Jump to content

Nie samymi górami żyje człowiek ?


Recommended Posts

Przed chwilą, Zośka napisał:

No. I jeszcze czytam, jeżdżę motocyklem, chodzę po górach...na szczęście nikt z tego powodu nie cierpi. Chodzę też jako wolontariusz do hospicjum. Tam widzę prawdziwe problemy, tam są ludzie którzy są naprawdę chorzy i dla nich często brakuje na leki. A taki alkoholik dostajd z MOPSu jedzenie, opał i jeszcze pieniądze, które i tak przepija. A my wszyscy to finansujemy.

Świetnie, też kiedyś byłem wolontariuszem w hospicjum. Spróbuj może wolontariatu na odwyku. Pogadaj z ludźmi, posłuchaj ich historii. Gros z nich wyszło na prostą. Jestem przekonany, że zmieniłabyś zdanie ? 

Link to post
Share on other sites
  • Replies 447
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Popular Posts

Ja lubię też wyprawy motocyklowe. Oczywiście najlepiej gdzieś gdzie widać góry ?.

Chyba nuc nie sprzyja.  Podobno nawet  posiadanie psa szkodzi planecie, wiec moj się czasem kamufluje i przebiera za baranka wielkanocnego

Ja lubię tak ogólnie zwiedzać nowe miejsca, nie tylko góry, a najbardziej pasjonuję się Chorwacją  Moja inna pasją to perfumy , ciągle coś wącham, testuję, analizuję a zbiórek się ciągle po

Posted Images

Przed chwilą, Mnich Moderator napisał:

To zdumiewające, jak niektórym tak łatwo jest oceniać, stygmatyzować, nie zagłębić się w istotę problemu…

Ja się zagłębiałam przez kilka lat zanim właśnie psychoterapeuta uzmysłowił mi że to ja jestem ofiarą a nie on i muszę walczyć o swoje życie. Rozwód z alkoholikiem to najlepsza rzecz jaką w życiu zrobiłam. Spotkałam kogoś kto potrafi rozwiązywać problemy a nie siada z butelką i czeka aż ktoś go pożałuje i rozwiąże jego problemy. 

  • Like ! 1
  • Sad 1
Link to post
Share on other sites
4 minuty temu, Mnich Moderator napisał:

Świetnie, też kiedyś byłem wolontariuszem w hospicjum. Spróbuj może wolontariatu na odwyku. Pogadaj z ludźmi, posłuchaj ich historii. Gros z nich wyszło na prostą. Jestem przekonany, że zmieniłabyś zdanie ? 

No i chwała im za to że się ogarnęli. Ale ile żyć wcześniej zniszczyli tego nikt nie widzi. Dziwne to czasy kiedy nie ofiary ale kaci są chwaleni za to że przestali niszczyć czyjeś życie.

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
Przed chwilą, Zośka napisał:

No i chwała im za to że się ogarnęli. Ale ile żyć wcześniej zniszczyli tego nikt nie widzi. Dziwne to czasy kiedy nie ofiary ale kaci są chwaleni za to że przestali niszczyć czyjeś życie.

A kto ich chwali, bo nie rozumiem? Tu nie chodzi o chwalenie, ale o realną pomoc. Mój znajomy jezuita zawsze powtarzał mi: Jacku, na drugiego człowieka patrz tylko z góry, kiedy chcesz podać mu rękę…

Ludzie toksyczni, niezrównoważeni, poharatani emocjonalnie też potrafią zrobić krzywdę. Nie mniejszą niż alkoholicy. Czy mamy się nad nimi litować? Nie. Chwalić ich? Nie. Usprawiedliwiać? Też nie. Pomóc w leczeniu? O ile chcą się ogarnąć, to jak najbardziej. 

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites

@Mnich Moderator a ja uważam że pomoc należy się ofiarom. Mnie nikt nie podał ręki kiedy musiałam zmienić całe życie żeby uciec od alkoholika a jego żałowali że został biedak sam i jak on sobie teraz poradzi. I chciałabym móc decydować o tym czy moje podatki idą na pomoc ofiarom czy tym którzy je skrzywdzili.

