Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation since 02/21/2023 in Posts
-
Dzisiaj właśnie zrealizowałem ten mój niewygórowany plan 🙂super się szło w zimowych warunkach, z Psiej Trawki na Gęsią nie szedłem do tej pory, raz dwa się uwinąłem 🙂 nie wiem jak bez śniegu się tamtędy spaceruje, ale z raczkami ekspresowo. Jedynie zejście z Gęsiej i z Rusinowej na Palenicę lekko frustrujące bo dość stromo i śnieg mało ubity, ale jakoś poszło 😉8 points
-
U mnie też tatrzańsko-marcowo. Pogoda specjalnie nie rozpieszczała, ciągle w zasadzie była lawinowa "trójka", jak nie wiało to grzało, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma...🥰 Wyprawa była bardzo lajtowa,.bo od schroniska do schroniska, ale w bardzo miłym towarzystwie, którego większość poznałam dopiero... w Zako... tak to czasami bywa...😊 Pierwszy dzień, to marsz do Murowańca. Oczywiście, że przez Boczań. Miałam okazję pierwszy raz po remoncie spać w Murowańcu i choć warunki są ok, to jakoś mnie nie przekonuje... Dzień był piękny, więc zrobiłam sobie z Asią space8 points
-
od razu na początku chcę przeprosić @jaaga76,że jej prośbie nie stanie się za dość i dzisiaj będzie jeszcze biało.Sorry taki mamy klimat. Wraz z @Werniksobiecujemy, że jak tylko będzie to możliwe to będzie zieleń,kwiecie, motyle i ptaszęta wszelakie.Ale ad rem jak mawiali starożytni. Plan na dzisiaj to Kościeliska -Ścieżka na Reglami- Chochołowska i powrót do Kir Drogą pod Reglami. Dziś pogoda ma być super. Zaczęliśmy przed 9-tą i od razu pojawił się efekt @vatra ,który towarzyszył nam do samej Chocho a i ona była mocno pustawa. na podejściu na Kominiarski Przysłop zaczyna być8 points
-
I jeszcze zdjęcia z Doliny Jaworowej po opadach śniegu w sierpniu. Widoczna mała lawinka, niewiele śniegu a hałasu było sporo Lodowy z Doliny Jaworowej8 points
-
Marzyłam żeby kiedyś wrzucić zdjęcie do tego wątku 😅 i się udało 👍 Wschód słońca oglądany z Wołowca czyli jedno z moich najpiękniejszych przeżyć na górskim szlaku.8 points
-
Mam takie zimowe bo w końcu jeszcze mamy zimę 😉❄️ Widok z Ciemniaka na Zachodnie w marcowym słońcu, w centralnym miejscu oczywiście Królowa Bystra 👌7 points
-
Stęskniona za górami postanowiłam tydzień temu wybrać się na kilka dni 😉 Najgorszy jest dojazd bo zajmuje mi ponad 12 godzin 🙈 Miałam jechać sama ale, że moja mama nabrała ochoty to pojechała ze mną. I tak nie planowałam żadnych wyższych wyjść bo ani nie mam zimowego doświadczenia ani sprzętu. Pierwszego dnia wybrałyśmy się nad Morskie Oko. Trasa przyjemna, raczki zakładamy tylko w okolicy Włosienicy oraz na zejściu "skrótami". Pogoda miała być w miarę (słońce i chmury). Kawka w schronisku, później zejście nad Moko. Chciałyśmy dłużej posiedzieć ale zerwał się wiatr i zaczął padać mocny de7 points
-
Kolejny dzień zapowiadał się całkowicie pochmurny z opadami śniegu więc przeszłyśmy się Doliną Kościeliską. Naszym celem było schronisko na Hali Ornak. Na miejscu byłyśmy wcześnie bo ok godz. 10. Ludzi po drodze prawie wcale, pod schroniskiem kilka osób szykowało się na Ornak. Można było posiedzieć w spokoju i delektować się sypiącym śniegiem za oknem jedząc pyszną szarlotkę. W drodze powrotnej mijałyśmy już tłumy7 points
-
Na Pilsku też piękna zima❄️. Szlak z przełęczy Glinne rano prawie pusty a powyżej granicy lasu piękne widoki na Babią, Tatry i Beskid Żywiecki. Śniegu dużo więc trochę się trzeba było pomęczyć a na szczycie lodowaty wiatr. Czyli zima jeszcze nie odpuściła.7 points
-
7 points
-
Nie tam żeby najlepsze...ot takie łypanie nieco tęsknym wzrokiem z dystansu...7 points
-
