Skocz do zawartości

Marta Andrzejewska

Rekomendowane odpowiedzi

Słowo się rzekło i trzeba było na Wysoki Wierch iść. Poszedłem jak zwykle od Homola a potem trochę po swojemu. Powiem Wam jedno były momenty ,że żałowałem wyjścia. Gorąc straszny duchota potworna , tylko chwilami życie mi ratował lekki wietrzyk , były momenty że ledwo lazłem . Widoczki słabe wszystko przymglone , chmury trochę niepokojące. Blue meteo prognozowało burzę po południu , ja zszedłem ok 13 i nic nie było słychać a z ich zapisu wynika, że o 13 była burza i teraz też jest. Mam nadzieję ,że jeśli jest to ludzie zdążyli uciec a trochę się tam po grzbiecie kręciło.Byli,, nasi,, ale i tacy doraźni turyści , których nie podejrzewam o śledzenie sytuacji na niebie.Dość gadania parę fotek wyszło jak wyszło a jeden fruwacz już w,, Ci co....,, wylądował.

widoczki słabe

i Beskid Sądecki

 

i na Pieniny

 

Gorców prawie w ogóle nie widać

 

Trzy Korony z Wysokiego Wierchu ledwo widoczne

 

i tyle że łąki umajone chociaż  chyba powinno być uczerwcone

podsumowując: znacznie lepiej czuję się jak jest -5 i metr śniegu

 

 

  • Lubię to ! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W dniu dzisiejszym wybraliśmy się w Pieniny właściwe ,  rejon Trzech Koron. Trasa przebiegała tak: Sromowce Niżne , Wąwóz Szopczański,Przełęcz Szopka/nie cierpię tego podejścia/ dalej żółtym na Polanę Wyrobek i dalej niebieskim do Pienińskiego Zamku i na Polanę Kosarzyska dalej zielonym do Sromowiec. Czyli dookoła Trzech Koron bez zbliżania się do szczytu. Spotkana w rejonie Zamkowej góry para stwierdziła ,że na szczycie było ok 300 osób.Pogoda względna dość ciepło w wąwozie duszno , po przejściu przełęczy odczuwalnie chłodniej. Ludzi sporo i co było fajnie trochę sąsiadów zza  Dunajca , dobrze było usłyszeć to ich Ahoj na szlaku.Trasa była wybrana przez Wieśka i uwzględniała głównie walory przyrodnicze. Parę fotek ze szlaku poniżej , przyrodnicze w wątku ,,Ci co .....,,

w Wąwozie , jeszcze w miarę luźno

 

łąki na przełęczy

 

pasmo Lubania z Zamku

 

w stronę Kosarzysk

 

na prywatnym szlaku Wieśka

 

w czasie utrwalania przyrody na tle Trzech Koron

 

i taki to wypad w Pieniny.

 

  • Lubię to ! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Sprawdziwszy w ostatnim okresie,że Na Zachodzie Bez Zmian przyszła pora skontrolować czy moje ulubione okolice są tak ładne jak półtora miesiąca temu . Czyli korzystając z pomyślnej prognozy pora wyruszyć na Wysoki Wierch w Małych Pieninach.Prognozy były różne meteoblue prorokowało burzę i opady ok 12, accuweather że pogodnie więc zaryzykowałem . Jak wstałem i zobaczyłem co jest za oknem to miałem ochotę wejść z powrotem do łóżeczka ale żeby nie okazać się miękiszonem jednak wyruszyłem.Po drodze trochę kropiło ale jak dojechałem do Jaworek około08.30 to zaczęło się zgodnie z przepowiednią rozjaśniać.Wyruszyłem tak jak zwykle.Warunki na szlaku: Homole mokre i śliskie tak samo Dubantowska . Jeden z,, naszych,, z którym gadałem mówił,ze podejście do Wysokiej bardzo śliskie i że pojechał , na szczęście nic poważnego się nie stało. Rano ludzi nie wiele parking prawie pusty a i na szlaku nie za dużo. Jak schodziłem ok 12 to w rejonie schroniska Pod Durbaszką było trochę ludzi ale bez szaleństw. Parking na dole za to był już pełny i jak wracałem to ruch w Szczawnicy spory.Chociaż w porównaniu do Zakopca to pikuś.Ewentualny problem to rondo w Krościenku.

Parę fotek z grzbietu bo widoczność była przyzwoita a i chmurki ładne.

