Skocz do zawartości

bezimienny2007

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia bezimienny2007

  1. Pewnie więcej wytrzymają u mnie tym bardziej że ja o buty dbam. U mnie nawet jakieś byle jakiej firmy to z reguły wytrzymują więcej jak u innych a jak człowiek wydał ponad 1000 zł na buty no to tym bardziej. Co do promocji to też kiedyś na prezent dla mamy udało się mi jakieś Zamberlany wyrwać o chyba 50% taniej bo normalnie kosztowały blisko 1300 a jakoś trochę ponad 600 zł płaciłem. Z reguły zamawiam z 8a i głównie korzystam z paypo jak but czy coś innego nie pasi to zwracam i nawet nie muszę przelewu robić. W ogóle to fajna opcja bo można sobie zamówić but normalnie płacąc przelewem a drugi przez paypo nie płacąc i porównać sobie dwie pary na raz i zwrócić ta która nam nie odpowiada.
  2. Nie jestem taki przekonany czy te niemieckie to akurat takie bardziej wytrzymałe jak Włoskie Scarpy bądź La Sportivy. Osobiście mam właśnie La Sportivy i ojciec ma Hanwag to La Sportiva wygląda zdecydowanie na bardziej wytrzymałe, sam gumowy otok jest lepszy. Oczywiście to zależy jaki model jednych i drugich porównujemy. Kolega tutaj w Niemczech ma Meindl MFS Vakumm czy jakoś tak. Używa ich około 1,5 roku i jak na nie patrzę to dużo im życia nie zostało. Mocno spękane i już mówi że mu przeciekają. Faktem jest że chłopak o buty nie dba no i to się odbija na wytrzymałości aż tak że zaraz będzie musiał kupić drugą parę. Co do rozmiaru sam też mam 46 przynajmniej jeśli mowa o górskich butach bo normalnie noszę 45 a ten kolega co ma te Meindle ma aż 48 to dopiero są płetwy Każdy inaczej dba i chodzi w obuwiu i jednoznacznie ciężko powiedzieć która marka ma bardziej wytrzymałe modele. Ja mam swoje za krótko by powiedzieć że to pancerniaki, jak pochodzę 5-6 lat i się nie rozlecą to będę zadowolony a na razie nie widać po nich większego zużycia.
  3. Cześć, poszukuje butów na lato dla siebie i opcji jak wiadomo jest sporo jednak moje wymagania co do buta na lato są następujące: Membrana Wysokie nad kostkę Skórzane Sztywniejsza podeszwa Większość czasu w butach chodził bym w mokrym terenie i więcej po trawach i błocie, okazjonalnie w góry gdyż bardziej jest mi but potrzebny w tym czym się zajmuje dlatego but musi być wodoodporny i skórzany aby był bardziej wytrzymały. Na zimę buty już mam (La Sportiva Karakoruk Evo GTX) I jestem z nich mega zadowolony więc naturalnie szukałem czegoś u La Sportivy i wpadł mi w oko model TX5. Cenowo też fajnie wychodzi bo około 800 zł kosztują. Co ewentualnie można jeszcze rozpatrzyć od innych producentów? Meindl rozważałem jednak u nich z przyczepnością na błocie jest średnio chyba że mają coś czego jeszcze nie widziałem. Co do ceny mogą być droższe, jednak nie chciał bym wydawać więcej jak 1000-1100 zł i jest to już maksymalny pułap.
  4. Odkopie temat. Ostatecznie zdecydowałem się kupić La Sportiva Karakorum EVO GTX. Kupiłem wcześniej ojcu na prezent Hanwag Alaska GTX i też na prawdę świetny but jednak cena za oba modele była prawie identyczna z kodem rabatowym więc zdecydowałem że wezmę na próbę te La Sportivy i nie żałuję że je wybrałem. Buty na pierwszy rzut oka wydają się solidniejsze i tak jest w rzeczywistości. Skóra na prawdę gruba, fakt że but jest znacznie sztywniejszy jednak to już kategoria D w porównaniu do B/C w hanwagu jest spora różnica. Plus jest taki że jakiekolwiek kamienie pod stopami nie są żadnym problemem i można pokonywać na prawdę trudny teren. System sznurowania według mnie fajniejszy w Hanwagu jednak ten w La Sportiva nie jest zły, wręcz sprawuje się świetnie. Jest to bardziej moja osobista opinia po porównaniu tych butów. Druga sprawa jaka je różni to jak ciepło jest w stopę i tutaj Hanwagi można nosić w wyższych temperatutach niż La Sportivy i powiedział bym że optymalnie jest do 15-18 stopni powyżej już zaczyna być za gorąco nawet w cienkiej skarpecie jednak nic dziwnego to but typowo wysokogórski i tam pokaże na co go stać. Trzecia sprawa to Hanwag w mniej trudnych warunkach sprawdzi się lepiej z racji mniej twardej podeszwy i można zrobić w nich więcej kilometrów na raz. Osobiście aż tak mi ta twardość nie przeszkadza jak na początku gdyż but się rozchodził i stopa się przyzwyczaiła więc dłuższy odcinek nie sprawia mi żadnej trudności. To chyba na tyle z moich takich spostrzeżeń na temat tych dwóch butów. Gdyby ktoś chciał ewentualnie o coś zapytać na temat jednych bądź drugich mogę coś powiedzieć jeszcze na ich temat.
