Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 28.11.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. z trasy przez Suche Czuby :) ❤ ? ?? październikowe ??? pozdro dla Tatromaniaków! ?
    3 punkty
  2. Widok z Mogielicy na Tatry. 24.11.
    3 punkty
  3. Dziesiątki lat temu - pamiętam gdzieś początki XXI wieku gdy schodziłem gąsiennicową i usłyszałem potężny łoskot - początkowo myślałem, że trwa zrywka drewna traktorem... lecz myliłem się. Praktycznie pod drzwi schroniska doturlał się autobus turystyczny pełen bachorów (co ciekawe posiadających pełen komplet kończyn i wyglądających na sprawnych ruchowo). Czyli już wtedy był hotelem... Ktoś pamięta jego dzieje w latach 90"?
    2 punkty
  4. Raki już były konieczne w wyższych partiach gór w połowie listopada. Potem przyszedł halny i wszystko wytopił (akurat 12 listopada, gdy wyjeżdżałem). Na dniach znowu ma spaść śnieg i mróz ma trzymać, jak piszesz, więc raki bym wziął na pewno.
    2 punkty
  5. Hej. Polecam Komin Pokutników Jana Długosza. Fajne historyjki ?
    2 punkty
  6. witajcie, Jestem Marcin, mam 22 lata i jak mój nick wskazuje pochodzę z podkarpacia spod Ustrzyk, a obecnie studiuje i pracuje w Krakowie, większość swojego życia spędziłęm w Bieszczadach aczkolwiek Tatry to moja druga miłość, która coraz bardziej w sercu goreje z każdą wizytą w górach.
    2 punkty
  7. Z Rysów i morze chmur w oddali
    2 punkty
  8. Kask dotychczas używałem tylko na: - Rysach od polskiej strony - Mięguszowieckiej Przełęczy pod Chłopkiem - Orlej Perci i dojściowych na Kozią Przełęcz oraz Żlebem Kulczyńskiego Co do parametrów to się nie wypowiem bo się nie znam, ale jak poleci kamień wielkości pięści ze 100 metrów to nic nie pomoże. Co ciekawe kamienie najbardziej fruwały na Wrotach Chałubińskiego i kilka drobnych poleciało przy zejściu ze Skrajnego Granatu na Granacką Przełęcz a nie np na słynnych Rysach. Dużo zależy od tego kto idzie przed tobą i czy jest tłok bo wtedy niecierpliwi wyprzedzają poza szlakiem i strącają.
    2 punkty
  9. 1 punkt
  10. Cześć wszystkim!!! Jesteśmy z Wielkopolski.? Krzysiek? i Gośka? . Jakieś sześć lat temu stwierdzono u nas chorobę "obsesję górską maniakalną". Ale lekarz powiedział że z tego się wychodzi ??. Więcej chodzimy po Karkonoszach, w Stołowe, Pieniny i w Taterki jak tylko jest czas. Pozdrawiamy wszystkich maniaków.??? Do zobaczenia na szlaku!!!?? ? i forum też.
    1 punkt
  11. Hehe, blisko, ale jednak nie to :) Na tym szlaku jest nawet drabinka!
    1 punkt
  12. Nie. Ale nie aż tak daleko. Zdjęcie ze szlaku :)
    1 punkt
  13. Luk_ się zastanawia, to mimo że, nie zgadłem, wrzucę zagadkę. :D Skąd zrobione jest zdjęcie?
    1 punkt
  14. Dzień dobry. Raczków na zimę nie polecam. Moje się zepsuły na pierwszej wyprawie Tatrzańskiej na Kozi Wierch. Śnieg był przepascisty, gdzie nie gdzie wywiany do granitu i lodu. Solidne raki to podstawa. Jak najbardziej raki + czekan, ewentualnie kijki. Czasem nawet na prostych drogach raki się mocno przydają. Pamiętam grudniowe zejście ze Szrenicy... W dzień wiało niemiłosiernie, temperatura lekko na plusie. Wieczorem ścisnął mróz i zrobiła się ślizgawica jakich mało. Nawet przy bardzo małym nachyleniu nie szło ustać na takim lodzie. Przy lawinowej 1 śmiało te 3 trasy masz do przejścia ?
