jaaga76 Opublikowano 1 Marca 2024 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2024 5 godzin temu, wjesna napisał: geosminą pachnie Aż tak jeszcze nie, ale juz tuż tuż.... Ptaki śpiewają, cytrynki fruwają, bóbr w Morskim Oku się wziął do pracy, więc prawie wiosna ❤ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 20 Marca 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 Zdopingowani przykładem @jaaga76też postanowiliśmy z @Wernikssprawdzić co tak na Raptawickiej słychać . U wejścia do doliny pojawiliśmy się późno bo parę minut po 9-tej.Ludzi niewiele , temperatura wyższa niż w NT. Powitały nas stulone po nocnym mrozie krokusy górne partie całkiem białe , w miarę szybko dotarliśmy do Pisanej gdzie założyliśmy Obóz I Na Raptawickiej pierwszym punktem były okna Pawlikowskiego bo jak się okazało Ignacy nigdy przy nich nie był . Dziś widok z okien był rewelacyjny potem podeszliśmy na górną półkę ,żeby sobie jeszcze popatrzeć pozdrawiamy tych co na szlaku skały na Raptawickiej zaczynają kwitnąć, zdjęcie w odpowiednim miejscu , razem z jeszcze kilkoma przyrodniczymi. Po krótkich posiadach ruszyliśmy w stronę Smreczyńskiego ruch na szlaku niewielki, za to widoki super Smreczyński zamarznięty , więc na piękne odbicie Ornaków nie ma co liczyć , ale i tak jest ładnie. I interesująco , widać ślady gdzie urwał się śnieg i poleciały lawiny a tu zbliżenie po lewej widać pęknięcie pokrywy ,tam też poleci Udało się wypatrzeć lawinisko oczywiście kanapka i herbatka i na dół , jeszcze rzut oka na grań sprawnie schodzimy do Kir , odpuszczamy Kraków . Pomimo protestów od wieków nieszczęśliwych i zawsze pokrzywdzonych szybko docieramy do NT 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 20 Marca 2024 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 4 minuty temu, barbie609 moder napisał: okna Pawlikowskiego To miejsce wymarzone na pogapienie się, ale i na sesję foto.... nie powiem ile ostatnio czasu tam spędziłyśmy z Asią Piekna pogoda. Teraz chyba czas pustki w Tatrach nastał. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 20 Marca 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 Przed chwilą, jaaga76 napisał: eraz chyba czas pustki w Tatrach nastał. bywało puściej ale i tak jest fajnie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 20 Marca 2024 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 1 minutę temu, barbie609 moder napisał: bywało puściej ale i tak jest fajnie Lekkie zazdro... (jak zwykle). 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 20 Marca 2024 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 1 godzinę temu, jaaga76 napisał: na sesję foto Chyba ze 3 sezony temu idąc tam zastałem kolejkę której początek stał przy Obłazkowej. Okazało się że na instagramie ktoś "odkrył" to miejsce i ludziska się rzucili 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 5 Czerwca 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2024 Lało duło i przestało tak chyba na chwilę. Postanowiłem zajrzeć do Kudłatej , może do Smoczej Jamy , a może i nad Smreczyński mnie zaniesie. Z parkingu w Kirach ruszyłem ok 6,30 wejście do doliny ciemne i chmurne na pisanej ten las wygląda trochę złowieszczo ale jednocześnie jest efekt @vatra i słychać tylko huk Kirowej Wody i śpiew ptaków. Turnia w mleku więc decyduję się na marsz do stawu .Im wyżej tym więcej słońca a przy Smreczyńskim Stawie...... oczywiście jest herbatka i kanapka a potem stoję i nie mogę się zdecydować ,żeby zejść , jest cudownie pusto , i tak jakoś świeżo z daleka słyszę głosy , ktoś się zbliża więc schodzę, te pół godziny było niesamowite , mgła, słońce,góry i samotność , Coś fantastycznego. W Kościelskiej zaczął się ruch , dochodzę do wejścia na Raptawicką ,jest odkryta więc oczywiście wchodzę , spotykam dwie koleżanki takie z ,,naszych,, one idą do Mylnej ja podchodzę na ścieżkę i oczywiście idę niż do końca Pyszna się pyszni a Ratusz mocno w chmurach chwilę siedzę i schodzę oczywiście pozdrowienia dla tych co na szlaku , chociaż teraz to chyba mało kto na szlaku 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek1977 Opublikowano 10 Sierpnia 2024 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2024 Mi tym razem udało się wyrobić czasowo i wpaść do jaskiń 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 10 Sierpnia 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2024 @Marek1977Kudłatej na Raptawickiej nie było? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek1977 Opublikowano 10 Sierpnia 2024 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2024 (edytowane) Nie wiem kto to "Kudłata" ale jak wracałem to była akcja TOPR bo ktoś w tym miejscu się osunął i stracił przytomność. Niby jaskinia ale trzeba wdrapać się ze dwadzieścia parę metrów po niemal pionowej ścianie żeby zejść do jaskini. Mi po Kościelcu tak weszło wspinanie, że wchodziłem bez łańcuchów ale przy zejściu jak najbardziej asekurowałem się górską "biżuterią" Najpierw śmigłowiec z ratownikiem zdjął poszkodowanego z góry a potem terenówka po niego pojechała głównym szlakiem. 