  5. Mi to jakoś nie przeszkadza. Jeśli okaza się w górach zbyt wysokie to będę je miał na wypady w lasy zima, lubie sobie za rogami pochodzić czy też zima na rybki na lód skoczyć żaden tam problem. Przetestuję to będę wiedział czy się nadadzą, poza tym system sznurowania pozwala na osobno związanie dołu stopy jak i góry więc można sobie zawsze górę luźniej związać. Meindl i Hanwag naja wręcz identyczny system sznurowania z tymi kulkami jak w łożyskach, nie wiem czy jakaś współpraca między nimi była czy tam jest jednak coś musi w tym być. Pieniądze nie są tutaj problemem, jak by Trapper Top w górach się za bardzo nie sprawdziły to wtedy wezmę Sirius II bądź Karakorum ewentualnie jakieś Scarpy nie wiem co myśleć o Zamberlan jeszcze.
  6. W tym momencie myślę bardziej o tych droższych bo sporo bym chodził w butach, bardziej mnie one przekonują i są też jeszcze wyższe od większości modeli. Podejrzewam że wsparcie kostki jest w nich bardzo dobre i jeśli w tym miesiącu nie dam rady ich kupić to chyba poczekam do następnego miesiąca i je wezmę. Zbyt wiele sklepów to ich nie posiada z tego co zauważyłem.
  7. Czyli ogólnie doszedłem do dwóch opcji. Opcją jeden biorę Hanwag Alaska GTX a mogę je kupić za 1000 zł do tego jak będzie sporo w minusie założyć grubą skarpetę. Opcją druga kupuje Hanwag Trapper Top GTX za 1815 zł i mam spokój na spore lata. Widzą się mi strasznie tym bardziej że są bardzo wysokie. Decyzje podejmę w następnym tygodniu najprawdopodobniej co wybiorę. Chyba że dzisiaj moc okaże się świetna i wejdzie mi kupon to biorę Trapper Top GTX. Hanwag najbardziej do mnie trafił z powodu wymiennej podeszwy i do tego mają świetny system sznurowania.
  8. No dobra, tylko teraz te Alaska GTX mogę wyrwać za 1000 zł a jakiejś wielkiej różnicy chyba nie ma między Scarpa Ribelle. Poza tym u Hanwag-a wiem że mogę wymienić sobie podeszwę bez problemu nie wiem jak tam u Scarpy to wygląda. Wiem też że na pewno co do rozmiaru to trzeba dołożyć tak 1-1,5cm do rozmiaru na zimę w razie właśnie grubszej skarpety żeby nie brać na styk buta. Te Karakorum to będą sporo twardsze jak Alaska czy te Ribelle? Bo mimo że w tym roku nie będę jechał to jednak jak za rok czy dwa bym chciał tam wyruszyć to bym musiał zaś drugą parę butów kupować.
  9. Skoro tak to wygląda to co było by lepszym wyborem jak bym w góry jechał okazjonalnie, w Alpy to w tą zimę nie pojadę jednak są rok bądź dwa możliwe że tak. Co w takim razie byście zaproponowali bo patrzypemt na oparte firmy Hanwag i model Alaska GTX wydaje się mi całkiem fajnym wyborem chyba że i to jest przesada na początek? Pytanie też jak one się sprawdzą na przykład jak zrobić się zimniej bo te Alaska to nie mają ocieplenia. Ogólnie to jak zobaczyłem Trapper Top GTX to szerze się zakochałem tylko że one ponad 1800 zł kosztują a dzięki że to też typowo wysokogórski but ?
  10. Hej jestem tutaj nowy. Szukam butów dla siebie i im więcej przeglądam Internet tym więcej producentów i modeli wpada w oko. Zainteresowały mnie tego typy buty bo kolega ma parę firmy Meindl chociaż używa ich głównie w pracy w sensie na szkółce a tutaj bardzo często mokro, trawa, błoto, sporo chodzenia i okazjonalnie chodził w nich w góry i jest bardzo zadowolony. Mnie zaś zainteresowały LOWA Tibet GTX i La Sportiva Karakorum EVO GTX. Chcę sobie w tą zimę pochodzić trochę po górach i zastanawiam się które lepsze będą. Zależy mi na tym aby były na pewno jak najbardziej wodoodporne i wytrzymałe. Mają też posłużyć nie tylko aż w tak trudny teren jak góry ale ogólnie mokry teren, lasy, łąki więc nie muszą to być typowo hardcorowe buty górskie. Ważę blisko 100kg doliczyć jakiś plecak z różnościami więc buty dobrze jak by znosiły lepiej takie ciężary a z tego co wyczytałem to te LOWA sprawdza się w tym świetnie. Możecie też polecić coś innego w podobnych cenach. Nie wiem jak ten Meindl bo mają też ciekawy model Vakumm czy jakoś tak ewentualnie coś z niższej półki cenowej, ważne aby to był wysoki but i trzymał mocno kostkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...