    1 punkt
  15. Kojarzy mi się Koprowy Szczyt. Ale jakaś taka perspektywa dziwna...
    1 punkt
  16. Nie mam nic trudnego... :/ Co to za dolina i jak nazywają się te stawy?
    1 punkt
  17. Cześć. Spałem tam jedynie na glebie. Jest kuchnia, wrzątek, prysznice, zlew. Z tego co kojarzę to jest "lodówka" ale z colą i batonikami ? albo to może automat stojący na korytarzu.. Ogólnie jest tam fajny górski klimat. Mało który niedzielny turysta tam wchodzi odpocząć, czy schronić się przed warunkami atmosferycznymi. W kuchni można przyrządzić spokojnie swój posiłek, jest gdzie usiąść przy stoliku. W pokojach nigdy tam nie byłem. Na sam nocleg spoko baza wypadowa na Rysy czy przełęcz pod Chłopkiem.
    1 punkt
  18. Czy to będzie dolina Świstowa?
    1 punkt
  19. Ja używam tylko poza szlakiem w Tatrach Wysokich na Słowacji. Dla mnie dwa czynniki były najważniejsze w wyborze kasku: waga (jak najlżejszy) i kolor (jak najmniej widoczny z oddali). Kask głównie chroni przed spadającymi kamieniami tam, gdzie te kamienie mogą spadać. Przy upadkach to różnie, zależy co to za upadek, w jakim terenie i z jakiej wysokości.
    1 punkt
  20. Z różnych powodów mogę sobie pozwolić jedynie na jednodniowe wypady w góry, dlatego dostępne są dla nas jedynie pasma położone niedaleko granicy w Chyżnem czy Jurgowie. Ponieważ powoli brakuje już tatrzańskich celów dostępnych znakowanymi ścieżkami to coraz częściej spoglądam w kierunku innych gór . Całkiem przypadkiem trafiłem w ubiegłym roku do Małej Fatry i....przepadłem. To niewielkie pasmo górskie jest niezwykle urokliwe i gwarantuje masę estetycznych doznań. Poniżej kilka fotek z naszej pierwszej wędrówki po tych górach. Początek trasy w osadzie Biely Potok koło hotelu Diery, potem Janosikove Diery , Mały Rozsutec i powrót tą samą trasą. Może jeszcze kogoś z tatromaniaków zauroczyły te góry i podzieli się wrażeniami, by zachęcić innych do wycieczek w te rejony ?
    1 punkt
  21. Przez Boboty jeszcze nie szedłem bo niestety w tym roku zdrowie nie pozwoliło na górskie wędrówki - mam zamiar to nadrobić w przyszłym roku . Żeby zachęcić innych forumowiczów do poznawania piękna Małej Fatry - parę zdjęć z głównej grani krywańskiej Fatry, bo koleżanka Fibi troszkę oszczędnie potraktowała temat . Najlepiej wystartować z Vratnej i wjechać kolejką, bo podejście jest mocno męczące i mało widokowe - lepiej zachować siły na przejście większego odcinka malowniczej grani?
    1 punkt
  22. @Artur S byłam. Ja generalnie w góry jeżdżę zawsze na minimum tydzień(no chyba, że w Karkonosze to wtedy na weekend, bo ja na zachodzie mieszkam) Mała Fatra była zatem 2x po tygodniu. Jak chcesz się wykończyć kondycyjnie, to polecam szlak na Boboty, też całkiem ciekawy :) Zejście z Bobotów(a miało trudności żadnych nie być ;) A Zbójnicki Chodnik to kiedyś robiliśmy w pierwszy dzień, od razu po wyjściu z samochodu. o 17 wymarsz, przed 21 byliśmy na dole. Czerwiec był, dzień długi...
