Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 09/27/2020 in all areas
-
Witajcie! Nazywam się Kacper . Każdy wolny weekend spędzam w górach lub w zaciszu leśnej głuszy . Uwielbiam podróżować i poznawać nowe miejsca . Niosę pomoc osobom poszkodowanym ,a w góry nie ruszam się bez apteczki . Po powrocie z gór plecak zamieniam na medyczny a kask wspinaczkowy na hełm strażacki . Do zobaczenia na górskim szlaku !7 points
-
3 points
-
To ja tak, żeby choć trochę wrócić do tematu przewodniego tego wątku, bo dawno żadnego wodospadu nie było. To taki malutki może....(no nie aż tak malutki, bo podobno ma 65 metrów wysokości )3 points
-
Witam serdecznie! Czytając Pański wpis na temat plecaka ,udało mi się wywnioskować że poszukuje Pan modelu zbliżonej konstrukcji do tego z Decathlonu bądź takiego samego , który używa Pańska żona ,lecz zachowując przy tym jego walory techniczne . Osobiście takowego problemu nie mam ,bo używam bukłaka na wodę ,ale mogę podpowiedzieć jak ja rozwiązałem problem z dobywaniem butelki wody z plecaka .Używając modelu Raccoon 45 l od Wisporta , który bez sprzętu niestety trochę waży, z powodu użytego do jego produkcji materiału jakim jest Cordura, miałem do wykorzystania sporą przestrzeń mon2 points
-
Dzień dobry. W ostatni weekend sierpnia wybrałem się na spacer po Tatrach. Miałem nie jechać i czekać na wyjazd forumowy, ale nie udało się powstrzymać uzależnienia. Wylądowałem w sobotę (29.08) w Zakopanem. Na pierwszy dzień plan był taki: Kuźnice - Krzyżne przez Murowaniec - nocleg w piątce. Spokojnym krokiem ruszam w stronę Hali Gąsienicowej. Na trasie dość mocno wiało. Przerwa przy Murowańcu i spokojnym krokiem ruszam w stronę przełęczy Krzyżne. Trasa nie sprawa trudności, aczkolwiek jest ciekawszy moment niedaleko przełęczy, gdzie trzeba wejść na grzęd2 points
-
Niekoniecznie najlepsze ale jedno z ulubionych. Chwilę czekałam żeby ten "ptak" znalazł się w odpowiedniej pozycji do sfotografowania? @vatra @Luk_ to też sposób na tłumy na szlaku?2 points
-
Tak jakoś miło sobie wciąż wspominam nasze wspólne wejście na Kopę Kondracką...???2 points
-
W Taterniku promocja na buty Scarpy. https://taternik-sklep.pl/category/scarpa1 point
-
Słusznie, dla mnie MSW orientacyjnie i technicznie to najtrudniejsze jak dotąd pozaszlakowe wejście. Wiele szczytów z listy WKT pod tym kątem jest o niebo łatwiejszych do zdobycia.1 point
-
@Anuś ja się wybieram na Cubrynę w przyszłym roku, ale raczej z przewodnikiem. Jeśli jesteś zainteresowana to daj znać.1 point
-
1 point
-
A jak podczas każdego pobytu w Tatrach widziałem co najmniej jedną osobę w tatromaniakowej odzieży. Pytanie, gdzie się chodzi ?1 point
-
Dość dobrze. Raz jeden musiałam sobie przesiąść na chwilę... na Szpiglasie... nie wiem czemu ??? Brałam pod uwagę koniec czerwca, ale ewentualny śnieg i pogoda skłaniają ku wrześniowemu terminowi. Dzięki za wszystkie wskazówki ?.1 point
-
