Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation since 08/07/2019 in Blog Comments
-
Dokładnie dwa lata temu zamieściłam ten wpis o moim zachwycie nad pięknem Morskiego Oka w zimowej scenerii. Od tamtej pory nie raz bywałam w tym miejscu o różnych porach roku a moje zauroczenie i podziw nie zmalało ani trochę. Tylko doświadczanie piękna natury fascynuje ciągle tak samo i nigdy nie może się znudzić. Kilka fotek z ostatniego weekendu.8 points
-
Środek śnieżnej zimy to świetna okazja żeby wrócić wspomnieniami do ciepłej, kolorowej, jesiennej przygody w Bielovodskiej Dolinie. To była naprawdę urocza wycieczka? @Mnich Moderator pamiętasz?☺️7 points
-
Jeszcze taki widoczek, zdjęcie co prawda nie jest zrobione przeze mnie ale taki obrazek wisi u mnie na ścianie ?7 points
-
Tak pięknie piszesz o tej dolinie, że postanowiłem dodać również coś od siebie ☺️. Całą Bielovodską przeszedłem już jakiś czas temu dwukrotnie ale jeszcze wtedy nie zrobiła na mnie dużego wrażenia. Coś się jednak zmieniło w zeszłym roku. Była końcówka czerwca piękna pogoda prognozy również obiecujące wiec plan był taki zdobyć Rohatkę i Małą Wysoką podczas jednego wyjścia. A dokładnie szybko przejść przez dolinę później Rohatka szybkie zejście, podejście na Polski Grzebień i na koniec Mała Wysoka i powrót ta samą drogą przez Dolinę Białej Wody na Łysą Polanę. Jak wiadomo życie często7 points
-
Dzisiaj ponownie odwiedziłam Bór na Czerwonem szukając oczywiście śladów wiosny. I znowu zaskoczył mnie urok tego miejsca. Tym razem oprócz pojawiającej się tu i ówdzie świeżutkiej zieleni, urzekł mnie świergot ptaków i zapach... cudowny zapach lasu. Szkoda że na zdjęciach tego nie widać.6 points
-
Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy niesamowity urok tego miejsca sprawił, że nieco ponad trzy tygodnie później znowu wracamy na Wysoki Wierch. Tym razem wędrujemy od strony Leśnickiego Siodła. Na słowacką przełęcz docieramy samochodem jadąc od Czerwonego Klasztoru. Tym razem jesteśmy sami na jednym z najbardziej malowniczych pienińskich szlaków. Ścieżka prowadzi wśród łagodnie wznoszących się zielonych pagórków. Patrzymy ja urzeczeni na soczyście zielone łąki bogato okraszone drobinkami kolorowych kwiatów i błękitne niebo przystrojone strzępiastymi chmurkami. Cały ten niesamowity widok ota5 points
-
To jest jedna z największych zagadek tatrzańskich, dlaczego jeszcze do tej pory się nie dowiedziała ? Myślę że to jednak zbyt wymagający szlak dla morskoocznych ?5 points
-
Jeśli ktoś szuka spokoju to Białą Wodą jest pod tym względem geniala ( pod innymi również). Razem z @vatra mamy prawie fan club tej doliny ?.5 points
-
Jaki ładny ?☺️ Przy okazji chcę powiedzieć, że już wkrótce pojawi się dalszy ciąg historii o Wysokim Wierchu bo w międzyczasie byliśmy na nim jeszcze kilka razy ?4 points
-
Ten na którego wiodą wszystkie drogi , dzisiaj ,widziany z Wysokiej4 points
-
I ja tam byłem, delektowałem się widokami i nawet piwo wypiłem ? @vatra- pięknie napisane, masz talent ?4 points
-
4 points
-
