13.01-16.01 - Zimowe Tatry :)

[staroń]

Nie wytrzymałem długo w Nowym Roku bez gór :) trochę myślałem, czy porzucić letnie standardy i wybrać się w Tatry w zimie czy jeszcze w tym roku odpuścić, postanowiłem się jednak przejechać i zdecydowanie nie żałuje :) Ostatnie 4 dni obfitowały we wrażenia i piękną pogodę... jeśli tak będzie co wyjazd to już się nie mogę doczekać kolejnych :)

1. Wierch Poroniec - Rusinowa Polana - Gesia Szyja
2. Kuźnice - Boczań - Dolina Gąsienicowa - Czarny Staw Gąsienicowy - Kasprowy Wierch
3. Kuźnice - Hala Kondratowa - Kondracka Przełecz - Kopa Kondracka - Przełecz pod Kopą Kondracką - Kuźnice
4. Cyrhla - Kopieniec Wielki - Cyrhla

 

[Anna M.]

Cudne fotki!  Też byłam parę dni temu i podobnie w Gąsienicowej, na Rusince i w Moku. Pogodę miałam cudowną

[vatra]

Hejka wszystkim!!! Pozdrawiam!!!

[Anuś]

A jednak @vatra cieszę się że Ci się udało

I jak to jest patrzeć na Mięguszowieckie ze środka Moka?

Pozdrów Taterki

[vatra]

@Anuś Ale czad Super! W dodatku zerwał się mega silny wiatr! Poezja

[vatra]

50 minut temu, Jacek napisał:

Jakie warunki na Czerwonych? Też się wybieramy tam już niebawem. Raki mam, ale moja lepsza połowa tylko raczki. Stykną?

Myślę że stykną! Przecież zawsze możesz ją wziąć na ręce! Jakby co Powodzenia!!!

[Malin]

2 godziny temu, Jacek napisał:

Jakie warunki na Czerwonych? Też się wybieramy tam już niebawem. Raki mam, ale moja lepsza połowa tylko raczki. Stykną?

Ja byłem w niedziele na Wołowcu. Większość w raczkach szła. Ja w rakach ale myślę, że raczki na takie warunki by były lepsze. Na czerwonych myślę, że podobne warunki są. Raczki stykna chyba, że śniegu napada. 

[Rupicapra rupicapra]

Piękne zdjęcia, piękne wyprawy.

[Agunia]

Dopiero co wróciłam ale już widzę, że nie wytrwam do wakacji bez gór Wyskoczę może na tydzień w lutym, marzy mi się Dolina Pięciu Stawów zimą ale sama chyba się nie wybiorę.. 

[Gość Kacha]

@Agunia może spróbuj przez forum z kimś się złapać jak już będziesz wiedziała kiedy dokładnie wyjedziesz :)

[Anuś]

Sobota w Chochołowskiej i na Grzesiu

Te zimowe wyjścia dają taką radoche, że już nie mogę się doczekać kolejnego wypadu.

 

[Agunia]

Super fotki. Zimą często myślę o Grzesiu.. tam też jeszcze mnie nie było

[Anuś]

13 minut temu, Agunia napisał:

Super fotki. Zimą często myślę o Grzesiu.. tam też jeszcze mnie nie było

Dzięki, ja byłam kiedyś w sierpniu, ale widoczność była zerowa.... w sobotę była pogoda wymarzona pięknie słonecznie i ciepło a widoki klasa właściwie to nie wiedziałam czego się tam spodziewać, ale to co zobaczyłam przerosło moje oczekiwania i do tego ten śnieg zmrożony skrzypiący pod rakami .... marzenie, radość nie do opisania ...

Ludzi też wcale niedużo,  grupka narciarzy i kilka osób, były momenty że byłam tam sama

Nie myśl więc za duzo tylko w drogę bo warto  

[Agunia]

A ja nie byłam ani latem ani zimą. Tym bardziej trzeba się przejść. Może w lutym się zmobilizuję a jak nie to w sierpniu

[Nu81]

Patrząc na prognozy pogody. Kilkudniowe okno pogodowe (wyż, bez chmur) ma się pojawić w połowie lutego.

Jeśli się sprawdzi to moje kilka dni starego urlopu się się przyda