Z racji dzisiejszej zacnej pogody, postanowiłam "zahaczyć" o Małą Fatrę. Mam do niej blisko i jakoś zawsze lubię tu wracać. Pasmo jest małe, ale myślę że każdy, kto tu jeszcze nie był, znajdzie coś dla siebie, polecam🤗6 points
-
Dzisiaj masyw Trzech Koron -oczywiście Wiesiek Dzięciołek przy śniadaniu6 points
-
Ostatni dzień był dość wietrzny więc spacer na Kalatówki i Halę Kondratową. Wczoraj rano wyruszyłyśmy z Zakopanego zachwycone widokami i udaną pogodą. A ja już myślę o letnim powrocie na szlaki 😄6 points
-
Po sobotnich opadach śniegu niedziela była bajkowa 😍 Wszędzie pięknie biało, samo słońce na niebie i mróz. W związku z tak piękną pogodą i ładnymi widokami zabrałam mamę na Rusinową Polanę. Szłyśmy w Wierch Poroniec a wróciłyśmy do Palenicy. Miałam ochotę jeszcze na Gęsią ale mama się nie zdecydowała widzą pierwsze podejście z polany. Po drodze spotkałam @barbie609 z żoną oraz @Werniks. Miłe są takie niespodziewane spotkania 😄 Z tego dnia mam najwięcej zdjęć 😍6 points
-
6 points
-
Moja lepsza połowa nabrała ochoty na wizytę w schronisku w Roztoce. Aby było przyjemniej ruszymy z Wierch Porońca przez Polanę pod Wołoszynem a wrócimy zwykłą drogą.Prognoza pogody jest bardzo zachęcająca więc wyruszamy. @Werniksoczywiście dołączył. Zaczynamy z parkingu ok 09.00. Wczoraj całą dobę padało i jest po prostu super. ludzi oczywiście więcej niż we środę ale tłoku nie ma. w okolicy Gołego Wierchu po raz kolejny okazuje się że świat jest mały spotykamy koleżankę forumowiczkę @martuś. Trochę pogaduch , wspólna fotka i dalej w drogę . Na Rusince jest trochę6 points
-
Wróżby meteo na dzisiaj mówiły,że do południa będzie całkiem fajnie.Tytułowa Mglista nie miała być mglista a ponieważ @Werniksdawno na niej nie był to powstał plan: Wierch Poroniec -Gęsia Szyja z opcjami na zejście do Palenicy, na powrót przez Rówienki i Polanę pod Wołoszynem. Wyruszyliśmy z parkingu ciut przed 9-tą. Ruch na szlaku znikomy , na Rusinowej też pustawo , pogoda fajna , podstawa chmur pow. 2000 i całkiem sporo słońca chwilami szczyty niknęły w chmurach zaraczkowaliśmy się i ruszyli w górę , pogoda była coraz lepsza , tylko porywy zimnego wiatru trochę dawa6 points
-
6 points
-
ten czarny gościu siedział na smreku na Pisanej i miał oko na wszystko6 points
-
6 points
-
W zeszłą środę pełnia śnieżnej zimy na Kiczorze a dziś tak na wpół wiosennie na Sokolej Perci. Wyruszyliśmy z @Werniksprzed 9-tą z Krościenka słońce zaczynało coraz mocniej przeświecać.Szlak to trochę błota ,trochę śniegu,trochę lodu słoneczko mocno przygrzewa , tak już wiosennie. Na zielonym szlaku widać że ostanie wichury trochę poszalały Kurtka poszła do plecaka a raczki na nogi , powyżej przełęczy Burzanna jak już weszliśmy na niebieski śnieg zaczął zanikać,chociaż pomiędzy skałami były paskudne kawałki lodu. Na grzebiecie było już piękne pełne słońce a i widoczków6 points
-
15 lutego zapowiadał się słoneczny dzień w górach, skorzystałem więc z okazji i wybrałem się na pierwszą w tym roku wycieczkę w Tatry. Jako że nie czuję się pewnie w zimowych warunkach i chyba się to w najbliższym czasie nie zmieni, mój wybór padł na Sarnią Skałę oraz Halę Gąsienicową. O 8 na szlaku, w Dolinie Strążyskiej pusto, na Sarniej w sumie też, ale oczywiście im bliżej środka dnia tym więcej rodzin z dziećmi w Dolinie Białego, pod Krokwią, w Kuźnicach...nic dziwnego, pogoda wybitnie dopisała, aż mi się przypomniało kiedy sam ledwo co od ziemi odstawałem i rodzice zabierali mnie na szko6 points
-
Powiem Wam, że w czwartek z Zakopianki bardzo apetycznie Babia wyglądała, ale @barbie609 z pogodą bank rozbił... widoki mega!5 points
-
