psuł powietrze papierosami... 

Żaglówkę wypożycz, skuter na jeziorze to taka sama wiocha jak quad w lesie. 

Jestem gościem, koleżanka zaprosiła i ogarnęła atrakcje  

Ale kajaczek wypożyczę

A od moich fajek proszę się odpimpać

 

 

[Jędrek]

To że jesteś gościem zwalnia cię z myślenia? Hałasujący skuter staje się dzięki temu mniej uciążliwy dla otoczenia? 

A "twoje fajki" są twoje gdy palisz je w wolno stojącym domu, ewentualnie w zamkniętym samochodzie. 

 

W Tatrach też "kopcisz jak lokomotywa"? Już pomijam nawet fakt że oficjalnie jest zakaz palenia na terenie TPN, ale zdajesz sobie sprawę jak twoje kopcenie wk... innych turystów? 

 

Mnie generalnie wciąż zadziwia że większość palaczy w ogóle nie rozumie prostych spraw, tego że dym, popiół i leżące wszędzie niedopałki mogą komuś niepalącemu przeszkadzać, mówiąc oględnie. 

Twoja kobieta/partnerka/narzeczona pali? 

Edytowane 25 Sierpnia 2023 przez Jędrek

[Mnich Admin]

27 minut temu, Jędrek napisał:

To że jesteś gościem zwalnia cię z myślenia? Hałasujący skuter staje się dzięki temu mniej uciążliwy dla otoczenia? 

A "twoje fajki" są twoje gdy palisz je w wolno stojącym domu, ewentualnie w zamkniętym samochodzie. 

 

W Tatrach też "kopcisz jak lokomotywa"? Już pomijam nawet fakt że oficjalnie jest zakaz palenia na terenie TPN, ale zdajesz sobie sprawę jak twoje kopcenie wk... innych turystów? 

 

Mnie generalnie wciąż zadziwia że większość palaczy w ogóle nie rozumie prostych spraw, tego że dym, popiół i leżące wszędzie niedopałki mogą komuś niepalącemu przeszkadzać, mówiąc oględnie. 

Twoja kobieta/partnerka/narzeczona pali? 

Skoro ktoś mnie zaprasza i zarezerwował atrakcje, w tym skutery, to nie widzę niczego w tym zdrożnego. I z całym szacunkiem, nikomu nic do tego  

Owszem, obecna partnerka pali. Poprzednia też paliła. Odpowiadam z jedynie grzeczności, bo nie bardzo rozumiem, dlaczego nałogi moich życiowych partnerek mają być przedmiotem publicznej debaty na forum  

Strasznie marudny jesteś. @wjesnamiala rację - forumowy Smerf Maruda

[barbie609 moder]

12 godzin temu, Mnich Moderator napisał:

i jadę na Mazury 

czasem dobrze pobyć gdzieś na płaskim

9 godzin temu, Mnich Moderator napisał:

A od moich fajek proszę się odpimpać

jako niepalący  nałogowy palacz do pewnego stopnia Cię rozumiem

temat miał być o tym co nas bawi oprócz chodzenia po górach , jak już można było zauważyć trochę bawi mnie historia. Szczególnie druga wojna światowa , historia uzbrojenia i takie tam.

Na tym zdjęciu w Jeleniej Górze tłumaczę Wieśkowi jak działa zabytkowa armata ppanc Zis -2 która była używana w 1 i 2AWP oraz parę lat po wojnie w WP

 

a tutaj Gorce ,Tylmanowa , góra Wietrznica , miejsce walk KOP w 1939,bardzo fajne miejsce

 

Edytowane 26 Sierpnia 2023 przez barbie609

[Zośka]

@barbie609 historia to fajna rzecz. Dla ludzi ciekawych to niewyczerpane źródło wiedzy. Jak się w nią zagłębisz to już wpadłeś po uszy i ciągle chcesz więcej. Każde zdarzenie pociąga za sobą następne, jedno wynika z drugiego a okoliczności jest tyle że idziesz jak po nitce do kłębka ale zamiast niego są sploty, węzły i rozgałęzienia. I tak ciągle coś odkrywasz, czegoś się uczysz, dowiadujesz i nadal masz mnóstwo do odkrycia.

Edytowane 26 Sierpnia 2023 przez Zośka

[barbie609 moder]

18 minut temu, Zośka napisał:

historia to fajna rzecz.

jak tak trochę poczytasz to znane i opatrzone miejsca okazują się bardzo ciekawe o taki przykład

znany wszystkim widoczek z podejścia na Raptawicką

to prawdopodobnie tutaj w styczniu 1945 roku siedział niemiecki obserwator artyleryjski kierujący ogniem moździerzy stojących na Pisanej . To w trakcie tego ostrzału spłonęło legendarne schronisko w Pysznej.Ot taki smaczek.

[Jędrek]

29 minut temu, Zośka napisał:

i nadal masz mnóstwo do odkrycia.

W moim przypadku oznacza to "i kupujesz coraz więcej książek, które piętrzą się w stosy, czekając na przeczytanie"

Ech, gdybym nie musiał marnować 10 godzin dziennie na pracę... 

[Zośka]

37 minut temu, barbie609 napisał:

jak tak trochę poczytasz to znane i opatrzone miejsca okazują się bardzo ciekawe 

Teraz już gdziekolwiek jadę to staram się czegoś o historii tego miejsca dowiedzieć.

[Zośka]

30 minut temu, Jędrek napisał:

"i kupujesz coraz więcej książek, które piętrzą się w stosy, czekając na przeczytanie"

 

Ja mam podobnie. Na szczęście istnieje też taki fajny wynalazek jak "zaprzyjaźniona pani bibliotekarka", która odkłada mi zawsze nowości a ja wybieram sobie coś ciekawego jako pierwsza. Inaczej bym zbankrutowała. Teraz wprowadziłam sobie limit na kupowanie książek, dwie miesięcznie. Ale przez to lista tych do kupienia rozrasta się w sposób niekontrolowany