Skocz do zawartości

Tatrzańskie wyprawy 2020 - wyjazd nr 1


piterson777

Rekomendowane odpowiedzi

W tym roku udało mi się być w Tatrach trzykrotnie, w tym miejscu umieszczę krótką relację z pierwszego wyjazdu, który miał miejsce w lipcu, wraz z moją drugą lepszą połową ? Opiszę dni, w których odbywały się wycieczki  i pozwolę sobie wstawiać post po poście, żeby móc zamieścić jak największą ilość zdjęć ?

1 dzień wycieczkowy

Był dzień po dotarciu do Zakopanego. Oczywiście pogoda jak to pogoda w lipcu, ciężko coś zaplanować, różne aplikacje inaczej wskazują prognozę zatem postanowiłem zrobić spacer na rozruch ?

Dolina Białego - Dolina ku Dziurze - Dolina za Bramką - Dolina Strążyska - Siklawica - Sarnia Skała - Dolina Białego

20200719_115346.jpg

20200719_120730.jpg

20200719_145926.jpg

20200719_160405.jpg

2 dzień wycieczkowy

Ten dzień miał być już dłuższą wycieczką, wszak poprzedni dzień pogoda nie rozpieściła i musieliśmy zostać w hotelu, padło na wszystkie Czerwone Wierchy, ja miałem okazje już być dwukrotnie, moja wybranka tylko na jednym z nich, zatem idealnie ? 

Kiry - Dolina Kościeliska - Hala Ornak - Tomanowa Dolina - Chuda Przełączka - Ciemniak - Krzesanica - Małołączniak - Kopa Kondracka - Przełęcz pod Kopą Kondracką - Hala Kondratowa - Kuźnice

Ta wyprawa miała szczególne znaczenie, ponieważ postanowiłem w obecności Boga (i przyrody ?) oświadczyć się mojej Beacie (kiedyś wspominałem w jednym z wątków o tym) ? Padło na Kopę Kondracką - nasz pierwszy wspólny dwutysięcznik ? A było naprawdę ciekawie, bo o ile na początku dnia było naprawdę ładnie to z biegiem czasu robiło się coraz bardziej pochmurnie, aż wreszcie na Ciemniaku złapał nas deszcz ze śniegiem ? W tamtej chwili byłem pewien, że cały mój plan, z oświadczynami, pierścionkiem, małym szampanem i plastikowymi lampkami w plecaku nie wypali, ale na szczęście między Małołączniakiem a Kopą pogoda sie znacznie poprawiła i plan się powiódł!

20200721_070128.jpg

20200721_080822.jpg

20200721_102611.jpg

20200721_112040.jpg

20200721_122143.jpg

20200721_130809.jpg

20200721_131523.jpg

20200721_132441.jpg

20200721_135710.jpg

20200721_135851.jpg

20200721_152923.jpg

20200721_153700.jpg

Edytowane przez piterson777
Korekta
  • Lubię to ! 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 dzień wycieczkowy

Niestety załamanie pogody na Czerwonych Wierchach spowodowało, że moja świeżo upieczona narzeczona się podziębiła i nie mogła mi towarzyszyć, ale jest kochana i wiedząc jak bardzo kocham góry bez najmniejszego problemu pozwoliła mi iść samemu ? Pozostało mi tylko wybrać trasę, pomagał mi przy tym nasz kot Biszkopt, którego zabraliśmy ze sobą, a którym właścicielka kwatery tak dzielnie opiekowała się podczas naszej nieobecności ? Kawka, mapa i poszło, ostatni dzień więc chciałem trochę pospacerować i poszło:

Wierch Poroniec - Rusinowa Polana - Gęsia Szyja - Rówień Waksmundzka - Psia Trawka - Toporowa Cyrhla - Hala Kopieniec - Wielki Kopieniec - Jaszczurówka - Olczyska Polana - Nosalowa Przełęcz - Nosal - Kuźnice

 


 

20200723_080351.jpg

20200723_095631.jpg

20200723_102344.jpg

20200723_104528.jpg

20200723_112411.jpg

20200723_124548.jpg

20200723_131720.jpg

20200723_133134.jpg

20200723_134714.jpg

20200723_141421.jpg

20200723_152922.jpg

20200723_154455.jpg

20200723_155610.jpg

  • Lubię to ! 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Mnich Moderator napisał:

Aż miło popatrzeć na zakochanych. W sobie, jak i w Tatrach ?

Czy data ślubu jest już wyznaczona? ? 

A to się zgadza ? Owszem, 25.09.2021 ?

7 godzin temu, wjesna napisał:

Gratulacje! Oświadczyny na Kopie Kondrackiej to wesele może w Murowańcu?

Jakby to był Murowaniec z przed lat to pewnie, teraz to już raczej nie ? aczkolwiek sam pomysł wesela w środku gór całkiem ciekawy ?

Edytowane przez piterson777
  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, piterson777 napisał:

A to się zgadza ? Owszem, 25.09.2021 ?

Powodzenia i napisz w jakim schronisku będzie impreza :-)

Wrześniowe małżeństwa mają statystycznie największy współczynnik połowicznego rozpadu.

Sam podpisałem cyrograf we wrześniu i jeszcze nie pożałowałem

- miodowe 2 tygodnie spędziliśmy w 28 osobowej sali Domu Turysty w Zakopanym.

Edytowane przez J@n
lit
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...