No ta półka mnie też trochę zmęczyła psychicznie, ale tylko przy zejściu. Przy wejściu to miejsce jakoś mija się łatwiej. Niestety jest tam bardzo mało miejsca na nogi. Na szczęście skała jest lita, co zapewnia pewne chwyty i ułożona pod lekkim kątem, dzięki czemu można się do niej „przytulić”. Nie wiem jak znosisz ekspozycję, ale jeśli miałaś kiedyś sytuacje, kiedy Cię przyblokowało, to jednak bym odpuścił. Wchodziłem we wrześniu, przy idealnej pogodzie, zero śniegu i sucha skała. W innych warunkach chyba bym nie ryzykował.1 point
-
Ja wchodziłem od strony dolinki za Mnichem. Do Hińczowej przełęczy praktycznie zerowa ekspozycja. Na samym początku miałem trochę problemów orientacyjnych, ale po trafieniu na właściwą ścieżkę, już dalej idzie się raczej intuicyjnie i nawet było trochę kopczyków. Podejście z Galerii Cubryńskiej na Hińczową przełęcz bardzo męczące, bo skała jest bardzo krucha, więc trzeba uważać przy chwytach i do tego piarg pod nogami, więc podłoże co chwilę wyjeżdża spod nóg. Od Hinczowej przełęczy droga na szczyt ok. 30 min. Orientacyjnie raczej bez problemów, szczyt masz cały czas przed sobą1 point
-
Przymierzałem się do tego od dwóch lat, miała być Przełęcz pod Chłopkiem, a może i coś więcej, a wyszło jak wyszło. 12.09.2020 - coś nie grało przez cały dzień, jakieś niewyraźne obawy, że na tym wyjeździe coś się stanie. Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało. Wyszło, że przed wyjazdem o 2 w nocy pospałem może z godzinę, w samochodzie nic. 13.09.2020 - nieco po 5 rano desant na Palenicy, półtora godziny później jesteśmy na Morskim Oku, jakieś nieśmiałe symptomy sensacji żołądkowo-jelitowych, ustają gdy ruszamy w stronę Czarnego Stawu, podejście jak zwykle idzie jak po grudzie, zawsz1 point
-
Ehhh... zobaczcie zaraz minie miesiąc od naszego spotkania... niesamowite...?1 point
-
1 point
-
1 point
-
No więc lecimy dalej z przygodami po szlaku. Całość zobrazowana przez mapy turystyczne wyglądała tak: I dalsza część wędrówki w stronę TARNICY oraz Szerokiego Wierchu. Wszystko już ponad drzewami.1 point
-
1 point
-
Fajne fotki i naprawde fajna widokowo wycieczka @Mateusz Z wschodu i zachodu aż zazdroszczę ?? trud się opłaca ? Pod koniec lipca też całkiem przypadkowo się tam znalazłam...? miała być tylko wycieczka do piątki z paczką znajomych i powrót, a po obiedzie w piątce pomysł pójścia na Krzyżne więc bez namysłu idziemy... aż tu w połowie drogi przypominam sobie, że przecież remont szlaku jest z przełęczy w stronę Gąsienicowej ? trudno na Krzyżne już blisko więc o powrocie nie było mowy ? widoki cały czas pyszne choć raz na jakis czas chmury przysłaniają sporą część Tatr... i nawet lekki deszczy1 point
-
Lepiej żałować, że się nie wyszło. Góry nie uciekną, najwyżej szlak będzie zamknięty ? Ja w lipcu też odpuściłem Świnice z powodu.... oblodzenia. Powtórzyłem ją teraz 13.09 i było super. Oczywiście wkurzony byłem w lipcu, ale strach był. Na miejscu wyglądało to gorzej niż na filmie, można było próbować, ale jakby się noga pośliznęła... no i jeszcze powrót tym samym szlakiem. Miejsce nad przepaścią, bez łańcucha. Przy suchych kamieniach ułatwienia niepotrzebne, ale wtedy na lodzie - nie odważyłem się. IMG_4740.mp41 point
-
Współczuję i gratulacje decyzji na pocieszenie powiem że pogodę dziś mieliśmy ,, marzenie" i jutro też ma być więc masz jeszcze szansę. A to kilka fotek.1 point
-
1 point