Jakie buty w góry.Pytania opinie recenzje .

[falograf]

Witam,  na wstępie dodam, ze przeczytałem dziesiątki postów na temat butów i jeszcze większy mętlik w głowie mam. Stad zakładam nowy temat. Poszukuje butow trekkingowych wysokich dla siebie i narzeczonej. Chodzimy po górach od wiosny do jesieni ale zamierzamy tez w zimę wybrać się na kilka wypraw dlatego musza być kompatybilne z rakami. Musza być nieprzemakalne ale to wiadoma sprawa. Oczywiście fajnie by było, żeby w te bardziej gorące dni noga się nie gotowała jeśli będziemy mieć do pokonania 20, 30 czy 40km. Naczytałem sie dużo o salewach ale podobno na wilgotnym są śliskawe, dlatego oddaje się w „wasze” ręce i chciał bym dowiedzieć siw od was co byście polecili. Wiem, ze nie dostanę idealnych butów na te moje wszystkie wytyczne, jestem tego świadomy. La sportiva, scarpa, Salomon, garmont? Z góry pozdrawiam!

[Q'bot]

Buty na zimę to zupełnie inna para, niż buty na okresy 'suche'. 

Chyba, że masz na myśli całoroczne łażenie po górach tylko powyżej 4000 m.n.p.m. 

[falograf]

Bardziej bym się skupił na tym okresie „letnim, suchym” ale wiadomo pogoda w gorach zmiana wiec jak deszcz spadnie to, żeby niw przemokły a co do zimy to po prostu chciał bym tez w nich wyjść w zimę, ubrać grubsza skarpetę… na razie są to wysokości 2000-2500 jeśli chodzi o letni okres.

[barbie609 moder]

Jako używający jednej pary butów przez cały rok czuję się nieco wywołany do tablicy

1 godzinę temu, falograf napisał:

Chodzimy po górach od wiosny do jesieni ale zamierzamy tez w zimę wybrać się na kilka wypraw dlatego musza być kompatybilne z rakami.

to może być trudne do raków konieczna jest pewna sztywność , która na nie zimowych szlakach może być niewygodna

1 godzinę temu, falograf napisał:

Oczywiście fajnie by było, żeby w te bardziej gorące dni noga się nie gotowała jeśli będziemy mieć do pokonania 20, 30 czy 40km

hmm to też może być trudne  , jak pisałem ja używam jednej pary cały rok , ale jestem w zdecydowanej mniejszości. Po prostu moja fizjologia to umożliwia a dodatkowo przez wiele lat nosiłem przez wiele godzin dziennie wysokie ciężkie trzewiki różnych rodzajów więc się przystosowałem. Chodzę w czymś takim:

https://www.sklep.hanzel.pl/pl/p/Grel-G022/147

od razu mówię to skórzane buty w starym stylu , mnie pasują  a czy Tobie spasują nie wiem. Aha co do raków to nie rozpatrywałem ich w tym kontekście tam gdzie chodzę zimą wystarczają raczki. No może raki koszykowe z elastycznym łącznikiem by zadziałały, ale to trzeba by sprawdzić.

 

 

[falograf]

Co do raków napisałem to ogólnie mój blad, bardziej chyba chodzi mi o raczki bo jak na razie moje doświadczenie w gorach zima jest zerowe wiec na początek nie będą to miejsca typu Świdnica czy jakis kozi wierch tylko coś niskiego do 1500m 

[Jędrek]

Raczki założysz na każde buty, nawet w Świdnicy

[barbie609 moder]

52 minuty temu, falograf napisał:

bardziej chyba chodzi mi o raczki

jeśli chodzi o raczki to praktycznie każdy but trekingowy , jak będziesz raczki wybierał to zajrzyj na forum do tematów o raczkach,żeby się naciąć.

54 minuty temu, falograf napisał:

do 1500m 

wiesz wysokość bezwzględna to nie wszystko np Babia jest wyższa ale na nią wystarczają raczki. Jak będziesz wybierał zimowy szlak to analizuj nachylenie ,ewentualną ekspozycję itp. Na początek zimowego łażenia dobre są Pieniny. Pogrzeb w działach Wasze Wycieczki i Inne Góry a na pewno znajdziesz coś dla siebie.

