Skocz do zawartości
Trwa przetwarzanie indeksu wyszukiwania. Wyświetlana aktywność, może być niekompletna.

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. o tu trochę o posłaniach
  3. jaaga76

    Mata samopompująca

    No właśnie jest zbyt dużo... liczę, że ktoś coś juz przetestował i może polecić.
  4. tam w ogóle jest super , jeśli ktoś jeszcze nie był to naprawdę polecam .
  5. Zośka

    Buty dla kobiety

    @jaaga76 ja jeszcze ich nie używałam ale mój mąż korzystał i według niego lepiej bez nich. Ale wiadomo, kazdy ma inną stopę.
  6. Dzisiaj
  7. nie znam się na materacach , ale tu jest trochę tego https://militaria.pl/c/materace-turystyczne-9726
  8. Serio nikt nie wie? To znany i raczej popularny szczyt @wjesnabyłaś tam niedawno @Zośka- Ty też na pewno tam byłaś
  9. i dobrze ,ja pisałem o sobie,o gustach się nie dyskutuje.
  10. Mnich Admin

    Jakie buty w góry

    Dobrze widzisz. Uczyłem się chodzić "na niedźwiedzia" Oj tam oj tam, już nie bądź dla siebie takie surowy. Inna rzecz, że większość butów biegowych ma deczko kosmiczny wygląd i jaskrawe kolory. Co osobiście bardzo mi się podobą, bo ja lubię takie walące po oczach barwy
  11. We wrześniu będzie nasz Co więcej, kolega @Q'botjest zainteresowany wzięciem udziału w naszej wrześniowej integracji
  12. Wczoraj
  13. Przeczytałam obie części i to chyba na tyle. Lektura nienachalna. Raczej do niej nie wrócę.
  14. jaaga76

    Mata samopompująca

    Szukam.. Ma być wytrzymała i najwyżej 0.5 kg. Oczywiście w rozsądnej cenie (max 350 zl). Możecie coś podpowiedzieć? Będę zobowiązana.
  15. jaaga76

    Buty dla kobiety

    @Zośka korzystasz z tych dodatkowych wkładek, które były z butami?
  16. @Artur S piękna ta woda... szacun...
  17. @barbie609 moder oczy mi otwierasz na nowe.... i to takie piękne .... dziękuję!
  18. Długi, majowy weekend, na dodatek przepiękna pogoda - wszystko to mówi mi, że od polskiej części Tatr należy trzymać się jak najdalej. Koło domu z kolei mnóstwo roboty, jak to na wiosnę, więc dłuższy wyjazd też nie wchodzi w grę a choć na chwilę człowiek chętnie by gdzieś wyskoczył. Przypominałem sobie , że nowy regulamin TANAP pozwala pójść Juraniową już od pierwszego maja, a że ostatnio byłem tam ponad 15 lat temu, to postanowiłem sprawdzić, czy jeszcze mi się tam podoba. Już na początku spodobała mi się cena parkoviska w Oravicach, bo gdzie jeszcze w Tatrach można dziś zostawić auto za dwa euro ? Potem trochę ponad pół godziny asfaltem ( średnio mi sie to podobało), no i godzinka w wąwozie, który był na szczęście całkiem pusty - przez godzinę ni żywej duszy !!! Na roślinki jeszcze trochę za wcześnie , więc kilka zdjęć Juraniowego potoku. Potem króciutkie, delikatne podejście na Sedlo Umrla i szybkie zejście. Jeszcze po drodze rzut okiem w kierunku Doliny Bobrowieckiej i szlaku na Wołowiec .......... .............. no i asfaltem na dół już niestety droga pusta nie była. Nasi rodacy przebudzili się , dojechali i postanowili się przespacerować. No i to by było na tyle - na torfowisku roślin oprócz kaczeńców jeszcze brak , więc końcowy etap średnio atrakcyjny , ale ogólnie spacer udany - 10 km na świeżym, tatrzańskim powietrzu zawsze jest w cenie
  19. kolejni choczańscy latacze Osadnik Kostrzewiec Dostojka ale która tego nie wiem
  20. Majówka trwa nadal , więc trzeba się ruszyć. Dzisiaj tylko we dwoje. Na Podhalu armagedon więc my tak ,,do Liptowa tup,tup,, Zgodnie z planem Kwaczańska Dolina. Na miejscu jesteśmy ok 9.30 na parkingu prawie pusto. Ruszamy hmm na początek zapory inżynieryjne , aż się za stanowiskiem jakiegoś pepanca zacząłem rozglądać szlak to droga jak wynika z opisu na tablicach do lat osiemdziesiątych XX w była normalnie użytkowana w pewnym miejscu spogląda na nas Janosik miejscami jest całkiem fajnie widokowo , wdrapałem się na taką skałę , nazywa się Rohacze tak więc jakby co to Rohacze mam zaliczone kawałek wyżej skręcamy z czerwonego na niebieski , którym schodzimy do młynów , bardzo ciekawe miejsce jeszcze nie tak dawno miały gospodarcze znaczenie idziemy dalej, są fajne wodospady z niebieskiego schodzimy na zielony i bardzo przyjemnym widokowym szlakiem wchodzimy na grzbiet aby zaznać widoczków z góry znowu Siwy Wierch i Brestowa jak sobie pomyślę,że tam wlazłem........ po popasie schodzimy , ech ten Wielki Chocz , tak prowokuje na horyzoncie , ale i trochę taki groźny jest w pięknej pogodzie schodzimy tą samą trasą piękne te góry tego nie da się ukryć. Trzeba będzie jeszcze coś wymyślić.
  21. @wjesna niesiesz nadzieję na jednak wiosenny wyjazd! Dziękuję
  22. hm oczywiście życzę Ci z całego serca aby wygodnie i przyczepnie było ,ale muszę to powiedzieć , ja bym ich nie ubrał .Po prostu mam starodawny gust i takiemu jak ja to by po prostu nie pasowało.
  23. Zośka

    Jakie buty w góry

    @Mnich Admin wydaje mi się czy Ty żeś tego buta na rękę zamiast na nogę założył ?
  24. Zośka

    Jakie buty w góry

    @wjesna czy te ptaszki mają w dzióbkach dzwoneczki ? Bo jak tak to dobre w Tatry do odstraszania niedźwiedzi.
  25. wjesna

    Jakie buty w góry

    Hmm..moześ Ty się zakochał a nie buty kupil, skoro tak Cię unosi nad ziemią Ja znalazłam takie. To chyba będą dla ornitologów
  26. Wiosny. Ale odczuwalnie dla niektórych było lato, a dla innych zima, bo albo w kurtkach albo w koszulkach.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...