@vatra napisała: "Idąc dalej Drogą pod Reglami, w pobliżu wejścia do Doliny Białego, spotykam miniaturowy wodospad. Jest to potok Spadowiec, który przepływa przez dolinę o tej samej nazwie i właśnie w tym miejscu opada po skałach tworząc urocze szumiące kaskady". Oto i on - czerwcowy Wodospad Spadowiec ?4 points
-
Kolejna wizyta w Bielovodskiej Dolinie. Tym razem nieco inaczej niż zwykle bo wcześniej, dalej i ciekawiej? Z Łysej Polany wyruszyliśmy dokladnie o 4.37. Przy wejsciu na szlak sama nie mogłam uwierzyć, że o takiej porze, w świetle czołówki, wchodzę do Bielovodskiej, gdzie według mojej teorii, za każdym drzewem stoi wygłodniały niedźwiedź? Kiedy jednak robiło się już szarawo i żaden miś się nie pojawiał, mogliśmy już tylko podziwiać, podziwiać... bez końca... Ileż tam jest piękna!!! Przejrzysty strumień, prastary zielony las, muśnięte wschodzącym słońcem skaliste wierzcholki gór, kaskady wod4 points
-
4 points
-
W Dolinie Białej Wody byłem wiele razy i chętnie tam wracam, tak jak zaznaczyłem wcześniej jest to moje podium jeżeli chodzi o doliny tatrzańskie. Chciałem wrzucić parę fotek z 2012 roku z sierpnia kiedy wraz z moją Panią przeszliśmy "klasyka" z jednej strony Tatr na drugą - Łysa Polana - Biała Woda - Polski Grzebień - Dolina Wielicka - Stary Smokowiec. Można oczywiście pokusić się o inny wariant przez Rohatkę do Zbójnickiej chaty i Starego Smokowca, lub tez przy okazji "zrobić" to co w okolicy , Mała Wysoka, Litworowy a jak wystarczy czasu to nawet Gerlach. My wybraliśmy prosty wariant3 points
-
Dokładnie. Poza tym nie ma zorganizowanego przewozu "turystów", taki kawał drogi . Jedna z najładniejszych dolin w Tatrach, jak dla mnie to podium.3 points
-
Dzięki @Mnich Moderator? Jeżeli dotknie się piękna i się je przeżyje to łatwiej o nim pisać ?3 points
-
@wjesna dziękuję bardzo, miło mi to czytać ale Ty idź na Wysoki Wierch i sama zobacz że tam naprawdę jest super i nie da się tego inaczej opisać? ☺️3 points
-
@vatraTy jak już opiszesz wycieczkę to mistrzostwo świata, już nawet zdjęcia schodzą na dalszy plan.3 points
-
3 points
-
"Rozległy widok na kilka okolicznych pasm górskich z koroną tatrzańskich szczytów na czele, lekko falujące morze zieleni udekorowane kępkami bujnych zarośli i samotnych drzew majestatycznie unoszących się nad ukwieconą łąką." @vatra niedawno wróciłaś po krotkiej nieobecności tutaj ale forma wciaż mistrzowska, brawo ?? I bardzo dziękuję ?3 points
-
I co ciekawe każdy ma jakieś "swoje" miejsce. Niekoniecznie ktoś inny się nim zachwyca ale dla nas właśnie to jest to najlepsze.3 points
-
3 points
-
@vatranapisała: Na szczęście szafran spiski czyli krokus kwitnie nie tylko na kilku uprzywilejowanych polanach w Tatrach ale można go podziwiać również w Gorcach, na Pilsku i Wielkiej Raczy w Beskidzie Żywieckim, na Leskowcu i w Beskidzie Wyspowym. Ku mojemu zdziwieniu nawet trafiły się na małej polance w drodze na Policę ? niedaleko Krowiarek, nie wyszły tak piękne jak na Twoich fotkach, Gorczańskie nie było ich też za wiele ale i tak, że w ogóle tam rosły było sporym zaskoczeniem ? więc pozwoliłem sobie je tutaj dodać ?.3 points
-
