Skocz do zawartości

Tydzień w Tatrach 29.08-04.09.2020


martuś

Rekomendowane odpowiedzi

Urlop i wyjazd w Tatry miał być w maju ale trochę się przesunął w czasie ? Nawet dobrze wyszło bo z tego co sprawdzałam warunki to w maju było jeszcze zimowo i padał śnieg. Tym razem pojechałam z kuzynką (jej pierwsza ale na pewno nie ostatnia wyprawa w Tatry). Tak jej się spodobało, że już zastanawiamy się na jakie szlaki pójdziemy następnym razem ? 

W każdym poście będzie opisany kolejny dzień żeby było bardziej czytelnie ?

Dzień 1 - po 18 godzinnej podróży w końcu o 8 rano zameldowałyśmy się na dworcu w Zakopanem ❤️ Bagaże zostawiłyśmy w hotelu i ruszyłyśmy prosto na szlak. Na rozgrzewkę łatwa i niewymagająca trasa na Nosal a później relaks na Kalatówkach. Nad Nosalem widziałyśmy Sokoła (z tego co czytałam była akcja na Zawracie). Pogoda niezbyt rozpieszczała bo było dość pochmurno i wiał silny wiatr. Na tyle mocny, że nawet na Nosalu potrafiło nami "zachwiać" ? 

DSCN7584.JPG

DSCN7592.JPG

DSCN7619.JPG

DSCN7620.jpg

  • Lubię to ! 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 2 – w planach moja ukochana Hala Gąsienicowa z Kościelcem w tle (moje marzenie to stanąć kiedyś na szczycie). Załapałyśmy  się jeszcze na kwitnącą kiprzycę ? Z Hali podeszłyśmy nad Czarny Staw Gąsienicowy i gdyby była lepsza godzina to poszłybyśmy na Karb. No ale jak to my często się zatrzymywałyśmy na robienie zdjęć i podziwianie widoków i niestety zabrakło czasu. Na Halę szłyśmy przez Boczań a wracałyśmy Doliną Jaworzynki.

DSCN7642.JPG

DSCN7676.JPG

DSCN7687.jpg

DSCN7702.JPG

  • Lubię to ! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 3 – Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami. Pogoda od rana cudowna. Na tyle było ciepło i słonecznie, że postanowiłyśmy godzinkę poleżeć nad Czarnym Stawem. Koło 14 zaczęły nachodzić ciężkie chmury więc musiałyśmy się zbierać (chociaż chmury tylko postraszyły i nic z nich nie padało). Po zejściu odbiłyśmy w lewo i tam pierwszy raz zobaczyłyśmy kozice ? Pierwotnie wydawało nam się, że jest jedna dorosła i dwójka maluchów ale dopiero w domu na zdjęciach okazało się, że dorosłych było aż 3. Ogromnym zaskoczeniem było dla mnie bardzo mało ludzi nad MOkiem.

119008141_331411978291781_5962897880898785126_n.jpg

DSCN7724.jpg

DSCN7745.JPG

DSCN7781.jpg

DSCN7792.JPG

DSCN7794.jpg

DSCN7844.JPG

DSCN7848.JPG

DSCN7877.JPG

DSCN7896.JPG

  • Lubię to ! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 4 – był typowym relaksem. Na wtorek zapowiadano znaczne pogorszenie pogody (miał nawet padać śnieg) ale skończyło się tylko na deszczu.

Dzień 5 –dzień był pochmurny ale bez deszczu więc poszłyśmy od Kalatówek ścieżką nad Reglami, zahaczyłyśmy o Sarnią Skałę (z której było widać tylko Zakopane) i zeszłyśmy do Doliny Strążyskiej. Po drodze poszłyśmy jeszcze pod Siklawicę.

DSCN7916.JPG

DSCN7921.JPG

DSCN7923.JPG

DSCN7924.jpg

DSCN7925.JPG

  • Lubię to ! 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 6 – Dolina Kościeliska. Chciałyśmy idąc do schroniska zajść do Wąwozu Kraków i Smoczej Jamy ale trwały prace i szlak był zamknięty (wichura powaliła drzewa i porządkowali szlak). Plany trzeba było zmienić – poszłyśmy najpierw do schroniska a później na Smreczyński Staw. W schronisku zjadłyśmy pyszne ciasto jagodowe ze śmietaną. Wracając do Kir okazało się, że Wąwóz jest już uprzątnięty i można śmiało iść więc z ochotą skorzystałyśmy ? To była nasza pierwsza przygoda z łańcuchami i jaskinią ?

DSCN7959.JPG

DSCN7961.JPG

DSCN7968.JPG

DSCN7969.jpg

DSCN7979.JPG

DSCN7984.jpg

DSCN7997.JPG

DSCN7999.JPG

Edytowane przez martuś
  • Lubię to ! 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 7 – niestety dzień wyjazdu ? Na szczęście pociąg był dopiero o 21 więc miałyśmy cały dzień do wykorzystania. Kolejką wjechałyśmy na Kasprowy i stamtąd udałyśmy się czerwonym szlakiem na Kopę Kondracką. Z Kopy schodziłyśmy żółtym szlakiem do Przełęczy Kondrackiej i spontanicznie pomyślałyśmy – „skoro jesteśmy tak blisko, niebo prawie bezchmurne, ludzi w miarę mało to czemu nie zajść na Giewont?”. Później zejście do Hali Kondratowej (po drodze spotkałyśmy 3 kozice ? ), Kalatówki i Kuźnice.

