barbie609 2,304 Posted August 22, 2021 Share Posted August 22, 2021 W dniu dzisiejszym wyruszyliśmy jak w tytule> Zaparkowaliśmy tam gdzie ostatnio i wyruszyliśmy czerwonym szlakiem w górę. Ludzi trochę było ale jak na standarty polskie to niewielu. Sporo ludzi pozostało w Rohackim Bufecie a my Smutną Doliną zielonym szlakiem podeszliśmy do Wielkiego Rohackiego Stawu. Szlak fajny widokowy ,nie trudny. Szliśmy sobie powolutku jak zwykle tu zdjęcie tam krótki odpoczynek. Dzisiaj byli z nami przyjaciele spod Wadowic.Doszliśmy do stawu posiedzieliśmy trochę po napawaliśmy się atmosferą gór i zeszliśmy w dół. Była koncepcja zamknięcia kółka i zejścia z drugiej strony do Adamculi ale z różnych przyczyn odpuściliśmy.W Bufecie przysiedliśmy , niestety naleśniki nie okazały się zbyt dobre a dookoła rozchodził się dość intensywny chwilami zapach szamba , tak więc zbyt miło nie było.Powróciliśmy asfaltem do parkingu. Wycieczka naprawdę fajna tylko te 7 kilosów po asfalcie trochę dołujące. Poniżej parę fotek. widoczki na granie i dolinę z dołu robi wrażenie , na górze nie byłem i już pewnie nie będę. przy stawie pozdrowienia dla tych co na szlaku pora w dół 8 Quote Link to post Share on other sites
Jędrek 315 Posted August 22, 2021 Share Posted August 22, 2021 (edited) 3 godziny temu, barbie609 napisał: Wycieczka naprawdę fajna tylko te 7 kilosów po asfalcie trochę dołujące. Bardzo lubię całą pętelkę przez Rohackie Stawy. Taki przyjemny spacer na lżejszy dzień. A co do asfaltu, odkąd z myślą o nim zabieram ze sobą sandały, jakoś przyjemniej mi się po takich odcinkach chodzi. Edited August 22, 2021 by Jędrek Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.