Dzisiaj na Królowej ma być słońce ,dzisiaj podstawa chmur pow 6000 , dzisiaj na szczycie wiatr ma mieć rozsądne wartości. Biorąc pod uwagę powyższe trzeba na Królową się wspiąć , była w zimowych planach a to ostatni dzwonek aby zdążyć w kalendarzowej zimie. Nasi przyjaciele Bożena I Marian zakończyli sezon turystyczny i teraz nadrabiają zaległości w górach więc też wyruszą , @Werniksoczywiście też.Ruszymy we czworo , reszta pracuje ,trudno ktoś musi. Na Krowiarkach jesteśmy przed 08.00 , niższy parking mocno obłożony na szczęście sporo ludzi schodzi ze wschodu słońca także po chwili oczekiwan5 points
-
5 points
-
Turbaczyk w ramach rozruchu. Nic wielkiego ale zobaczcie ten nieskazony jeszcze w tym dniu ludzkim śladem szlak 🤩 I tak bylo do samej polany. Na Turbaczyku strasznie wiało i sypało, cxyli bez widoków. Nie było sensu dłużej tam byc więc poszliśmy dalej by zrobić pętelkę.5 points
-
Dzisiaj było jak zwykle w weekend czyli było mglisto, chmurnie i chwilami całkiem mocno kurzyło.Warunki w sam raz na klasyczny spacer Kościeliską do schroniska , potem do Smreczyńskiego , oczywiście po drodze tak trochę na Raptawicką. Wyruszyliśmy z Kir koło 09.00 , ruch w dolinie był średni z tendencją wzrostową , no ale w końcu to niedziela . Chmury niskie i sporo kurzyło po drodze zaglądnęliśmy na Raptawicką ,ale tylko na początek Mylnej bo wyżej był taki nieprzyjemny miks skały i lodu.W raczkach niewygodnie bez nich nierozsądnie. Podejście od dołu śnieg i lód W5 points
-
Hej! Ponieważ po jesiennych Tatrach, w których pogoda średnio nam dopisała czuliśmy spory niedosyt, postanowiliśmy wybrać się jeszcze w Karkonosze. Ale, żeby sprawdzić czy jakaś potatrzańska kondycja nam została, wpadliśmy na (chyba) dziwny pomysł wejścia na Śnieżkę 2 razy tego samego dnia. Oczywiście z zejściem na sam dół😅 Trasa wyglądała tak: Karpacz-Kocioł Łomniczki-Dom Śląski-Śnieżka-Ruzova Hora-Pec Pod Snezkou-Obri Dul-Śląski Dom-Śnieżka-Droga Jubileuszowa-Śląski Dom-Kopa-Biały Jar-Strzecha Akademicka-Samotnia-Polanka-Karpacz. Jest połowa października. Dzień wyjątkowo5 points
-
Znowu dowaliło śniegu i nie przestaje , wraz z moją lepszą połową postanowiliśmy zajrzeć na Kondratową , dawno nas tam nie było Ponieważ na zakopiance należy spodziewać się wyścigów warszawskich skorzystaliśmy z pociągu.W gęstym śniegu dotarliśmy do Kalatówek gdzie oczywiście napiliśmy się coś ciepłego. śniegu jest naprawdę dużo na Kondratowej sporo ludzi , głównie narciarzy ale i piechurów trochę jest widoczność jest kiepska , pada i góry prezentują się w swojej groźnej ponurej odsłonie ale i tak jest super oczywiście pozdrowienia5 points
-
A prosiłam @barbie609 żebyś już zimy nie szukał... prosiłam....😉 Klimatycznie 😊5 points
-
5 points
-
Żeby grzecznie wrócić do tematu napiszę, że jak dla mnie bielizna termo to oczywiście Brubeck 👍 jest po prostu świetna. Natomiast jako drugą warstwę używam polar z merino i też jest ok. Do tego Softshell i taki zestawik spokojnie daje radę w różnych warunkach. Jak jest już ekstremalne zimno to oczywiście zakładam puchówkę.5 points
-
Pogoda miała być ładna więc wybraliśmy się w rejony schroniska pod Zielonym Stawem Kiezmarskim, żeby zobaczyć tamtejsze widoki w zimowej odsłonie. Być może nie są tak spektakularne jak latem, gdy tafle jezior odbijają widoki a nie śpią przysypane śniegiem ale gorskie szczyty zachwycają niezmiennie od pory roku. Nam się podobało 🙂4 points
-
W Beskidzie Śląskim już wiosna. Nie ma już pięknego białego puchu tylko błoto i resztki zlodowaciałegi śniegu. Chodzi się po tym fatalnie bo trzeba by raczki co chwilę zakładać i zdejmować. Chyba trzeba przeczekać🙂. Taki spacer na Grabową i Kotarz.4 points
-
Możliwe, że to, co Ty niedługo też będziesz nieświadomie wcinał 😉4 points
-