DSCN8011.JPG

DSCN8027.JPG

DSCN8069.JPG

DSCN8077.JPG

DSCN8081.JPG

DSCN8093.jpg

DSCN8100.JPG

DSCN8103.JPG

DSCN8112.JPG

DSCN8113.JPG

DSCN8125.JPG

  • Lubię to ! 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super trasy, przy takim doborze atrakcji nic dziwnego, że kuzynka chce wrócić w góry ? niestety, podczas tygodnia w Tatrach ciężko ustrzelić ładną pogodę non stop, grunt to nie poddawać się i dobrać trasy odpowiednie to warunków ? Giewont chodzi za mną całe lato - ale jakoś zawsze coś staje na drodze ? czekam za to na jesienny Czarny Staw pod Rysami, zawsze wygląda fajnie, ale jesienią jest magiczny...widzę, że Wy trafiłyście jeszcze na tę "letnią" odsłonę ? 

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Q'bot dlaczego zdrożne? ? Wiem, że dużo osób "nie lubi" Giewontu ale ja od zawsze chciałam stanąć przy krzyżu. Wcześniej nie było możliwości bo poprzednich towarzyszy wypraw nigdy w życiu nie odważyłabym się zabrać na taki szlak (dla nich podejście z Roztoki do Piątki było zbyt strome i trzeba było zawrócić). Nie wiem czy drugi raz będę wybierała się na Giewont - chyba, że w drodze powrotnej np. z Czerwonych Wierchów i zobaczę, że nie ma mega dużo ludzi. Nie odważyłabym się wychodzić nad ranem w celu uniknięcia tłumów bo przeraża mnie spotkanie po ciemku z misiem ?

Co do pogody to bałam się, że więcej dni będzie deszczowych i wtedy zostałyby nam trasy tylko po dolinkach ale na szczęście pogoda się wyklarowała na tyle, że "zmarnowałyśmy" tylko jeden dzień ?

Część tras miałyśmy zaplanowane wcześniej ale wszystko zależało od tego na które zdecyduje się kuzynka. Ja wiedziałam na co się piszę a ona nie ale dzielnie dała radę  ? Gdyby w którym momencie było dla niej zbyt trudno to na pewno byśmy odpuściły ale szlaki były łatwe - takie na zachętę do dalszych wędrówek ?

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Dzień 2 – w planach moja ukochana Hala Gąsienicowa z Kościelcem w tle (moje marzenie to stanąć kiedyś na szczycie). 

To na co czekasz? ?

Cytat

niestety, podczas tygodnia w Tatrach ciężko ustrzelić ładną pogodę non stop,

Mi się ostatnio udał tydzień ładnej pogody non-stop (no dobra, jeden dzień był częściowo pochmurny :P)

podejście z Roztoki do Piątki było zbyt strome i trzeba było zawrócić

Oj,  nie dla nich Tatry...

Cytat

Na Halę szłyśmy przez Boczań a wracałyśmy Doliną Jaworzynki.

Zawsze tak robię.

A Giewont jest fajny ?

Edytowane przez Gieferg
  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek przejrzałam - dużo osób nie lubi Giewontu - ale jakoś mnie to nie zniechęca ? Co prawda nie jest to szczyt na który szybko wrócę (nie dlatego, że mi się nie podoba ale tak jak wspomniałam przez większość dnia są tłumy więc stanie np. 2 godziny w kolejce do łańcuchów nie jest fajne, z drugiej strony wychodzić o 3-4 też nie ? ). Wtedy wykorzystałyśmy okazję  ?

Jak dla mnie w Tatrach nawet spacer doliną ma swój urok i nie koniecznie trzeba się wspinać mega wysoko chociaż wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i z czasem chcemy iść coraz dalej, coraz wyżej i coraz trudniejszymi szlakami ?. Z resztą przez poprzednią ekipę wyjazdową ja sama nie miałam okazji chociażby sprawdzić się na łańcuchach...

@Gieferg na Kościelcu na pewno kiedyś stanę. Na razie muszę bardziej popracować nad kondycją. I co ważne - nie zatrzymywać się co chwilę żeby zrobić zdjęcia ?

Schodząc Jaworzynką jakoś ciężko mi sobie wyobrazić żebym miała tą doliną się wspiąć ?

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś twierdzi, że doliny nie są przyjemnym miejscem do chodzenia? (z pewnością nie ja ;P)

Ba, wielokrotnie, to właśnie jakaś odnoga doliny jest celem mojej wycieczki - szczyty odwiedzam rzadko, no chyba, że cisnę granią...

 

No i właśnie mi się przypomniała kolejna przywara Giewontu - gdy już wejdziesz, to musisz się nakombinować którędy zeń zejść. Czyli ta sama wada co Sławkowski czy Krywań...

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...