Ci co skaczą fruwają ........ i rosną

[barbie609 moder]

no i mamy wiosnę.Napotkane w Górach Lubowelskich

Wawrzynek Wilcze łyko

Pustułka

Rusałka Ceik

specjalna informacja dla @jaaga76  Cytrynki zimują jako dorosłe w ściółce leśnej , budzą się odprawiają gody i giną . Żyją jak na motyle długo bo 11 miesięcy.

 

 

[barbie609 moder]

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-w-tatrach-pojawily-sie-kangury-wczesniej-nikt-w-to-nie-wierz,nId,7369618

[wjesna]

8 minut temu, barbie609 moder napisał:

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-w-tatrach-pojawily-sie-kangury-wczesniej-nikt-w-to-nie-wierz,nId,7369618

Co będzie następne?

[barbie609 moder]

2 godziny temu, wjesna napisał:

Co będzie następne?

słoń z którego na drodze ewolucji powstanie mamut

[barbie609 moder]

Orzechówka na Hali Kopieniec

 

[barbie609 moder]

Dzisiejsza Kościeliska

na Raptawickiej kwitną skały moim zdaniem to Pierwiosnek Łyszczak

Cytrynek na Polanie Smytniej

żaby z Kościeliskiej jakby pozowały

 

[Zośka]

@barbie609 moder jak już żaby ożyły to znaczy że wiosna

[Jędrek]

Dnia 5.03.2024 o 10:45, barbie609 moder napisał:

słoń z którego na drodze ewolucji powstanie mamut

Tur, to byłoby coś 

[barbie609 moder]

27 minut temu, Jędrek napisał:

Tur, to byłoby coś

Niemcy mieli taki pomysł w Białowieży , gdzieś był film chyba na NG

[wjesna]

19 godzin temu, barbie609 moder napisał:

Dzisiejsza Kościeliska

na Raptawickiej kwitną skały moim zdaniem to Pierwiosnek Łyszczak

Cytrynek na Polanie Smytniej

 

Bez żab bardziej mi się podoba. 

[barbie609 moder]

poprawka to żółte to Głodek Mrzygłód

[Zośka]

3 godziny temu, wjesna napisał:

Bez żab bardziej mi się podoba. 

U mnie w ogrodzie w takim wilgotnym zakątku żyje ropucha, już chyba ze trzy lata tam mieszka a na zimę schodzi do piwnicy. Ja się trochę brzydzę ale mój mąż jak zobaczy że wypuściła się za blisko wyjścia na drogę zakłada rękawice i przenosi ją do jej "domu". 

[wjesna]

32 minuty temu, Zośka napisał:

U mnie w ogrodzie w takim wilgotnym zakątku żyje ropucha, już chyba ze trzy lata tam mieszka a na zimę schodzi do piwnicy. Ja się trochę brzydzę ale mój mąż jak zobaczy że wypuściła się za blisko wyjścia na drogę zakłada rękawice i przenosi ją do jej "domu". 

Obrzydzają mnie żaby. Ropuchy wieki nie widziałam. Niedaleko mnie  dawniej były stawy   i w letnie wieczory niósł się ich rechot. Był w tym urok. Mnie się kojarzył  z bajką o Calineczce. Za to po deszczu, przejście drogą obok stawów było okropne,  wszędzie porozjeżdżane żaby. Teraz stawy zaniedbane a żaby zniknęły.

[Zośka]

1 godzinę temu, wjesna napisał:

 w letnie wieczory niósł się ich rechot. 

Lubię te letnie wieczorne koncerty. U nas jest dużo żab. A rano budzi nas klangor żurawi.

[jaaga76]

1 godzinę temu, Zośka napisał:

Lubię te letnie wieczorne koncerty. U nas jest dużo żab. A rano budzi nas klangor żurawi.

W lasku, w którym mamy treningi jest mały stawek i właśnie teraz żabcie zasuwają do wody....zawału można dostać jak się chodzi z kijami.... 