@vatra znalazłem fotki Doliny Strążyskiej z czerwca ubiegłego roku, oczywiście nie są tak piękne i bezludne jak Twoje zimowe ?3 points
-
Możecie mnie dopisać - straciłem już rachubę, ale od czasu wejścia do strefy Schengen byłem już tam przynajmniej 12 razy ?3 points
-
2 points
-
2 points
-
Nie wiem kiedy to nastąpi bo ostatnio cienko z czasam. Raz szlam na Wysoką i potem poszłam dalej na Jaworzyne i schodziłam przez Białą Wodę. Pamiętam, że trasa była bardzo przyjemna. Pieniny jesienią szaleją z kolorem, to im trzeba przyznać.2 points
-
2 points
-
@vatranapisała: "Lekko przejęta weszłam na zamarzniętą taflę największego tatrzańskiego jeziora, które przecież tyle razy oglądałam mieniące się różnymi odcieniami błękitu i zieleni, falujące i igrające ze światłem i wiatrem. Ciekawe wrażenie! Stojąc na środku stawu mogłam podziwiać majestat, potęgę i niewiarygodne piękno!!! Okraszone śniegiem dostojne Mięgusze... tajemniczy, zakapturzony Mnich... Cubryna... Piękne..." Zdjęcia są przepiękne ?. A Twój piękny, poetycki opis .... super się to czyta ?. Ps. @vatra pisz proszę jak najwięcej bo naprawdę, potrafisz to robić niesamo2 points
-
2 points
-
2 points
-
2 points
-
Świetnie ? ale moje kolejne wpisy na blogu to będą wspomnienia z niemal całego sezonu więc chyba trudno będzie zachować świeżość emocji? Kiedyś w jednym wpisie zażartowałam, że latem chodzę a zimą pisze ale okazało się że w tym roku tak rzeczywiście wyszło ?2 points
-
2 points
-
2 points
-
@vatra nie po to pisałam, żebyś poprawiała. Fajnie pisać gdy w żyłach krążą jeszcze emocje, bo wtedy tekst jest nimi zabarwiony. Wszystkie niedoskonałości to wynik jeszcze nie uspokojonych doznań. Lubie takie teksty czytać, pełne wrażeń które się czuje czytając tekst.2 points
-
Ładnie to napisałaś. Prastary las...też mi się spodobała jego mroczność, tajemniczość i spokój. Jest jakiś inny, ciemny i zielony jednocześnie.2 points
-
2 points
-
2 points
-
Świetnie się czyta te wspomnienia, dobre lekkie pióro i wiele w tych historiach miejsc i sytuacji , które już nie wrócą w takiej formie. Nie myślał Kolega o wydaniu tych tekstów w formie książkowej? - dla wielu młodszych tatromaniaków byłaby to fajna, z humorem napisana lekcja historii.2 points
-
2 points
-
@vatra To miejsce jest magiczne i trudno tutaj nie zatrzymać się, nie mówiąc już o zdjęciu. Uwielbiam tą dolinę i ostatnio tylko strach przed misiami ogranicza mnie przed pójściem do niej ?2 points
-
2 points
-
Witaj Jerzy Ja byłem w Tatrach po raz pierwszy . . 51 lat temu . Miałem ok 10 letnią przerwę w chodzeniu po górach bo pasjonowałem się wtedy żeglarstwem. W tym roku przejechałem rowerem Dolinę Koprową a dalej do Wyżniego Stawu Ciemnosmreczyńskiego poszedłem na piechotę. Na Wrota nie wszedłem bo załamała się pogoda. Wybieram się jeszcze na na jubileuszowe dla mnie Rysy. Pozdrawiam i życzę jeszcze kilku udanych sezonów w Tatrach2 points
-
@Natalia D następne? oby jak najszybciej. Gdybym mógł to bym jeździł w góry codziennie xd. @Agnieszka GP @Mili Wi dziękuję za pozytywne słowa. Cieszę się, że mogę komuś dać trochę uśmiechu.2 points
-
2 points
-
2 points