Baza po Wysoką działa

 

Królowa się schowała ale Pieniny właściwe widać fajnie

 

Tatry zaczynają się chować

 

i schowały się całkiem

 

teraz widać dlaczego często piszę ,że jak Tatry nie puszczą to sprawdź Pieniny tutaj czasem naprawdę jest inna pogoda.

widoczki z Wysokiego Wierchu

 

 

 

Pozdrowienia dla tych co na szlaku

 

coś takiego się nasunęło jak schodziłem ok 12.30 byłem już poniżej schroniska.Może to ta burza z meteoblue

 

 

  • Lubię to ! 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znowu miał być Lubań , ale rano front nas wystraszył na tyle ,że wdrożyliśmy plan zapasowy czyli stary dobry Czertezik w Pieninach. Chmurzyska poszły południem i północą a na Pieninami super pogoda , jedyne czego było brak to zęby Tatr na horyzoncie , niestety Taterki schowały się za chmury.Ruszyliśmy zielonym z Krościenka , po dojściu do grani niebieskim w stronę Sokolicy i nie wchodząc na nią zielonym do Krościenka. Dużo ludzi szło do Trzech Koron i potem na sokolej Perci trochę ludzi ale bez tragedii. Ogólnie było super tym bardziej ,że trafiliśmy na pewnego  rzadkiego i mocno zagrożonego wyginięciem latacza -oczywiście zostanie umieszczony we właściwym miejscu.Parę fotek poniżej 

znowu zakryte Tary

 

 

na nazwę Perć trzeba zasłużyć i Pieniny robią co mogą

 

 

 

i na koniec panorama z Czertezika

 

w sumie całkiem fajnie nam ten plan awaryjny wyszedł

  • Lubię to ! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Znowu w Pieninach , ponieważ ostatnio był Wysoki Wierch to dzisiaj Wysoka.Normalnym zielonym i powrót niebieskim do Durbaszki i potem schroniskową drogą. Oczywiście  samotnie. Żeby uniknąć tłoku z parkingu Homole wyruszam parę minut po siódmej. Cudowny pusty wąwóz i prawie pusty szlak . A dlaczego prawie o tym w swoim czasie. Szlak dobry , nawet kraina wiecznego błota już nieco podeschnięta. Na Wysokiej miałem szczyt prawie pół godziny tylko dla siebie , superrrrr! Już się zbierałem do zejścia jak dotarli pierwsi ludzie . Zszedłem na niebieski który też był zupełnie pusty , dopiero poniżej Durbaszki pojawili się ludzie ale większość całkiem do rzeczy. Po zejściu na parkingu rozpętało się piekło , normalnie stała kolejka do parkingu.Pełen odlot.

Parę fotek

dzika jabłoń w Homolu

 

kto rano wstaje temu szlak daje........ przedstawiam Smukłą z pod Jemeriskowej Skały

 

 

baza już nie śpi

 

 

patrząc na szlak nagle uświadomiłem sobie ,że jakoś nigdy tu nie byłem w pełni lata . Zawsze zima wiosna albo jesień.

 

widoczki ze szczytu

 

 

na Trzech koronach już trochę ludzi jest

 

cały wypad zamknął się jak zwykle w 4 godzinkach.Jeśli ktoś zamierza odwiedzić te miejsca to zalecam jak najwcześniej .

  • Lubię to ! 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zostałem ,,zatrudniony,, w charakterze ,,przewodnika,,  aby pokazać piękno naszych gór rodzinie przyjaciół . Ponieważ w grupie znajdowała się osoba , którą można nazwać górskim debiutantem wybrałem oczywiście mój ulubiony grzbiet Małych Pienin. Trasa klasycznie moja z Wysokim Wierchem , pogoda świetna , widoczność jaka taka. Już widać w Pieninach jesień , coś szybko w tym roku. Poniżej kilka fotek początku pienińskiej jesieni:

 

 

 

 

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, barbie609 napisał:

Zostałem ,,zatrudniony,, w charakterze ,,przewodnika,,  aby pokazać piękno naszych gór rodzinie przyjaciół . Ponieważ w grupie znajdowała się osoba , którą można nazwać górskim debiutantem 

Odpowiedzialne zadanie, debiutant zauroczony Pieninami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Po powrocie z wojaży po dzikim wschodzie , dzisiaj w 6-ścio osobowym składzie postanowiliśmy wyruszyć w Pieniny. Konkretnie na słowacką stronę w Grupę Golicy. Rozpoczęliśmy w Sromowcach Niżnych i po przejściu kładki/bez kontroli/złapaliśmy po pachę niebieski szlak i obok Czerwonego Klasztoru ruszyliśmy w górę. Tu od razu uwaga bądźcie czujni bo zejście szlaku z polnej drogi   w lewo ,w las jest fatalnie oznakowane. Niebieskim przez piękny las wspięliśmy na Przełęcz  po Klasztorną Górą , gdzie zaczęły się pierwsze widoczki