[falograf]

Dobra to temat raczkow uważam za zamknięty. A co do butow to nadal nie wiem które…

[Jędrek]

11 godzin temu, falograf napisał:

Poszukuje butow trekkingowych wysokich dla siebie i narzeczonej. Chodzimy po górach od wiosny do jesieni

I w czym konkretnie chodzicie? Jakie modele? Jak wrażenia? 

[Paweł256]

12 godzin temu, falograf napisał:

La sportiva, scarpa, Salomon, garmont

Wszystkie te firmy są godne polecenia, jest też jeszcze kilka innych których nie wymieniłeś. Każdy ma trochę inną nogę i nie da się tak po prostu powiedzieć bierz X. Musisz przejść się do jakiegoś sklepu i poprzymierzać różne modele, zobaczyć który Ci pasuje i w jakim rozmiarze, a potem najlepiej czekać na jakąś promkę w internecie  

Ewentualnie jeśli już jakieś przymierzałeś/nosiłeś i były wygodne to może ktoś będzie w stanie podrzucić modele podobne.

Do tego dochodzi kwestia estetyki - które Ci się podobają, na to też nikt za Ciebie nie odpowie. A różne marki mają często jakiś swój styl który powtarza się w wielu ich modelach.

Co do jakiś ogólnych porad, to jeśli chcesz żeby nie przemokły na śniegu to wybieraj takie z gore-texem, dla podeszew złotym standardem jest Vibram, a jeśli chcesz żeby but z membraną nie zagotował Ci nogi latem, to zwracaj uwagę na modele z cieńszą skórą/materiałem i elementami z siatki - te ograniczą przydatność zimą, ale gore-tex i wełniana skarpeta powinny wystarczyć na początek.

[falograf]

Ok podjade gdzieś do sklepu i poprzymierzam różne buty z gore-texem i podeszwa vibram. Polecicie jakis sklep stacjonarny? Bo będę tez chciał odzież kupić.

[Paweł256]

A w jakim mieście jesteś? Ja mogę coś polecić z Warszawy.

Jak już pojedziesz do sklepu przymierzać buty to weź ze sobą swoje skarpetki trekkingowe, co prawda w sklepach zazwyczaj coś dają do przymierzania, ale zawsze lepiej w swoich

Mała rada odnośnie przymierzania butów: dobrze jest stanąć w butach tak, żeby palce były niżej od pięty, tak jakbyś schodził z górki - niektóre sklepy mają takie rampy do tego.
Wtedy but nie powinien dotykać palców (inaczej będzie je naciskał w trakcie schodzenia), a pięta nie powinna luźno latać i odklejać się od podeszwy (inaczej będzie się ocierać o buta).

Obsługa w sklepach outdoorowych jest zazwyczaj bardzo pomocna i profesjonalna, więc oni na miejscu na pewno doradzą Ci lepiej niż ja

[falograf]

Mieszkam w Kielcach. Skarpetki na zimę to z wełny merino kupić?

[Paweł256]

Sklepów w Kielcach niestety nie znam

Na zimę zdecydowanie polecam merino.
Na lato ostatnio kupiłem sobie takie z mieszanki merino/syntetyk ale te prawdziwy test przejdą dopiero za 3 tygodnie, więc jeszcze ich polecić nie mogę

[wjesna]

2 godziny temu, falograf napisał:

Mieszkam w Kielcach. Skarpetki na zimę to z wełny merino kupić?

Ka kupuję bridgedale, to mieszanka merino  z syntetykami . Póki co sprawdzają się.

 

[falograf]

Bez problemu mogę dojechać do wawki, Krakowa itp. Jak już mam coś kupić to na kilka sezonów i wole jednak przymierzyć buty czy odzież..

[Paweł256]

Ok, to w Warszawie jest dużo dobrych sklepów: 8a, horyzont, polarsport, multanex, salewa
Ja szczególnie polecam 8a na Burakowskiej i horyzont ze względu na bardzo pomocną obsługę - nie twierdzę, że w innych sklepach nie ma pomocnej obsługi, po prostu tam szczególnie mi się to spodobało.
Polarsport ma z kolei dosyć duży wybór butów - przynajmniej tak to zapamiętałem z ostatniej wizyty.