    1 punkt
  23. Uwielbiam Małą Fatrę! Z wejścia na Wielki Rozsutec:
    1 punkt
  24. Zatem skąd zrobione jest zdjęcie?
    1 punkt
  25. Zdjęcie z Zadniego na Pośredni Granat i dalej masyw Koszystej ?
    1 punkt
  26. Nie wczepisz się jeszcze w śnieg, gdyż sypki. Na skale również się nie utrzymasz, bo ledwo co pokryta lodem... Zabierz rękawice z MI4 ?
    1 punkt
  27. Skąd zrobione zdjęcie i jaki szlak jest na drugim planie?
    1 punkt
  28. Hej. Na pewno Magistrala od Popradzkiego do Ślaskiego Domu. Start w Szczyrbskim, koniec w Tatrzańskiej Polance. Fajna trasa. Dojeżdża elektriczka. Od Szczyrbskiego do schroniska pod Soliskami. Jak się czujesz na siłach to na Przednie Solisko można wejść i zejść żółtym doliną furkotną. Ze Smokowca przez Wodospady zimnej wody przez Chatę Zamkowskiego po Jezioro Łomnickie. Zejście do Tatrzańskiej Łomnicy. No i większość dojść do schronisk, no może poza Chatą pod Rysami. Dla wytrwałych i przy dobrej pogodzie Sławkowski. :)
    1 punkt
  29. Zobacz co Cię czeka w lutym. Ja chętnie zimą bym całe Czerwone przeszedł aż po Świnicę :) Ruszyć jeszcze nocą, żeby o wschodzie zahaczyć Ciemniak i dalej w drogę.
    1 punkt
  30. Cześć. Gdzie zrobione zdjęcie?
    1 punkt
  31. Cześć. Myślę, że w niedziele śmiało możesz uderzać na Szpiglas. Prognozy są wyśmienite! Fakt, o świcie może być lekko ślisko, ale później się woda zrobi (o ile nie wyschnie w sobotę wszystko). Szlak nie jest trudny, dasz radę. Śnieg lada dzień powinien znikać. Łańcuchy tylko Ci pomogą przy wejściu (podobno na szlaku do MOKa też coś tam zamontowali), nie masz się czego obawiać. E, PS. Kto nie ryzykuje, nie pije szampana :)
    1 punkt
  32. Dało radę spokojnie bez. Nikt na szlaku nie miał raczków. Śniegu za wiele nie było i oblodzenie też w niektórych miejscach tylko. Solidne buty i jazda ? Im później tym wszystko bardziej topniało i zamiast lodu mokra skała się robiła.
    1 punkt
  33. Cześć. Śniegu już nie ma, stopniał pierwszego dnia po opadach :) Tu masz kamerkę na Rysy, możesz sprawdzić jak wyglądają warunki http://pogoda.topr.pl/
    1 punkt
  34. 1 punkt
  35. Gerlach o poranku. Trochę śniegu jest
    1 punkt
  36. Najlepiej wykupić Kartę Tatry na Słowacji i z tą kartą przez 4 dni korzystacie z elektriczki bez ograniczeń?
    1 punkt
  37. Ponoć zamoczenie wodą skarpetek i chodzenie w tych butach (i mokrych skarpetkach) przez kilka godzin może pomóc je rozciągnąć, aczkolwiek nigdy nie próbowałam tej metody. Wydaje się, że szewc też powinien mieć jakieś swoje tajemne metody ? Swoją drogą jeśli chodzi o zakup butów trekkingowych to polecam branie rozmiaru o 1 większego niż nasza stopa. Jednak podczas schodzenia zawsze stopa się przesuwa do przodu i but, nawet jeśli jest w dobrym rozmiarze, to lubi wtedy uciskać palce ?
    1 punkt
  38. Hej. Jeszcze nie pada ? Aktualnie chmury jakieś 2000 plus. Ciepło, może się rozpogodzi. Na śnieg się nie zapowiada Edit: nad chmurami ledwo widoczna Łomnica i fragment grani Sławkowskiego. Nie są białe ?
