Skocz do zawartości

Bieżące informacje


tatromaniak

Rekomendowane odpowiedzi

20 minut temu, barbie609 napisał:

Przed samymi świętami miałam "akcje ratunkową" w pracy. Przy okazji kurtuazyjnej rozmowy w barku jeden z panów z radością w głosie obwieścił, że za dwa dni rusza samotnie na Gerlach i będzie tam nocował i w sumie to fajna zabawa się zapowiada. Problem tylko w tym, że nigdy nie był w Tatrach, nie miał zielonego pojęcia o zimowym wędrowaniu, a po sprzęt właśnie jechał (w rakach miał się uczyć chodzić po drodze)... Mam nadzieję, że poszedł po rozum do głowy i zrezygnował...   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, jaaga76 napisał:

Przed samymi świętami miałam "akcje ratunkową" w pracy. Przy okazji kurtuazyjnej rozmowy w barku jeden z panów z radością w głosie obwieścił, że za dwa dni rusza samotnie na Gerlach i będzie tam nocował i w sumie to fajna zabawa się zapowiada. Problem tylko w tym, że nigdy nie był w Tatrach, nie miał zielonego pojęcia o zimowym wędrowaniu, a po sprzęt właśnie jechał (w rakach miał się uczyć chodzić po drodze)... Mam nadzieję, że poszedł po rozum do głowy i zrezygnował...   

Jak rozumiem w pracy go nie widziałaś . No cóż jak nie wróci do roboty to będzie znaczyło że gdzieś pod Gerlachem za mrożonkę dla misiów robi. Miejmy nadzieję ,że tylko obwiesił się szpejem i połaził po Krupówkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, barbie609 napisał:

Jak rozumiem w pracy go nie widziałaś . No cóż jak nie wróci do roboty to będzie znaczyło że gdzieś pod Gerlachem za mrożonkę dla misiów robi. Miejmy nadzieję ,że tylko obwiesił się szpejem i połaził po Krupówkach.

Mam jeszcze wolne i nie wiem czy dotarł do pracy, więc wyczulona jestem na tego rodzaju komunikaty. Poziom zdeterminowania pana był ogromny...

9 minut temu, barbie609 napisał:

obwiesił się szpejem i połaził po Krupówkach.

oby!!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, jaaga76 napisał:

Poziom zdeterminowania pana był ogromny...

Mam kolegę w pracy który co roku na początku zimy wybiera się zdobywać Babią. Pyta o szlaki, chwali się ubraniami i gadżetami na tę "wyprawę" I obiecuje piękne fotki....... i tak już piąty albo szósty rok. Jest bardzo zdeterminowany ale ciągle coś go hamuje, raz pada, raz wieje, raz samochód się popsuł albo kolega nie mógł...😂

  • Lubię to ! 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, jaaga76 napisał:

Poziom zdeterminowania pana był ogromny.

tak czy inaczej ma szansę przejść do historii . Może coś nazwą od jego miana. No czemu nie ? Jest Żleb Dregea , jest Pościel Jasińskiego.Na karierę w stylu,,Zielonych Butów,, raczej nie ma szans , za nisko i za ciepło.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Zośka napisał:

Mam kolegę w pracy który co roku na początku zimy wybiera się zdobywać Babią. Pyta o szlaki, chwali się ubraniami i gadżetami na tę "wyprawę" I obiecuje piękne fotki....... i tak już piąty albo szósty rok. Jest bardzo zdeterminowany ale ciągle coś go hamuje, raz pada, raz wieje, raz samochód się popsuł albo kolega nie mógł...😂

Nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko wziąć go na wspólną wyprawę 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Zośka napisał:

Proponowałam żeby jechał z nami ale akurat tego dnia coś mu wypadło😉

To zaporponuj mu marcową wycieczkę z @barbie609🙂

 

1 minutę temu, barbie609 napisał:

pamiętaj,że faceci mają problem z odczytywaniem sygnałów nie werbalnych.

Ja tam żadnych problemów nie mam 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Zośka napisał:

Mam kolegę w pracy który co roku na początku zimy wybiera się zdobywać Babią. Pyta o szlaki, chwali się ubraniami i gadżetami na tę "wyprawę" I obiecuje piękne fotki....... i tak już piąty albo szósty rok. Jest bardzo zdeterminowany ale ciągle coś go hamuje, raz pada, raz wieje, raz samochód się popsuł albo kolega nie mógł...😂

Gdyby nie wyleciał z zaplecza z dwoma czekanami też bym tak do tego podeszła... ale tu była mega presja...

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, barbie609 napisał:

a czemu akurat ze mną , są tu lepsi wymiatacze

Pewnie są i lepsi, ale też są  i gorsi. Rzecz jednak w tym, że zaproponowane przez Ciebie trasy są w sam raz na początek. To primo. Secundo: masz taki dar opowiadania o górach, że miłością doń jesteś w stanie zarazić każdego żółtodzioba 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...