Edited by Zośka
  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
Przed chwilą, Zośka napisał:

@Mnich Moderator a ja uważam że pomoc należy się ofiarom. Mnie nikt nie podał ręki kiedy musiałam zmienić całe życie żeby uciec od alkoholika a jego żałowali że został biedak sam i jak on sobie teraz poradzi. 

Ale to nie ulega wątpliwości, sam z takowej pomocy korzystałem. Tylko nie o ofiarach teraz rozmawiamy, tylko o sprawcach. 
 

Jak napisałem wyżej, sam jestem ofiarą..

Link to post
Share on other sites
25 minutes ago, Zośka said:

na szczęście nikt z tego powodu nie cierpi. 

Jak nie, jak tak ? Konsumpcjonizm nie sprzyja przyrodzie, skoro już takie tematy poruszamy ?

Chyba, że masz motór na wodór, wytworzony w koszernej fabryce ? 

Link to post
Share on other sites
11 minut temu, Q'bot napisał:

Jak nie, jak tak ? Konsumpcjonizm nie sprzyja przyrodzie, skoro już takie tematy poruszamy ?

Chyba, że masz motór na wodór, wytworzony w koszernej fabryce ? 

Ok ale Ty chyba jeździsz rowerem i pociągiem. Pociąg też na wodę nie jeździ a rower nie jest zrobiony z makulatury. Najlepiej by było chodzić piechotą ale wszędzie daleko?

Edited by Zośka
  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
33 minuty temu, Mnich Moderator napisał:

Jak napisałem wyżej, sam jestem ofiarą..

Ja też i dlatego uważam że mam prawo mieć takie a inne spojrzenie. Bo w tym wszystkim chodzi o to że konsekwencje zawsze ponoszą ofiary a powinni sprawcy. 

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
22 minuty temu, Q'bot napisał:

Konsumpcjonizm nie sprzyja przyrodzie, skoro już takie tematy poruszamy ?

Chyba nuc nie sprzyja. 

Podobno nawet  posiadanie psa szkodzi planecie, wiec moj się czasem kamufluje i przebiera za baranka wielkanocnego

20221214_150950.jpg

  • Like ! 2
  • Thanks 1
  • Haha 3
Link to post
Share on other sites
18 minut temu, Zośka napisał:

@wjesna jest kochany?. Tylko kąpać się nie lubi. Wszyscy jesteśmy wykąpani zanim uda się go wyczyścić ?.

A jak sobie radzi, bo on miał ze wzrokiem problem,  o ile dobrze  pamiętam?

Edited by wjesna
Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, Mnich Moderator napisał:

Proponuję się jednak trochę się dokształcić, doedukować, pogadać z psychologami, czy terapeutami od uzależnień. 
 
I piszę to jako syn alkoholika, osoba, której nałóg spieprzył dzieciństwo…

To zdumiewające, jak niektórym tak łatwo jest oceniać, stygmatyzować, nie zagłębić się w istotę problemu…

Istota problemu jest taka że człowiek ma rozum i wie czym grozi picie i jak może się to skończyć. Alkohol nie pojawił się na Ziemi wczoraj i od dawna wiadomo jak działa. Reszta to dorobiona przez rozmaitych terapeutów otoczka do biednych pijaczków, którzy nie są przecież niczemu winni bo zachorowali. 

 

Link to post
Share on other sites

No niestety nie będzie już widział ale zrobił sobie swoją mapę (w sensie zaznaczył teren?) i porusza się bardzo sprawnie po domu i ogrodzie. Poza tym jest wesoły i zadowolony więc chyba zapomniał o traumie.

  • Like ! 3
Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, Zośka napisał:

Albo o innych fajnych rzeczach?

@Mnich Moderator aTy masz jakieś zwierzątko ?

Niestety, przy moim rytmie życia i pracy, jest to niemożliwe. 
 
Kiedyś miałem rybki, ale wkurzało mnie czyszczenie akwarium ?

Hodowałem też szczury. Bardzo inteligentne i czyste zwierzątka ??

 

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...