 

Gdybyś nie chciał jechać do innego miasta zawsze zostaje opcja zamówienia kilku podobających Ci się par (zawsze można wybrać jakieś popularne opcje z 8a albo skalnika) przez internet, przemierzenia i odesłania tych niepasujących.

Ale nie ulega wątpliwości, że nikt nie udzieli Ci lepszych porad niż obsługa sklepów z którą możesz porozmawiać na miejscu, na żywo. Zwłaszcza jeśli to Twoje pierwsze buty i sam nie jesteś zdecydowany czego dokładnie potrzebujesz.

 

[falograf]

W sobotę wybiorę sie do Warszawy i odwiedzę sklep 8a

[Mnich Admin]

Dnia 7.09.2023 o 13:42, Paweł256 napisał:

Ja szczególnie polecam 8a na Burakowskiej 

 

Chyba na Batorego  

[Mnich Admin]

Dnia 7.09.2023 o 12:47, falograf napisał:

Bez problemu mogę dojechać do wawki, Krakowa itp. Jak już mam coś kupić to na kilka sezonów i wole jednak przymierzyć buty czy odzież..

Szukaj wśród marek specjalizujących się w produkcji butów: Scarpa, La Sportiva, Meindl, Aku, Garmont. 

[Paweł256]

Dnia 9.09.2023 o 20:00, Mnich Moderator napisał:

Chyba na Batorego  

Nie no właśnie miałem na myśli Burakowską. W tym na Batorego nigdy nie byłem, chociaż nie wątpię, że też solidny sklep

[Mnich Admin]

2 godziny temu, Paweł256 napisał:

Nie no właśnie miałem na myśli Burakowską. W tym na Batorego nigdy nie byłem, chociaż nie wątpię, że też solidny sklep

Solidny. Ostatnio byłem tam i doradzałem w zakupie kasku. 

Nawiązując jeszcze do poprzednich postów; Salew nikomu nie polecam. Nie to, że jest to złe obuwie, ale w tej cenie można znaleźć dużo lepsze - wygodniejsze, z amortyzacją. Choć Salewki ładne są, naprawdę ładne, może dlatego tak często wybierane są przez kobiety 

A jeśli skarpety, to wg mnie tylko z merino 

[Zośka]

44 minuty temu, Mnich Moderator napisał:

Choć Salewki ładne są, naprawdę ładne, może dlatego tak często wybierane są przez kobiety 

 

Ja jednak większość Salew widzę na męskich stopach. Mój mąż ma już chyba czwartą albo piątą parę bo chociaż próbował innych to jednak żadne mu tak nie pasowały jak Salewy. Mnie zresztą też. A ostatnie Wildfire mają tak genialną podeszwę że nawet na mokrej skale można czuć się bezpiecznie. Mówię to po 12 latach chodzenia po wysokich Tatrach.

[Mnich Admin]

7 minut temu, Zośka napisał:

Ja jednak większość Salew widzę na męskich stopach. Mój mąż ma już chyba czwartą albo piątą parę bo chociaż próbował innych to jednak żadne mu tak nie pasowały jak Salewy. Mnie zresztą też. A ostatnie Wildfire mają tak genialną podeszwę że nawet na mokrej skale można czuć się bezpiecznie. Mówię to po 12 latach chodzenia po wysokich Tatrach.

Co kto lubi. Mi w ogóle nie podeszły - zdecydowanie brakuje mi w nich amortyzacji. Wiem też, jak bardzo klną na nie TOPR-owcy, ale muszą w nich chodzić, bo Salewa ich sponsoruje. 

Ale dobór butów jest kwestią indywidualną. Wiadomo, każdy pisze na podstawie własnych doświadczeń. To trochę tak, jak z lodami. Jeden woli truskawkowe, a drugi pistacjowe  

[Q'bot]

5 hours ago, Mnich Moderator said:

Wiem też, jak bardzo klną na nie TOPR-owcy, ale muszą w nich chodzić, bo Salewa ich sponsoruje. 

Ja widziałem toprowców w Garmont'ach ;P

A wildfire to przecież buty podejściowe, które prawie zawsze są pozbawione sensownej amortyzacji - dla mnie podejściówki są dobre na rower. (W sumie nawet nazwa brzmi trochę jak 'dojazdówki' czyli wstajesz z hamaka, podchodzisz do rowera i wsiadasz)