    1 punkt
  39. Hej. Pytanko. Co oznaczają te chmury? Będzie jutro padać? ?
    1 punkt
  40. Hmmm. Powiem szczerze, że na pierwszy rzut oka te forum powinno kręcić się wokół gór. Przede wszystkim pierwsze skrzypce powinny grać Tatry a jako pomoc cała orkiestra innych polskich rejonów górskich. Jak to mówią jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Nie chciałbym aby te forum szło w tym kierunku. To tylko moje zdanie, chcę być szczery. Oczywiście jestem ciekaw co na to inni. @Przemo zgadzam się z Tobą, że Polska jest piękna i ma dużo do zaoferowania poza górami. Mam nadzieję, że mimo braku znajdujesz czas na "nią". Oczywiście zachęcam też na zagospodarowanie czasu dla "nas".
    1 punkt
  41. Cześć. Bardzo ładna góra, panorama ze szczytu przepiękna. Szlak od Kasprowego Wierchu przy dobrych warunkach (sucho) nie jest aż tak wymagający jak go piszą. Żleb Blatona faktycznie może być groźny, ale przy oblodzeniach, czy mokrej skale. W pogodny dzień spokojnie bez pomocy łańcuchów idzie przejść, taki oo zwykły trawers do Wrótek. Dalej ciąg łańcuchów z małymi przerwami do szczytu. Ekspozycja niska, do średniej. Najtrudniejszy moment moim zdaniem występuje pod szczytem (zdjęcie). Jest tam taka wypukła skałka, owinięta łańcuchem, którą trzeba obejść i dalej pod górkę. Szlak idealny przed wycieczką na Rysy :) Widoki świetne, co oddają powyższe zdjęcia. Niestety drogą przez Zawrat nie było mi pisane iść. Poza tym w sezonie ogromne tłumy. Warto wyjść przed świtem, albo wieczorkiem z możliwością zahaczenia zachodu z przełęczy między Kopami :) :)
    1 punkt
  42. Witam. Dla mnie najlepszym schroniskiem jest na hali kondratowej. Latem za dnia tłumy podążające na Giewont, wieczorem i nocą kameralne grono ludzi. Jak dłużej pośpisz to można dostać jajecznicę podaną na patelni. ;) Poza tym jest gdzie wyjść w obrębie schroniska, nocą poobserwować niebo można... No i ten elektryczny pastuch :D
    1 punkt
  43. Cześć. Czy możecie polecić jakieś kwatery w Starym Smokowcu (Lub najbliższej okolicy)? Chce się tam zatrzymać na kilka dni. Fajnie, jakby cena była niska, na warunkach mi nie zależy, bo posłuży tylko do przespania się. :)
    1 punkt
  44. To jest to! Ostatnio testowałem. Do tego buritto (masa z masą i energia na pół dnia, poza tym wchodzi nawet rano - nie jest suche :)), kawa/herbata w termosie + orzeszki. Za słodyczami nie przepadam, ale czekoladę zawsze mam w plecaku. Dodatkowo jakaś bułka + mięsiwo lub kabanosy. Zdarzało mi się brać parówki i zalewać wrzątkiem w schronisku na kolację. Kuskus jest świetna sprawa - zalewasz wrzątek i masz sporo kaszy. Do tego co tylko chcesz - sos z torebki, gotowy kurczak, beef jerky :D
    1 punkt
  45. Cześć Ja preferuje buty wysokie. Fakt, są cięższe, ale mimo to osobiście wolę mieć komfort psychiczny, że jednak ten but za kostkę zmniejszy ryzyko skręcenia stawu (kostki mam podatne na kontuzję, bywały skręcone/złamane). Ostatnimi czasy upodobałem sobie nawet na lato buty w Tatry ze sztywną podeszwą.
    1 punkt
  46. Schronisko w Pięcu Stawach z okolic Zadniego Granata
    1 punkt
  47. Dzięki. Ogarnąłem w Novej Leśnej :) Faktycznie cena kosmicznie różna niż w Smokowcu
    1 punkt
  48. Dzięki ? Niestety jestem zacofana technologicznie i nigdy żadnych biletów przez sms-y nie kupowałam :P. Cóż, trzeba się w końcu ogarnąć ?
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...