Cała aktywność

https://24tp.pl/n/118226

czemu tak mało? Którędy szliście?

Wczorajsze widoki na Tatry z Gorca Troszackiego

Zachodnie Tatry po słowackiej stronie? Bez auta to czysty masochizm. Straciłem nadzieję na to że sytuacja kiedykolwiek się wyraźnie poprawi.

nie , spiskie to tylko Lasy Państwowe,ale szlak jest mało uczęszczany.

Piękny foty ! Fotografujesz zawsze w formacie 3x4 to należy teraz do PPN ?

dzisiejsze Pieniny Spiskie buławnik wielokwiatowy Rusałka żałobnik Paź Królowej z góry Żar Kumak Górski ,,od spodu,, Kumaki pracują nad przedłużeniem gatunku

Pogoda pokrzyżował koncepcję dalszej eksploracji Gór Choczańskich , chmurki z błyskawicami skutecznie nas zniechęciły. Po analizie wyszło ,że najbezpieczniej przynajmniej tak około do 14-tej będzie w Pieninach .A że najpiękniejsze łąki są w Pieninach Spiskich to ruszamy na czerwony szlak Niedzica -Dursztyn. Oczywiście na dwa samochody. Z Niedzicy ruszamy to ok 9.20 , jest pięknie . Wronin przegląda się w jeziorze a łąki kwitną Wiesiek pracuje a w tle wiadomo co na południe też widok jest super chociaż te chmury trochę niepokoją w lesie jest szaleńczo zielono , jest parę przyrodniczych fotek , będą we właściwym miejscu docieramy do polany Wapienne gdzie jak zwykle mamy zaplanowany popasik widoki jak zwykle tutaj są piękne ruszamy dalej w kierunku góry Żar , otwiera się trochę widoku na północ chętnie byśmy posiedzieli ale 14 się zbliża a widoki na niebie wskazują,że przepowiednia może się spełnić lepiej ruszać bo ja tego zejścia w deszczu to sobie nie wyobrażam udaje się zejść na sucho ale dokoła widać kotłującą się pogodę i nawet trochę grzmi . Fajnie było.

Kodak już dzisiaj był na szlaku

niestety @peter1ma rację , jedyna w miarę pewna forma transportu to własny samochód.O ile na wschód powoli pojawiają się połączenia np Nowy Targ Smokowiec to na zachód dalej bida.

Odkopie temat. Ostatecznie zdecydowałem się kupić La Sportiva Karakorum EVO GTX. Kupiłem wcześniej ojcu na prezent Hanwag Alaska GTX i też na prawdę świetny but jednak cena za oba modele była prawie identyczna z kodem rabatowym więc zdecydowałem że wezmę na próbę te La Sportivy i nie żałuję że je wybrałem. Buty na pierwszy rzut oka wydają się solidniejsze i tak jest w rzeczywistości. Skóra na prawdę gruba, fakt że but jest znacznie sztywniejszy jednak to już kategoria D w porównaniu do B/C w hanwagu jest spora różnica. Plus jest taki że jakiekolwiek kamienie pod stopami nie są żadnym problemem i można pokonywać na prawdę trudny teren. System sznurowania według mnie fajniejszy w Hanwagu jednak ten w La Sportiva nie jest zły, wręcz sprawuje się świetnie. Jest to bardziej moja osobista opinia po porównaniu tych butów. Druga sprawa jaka je różni to jak ciepło jest w stopę i tutaj Hanwagi można nosić w wyższych temperatutach niż La Sportivy i powiedział bym że optymalnie jest do 15-18 stopni powyżej już zaczyna być za gorąco nawet w cienkiej skarpecie jednak nic dziwnego to but typowo wysokogórski i tam pokaże na co go stać. Trzecia sprawa to Hanwag w mniej trudnych warunkach sprawdzi się lepiej z racji mniej twardej podeszwy i można zrobić w nich więcej kilometrów na raz. Osobiście aż tak mi ta twardość nie przeszkadza jak na początku gdyż but się rozchodził i stopa się przyzwyczaiła więc dłuższy odcinek nie sprawia mi żadnej trudności. To chyba na tyle z moich takich spostrzeżeń na temat tych dwóch butów. Gdyby ktoś chciał ewentualnie o coś zapytać na temat jednych bądź drugich mogę coś powiedzieć jeszcze na ich temat.

Dzisiejszy wschód słońca z widokiem na Beskid Wyspowy i Gorce.

