Jump to content

Bieżące informacje


Recommended Posts

  • Replies 761
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Popular Posts

@J@n - to pierwsze i ostatnie ostrzeżenie z mojej strony. Zastanów się nad tym, co piszesz, a jeśli w obliczu tragedii nie wiesz, jak się zachować, to postaraj się zachować przyzwoicie.  Twój wpi

Dzisiaj jest Dzień Przewodników i Ratowników górskich! Szacunek i wielkie dzięki za to co robicie żebyśmy mogli bezpiecznie wędrować. Samych udanych akcji i szczęśliwych powrotów do domu!!!

Dzięki Panowie? Jesteście wspaniali !  Magnorum non est laus sed admiratio. 

Posted Images

21 godzin temu, Jędrek napisał:

Przechodziłem tamtędy dwa dni temu robiąc rundkę po cmentarzach i jakoś nie wpadło mi do głowy by zrobić zdjęcia. Ale wygląda to naprawdę dobrze. 

Mnie się podobają murale. Takie,,  gorskie " w Zakopanem są bardzo na miejscu,  aż  się wierzyć nie chce ze powstały. I tak patrzyłam z niedowierzanie wypatrując na nim reklamy- jakiejś papugi na skale,  hamburgera  w dłoni, drogowskazu do hotelu.  

 

  • Like ! 2
Link to post
Share on other sites
10 godzin temu, Q'bot napisał:

nie wzrasta liczba zwierzyny nie-łownej.

W wakacje rozmawiałem z kolegą myśliwym na Podlasiu. Twierdzi On ,że wilka jest za dużo i zwierzyny płowej jest za dużo wydaje mi się że to sprzeczność.Nadmierna populacja wilka powinna wybijać jeleniowatych, tak na chłopski rozum biorąc. Co do miśków ostro się przystosowują i zdaje się że się już przestają mieścić na swoich terenach , na razie jeszcze mają miejsce w Gorcach ,Sądeckim , Magórze Spiskiej,ale jest tylko kwestią czasu kiedy naprawdę ich populacja stanie się problemem.

  • Like ! 2
Link to post
Share on other sites
11 hours ago, barbie609 said:

 jest tylko kwestią czasu kiedy naprawdę ich populacja stanie się problemem.

Ja tam liczę, że przejdziemy z nimi do porządku dziennego i będą sobie żerować w śmietnikach jak baribale ? 

Czym bardziej się przyzwyczają do towarzystwa, tym mniej agresywne zachowania powinny przejawiać - tak na chłopski rozum, obecnie pewnie drapią napotkanych turystów bardziej ze strachu niż z głodu?

Link to post
Share on other sites
Przed chwilą, Q'bot napisał:

Ja tam liczę, że przejdziemy z nimi do porządku dziennego

Niestety obawiam się zachowań ludzi , z jednej strony będziemy mieć nawiedzonych aktywistów pro zwierzęcych z drugiej rozhisteryzowanych tzw ,, normalnych,, , którzy będą domagać się eksterminacji kudłatych. Znalezienie złotego środka będzie trudne.Po za tym czy Baribal mimo wszystko nie jest jednak łagodniejszy od niedźwiedzia brunatnego?

Link to post
Share on other sites
11 minutes ago, barbie609 said:

Po za tym czy Baribal mimo wszystko nie jest jednak łagodniejszy od niedźwiedzia brunatnego?

Jest, jest też nieco mniejszy... Nie jestem zoologiem, ale wydaje mi się, że nawet nasze misie mające od młodości kontakt z cywilizacją ludzką będą doń przyzwyczajone. Trzeba poczekać, aż stara generacja odejdzie, osobniki agresywne pewnie Słowacy odstrzelą, a pula genowa, która pozostanie z czasem będzie spacerować po dzielni jak stada dzików ?

A nad Morskim Okiem będzie się robiło fotkę z takim przy stole

Family of bears drink 100 cans of beer - The Drinks Business

Edited by Q'bot
  • Haha 1
Link to post
Share on other sites
11 minut temu, Q'bot napisał:

Trzeba poczekać, aż stara generacja odejdzie, osobniki agresywne pewnie Słowacy odstrzelą, a pula genowa, która pozostanie z czasem będzie spacerować po dzielni jak stada dzików ?

Całkiem możliwe że masz rację.

Link to post
Share on other sites
13 godzin temu, barbie609 napisał:

przestają mieścić na swoich terenach

Lasów w Tatrach coraz mniej, więc zwierzyna schodzi niżej szukać jedzenia. 

No i takich fachowców jak Sabała już dawno nie ma ? więc i misiów przybywa.

 

Zresztą np. u mnie w Trójmieście dziki grasują wszędzie poza może ścisłymi centrami miast. Potrafią przewracać duże plastikowe kontenery na śmieci, tam gdzie nie ma zamykanych wiat śmietnikowych. 

W mojej okolicy od paru lat ryte są przez nie regularnie wszystkie trawniki, a zdarzało mi się też spotkać nocą sarny spacerujące po parkingu pod blokiem. Dwa lata temu w listopadzie na tymże parkingu, sporej wielkości dzik chciał koniecznie sprawdzić jakie zakupy zrobiłem, reszta stadka czekała kilka metrów dalej. Cofnąłem się powoli z powrotem do auta i spłoszyłem je klaksonem oraz światłami. Ale nie uciekały jakoś szybko, rzekłbym że odeszły z godnością, rzucając pod nosami niczym jakiś Arnold czy inny MacArthur "we'll be back".  I dotrzymały słowa.  ?

Kiedyś takie obrazki widywało się jedynie w dzielnicach sąsiadujących z Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym. 

Link to post
Share on other sites
16 hours ago, Jędrek said:

Ale nie uciekały jakoś szybko, rzekłbym że odeszły z godnością, rzucając pod nosami niczym jakiś Arnold czy inny MacArthur "we'll be back".  I dotrzymały słowa.  ?

Żeby wystraszyć dzika, musisz go wziąć z zaskoczenia ?

Ja mijam codziennie, o wiele liczniejsze stada aniżeli kierdle, a już tym bardziej zające. Choć te ostatnie chyba nie żyją we wspólnotach?

 

No i pytanie po co straszyć świnie? Widziałeś by kiedyś przed Tobą uciekały szynki i schabowe za ladą w mięsnym?

  • Haha 2
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...