Nie samymi górami żyje człowiek ?

[Jędrek 1,253]

8 minut temu, Zośka napisał:

Ja mam podobnie. Na szczęście istnieje też taki fajny wynalazek jak "zaprzyjaźniona pani bibliotekarka", która odkłada mi zawsze nowości a ja wybieram sobie coś ciekawego jako pierwsza. Inaczej bym zbankrutowała?. Teraz wprowadziłam sobie limit na kupowanie książek, dwie miesięcznie. Ale przez to lista tych do kupienia rozrasta się w sposób niekontrolowany?

Nowości praktycznie nie kupuję, za te 50 czy więcej złotych mogę kupić na allegro całą paczuszkę interesujących mnie tytułów. 

I stosiki rosną, a mieszkanie z gumy nie jest ?

[Mnich Moderator 2,398]

A ja niestety na Mazury nie dojechałem, auto odmówiło posłuszeństwa...

Tak to już bywa, jak @Jędrekrzuci klątwę. Głupi ja, niepotrzebnie wspominałem o skuterze i fajkach ?

Co do książek, pewnie znów nasz forumowy Smerf Maruda, tudzież @Zośkawyrażą swoją opinię, że jeśli książka to tylko papier, ale ja od kilku lat czytam na Kindlu. Mam wykupiony abonament w Legimi.  Za 40 złociszy miesięcznie mam nieograniczony dostęp do 30 tysięcy tytułów. 

 

[wjesna 2,096]

18 godzin temu, barbie609 napisał:

sądząc po pokroju to mieszanina jamnika szorstkowłosego i jakimś terierem

Najdłużej żył Ares 14 lat

 

17 godzin temu, Zośka napisał:

miałam berneńczyka, żył 16 lat a weterynarz mówił że to najstarszy berneńczyk na świecie

Ładne psie lata. Mój bernenczyk żył 5 . Cudowne psy, przyklejone do człowieka 

 

[Zośka 3,560]

10 minut temu, Jędrek napisał:

 a mieszkanie z gumy nie jest ?

Chyba musisz pomyśleć o większym lokum albo pozbyć czegoś co jest Ci mniej bliskie niż książki?

[Zośka 3,560]

1 minutę temu, wjesna napisał:

 Mój bernenczyk żył 5 . 

To bardzo krótko się nim nacieszyłaś?

[barbie609 4,262]

1 minutę temu, Mnich Moderator napisał:

auto odmówiło posłuszeństwa...

wyrazy współczucia , na pocieszenie powiem,że mój osiołek obwiózł nas do Wisły ale teraz stoi na pompę sprzęgła . Awarie chodzą po autach zwłaszcza w tych temperaturach.

[Zośka 3,560]

@Mnich Moderator oczywiście że książka to papier?.

Ale audiobooki nie są złe np. w czasie długiej podróży samochodem.

[Zośka 3,560]

15 minut temu, barbie609 napisał:

że mój osiołek obwiózł nas do Wisły ale teraz stoi na pompę sprzęgła 

A jakiej rasy, to znaczy marki? jest Twój osiołek ?

[wjesna 2,096]

19 minut temu, Zośka napisał:

To bardzo krótko się nim nacieszyłaś?

Ciężko było się żegnać. 

[wjesna 2,096]

23 minuty temu, Mnich Moderator napisał:

ja niestety na Mazury nie dojechałem, auto odmówiło posłuszeństwa...

Tak to już bywa, jak @Jędrekrzuci klątwę. Głupi ja, niepotrzebnie wspominałem o skuterze i fajkach ?

No to Cię @Jędrekurządził.  ?

[barbie609 4,262]

3 minuty temu, Zośka napisał:

jest Twój osiołek ?

Hundai Santa Fe I generacja 2.0 CRDI , oczywiście wersja 4x4 , w tym roku kończy 20 lat ,ale przyznać muszę ,że fajniejszego auta nigdy nie miałem .

 

[barbie609 4,262]

26 minut temu, Mnich Moderator napisał:

rzuci klątwę.

wiesz do kogo zadzwonić , trzeba tylko ustalić czy jest w Tousaint  , a może Kaer Morhen czy gdzieś włóczy albo z rudą albo z brunetką

[Jędrek 1,253]

35 minut temu, Mnich Moderator napisał:

A ja niestety na Mazury nie dojechałem, auto odmówiło posłuszeństwa...

Tak to już bywa, jak @Jędrekrzuci klątwę. Głupi ja, niepotrzebnie wspominałem o skuterze i fajkach ?

Co do książek, pewnie znów nasz forumowy Smerf Maruda, tudzież @Zośkawyrażą swoją opinię, że jeśli książka to tylko papier, ale ja od kilku lat czytam na Kindlu. Mam wykupiony abonament w Legimi.  Za 40 złociszy miesięcznie mam nieograniczony dostęp do 30 tysięcy tytułów. 