Podejście na przełęcz

425705800_IMG_7181-Kopia.thumb.jpg.5bc983f29a443912e4555da5c3426183.jpg

1801386943_IMG_7185-Kopia.thumb.jpg.aefab0ecbe6fee624f2b3b4f1b326c36.jpg

 

Widoczki z Przełęczy -oczywiście lwia część zdjęć Wiesiek

DSCN3134.thumb.jpg.b7b0d02677d3a3f0e13139cd9c542bad.jpg

 

 

 

u nas pusto a na Trzech Koronach

 

następnie przez piękną buczynkę do odejścia żółtego szlaku , podeszliśmy kawałek a potem nie poszliśmy w dół szlakiem tylko drogą po grzbiecie  na przełączkę gdzie kiedyś kończył się wyciąg narciarski z Leśnicy a obecnie są fajne widoki na północ i południe

 

widok na północ na pierwszym planie Palenica , Szafranówka i Bystrzyk  dalej Beskid Sądecki

 

panoramka  ,herbatkujemy i kanapkujemy na horyzoncie  Gorce i masyw Policy

DSCN3172.thumb.jpg.aedeb3c30a1a808790c946d8157ae6f9.jpg

Pozdrowienia dla tych co na szlaku

 

Po popasie ruszamy w stronę porzuconego wcześniej żółtego którym będziemy schodzić na Drogę Pienińską do przełomu

IMG_7229.thumb.jpg.919a0df649246c4bf2ac70c08b1425e0.jpg

na zółtym

 

i w Przełomie

 

wzdłuż Dunajca wróciliśmy do Sromowiec

piękny ciepły udany dzień.

 

 

 

  • Lubię to ! 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy Korony - Sokolica

Trasa: Sromowce Niżne - Wąwóz Szopczański - Trzy Korony - Góra Zamkowa - Zamek Pieniny - Czertezik - Sokolica - Szczawnica ... i do domu?

Piękny słoneczny dzień, puste (jak zwykle?) szlaki i cudowne, prawie już jesienne Pieniny? Poniżej kilka fotek, również tych z pustymi szlakami bo być może trudno uwierzyć, że były puste? Podobno jeden dzień wcześniej w kolejce na Trzy Korony trzeba było odstać ileś tam godzin?

 

IMG_20211002_165827.jpg

1632811060721-01.jpeg

IMG_20210928_083959.jpg

1632811393681-01.jpeg

1632811423546-01.jpeg

IMG_20210928_084436.jpg

1632811498535-01.jpeg

1632811608747-01.jpeg

1632811787782-01.jpeg

1632811849195-01.jpeg

1632811875307-01.jpeg

1632811952866-01.jpeg

1632812074798-01.jpeg

1632812116582-01.jpeg

1632812173719-01.jpeg

IMG_20210928_084634.jpg

Edytowane przez vatra
  • Lubię to ! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z polepszenia pogody wraz z kolegą Ignacym postanowiliśmy obejrzeć jesienną Wysoką i przyległości.Wyruszyliśmy zielonym z Jaworek przez Homole. Ze szczytu zeszliśmy na niebieski i od Durbaszki w dół drogą schroniskową. Pogoda świetna , ludzi tak trochę do momentu kiedy schodząc z Wysokiej spotkaliśmy wielką grupę młodzieży ,na oko ok 50 sztuk którzy podchodzili do szczytu. Nie wiem czy mieli jakiegoś przewodnika a jeśli mieli  jakie były jego kwalifikacje. Jedną osobę wyglądającą na opiekunkę poinformowaliśmy , że wszyscy na raz się nie zmieszczą bo chyba o tym nie wiedziała. Jak było dalej nie wiemy, na razie w newsach nie ma o wypadku więc chyba jest ok.

Homole już w barwach jesieni.

 

 

kraina wiecznego błota nie zawiodła moich oczekiwań?

 

polany pod Wysoką , Połonina Kiczera

 

 

Widoczki z Wysokiej

 

 

 

w stronę Durbaszki

 

parafrazując ,,Wołosatki,,

,,Czwartek w schronisku po sezonie,,

 

Fajny dzień pogoda dopisała , szlak miejscami błotnisty i śliski.Aha uprzedzam, że wyjazd ze Szczawnicy w niedzielne popołudnie to problem , podobnie jak jazda  w stronę N Sącza.

 

 

 

 

 

 

 

  • Lubię to ! 4
  • Wow 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super te zdjęcia, bardzo zachęcające ?? Przed ostatnim wyjściem na Trzy Korony myślałam też o Homolach i Wysokiej ale podobno misiek pieniński przeniósł się w tamte okolice więc poczekam aż pójdzie spać i wtedy się wybiorę. Info o miśku mam z pierwszej ręki bo od bacy ze Sromowiec?

  • Lubię to ! 2
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...