martuś 440 Posted March 15 Share Posted March 15 (edited) Stęskniona za górami postanowiłam tydzień temu wybrać się na kilka dni ? Najgorszy jest dojazd bo zajmuje mi ponad 12 godzin ? Miałam jechać sama ale, że moja mama nabrała ochoty to pojechała ze mną. I tak nie planowałam żadnych wyższych wyjść bo ani nie mam zimowego doświadczenia ani sprzętu. Pierwszego dnia wybrałyśmy się nad Morskie Oko. Trasa przyjemna, raczki zakładamy tylko w okolicy Włosienicy oraz na zejściu "skrótami". Pogoda miała być w miarę (słońce i chmury). Kawka w schronisku, później zejście nad Moko. Chciałyśmy dłużej posiedzieć ale zerwał się wiatr i zaczął padać mocny deszcz więc zaczęłyśmy wracać. Po drodze mijałyśmy kompletnie nieprzygotowanych ludzi... Panowie jadąc wodzem polewali wódkę, młodzież w lekkich adidaskach z kompletnie przemoczonymi nogami ledwo szła po śniegu i wodzie... Po prostu dramat jak się na to patrzy ? Mam mnóstwo zdjęć ale starałam się wybrać jak najmniej Lawinisko. Przykro patrzeć ile lasu ubyło ? Po drodze pierwsze oznaki wiosny Edited March 15 by martuś 7 Quote Link to post Share on other sites
martuś 440 Posted March 15 Author Share Posted March 15 Kolejny dzień zapowiadał się całkowicie pochmurny z opadami śniegu więc przeszłyśmy się Doliną Kościeliską. Naszym celem było schronisko na Hali Ornak. Na miejscu byłyśmy wcześnie bo ok godz. 10. Ludzi po drodze prawie wcale, pod schroniskiem kilka osób szykowało się na Ornak. Można było posiedzieć w spokoju i delektować się sypiącym śniegiem za oknem jedząc pyszną szarlotkę. W drodze powrotnej mijałyśmy już tłumy 7 Quote Link to post Share on other sites
martuś 440 Posted March 15 Author Share Posted March 15 Po sobotnich opadach śniegu niedziela była bajkowa ? Wszędzie pięknie biało, samo słońce na niebie i mróz. W związku z tak piękną pogodą i ładnymi widokami zabrałam mamę na Rusinową Polanę. Szłyśmy w Wierch Poroniec a wróciłyśmy do Palenicy. Miałam ochotę jeszcze na Gęsią ale mama się nie zdecydowała widzą pierwsze podejście z polany. Po drodze spotkałam @barbie609 z żoną oraz @Werniks. Miłe są takie niespodziewane spotkania ? Z tego dnia mam najwięcej zdjęć ? Sikorka czubatka (niestety są tak szybkie, że mój stary aparat nie nadążał z łapaniem ostrości) Jeszcze widok z Gubałówki 7 Quote Link to post Share on other sites
martuś 440 Posted March 15 Author Share Posted March 15 Ostatni dzień był dość wietrzny więc spacer na Kalatówki i Halę Kondratową. Wczoraj rano wyruszyłyśmy z Zakopanego zachwycone widokami i udaną pogodą. A ja już myślę o letnim powrocie na szlaki ? 6 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,828 Posted March 15 Share Posted March 15 1 godzinę temu, martuś napisał: już myślę o letnim powrocie na szlaki może się gdzieś spotkamy ?Pozdrów Mamę. 1 Quote Link to post Share on other sites
Jędrek 1,055 Posted March 15 Share Posted March 15 4 godziny temu, martuś napisał: Mam mnóstwo zdjęć ale starałam się wybrać jak najmniej Zdjęć nigdy za dużo, nie ma co się przesadnie ograniczać ? 2 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 3,029 Posted March 16 Share Posted March 16 (edited) U mnie też tatrzańsko-marcowo. Pogoda specjalnie nie rozpieszczała, ciągle w zasadzie była lawinowa "trójka", jak nie wiało to grzało, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma...? Wyprawa była bardzo lajtowa,.bo od schroniska do schroniska, ale w bardzo miłym towarzystwie, którego większość poznałam dopiero... w Zako... tak to czasami bywa...? Pierwszy dzień, to marsz do Murowańca. Oczywiście, że przez Boczań. Miałam okazję pierwszy raz po remoncie spać w Murowańcu i choć warunki są ok, to jakoś mnie nie przekonuje... Dzień był piękny, więc zrobiłam sobie z Asią spacerek na Kasprowy. Było po 17.00 więc ludzi już mało, a widoki cudowne. Miałam nadzieję, że pogoda się utrzyma i w sumie było nieźle, gdy nie wiało. Tym razem szliśmy do Roztoki przez Rówień Waksmundzką. Szlak, poza kilkoma miejscami, był dość dobrze przetarty. A po drodze była oczywiście Gęsia Szyja ? Z Roztoki zrobiliśmy sobie spacer w stronę Pięciu Stawów, ale z uwagi na wiatr i warunki śniegowe sie wycofaliśmy. Kolejny nocleg to Morskie Oko. Dalej lawinowa trójka, więc spacerowo. Okoliczne lawiniska robiły swoje. Tatry pożegnały nas małym przejśnieniem... Ehh... oby do lata.... Edited March 16 by jaaga76 8 Quote Link to post Share on other sites
martuś 440 Posted March 16 Author Share Posted March 16 (edited) Dnia 15.03.2023 o 15:49, barbie609 napisał: może się gdzieś spotkamy ?Pozdrów Mamę. Dziękuję ? I mam nadzieję do zobaczenia na szlaku ? @jaaga76 ale pogodę też miałaś dobrą. Zdjęcia piękne ? Edited March 16 by martuś Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 3,029 Posted March 17 Share Posted March 17 12 godzin temu, martuś napisał: ? @jaaga76 ale pogodę też miałaś dobrą. Zdjęcia piękne ? Dziękuję ??? Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,828 Posted March 17 Share Posted March 17 @jaaga76 do mnie to ,że chodzę i śniegu szukam a sama to co?? 1 Quote Link to post Share on other sites
Jędrek 1,055 Posted March 17 Share Posted March 17 16 godzin temu, jaaga76 napisał: Ehh... oby do lata.... Już bliżej niż dalej ?? 1 Quote Link to post Share on other sites
wjesna 1,949 Posted March 17 Share Posted March 17 Fajne wycieczki Wam wyszły. Miło poczytać i oglądnąć widoki ? 1 1 Quote Link to post Share on other sites
Pablo P 175 Posted March 17 Share Posted March 17 Świetne zdjęcia a rzeczywiste wrażenia pewnie jeszcze lepsze ?. Zazdroszczę w pozytywnym tego słowa znaczeniu 1 1 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 3,029 Posted March 17 Share Posted March 17 7 godzin temu, barbie609 napisał: @jaaga76 do mnie to ,że chodzę i śniegu szukam a sama to co?? A mnie śnieg sam znalazł...?? 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,828 Posted March 17 Share Posted March 17 Przed chwilą, jaaga76 napisał: A mnie śnieg sam znalazł...?? zawsze to jakieś wytłumaczenie? 1 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.