Nosal, Wielki Kopieniec

[barbie609 moder]

 

@Jędrekbardzooo bardzo dawno tam nie byłem i o ile pamiętam nigdy w zimie,ostatni raz to było służbowo gdzieś chyba  ok 2010-tego ,

Edytowane 6 Października 2022 przez barbie609

[Jędrek]

6 minut temu, barbie609 napisał:

 

@Jędrekbardzooo bardzo dawno tam nie byłem i o ile pamiętam nigdy w zimie,ostatni raz to było służbowo gdzieś chyba  ok 2010-tego ,

Ok, jesteś usprawiedliwiony. 

Po prostu dla mnie ten widok jest tak oczywisty że nie pojąłem iż ktoś chodzący po Tatrach może go nie skojarzyć. 

[barbie609 moder]

15 godzin temu, Jędrek napisał:

Ok, jesteś usprawiedliwiony. 

ludzki Pan

[barbie609 moder]

Dzisiaj miały być Gorce a konkretnie Kiczora z opcją na Jaworzynę,no ale okazało się że znacznie lepsze meteo ma Kopieniec w Tatrach , tak więc z @Werniks zmieniliśmy cel i dobrze na tym wyszliśmy. Ostatnio trochę pokurzyło co nas mocno ucieszyło i liczyliśmy,że zaznamy trochę zimowych klimatów. Do Olczyskiej weszliśmy ok 9-tej i znaleźliśmy się w świecie cudownej górskiej zimy.

sporo śniegu,słońca, szlak przetarty na jedną osobę no po prostu super

no Polanie Kopieniec trochę słońca,trochę mgły,sporo śniegu , czyli po po prostu odjazd

to zjawisko po chwili zniknęło ,po prostu strzęp mgły powędrował dalej, aha dodać muszę ,że do tego miejsca spotkaliśmy tylko jednego biegacza.

ruszyliśmy dalej,  @Werniksw ataku szczytowym

na górze tylko jedna osoba , po chwili podeszła jeszcze grupka . ale szybko zniknęła więc widoki w zasadzie mieliśmy tylko dla siebie

na Kasprowym sporo ludzi

posiedzieliśmy, poherbatkowali i znowu nie chciało się schodzić

ma nadzieję,że uda się jeszcze tej niewydarzonej zimy trafić na taką pogodę. W trakcie zejścia spotkaliśmy trochę ludzi , część podchodziła, część zadawalała się Polaną Olczyską. Było super.

 

 

Edytowane 11 Stycznia 2023 przez barbie609

[Zośka]

@barbie609 piękne mieliście widoki. 

[barbie609 moder]

38 minut temu, Zośka napisał:

piękne mieliście widoki. 

prognoza się sprawdziła jak nigdy

[jaaga76]

Magicznie!

 

[wjesna]

@barbie609biało, czysto, przejrzyście..ino pozazdrościć.

[Jędrek]

Dnia 11.01.2023 o 16:10, barbie609 napisał:

Było super.

Na Kopieńcu byłem niezliczoną ilość razy, ale nigdy zimą. 

Zdjęcia kuszą, ale jakoś jednak wolę ciepełko i lekki strój. 

[jaaga76]

1 godzinę temu, Jędrek napisał:

ekki strój. 

Na samym podejściu pod szczyt możesz się rozebrać....

[barbie609 moder]

12 godzin temu, Jędrek napisał:

jednak wolę ciepełko i lekki strój. 

może się jednak skusisz............. jeszcze na zachętę

a co do ubioru to nie jest tak ciężko ,na górze  trzy warstwy , na dole dwie i pół /stuptuty/więc chyba spoko

 

Edytowane 13 Stycznia 2023 przez barbie609

[wjesna]

Długo nie chodziłam zimą   ale gdy już poszłam to bardzo mi się spodobało.  

[vatra]

Dnia 12.01.2023 o 20:48, Jędrek napisał:

Zdjęcia kuszą, ale jakoś jednak wolę ciepełko i lekki strój. 

@Jędrek zimą chodzi się super misie śpią, burzy nie ma a po ubitym równo śniegu w raczkach albo rakach idzie się wygodniej niż po kamieniach latem. I trzeba tylko trochę zdrowego rozsądku zachować żeby nie pchać się pod lawiny

[Jędrek]

1 godzinę temu, vatra napisał:

@Jędrek zimą chodzi się super misie śpią, burzy nie ma a po ubitym równo śniegu w raczkach albo rakach idzie się wygodniej niż po kamieniach latem. I trzeba tylko trochę zdrowego rozsądku zachować żeby nie pchać się pod lawiny

Już gdzieś pisałem, generalnie to wszystko mi nawet pasuje, ale musiałoby być tak z +20 stopni Celsjusza. 