20240802_135137.mp4 Edytowane 10 Sierpnia 2024 przez Marek1977 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 10 Sierpnia 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2024 20 minut temu, Marek1977 napisał(a): Nie wiem kto to "Kudłata" zajrzyj na początek tego wątku , poznasz Kudłatą 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek1977 Opublikowano 10 Sierpnia 2024 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2024 Aaaa, że misiu... no nie było. Może za dużo ludzi. Kilka dni później ktoś nagrał misia przy potoku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 11 Sierpnia 2024 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2024 20 godzin temu, Marek1977 napisał(a): Może za dużo ludzi. Dwa lata temu łaziła nad otworem Mylnej, a poniżej kupa ludzi z telefonami, próbująca zrobić selfika z misiem ale miś szybko sobie poszedł wyżej. Potem się dowiedziałem, że tego dnia z rana była też w środku, na początku Mylnej (upalny dzień, pewnie szukała chłodniejszego miejsca) i ludzie do TOPR dzwonili, żeby "przyszli i coś zrobili" 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 1 Grudnia 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2024 Moja lepsza połowa podkurowała przeciążoną w Prosieckiej nogę i stwierdziła,że dawno nie była w Kościeliskiej. A teraz jest jakby nie patrzeć poza sezonem więc w miarę bezstresowo.W zaistniałej sytuacji nie pozostało nam nic innego niż wyruszyć , w planie znalazła się Raptawicka Turnia i ewentualnie Smreczyński Staw . Uwzględniliśmy również szarlotkę w schronisku. Z Kir ruszyliśmy dość późno bo ok 9-tej. Temperatura ok -3 , Nad Czerwonymi Wierchami ładne słoneczko.A widoczki ............ słońce i śnieg to wspaniałe połączenie już na wejściu było malowniczo było dość pusto niektórzy o tej porze już walczyli o szczyt my spokojnie dotarliśmy do Pisanej i ruszyliśmy pod Raptawicką , oczywiście raczki w podejściu były mile widziane . W słoneczku było dość ciepło . podejście pod Jaskinię Raptawicką było nieprzetarte , na początek poszliśmy do Mylnej. Okna Pawlikowskiego mieliśmy dla siebie. Pomyśleć że tu niedawno kolejka stała a dziś można było spokojnie posiedzieć. temperatura w słońcu szybko rosła i oknie pojawił się deszczyk spadający ze skały,nawet na fotce go widać. Grażyna postanowiła jeszcze trochę posiedzieć a ja postanowiłem spróbować podejść wyżej . , Przede mną śmigał tędy jakiś parzystokopytny chyba kozica bo ślad niknął wyżej w skałach. No jakoś się wdrapałem i powiem Wam warto było dotarłem prawie do końca ścieżki , prawie bo te skałki było oblodzone i wolałem nie ryzykować. jeszcze fotki takie trochę retro i na dół ruch się trochę wzmógł ale dalej jest ładnie odpuszczamy Smreczyński , pałaszujemy szarlotkę i schodzimy , słońce przesunęło się już na zachodnią stronę doliny około 14-tej jesteśmy na parkingu i bez problemu docieramy do domu Było super. 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 8 Grudnia 2024 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2024 Listopadowo, monochromatycznie. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmwas Opublikowano 8 Grudnia 2024 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2024 Nie, nie monochromatycznie. Piękne rudo-białe zbocza Kamienistej - przynajmniej póki było je widać - i sporo zieleni jeszcze miesza się z - wciąż cienko porywającym Podhale - śniegiem Piekna wczesna zima 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 9 Grudnia 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2024 21 godzin temu, jaaga76 napisał(a): Listopadowo, przez Smoczą szłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 9 Grudnia 2024 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2024 15 godzin temu, barbie609 moder napisał(a): przez Smoczą szłaś? Nie. Dałam sobie spokój. Bardzo ślisko było. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 10 Grudnia 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2024 @jaaga76jak będziesz jeszcze na Podhalu daj znać , może gdzieś poleziemy. Mam nadzieję,że ta zima będzie ładniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 10 Grudnia 2024 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2024 40 minut temu, barbie609 moder napisał(a): @jaaga76jak będziesz jeszcze na Podhalu daj znać , może gdzieś poleziemy. Mam nadzieję,że ta zima będzie ładniejsza. Zawsze chętnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 19 Grudnia 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2024 Dzisiaj @Wernikswyciągnął mnie do Smreczyńskiego Stawu. Szczerze mówiąc miałem takie mieszane uczucia, jest halny, nieprzyzwoicie ciepło.Jakoś się zmobilizowałem . Z Kir ruszyliśmy prze 9-tą. Na początku było szaro i niefajnie. droga pokryta była lodem po którym spływała woda , trzeba było się raczkować po niebie przewalały się chmury , wiatr chwilami był bardzo ciepły , na rozejściu szlaków trochę pokazało się słońce po drodze jakieś widoczki były a przy stawie było już całkiem fajnie posiedzieliśmy nawet dość długo , popili herbaty i ruszyliśmy w dół , tam już wszystko zaczynało płynąć , odpuściliśmy Kraków i wróciliśmy prosto do Kir . Nie tego oczekuję od zimy ale było jako tako. 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 19 Grudnia 2024 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2024 Godzinę temu, barbie609 moder napisał(a): Nie tego oczekuję od zimy Przyzwyczajaj się 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 19 Grudnia 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2024 29 minut temu, Jędrek napisał(a): Przyzwyczajaj się Ty to potrafisz podnieść człowieka na duchu. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 19 Grudnia 2024 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2024 2 godziny temu, barbie609 moder napisał(a): Ty to potrafisz podnieść człowieka na duchu. Mój pogląd na zimę znasz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.