Cześć, 1) Doliną Łataną na Grzesia lub 2) Rohacką na przełęcz Zabrat i dalej na Rakonia a najlepsza trasa(3) to na przełęcz Smutną i dalej przez Rohacze i Wołowiec. Są jeszcze lepsze trasy ale trzeba by startować w nocy a tego nie zrobisz bez samochodu. Generalnie bez samochodu nic się nie zrobi w Zachodnich. Może się coś zmieniło ostatnio ale nie wiem bo nie obserwuję. Zawsze korzystam z własnego auta. Pozdrawiam!

Dzień dobry, jakie polecacie trasy z Zuberca (albo inną ciekawą miejscówkę Tatr Słowackich Zachodnich) w kierunku Polski (tak aby docelowo wylądować na Polanie Chochołowskiej)? Przy okazji, czy ma ktoś przerobiony transport z PKP Zakopane na słowacką stronę. Konkretnie chodzi o dojazd do Suchej Góry (na granicy) albo dalej do Zuberca (wyjście na szlaki)? Z góry dziękuję Wszystkim za podpowiedzi. Pozdrawiam, Andrzej

Witam Szanownych Forumowiczów, czy ma ktoś przerobiony transport z PKP Zakopane na słowacką stronę. Konkretnie chodzi o dojazd do Suchej Góry (na granicy) albo dalej do Zuberca (wyjście na szlaki)? Z góry dziękuję Wszystkim za podpowiedzi. Pozdrawiam, Andrzej

mój błąd , wiesz jak to jest ,ręce się trzęsą ......... a tak w ogóle to te nazwy , dawniej to było , o np. Smiena, nikt się nie mylił.

W miejscowości Liptowska Kokava nazywa się Na skle malowane

Powtórzę pytanie - o który konkretnie hotelik chodzi?

Canon przez jedno n wystarczy A przy okazji - na początku lat 90-tych królowały u nas w prywatnym handlu rozmaite podróbki udające znane marki, logo tą samą czcionką, ale nazwa lekko zmieniona np. Panasonix, Technic, Lewis, Sonny, Sannyo itp. A kolega z bloku miał właśnie aparat Cannon i nawet go pożyczałem parę razy, póki nie padł.

Coś tam potrafi, wiadomo. Ale ja i tak noszę ze sobą wygodną w obsłudze małpę Olympusa - do powodów które wymienił już Barbie, mogę dodać jeszcze kolejne - po pierwsze utrata smartfona by mnie zabolała, utrata aparatu który na allegro nabyłem za 80 czy 90 zł - jakby nieco mniej A że model mi kiedyś podpasował, więc szybko zakupiłem wszystkie jakie jeszcze były do wzięcia. Jeden rozwaliłem w Chochołowskiej, drugi padł ot tak, po prostu - ale mam jeszcze trzy sprawne i z 10 baterii do nich i 4 ładowarki Kolejny powód to łatwość ustawienia takiego aparaciku choćby na kamieniu czy plecaku, żeby zrobić fotkę z samowyzwalaczem. Smartfonem też coś tam pstrykam, ale tylko w miejscach względnie bezpiecznych, gdzie nie ma ryzyka iż spadając, wleci gdzieś między głazy czy do wody.

Znałem kiedyś fotografa (śluby, pogrzeby, sesje w terenie itp) który w Tatrach przed erą smartfonów robił jakąś zwykłą Nokią takie fotki, że szczęka opadała.

To była znana rodzina przewodników tatrzańskich w XIX w. Ciekawe czy ten obecny to ich potomek.

Dzień dobry bardzo Wszystkim, pytanie do praktyków- czy podeszwa w TX4 jest zbliżona parametrami (twardość, przylepność do podłoża ; ) do gumy TXS? W tej drugiej byłem na Mięguszowieckiej Przełęczy pod Chłopkiem i jestem bardzo zadowolony, ale że buta kupiłem ciut za krótkiego (do sprzedania), szukam czegoś o podobnej podeszwie i co najmniej 3/4 cholewy.

@barbie609 moder ja zawsze biorę aparat. Nawet najlepszy smartfon nie zrobi takiego zdjęcia jak aparat.

Pewnie dałoby radę. Jeśli strumień nie jest jakiś wartki i nie ociera się nic o cholewkę. Wskocz w Meindlach Island do strumyka, jutro z rana zrób zdjęcie skarpet, czy są suche, czy mokre.