Wodospad na Morsowym Potoku, potem podejście ( nie mylić z dojsciem 😉 ) pod Kiczorke, Mosorny Groń i zejscie żółtym do asfaltu i chodniczkiem do auta. Trasa zaśnieżona, widoczki pikne aż po samiuśkie Tatry4 points
-
Jeszcze tu jestem 😁 Na Gęsiej byliśmy 2 dni temu, więc się trochę minęliśmy. Ale większość naszych wyjść to wycofy. A wczoraj to nam wiatr o mało łbów nie pourywał. Dziś za to była walka z niezwiązanym śniegiem, oczywiście przegrana 😜 Pogoda ma być jeszcze w piątek i niedzielę więc może coś się uda wreszcie. A pustki na szlakach są piękne 😍 PS. Nigdy nie wystawiałam zdjęć z telefonu i nie wiem czemu jest do góry nogami. To znaczy do dołu górami 🤣4 points
-
I znowu nie najlepsze ale tak jakoś mi się zatęskniło za latem i słońcem.4 points
-
Trasa Sopotnia Wielka - Hala Miziowa - Pilsko powrót po śladach. Z rana pogoda świetna z tendencją do pogarszania się. Do schroniska wbraliśmy szlak żółty, czarny i zielony. Warunki były super i do zielonego praktycznie bezludnie później mijaliśmy pojedyncze osoby. Po kilku godzinach ok. 11 od Korbielowa zaczęło wchodzić coraz większe chmury. Na samym Pilsku widoczność rewelacyjna na Tatry, Niżne Tatry, Małą i Wielką Fatrę 😍 Chwilę po południu na szczyt weszła wieeelka chmura i po pięknych widokach 🙄 ale wycieczka bardzo udana 👍 Kilka fotek4 points
-
Miałem podobną sytuację parę lat temu schodząc w słabą pogodę z Kasprowego do Kuźnic. Tłumów nie było, wiał wiatr, zacinał chwilami deszcz, widoków zero, a jakieś pół godziny od szczytu spotkałem parę około 25 lat, uparcie pchającą się w górę. Szli już tak ledwo, ledwo ... facet spojrzał na mnie i spytał z nadzieją: "czy to prawda że na górze można kupić pizzę?". "Można, można" - odrzekłem. Na co on, wyraźnie uradowany: "a widzisz, kochanie? Mówiłem ci". I poszli dalej, wyraźnie podbudowani 🙃4 points
-
Napisałem w kontekście cen tych noży, świry a raczej fascynaci czy kolekcjonerzy potrafią wydać na nóż od kilkuset złotych do kilku tysięcy. Dodałem też, że to zbiór scyzoryków z 20stu lat. Czyli średnio jeden co 2 lata przybywał. Tak więc chyba nie muszę udawać się jeszcze na konsultacje z psychiatrą 😁4 points
-
Sea to summit, kupiony za parę zł w zestawie z łyżką i widelcem. Bułkę przetnie, chleb posmaruje, nic nie waży, bo plastikowy.4 points
-
Jak kupowałem tego Elbrusa to jeszcze byłem bardzo zielony w kwestii funkcjonalności i patrzyłem tylko na wodoodporność. I wypadał nieźle. Ale później się jednak okazało, że od wewnątrz też jest wodoodporny i nie przepuszcza w obie strony. 😛 Teraz jestem już tylko trochę zielony i przeszedłem na poziom "jak sam nie wiem to może kogoś zapytam" 😄 I generalnie zeszliśmy z tematu bielizny termoaktywnej. Proponuję przenieść się w temacie kurtek do innego posta. Zaraz moderator zacznie jakieś upomnienia wysyłać. 😛4 points
-
19 czerwiec 2022r podejście na Grzebień Salatyna-śnieg tylko resztki w żlebach4 points
-
To bardzo przyjemny szlak 👍Można iść z Kuźnic aż do Roztoki albo Palenicy. Spokojna, spacerowa ale widokowa trasa. Najbardziej podobał mi się ten odcinek leśny bo było tam idealnie cicho i pusto.4 points
-
A tu czerwiec 2006 (pierwsza połowa), kilka dni po świeżym opadzie śniegu, na zboczach Skrajnej Turni, Pośrednia Turnia i Świnica oraz Świnicka Przełęcz.4 points
-
Znalazłem jeszcze jeden z moich ulubionych widoków z Doliny Jaworowej przy lepszej pogodzie4 points
-
3 points
-
Możemy sobie podać rękę, pogodowa siostro niedoli 😞 Z mojego wyjazdu, który za 2 dni, tylko sobota zapowiada się w miarę. Chyba w pierwszy dzień się styramy, a potem będziemy leżeć 😉 @barbie609 piękna wycieczka, kiedyś szliśmy podobnie, tylko zaczynaliśmy w Dolinie Lejowej. Ale to było w totalnej mgle i śnieżycy, więc takie widoki jak u Ciebie to sobie mogłam narysować 😉3 points