Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Wczoraj
  2. Czerwiec i wrzesień, od lat. Autko mam swoje. Ale dzięki za propozycję
  3. Gieferg

    Piosenki o górach

    Powyżej wygenerowany z pomocą AI album z piosenkami inspirowanymi tatrzańskimi wycieczkami. Potrzebowałem piosenek do wykorzystania w przyszłych filmach, a gdy się okazało, że mogę je sobie sam zaprojektować, cóż... sprawa była jasna.
  4. wystarczy 5 browarów i oscypek ma zagrychę w plecaku
  5. Kodak był drugi raz na szlaku więc coś można już napisać ; Wygodna obsługa , nawet wygodniejsza niż Canona bo nie trzeba się przeklikiwać przez menu żeby się dostać np do ustawień tematycznych , tu wystarczy przekręcić pokrętło. Zoom dobrze dział nawet przy nie najlepszej widoczności: dzisiejsze Trzy Korony z Durbaszki , zdjęcie poprawione automatyczną funkcją Photoschopa: wyrównaj poziomy Odległość 9 km jest nieco cięższy od Canona ale nie powoduje problemów z szyją. W trybie full auto bez problemu daje się obsługiwać jedna ręką. Zdjęcia przyzwoite . Na razie jestem zadowolony.
  6. Nie ma kuszetek, ani WARS'u w fasiągu!
  7. Q'bot

    Ciężki plecak

    Moje kadry wyglądają prawie zawsze tak samo... Czyli kilkanaście dookoła, dwa na ziemię i jedno w niebo. Powtórz razy kilkaset panoram. A gdy już docieram do celu, to jak mi się rzuci statyw, tam będzie, zwykle nawet nie muszę właczać ekranu by mniej więcej wiedzieć co aktualnie znajduje się w kadrze 1200 - 1500 zdjęć wyciskałem na lustrach, teraz niestety te same akumulatory w bezlustrach starczają na niespełna 700 - 800. W góry taszczę zwykle jedno szkło - rybę 11mm, sporadycznie 35mm. A co do analogów - kiedyś for fun kupiłem sobie dalmierza do wielokrotnych ekzpozycji, kupiłem kilka filmów iii... wypstrykałem aż jeden, nie wywołując go, gdyż jestem zbytnią cebulą, by przystać na dzisiejsze ceny tego typu usług... Rozwiń myśl, proszę - rozumiem, że masz aktywny backup na swój NAS, tylko gdzie w górach znajdujesz stabilne łącze, by się to wszystko zgrało?
  8. Któraś z Górówek , schowana pomiędzy igłami świerka
  9. U progu Podhala stoi kolejna majówka. Jednocześnie pogoda skutecznie zniechęca do wypadu na ,,drugą stronę,, i pewnie jutro pójdziemy co najwyżej do kina. A ja potrzebuję się przewietrzyć. Chciałem troszkę w Tatry ale w miarę pozytywna pogoda jest tylko w Pieninach, przynajmniej przed południem. A jak tak to szczyt Wysokiej , ostatnio był taki tłok,że poprzestaliśmy tylko na pierwszym balkonie , teraz można to nadrobić.Żeby bez nerw zmieścić się przed burzą/deszczem prorokowanym na ok 14 wyruszam wcześnie. Z parkingu wychodzę parę minut po 7-mej . Do Dubantowskiej slońce dopiero nieśmiało zagląda. ale kawałek wyżej w wiecznym błocie coś się odbiło no i mam wątpliwości Canis Lupus czy Lynx a wy jak myślicie? Jest ciepło i chwilami słonecznie ale już z polan pod Wysoką widać ,że załamanie pogody niedaleko. podejście na szczęście suche ...... jeszcze jeszcze pusto cicho i zielono dogania mnie para ,, naszych,, i wchodzimy na szczyt . Oni są pierwszy raz , szkoda,że widoczki takie sobie , namawiam ich na zimową Wysoką , może ,,załapią,, opowiadam im o najfajniejszej ławeczce i decydują się na Wysoki Wierch , ja jak zwykle schodzę sobie przez Durbaszkę. Oczywiście na Durbaszce na chwilę przysiadam. rzut oka na zachód i na dół dopiero poniżej schroniska spotykam kilka osób a na parkingu stoją autokary i pewnie się towarzystwo w Homolu kotłuje . Potwierdza się stara prawda kto rano wstaje tego szlak nagradza ciszą i spokojem.
  10. a dlaczego koszmarny ? wsiadasz do fasiąga i jedziesz
  11. A będziesz może w sierpniu? Skorzystasz z mojego auta i gdzieś się skoczy...
  12. Najpiękniejszy szlak w polskich Tatrach to napewno ten w Dolinie Gąsienicowej czyli zejście do Czarnego stawu, przejście przez Karb i zejście do części zielonej doliny. Jak jestem w Tatrach to zawsze muszę tam zachaczyć. Oprócz tego podoba mi się też szlak od przełęczy w Grzybowcu w kierunku Giewontu. Ogólnie dolina Małej Łąki polecam w dojściu na Giewont. Oprócz tego przejście z Morskiego Oka do D5S przez Świstówkę. A po słowackiej stronie jak na razie rewelacją jest szlak doliną Białej Wody, szczególnie ten odcinek na wysokości Młynarza w stronę Polskiego Grzebienia. Coś pięknego. To nie wiarygodne, że obok z tej samej Łysej Polany równolegle idzie koszmarny szlak na Morskie Oko.
  13. Lexi