 

 

@Zośkapięknie musi być tam u Ciebie... 

Edytowane 21 Marca 2024 przez jaaga76

[wjesna]

@ZośkaZośkaZosiu te żurawie... pozazdrościć.

[wjesna]

11 godzin temu, jaaga76 napisał:

W lasku, w którym mamy treningi jest mały stawek i właśnie teraz żabcie zasuwają do wody....zawału można dostać jak się chodzi z kijami.... 

 

Następne są jaszczurki- ni stąd ni zowąd nagle okazuje się, że siedzi obok i grzeje się do słońca 

[Zośka]

27 minut temu, wjesna napisał:

@Zośka te żurawie... pozazdrościć.

Taaak najbardziej w weekend kiedy chcesz odespać a tu o 6.00 pobudka. Ale nie narzekam bo są piękne. W ogóle to u mnie urodzaj na ptaki. Na podwórku rośnie orzech włoski i ma w nim dziuplę dzięcioł. W choinkach są kosy a na łące czajki. W lesie są jastrzębie i sowy, po polach chodzą bażanty a sarny pasą się prawie pod płotem.

[barbie609 moder]

44 minuty temu, Zośka napisał:

W ogóle to u mnie urodzaj na ptaki. Na podwórku rośnie orzech włoski i ma w nim dziuplę dzięcioł. W choinkach są kosy a na łące czajki. W lesie są jastrzębie i sowy, po polach chodzą bażanty a sarny pasą się prawie pod płotem.

no to jeszcze wilki,rysie  i może Kudłata się przeprowadzi bo w Tatrach ciasno

[wjesna]

3 godziny temu, Zośka napisał:

Taaak najbardziej w weekend kiedy chcesz odespać a tu o 6.00 pobudka. Ale nie narzekam bo są piękne. W ogóle to u mnie urodzaj na ptaki. Na podwórku rośnie orzech włoski i ma w nim dziuplę dzięcioł. W choinkach są kosy a na łące czajki. W lesie są jastrzębie i sowy, po polach chodzą bażanty a sarny pasą się prawie pod płotem.

Wesolo u Ciebie Czajki chyba nigdy nie widziałam. U mnie najwięcej  wróbli.  W radiu mówili,  że wróbli nie ma, pewnie dlatego, że wszystkie są u mnie. 

Jastrzębie  są ładne, czasem kołują bo polują na kury, ale pokazuje im wtedy, że sąsiad ma więcej drobiu i ewentualnie żeby tam szczęścia  próbowały.

Edytowane 22 Marca 2024 przez wjesna

[Zośka]

@wjesna też słyszałam że wróble znikają ale u nas jest ich pełno, mogę oddać bo strasznie brudzą na schodach i tarasie. Jesienią na orzechy przylatują sójki i trochę je przeganiają ale i tak jest ich za dużo.

Edytowane 22 Marca 2024 przez Zośka

[wjesna]

2 godziny temu, Zośka napisał:

wróble znikają ale u nas jest ich pełno, mogę oddać bo strasznie brudzą 

Mogę się zamienić za gołębie. Będą Ci gruuuchac i ...  no i to samo co wróble tylko bardziej 

Kosy są fajne,  lubią się z psem.  Piesek lezy i patrzy jak Kos mu jedzenie dziobie. 

[Zośka]

@wjesna zapomniałam jeszcze dodać że bardzo często wieczorem latają nietoperze. Czasem nawet jakiś nocuje w piwnicy. Są paskudne ale podobno bardzo pożyteczne więc nie przeganiam. 

[barbie609 moder]

dzisiaj gdzieś nad Zawiesistą Turnią

Myszołów Włochaty

[wjesna]

Dnia 23.03.2024 o 10:24, Zośka napisał:

@wjesna zapomniałam jeszcze dodać że bardzo często wieczorem latają nietoperze. Czasem nawet jakiś nocuje w piwnicy. Są paskudne ale podobno bardzo pożyteczne więc nie przeganiam. 

Niezły masz zwierzyniec