 

30 tysięcy tytułów brzmi dobrze, ale ja kupuję bardzo często rzeczy mało popularne, których tam nie ma. 

Poza tym po prostu lubię książki jako takie, to jest zupełnie inny klimat niż czytnik. 

 

Ps - nie rzucałem klątwy. Nie znoszę smrodu papierosów i tego całego syfu jaki palacze mniej lub bardziej świadomie robią wokół siebie. 

A jako żeglarz nie cierpię też hałaśliwych skuterów na których często pływają zwykli troglodyci, tacy sami jak ci którzy jeżdżą po lasach i polach crossami czy quadami. 

Opinia, nie klątwa. ?

 

 

Edited August 26 by Jędrek

[Zośka 3,560]

6 minut temu, barbie609 napisał:

w tym roku kończy 20 lat 

To nie jest jeszcze taki stary?. Moja "babcia" skończyła 33. Ale wyciągamy ją tylko w niedzielę przy ładnej, słonecznej pogodzie i odpowiedniej wilgotności powietrza?

[Jędrek 1,253]

32 minuty temu, Zośka napisał:

@Mnich Moderator oczywiście że książka to papier?.

Ale audiobooki nie są złe np. w czasie długiej podróży samochodem.

W moim przypadku audiobooki się nie sprawdzają - albo jednym uchem wleci, drugim wyleci, albo za bardzo się wczuwam w słuchanie i grozi to wypadkiem ?

Jeśli jadę sam to tylko muzyka. 

[Jędrek 1,253]

39 minut temu, Zośka napisał:

Chyba musisz pomyśleć o większym lokum albo pozbyć czegoś co jest Ci mniej bliskie niż książki?

Na większe lokum musiałbym więcej pracować, a wtedy już na książki nie byłoby w ogóle czasu. ?

 

Ale parę półek tu i ówdzie jeszcze się da wcisnąć. ?

Poza tym chyba czas na małą selekcję i pozbycie się tych książek do których i tak nie wracam. 

To trochę jak z ciuchami, znawczynie tematu twierdzą że jeśli czegoś przez ileś lat nie wyciągasz z szafy to możesz się tego bez bólu pozbyć, może ktoś inny skorzysta. 

[Jędrek 1,253]

19 minut temu, barbie609 napisał:

Hundai Santa Fe I generacja 2.0 CRDI , oczywiście wersja 4x4 , w tym roku kończy 20 lat ,ale przyznać muszę ,że fajniejszego auta nigdy nie miałem .

 

Kuzyn kiedyś miał i też chwalił. 

[Zośka 3,560]

2 minuty temu, Jędrek napisał:

znawczynie tematu twierdzą że jeśli czegoś przez ileś lat nie wyciągasz z szafy to możesz się tego bez bólu pozbyć

Bez bólu? ? Nie wiesz o czym mówisz?

[Jędrek 1,253]

4 minuty temu, Zośka napisał:

Bez bólu? ? Nie wiesz o czym mówisz?

Opinia ekspertek, wiem że w życiu to niekoniecznie jest takie proste ?

[wjesna 2,096]

49 minut temu, Jędrek napisał:

Jeśli jadę sam to tylko muzyka. 

Jaka?

[wjesna 2,096]

43 minuty temu, Jędrek napisał:

Kuzyn kiedyś miał i też chwalił. 

A Niemiec płakał jak sprzedawał ?

[barbie609 4,262]

2 minuty temu, wjesna napisał:

A Niemiec płakał jak sprzedawał

w moim przypadku to raczej Francuz , zgodnie z sewrisową historią auto jeździło we Francji , gdzieś w Pirenejach.

[Jędrek 1,253]

47 minut temu, wjesna napisał:

Jaka?

Od klasycznej po heavy metal. Zresztą jedno z drugim się czasem łączy, np. pierwsza część Zimy Vivaldiego, przecież to czysty rock:

Łatwiej napisać czego nie lubię: rap, funky, techno, disco polo itp ?

[Mnich Moderator 2,398]

40 minut temu, Jędrek napisał:

Od klasycznej po heavy metal. Zresztą jedno z drugim się czasem łączy, np. pierwsza część Zimy Vivaldiego, przecież to czysty rock:

Łatwiej napisać czego nie lubię: rap, funky, techno, disco polo itp ?

Ooo, kolega musi lubić w takim razie Black Sabbath. I Judas Priest, Metallicę, Iron Maiden i Motorhead. Jeśli tak, to wybaczam to malkontenctwo i marudzenie ? 

[Jędrek 1,253]

6 minut temu, Mnich Moderator napisał:

wybaczam

Zbytek łaski, panie kierowniku, bo to nie jest marudzenie, ani tym bardziej malkontenctwo ??