    Ciężki plecak

    A po co komu 1200 zdjęć..wystarczy nauczyć sie podstaw kadrowania i innych zasad.... lub ich nie zapomnieć - jeśli ktoś zaczynał przygodę z fotografią w erze analogowej gdzie film miał 36 lub mniej klatek. Też kiedyś targałem masę sprzętu w góry ...puszka, baterie szkła - oczywiście im jaśniejsze szkła tym cięższy statyw do tego mnóstwo innych drobiazgów... jeśli CELEM jest fotografia to OK ale w innym wypadku moim zdaniem to przerost formy nad treścią. Nie ma zoomu? tak, ale jest kilka obiektywów. Łatwość zgrywania? .. zanim wrócę do domu zdjęcia które zrobiłem już mam na wszystkich komputerach. Jedynym prawdziwym ograniczeniem jest jakość .. ale tylko wtedy jeśli drukujemy jakieś duże formaty ale przecież 99% pstrykaczy ogląda swoje fotki. na komórce i monitorze. Jasne że nie wszyscy sie z tym zgodzą bo są przecież wśród nas pasjonaci fotografii chodzący po górach i oni sprzęt targać będą ale jak zapytacie zawodowców jaki jedyny aparat wybraliby na bezludną wyspę albo w odległe góry to jednym tchem wymienią .. Pentax K1000, Pentax LX lub któryś z Olympusów (OM 4T na przykład). Teraz pstrykam komórką i faktycznie wadą jest że z racji małej masy a dużej powierzchni "zbiera" wiatr na moim mizernym "statywku" ale lustrzanka dyndająca na szyi też nie jest komfortowa a lustrzanka w plecaku jest bezużyteczna. Postawiłem wiec na statywek/stik i komórkę noszoną na piersi w pokrowcu przypiętym do szelki plecaka - jest pod ręką. Statywek jest lekki (co jest zaletą i równocześnie wadą) a niekiedy nieoceniony - często oglądamy będąc w górach jakieś sportowe wydarzenia (na fotce poniżej oglądamy bieg naszej sztafety po złoto olimpijskie w Tokio 4x400m)
  14. Ostatni tydzień
  15. A cóż to tam się wznosi pośrodku zdjęcia?
  16. Stawy Gąsienicowe, Zielony na pierwszym planie.
  17. Q'bot

    Ciężki plecak

    I pod tym nie waham się podpisać wszystkimi kończynami! Do listy mogę dodać jeszcze obługę akcesoriów, które są kompatybilne od kilkunastu lat np. pilot czy interwałometr, łatwość wymiany danych (wyciągam kartę i wszystko zgrywam na dysk w kwadrans), stabilność połączenia po wpięciu w głowicę - telefon będzie wibrować na wietrze, przez swoją płaską powierzchnię, łatwość wymiany akumulatorów - przyznać się, komu udało się kupić ostatnio telefon z wymienną baterią, wystarczającą na 1200 zdjęć?
  18. Tak więc, jaki to staw(y)?
  19. Brawo. Czas na Twoją zagadkę
  20. moje szczęście używa na swoich pacjentach i poleca https://militaria.pl/p/kleszczolapki-tick-twister-clipbox-trio-pink-2783702?_gl=1*1fo7cew*_up*MQ..*_ga*NTU5OTk0MDY4LjE3MTY5MDcyNjk.*_ga_FDR677M81E*MTcxNjkwNzI2Ny4xLjAuMTcxNjkwNzI2Ny4wLjAuMA..*_ga_NTN6WW87ZT*MTcxNjkwNzI2Ny4xLjAuMTcxNjkwNzI2Ny4wLjAuMA..
  21. https://www.wiocha.pl/1795600,Wakacje-juz-za-pasem
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...