Edytowane 14 Lutego 2023 przez Jędrek

[barbie609 moder]

Wczoraj była Raptawicka i Kraków a dzisiaj herbatka z @Werniksna Nosalu , dawno tam nie byłem i to w zimie a więc trzeba zobaczyć wiosnę w Olczyskiej. Jest zielono i cieplutko , może nawet zbyt cieplutko

ludzi sporo

Szkoda,że pomost na wywierzysku Olczyskiej  nie przetrzymał zimy , lubiłem patrzyć jak bije źródło.

Z Nosalowej  zaczynają się widoczki

lubię to podejście , tak prawie w mieście a klimacik jest

na szczycie widoczki zacne , dalsze plany co prawda  trochę zamglone ale i tak jest super

Królowa się pokazała , znowu zaprasza w odwiedziny?

 herbatka , kanapka i ciepełko

po popasie zeszliśmy w dół i pod lasem wróciliśmy na Jaszczurówkę.

Oczywiście pozdrawiamy wszystkich na szlaku

 

[Jędrek]

Moje rejony, z racji mieszkania w czasie urlopów na Jaszczurówce

[wjesna]

Pogoda  bajka

[wjesna]

25 minut temu, Jędrek napisał:

Moje rejony, z racji mieszkania w czasie urlopów na Jaszczurówce

Tegoroczny już zaplanowany?

[Jędrek]

3 godziny temu, wjesna napisał:

Tegoroczny już zaplanowany?

Od listopada były zaplanowane, czerwcowy i wrześniowy. Po 3 tygodnie z ogonkiem.

Edytowane 1 Czerwca 2023 przez Jędrek

[wjesna]

11 godzin temu, Jędrek napisał:

Od listopada były zaplanowane, czerwcowy i wrześniowy. Po 3 tygodnie z ogonkiem.

Już jest czerwiec, więc nadszedł czas realizacji.  Tylko Tatry? Czy rozważasz też inne (pa)górki?

11 godzin temu, Jędrek napisał:

Po 3 tygodnie z ogonkiem.

O matko! Jest takie coś? Co Ty, na platformie wiertniczej pracujesz  że masz 6 tygodni urlopu?

[barbie609 moder]

33 minuty temu, wjesna napisał:

6 tygodni urlopu?

są zawody w których są dodatkowe należności urlopowe,czasem trudno cały urlop wykorzystać.Ja odchodząc z Firmy miałem 103 dni zaległego urlopu.

[Jędrek]

2 godziny temu, wjesna napisał:

Już jest czerwiec, więc nadszedł czas realizacji.  Tylko Tatry? Czy rozważasz też inne (pa)górki?

O matko! Jest takie coś? Co Ty, na platformie wiertniczej pracujesz  że masz 6 tygodni urlopu?

Nie pracuję na etacie, więc urlopu mam w zasadzie tyle, ile chcę. Ograniczeniem są jedynie fundusze, bo w pozostałym czasie trzeba zarobić m. in. właśnie na ten urlop. 

Edytowane 2 Czerwca 2023 przez Jędrek

[Jędrek]

2 godziny temu, wjesna napisał:

Tylko Tatry? 

Będę jak zwykle mieszkał na Jaszczurówce, więc zawsze mogę ruszyć gdzieś w pobliże Tatr. Lubię np. wyskoczyć nad Jezioro Czorsztynskie, albo Rożnowskie, tak na dzień odpoczynku, jakiś rowerek wodny itp.

Ale generalnie wciąż koncentruję swoją aktywność na/w Tatrach. 

[wjesna]

5 godzin temu, barbie609 napisał:

.Ja odchodząc z Firmy miałem 103 dni zaległego urlopu.

Nieźle. Ja to chyba  zły szlak wybrałam, cały czas pod górkę  a i widoki się nie zapowiadają. A tam, jedni robią inni leżą- życie. 

[Jędrek]

1 minutę temu, wjesna napisał:

 zły szlak wybrałam, cały czas pod górkę

Na Everest idziesz?